|
|
dupiate forum
|
 |
Forum Ogólne - Najważniejsza chwila Waszego życia
FlashMan - Czw Paź 20, 2005 23:13 Temat postu: Najważniejsza chwila Waszego życia Witam, chciałbym sieWas zapytać jaka wg. Was chwila w życiu była dla Was chwilą najważniejszą, chwilą najprzyjemniejszą, co spowodowało, że to właśnie ta, a nie inna chwila jest Waszą chwilą priorytetową?
trunks - Czw Paź 20, 2005 23:14
ta chwila dopiero jest przedemną mam nadzieje :oczami:
kisia - Pią Paź 21, 2005 00:41
Doświadczyłam w swoim życiu już wielu cudownych chwil i cięko określić która z nich jest tą naj, napewno priorytetowymi i jednymi z najprzyjemniejszych chwil są te kiedy to po 9 miesiącach można przytulić tyle co narodzone dzieciątko. Mnie ta przyjemność spotkała 3 razy :oczami:
Dorotka - Pią Paź 21, 2005 07:48
zgadzam się - wiele jest pięknych chwil w życiu i sporo takich w swoim mogłabym wymienić - ale nie do przebicia niczym jest doczekanie się po ośmiu latach czekania i czekania i czekania malucha, poza którym przestaje się widzieć świat - niekoniecznie musi być tyle co narodzony ;)
p4cz3k - Pią Paź 21, 2005 09:50
w rozny sposob mozna interpretowac najpiekniejsza chwile :=]
bocianu - Pią Paź 21, 2005 10:31
myślę, że chwila w której sie urodziłem.
dzieki niej zdarzyło sie wszystko inne.
Dorotka - Pią Paź 21, 2005 12:15
no niby racja bocianu, ale tą chwilę to chyba mało kto pamięta ;) to chyba chodzi o te chwile przeżywane bardziej świadomie
Aither - Pią Paź 21, 2005 12:46
Hmmm... najmilsza chwila to dzien kiedy poznalam Samhaina :) a najwazniejsza chwila, ktora zawazyla na moim zyciu to chyba ta w ktorej sie rozstalismy :) uwazam, ze dobrze sie stalo :)
Gmeras - Pią Paź 21, 2005 13:48
wiele cudownych chwil za mna i wiele przedemną :)
Mariusz - Pią Paź 21, 2005 14:14
Heh, a ja powiem pierwsza miłość :) Miłe uczucie, ale ... było i minęło ...
Meggi - Pią Paź 21, 2005 14:30
"Szęśliwe chwile to motyle..."
Wiele chwil i chwileczek juz za mną i przede mną... :D
Asia_:) - Pią Paź 21, 2005 17:08
chwila w ktorej pewna bylam ze kocham i jestem kochana....
slub....
ciaza...<- mnostwo chwil
sekundy z moja coreczka, od nich nic szczesliwszego nie bedzie na pewno :)
ale bedzie na pewno jeszcze wiele rownie szczesliwych
one sa dzis moja skala szczescia............
She - Pią Paź 21, 2005 17:19
Wiele ich było, ale najmilej wspominam chwile spędzone z moją pierwszą i chyba jedyną miłością... no ale było minęło i nie ma do czego wracać. W końcu metodą prób i błędów dojde do osoby, z którą będe czuła się do końca spełniona, bo najważniejsze jest to, żeby kochać i być kochanym. =)
trunks - Pią Paź 21, 2005 18:11
dobrze powiedzianeShe, taki tez jest mój cel :oczami:
Piotrulek - Nie Paź 23, 2005 13:20
Mariusz napisał/a: | było i minęło |
nie masz racji ,pierwsza milość nigdy nie mija,ona trwa na zawsze,wierz mi Mariuszku... :zawstydzony: :zawstydzony: :D :D
Aither - Pon Paź 24, 2005 17:57
Zgadzam sie z Piotrem :zawstydzony: to piekne chwile :) i nie do zapomnienia :)
Dorothea - Pon Paź 24, 2005 22:09
Najwazniejsza chwila mojego zycia to ta kiedy poznałam mojego męża( wtedy przyszłego) i kiedy urodziłam moja coreczke.Teraz natomiast czekam na inną chwile i mam nadzieje, ze niedługo nastapi bo jest rownie wazna jak te dwie , ktore wymieniłam jako pierwsze.....
Szamanka - Pon Paź 24, 2005 23:55
Wiele bylo dla mnie waznych chwil i na wiele jeszcze czekam
Taka wazna chwila bylo dla mnie zdrowie mojej mamy.Po ciezkiej chorobie i kilku miesiacach przebytych w szpitalu,wielka radoscia bylo,gdy wrocila do domu...to byla chwila szczescia ,lez...mialam wtedy tylko 11 lat,radosc dziecka,gdy wraca ukochana osoba
Wazna chwila byla,pierwsza milosc...pierwszy dotyk reki
Wazna chwila bylo pojawienie sie pewnej istotki w moim zyciu,ktos kogo nie zapomne nigdy,ktos to odszedl
a teraz czekam na nowe wazne chwile...kazdego dnia jakas nastepuje,ale zapamietuje tylko te najwazniejsze
FlashMan - Wto Paź 25, 2005 14:38
Ja osobiście, wiem, że wiele szczęśliwych chwil mnie czeka, ale z pewnością nie zapomnę mojej pierwszej miłości, pierwszego pocałunku - takiego prawdziwego..., szkoda, że to co miłe już BY?O :(
Dorotka - Wto Paź 25, 2005 14:47
FlashMan, oj tam - potraktuj to co było jako przedsmak tego co dopiero bedzie :)
FlashMan - Wto Paź 25, 2005 20:53
Dorotko, zapamiętam to sobie :) . Mam nadzieję, że się nie mylisz :)
Dorothea - Wto Paź 25, 2005 20:54
Doroty nigdy sie nie mylą.....
FlashMan - Wto Paź 25, 2005 20:58
Ja tam znam jedna Dorotę, która sie myli... :) , ale ona to chyba po kimś ma :)
Bary i swinki - Wto Paź 25, 2005 21:03
Ja miałem pare ważnych chwil w moim życiu które bardzo mnie zmieniły myśle że na lepsze :)
madi - Sro Paź 26, 2005 00:19
ważne to: ukochanie przez mamę, żarty z tatą, kłutnie i godzenie z braćmi, uścisk dłoni przyjaciela i całus w policzek przyjaciółki, rozmowa z ledwo poznanymi ludźmi, pierwszy namiętny pocałunek ukochanego (narazie samych już byłych), uśmiech chrześniaka, zdana matura i sesje ... wymieniać mogę kilka dni ... bo każda chwila jest jednak ważna i każda mnie kształtuje pozostawiając niezmywalny ślad na duszy ...
Admike - Sro Paź 26, 2005 07:24
najszczęśliwsza chwila mojego życia hm... dużo było takich... ale na pewno jedną z nich jest ta,gdy mama wydała mnie na świat... od tego sie wszystko zaczęło...
Szamanka - Sro Cze 21, 2006 10:02
Ta chwila dopiero nastapi..i wiem ze bedzie dla mnie najwazniejsza :D
Morqana - Sro Cze 21, 2006 10:26
Najpiękniejsza chwila nastąpiła gdy poznałam pewnego chłopaka, nie byliśmy razem, to była wspaiała przyjaźń, potrafiliśmy sie porozumieć bez słow, tylko spojrzenie i już wiedzieliśmy, że mamy to samo na myśli.Hmm, jak go poznałam to juzwtedy jakby wiedziałam, że to ktoś bliski, do teraz uważam,że on nadal ze mną jest.Szkoda, że to co dobre tracimy :( "Spieszmy sie kochać ludzi, tak szybko odchodzą" :( ehh
Oprócz tego najpiekniejsza była moja pierwsza prawdziwa miłość,Hmm, ja tam może młoda jestem, ale nigdy takiej nie zapomne, ona była pierwsza, prawdziwa, taka niepowtarzalna, szkoda, ze tyle nas dzieliło i tyle było przeciw nam, nie wytrzymaliśmy po prostu napiecia :( Ale to były najwspanialsze chwile mojego życia :)
Dorothea - Sro Cze 21, 2006 14:45
Najwazniejsza chwila to ta kiedy urodziła sie moja corka, była tak malutka, kochana i zdrowa. :D
Druga wazną chwila było poznanie mojego meza, było to takie fajne a zarazem smieszne przezycie....
Gliwice4ever - Pon Lip 03, 2006 10:06
Najwazniejsza chwila to byla kiedy moje dzieci sie urodzily i oczywiscie kiedy sie orzenilem. Oprocz tego, kiedy zaczynalem pracowac. A najwazniejsza chwila ktora jeszcze sie nie odbyla to kiedy znowu znajde sie w Polsce. :super: Oprocz tego.....najwazniejsza chwila ktora odbywa sie codziennie to kiedy przychodze z pracy o 2-3 nad ranem i ide z checia do luzia, fanje uczucie kiedy po prostu wpywasz do luzka bez myslenia :super: I kiedy wstaje rano z rodzina.
krystian - Pon Lip 03, 2006 11:26
Piotrulek napisał/a: | pierwsza milość nigdy nie mija,ona trwa na zawsze,wierz mi Mariuszku... | no nie moge...az mnie zatkalo. po raz pierwszy chyba zgadzam sie z Piotrulkiem.
Aither - Pon Lip 03, 2006 11:52
Czy przemija moze nie... ale znajduje sie jej substytuty :) co prawda nigdy sie juz nie kocha tak jak za "pierwszym razem" ale... :) czasem bywa ze ta pierwsza milosc to jedna wielka pomylka :)
krystian - Pon Lip 03, 2006 11:55
Aither napisał/a: | czasem bywa ze ta pierwsza milosc to jedna wielka pomylka | dlatego pierwsza milosc jest najlepsza gdy jest niespelniona:) gdy z roznych porzyczyn nie zostajecie para. i do konca zycia kazde z was mysli ze ta milosc byla idealna:) to tak jak z marzeniami:) sa najpieknjesze wtedy gdy pozostaja marzeniami
Aither - Pon Lip 03, 2006 12:00
krystian, z perspektywy czas moze inaczej na to patrze... ale najwazniejsza chwila mojego zycia jest ta w ktorej sie rozstalismy :) obecnie bylabym bardzo nieszczesliwa Kobieta mieszkajaca co prawda w pieknym miescie Gdansk... ale co to za zycie... z czlowiekiem, ktory ma wiecej kobiet na boku niz ja wlosow na glowie...
a druga niezapomniana chwila i tez bardzo wazna w moim zyciu... to pizza u Dany na ktorej to poznalam kogos wyjatkowego :) aj... czuje sie jakby to bylo wczoraj :zawstydzony: i tak trwa do dzis :)
krystian - Pon Lip 03, 2006 12:02
ja chyba poki co nie mam takiej chwili. za wyjatkiem moich narodzin. chociaz...poznanie mojej Anulki to tez w jakis sposob wazne wydarzenie:) dodam tylko ze to moja "siostrzyczka":)
Aither - Pon Lip 03, 2006 12:07
krystian, zazdroszcze Twojej :) siostrze :) moj starszy brat to by tak nigdy o mnie nie powiedzial :hyhy: moze dlatego ze miedzy nami jest 7 lat zreszta... jedna z podrzednych waznych chwil byla wyprowadzka brata z domu :rotfl: bo zajelam jego pokoj :luka: i za to mu baaaardzo dziekuje :padam: :rotfl:
ana gl-ce - Pon Lip 03, 2006 12:25
hmm chcialabym sprostowac bo my z Krystianem rodzonym rodzenstwem nie jestesmy, poprostu bardzo dobrze sie znamy,jak brat z siostra, wspieramy sie we wszelkich problemach zyciowych,zwlaszcza takich "zwiakowych"ja mu przedstawiam punkt widzenia kobiet a on mi facetow.
Przezylismy kupe wspanialych zabawnych sytuacji ktorych nigdy nie zapomne.
Na przyklad proby szczypania w pupe pana jadacego na rowerze, a my autem:)
Albo jak zgadalismy sie na gg w nocy ze nam sie spac nie chce i tak jechalismy w gory dla zabicia czasu,bylo naprawde milo:)
Moment kiedy Krystiana poznalam byl bardzo zwykly wrecz pospolity i poczatek naszej znajomosci nie wskazywal na to ze sie tak bardzo zzyjemy a tu prosze, zaowocowalo to zwykle spotkanie dopiero po czasie:)
Szamanka - Pon Lip 03, 2006 12:32
Takich chwil bylo wiele...i wiem, ze gdzies za rogiem takie chwile na mnie czekaja....juz nawet wiem jaka to bedzie chwila :D ..ale ciiii...moze kiedys wam zdradze :D
Aither - Pon Lip 03, 2006 14:49
ana gl-ce, u mnie bylo podobnie :) najpierw przyjazn a potem nie wiadomo skad milosc :) ^.^ to nawet slodkie :D
voyteck - Pon Lip 03, 2006 19:45
krystian napisał/a: | dlatego pierwsza milosc jest najlepsza gdy jest niespelniona:) | Racja , moja pierwsza miłośc była niespełniona z powodu odległości nas dzielącej - Warszawa - Gliwice .
I chyba problemy Odległości pozostały :/ Anglia jest daaaleko .
Najważniejsza chwila w moim życiu - Narodziny Kubusia :ok:
krystian - Pon Lip 03, 2006 20:33
Aither napisał/a: | ana gl-ce, u mnie bylo podobnie najpierw przyjazn a potem nie wiadomo skad milosc | ale nam to drugie nie grozi. wprawdzie jakis czas temu byla mowa ze jest 1% szans ale...raczej nie:P hehehe
Aither - Pon Lip 03, 2006 21:13
krystian, wiesz... ja w tym przypadku tez tak mowilam :) ze milosc nie ma szans... to w koncu "przyjaciel" :) prawde mowiac to znajomi mi to uswiadomili... chyba obojgu z nas... a reszta sama sie potoczyla :) dlatego nigdy nie badz tego taki pewny :) czucucia znajduje sie tam gdzie najmniej sie ich spodziewany :)
ziutek997 - Wto Lip 04, 2006 11:15
krystian najlepszę i największa milość znajduje się tam gdzie się jej nie szuka :)
A poza tym :) przyjaźń to dobry podkład pod związek :) Bo jak może istnieć miłość bez przyjaźni ??
Aither - Wto Lip 04, 2006 12:38
ziutek997 napisał/a: | milość znajduje się tam gdzie się jej nie szuka |
heheheheee a skad Ty to wiesz ? :)
ziutek997 - Wto Lip 04, 2006 12:49
Nie powiem :zawstydzony:
Piotrulek - Wto Lip 04, 2006 18:33
krystian napisał/a: | no nie moge...az mnie zatkalo. po raz pierwszy chyba zgadzam sie z Piotrulkiem. |
wiesz co moj drogi od czegoś trzeba zacząć,hahahahahhahahhahahhahahah
krystian - Sro Lip 05, 2006 21:12
Piotrulek napisał/a: | wiesz co moj drogi od czegoś trzeba zacząć,hahahahahhahahhahahhahahah | nie przyzwyczajaj sie. ale jesli bedziesz mowil cos co ma rece i nogi to czemu nie...bardzo chetnie sie z toba zgodze. jak dotad tylko raz cos takiego zauwazylem przez co od razu sie zgodzilem z twoim zdaniem
Iza - Nie Sie 06, 2006 08:58
Najpiekniejsza chwila w moim zyciu to narodziny mojego synusia :)
Teraz za pare dni bedzie tez :super: bo moj Kubus konczy ROCZEK i to tez bardzo wazne wydarzenie bedzie :hurra:
A pierwsza milosc no coz...byla piekna ale sie skonczyla!bo niestety chyba zaczela sie za szybko (za alo mielismy lat)a z wiekiem zmienil nam sie charakter i wszystko padlo :zawstydzony: teraz zycie zaczyna sie odpoczatku i na innych zasadach :hyhy:
tuchałowa - Sro Lut 14, 2007 00:23 Temat postu: W życiu piękne są tylko chwile Każdy z nas na pewno pamięta jakieś cudowne zdarzenia, które zapamięta do końca życia i które wspomina z radością, czy to z dzieciństwa czy przeżycia z wieku młodzieńczego, a może z całkiem niedawna, ale takie momenty, dzięki którym wie, że warto żyć :D
dade - Sro Lut 14, 2007 10:09
szczerze powiedziawszy to chyba nie posiadam aż tak bardzo wyrazistych przeżyć "dzięki którym warto żyć"...
Może jestem inny ? :wstyd:
nowakm - Sob Lut 24, 2007 16:58
Moją najważniejszą chwilą w życiu, podobnie jak Izy, były narodziny mojego kochanego chłopczyka - też Kubusia :serce: oczywiście było wiele innych bardzo ważnych momentów, jak chociażby :slub: , zaręczyny, ale jednak ten dzień i ta chwila były dla mnie najważniejsze, najistotniejsze i najcudowniejsze - mimo potwornego zmęczenia i bólu. :]
Kocham Cię Skarbie mój :przytul:
katarzyna35k-ce - Sro Lut 28, 2007 14:00
Prawde mowiac to takich chwil w zyciu miałam wiele. Narodziny mojej corki, dzien w ktorym poznałam moje :upal: .Dzien kiedy weszłam do sklepu wranglera i kupiłam sobie spodnie w rozmiarze 38... ech... było troche tego. :oczami:
alenda - Nie Sty 02, 2011 14:41
Bezapelacyjnie narodziny córeczki. No i wcześniej w końcu dwie kreski na teście ciążowym (chyba setnym), usg: fasolka i bijące serduszko.
Przez chwilę zaręczyny ( ale gdy po paru godzinach chciałam pogadać o slubie i usłyszałam, ze mamy czas to mi przeszło :D )
Pierwsze kroki córki, pierwsze słowa, zwłaszcza MAMO, jak pierwszy raz mi powiedziała Kocham Cię to az płakałam - dziecko daje wiele takich boskich chwil.
trunks - Czw Sty 06, 2011 22:57
najważniejsza chwila w życiu to chwila śmierci - z formalnego punktu widzenia :-)
look - Pią Sty 07, 2011 16:52
trunks napisał/a: | najważniejsza chwila w życiu to chwila śmierci - z formalnego punktu widzenia :-) |
Można tylko dodać:chwila urodzin i chwila śmierci...
sebek - Pią Sty 07, 2011 17:49
tylko tak dziwnie się składa że ani jednej ani drugiej nie pamiętamy :rotfl:
Admike - Sob Sty 08, 2011 08:18
Gdy powtarzałem coś tam za panią w USC i potem coś podpisywałem :rotfl: Widziałem na zdjęciach, że miało to miejsce,ale szczegółów nie pamiętam - byłem wtedy chyba niepoczytalny... Wysoki Sądzie, czy to okoliczność łagodząca? :rotfl:
Dorotka - Pon Sty 10, 2011 08:11
trunks napisał/a: | najważniejsza chwila w życiu to chwila śmierci | o ile chwilę śmierci możemy uznać za chwilę życia :)
trunks - Pon Sty 10, 2011 23:08
Dorotka napisał/a: | o ile chwilę śmierci możemy uznać za chwilę życia |
do pewnego momentu :-)
Ale potem masz życie po śmierci ;)
|
|
|