Czy mozna sie zakochac w kobiecie lekkich obyczajow. |
Autor |
Wiadomość |
desperado [Usunięty]
Wysłany: Pon Lut 19, 2007 23:40 Czy mozna sie zakochac w kobiecie lekkich obyczajow.
|
|
Byla dziwka , wrocila na dobra droge co wy na to? |
|
|
|
|
nemo1125
Wysłany: Pon Lut 19, 2007 23:46
|
Dołączył: 12 Paź 2006 Skąd: Zabrze
|
Jeśli ci to nie przeszkadza to nie widzę problemu. |
|
|
|
|
Arex30
Wysłany: Pon Lut 19, 2007 23:53
|
Zaproszone osoby: 10
Imię: Arkadiusz
Dołączył: 18 Lip 2006 Skąd: Gliwice
|
desperado, O Ku....a !!!!!!!!!!!!!!!
..."Lady in Red"...
:hyhy: |
|
|
|
|
desperado [Usunięty]
Wysłany: Pon Lut 19, 2007 23:53
|
|
nemo1125 napisał/a: | Jeśli ci to nie przeszkadza to nie widzę problemu. | chcialbys taka zone? |
|
|
|
|
Jacek_s
Wysłany: Pon Lut 19, 2007 23:58
|
Imię: Jacek
Dołączył: 16 Gru 2006
|
Pewnie ze mozna sie zakochac ..... facetom moze przeszkadzac fakt ze przed nim miala innych mezczyzn albo "bylo ich wielu". Z drugiej strony co kobiety moga powiedziec jak facet "ugania sie za spudniczkami". Zycie nauczylo mnie "nie skreslac ludzi". Za duzo kiedys palilem mostow teraz Ci napisze tylo tyle ze jesli Ci ona odpowiada to wejdz w ten uklad.
he... mozgowiec ze mnie :P
Pozdrawiam
Jacek |
|
|
|
|
Arex30
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 00:06
|
Zaproszone osoby: 10
Imię: Arkadiusz
Dołączył: 18 Lip 2006 Skąd: Gliwice
|
zara zara jak to było ..... a już wiem
Faceci są zazdrośni o tych co byli przed nimi a kobiety o te które będą po nich. |
Ostatnio zmieniony przez Arex30 Wto Lut 20, 2007 00:19, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
nemo1125
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 00:07
|
Dołączył: 12 Paź 2006 Skąd: Zabrze
|
desperado napisał/a: | chcialbys taka zone? | napisałem: "jeśli Ci to nie przeszkada..." To bardzo indywidualna sprawa i nie wiem czy mi by to nie przeszkadzało. Ale patrząc na to obiektywnie to nie widzę problemu, choć to oczywiście nie takie proste. :ok: :dobani: W takich sytuacjach człowiek się nie zastanawia, kocha albo nie... |
|
|
|
|
desperado [Usunięty]
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 00:12
|
|
nemo1125 napisał/a: | napisałem: "jeśli Ci to nie przeszkada..." To bardzo indywidualna sprawa i nie wiem czy mi by to nie przeszkadzało. Ale patrząc na to obiektywnie to nie widzę problemu, choć to oczywiście nie takie proste. W takich sytuacjach człowiek się nie zastanawia, kocha albo nie... | masz racje podoba mi sie twoja wypowiedz , albo sie kocha albo nie. |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 00:14
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
Oczywiście, że można , serce nie sługa, ale czy jesteś pewien że będziesz potrafił żyć ze świadomością jaka miała przeszłość ? |
|
|
|
|
desperado [Usunięty]
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 00:18
|
|
kisia napisał/a: | Oczywiście, że można , serce nie sługa, ale czy jesteś pewien że będziesz potrafił żyć ze świadomością jaka miała przeszłość | W takim przypadku trzeba byc facetem i miec jaja. |
|
|
|
|
nemo1125
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 00:26
|
Dołączył: 12 Paź 2006 Skąd: Zabrze
|
desperado napisał/a: | trzeba byc facetem i miec jaja. | :D na zabrzańskim forum jest możliwość postawienia wirtualnego piwa, szkoda, że tu nie ma tej możliwości :) |
|
|
|
|
syrena [Usunięty]
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 00:30
|
|
hmm , zyjemy w dosc pruderyjnym kraju, a czy kobieta ktora miala tyle samo facetow ale nie robiła tego za pieniadze tylko dlatego ze jest nimfomanką ma lepsze notowania w społeczenstwie ? widzicie- tak to jest ze dopoki czegos sie nie wie to nikomu to nie przeszkadza> kazdy moze w zyciu zbładzic i morderca i prostytutka wazne czy chce zyc inaczej i czy my mu na to pozwolimy.Kazdemu nalezy dac szanse na rehabilitacje i dziwce tez |
|
|
|
|
darkenstein [Usunięty]
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 00:32
|
|
desperado, musisz sie zastanowic czy swiadomosc ze Twoja laske przeleciało kilka setek facetow nie bedzie Ci przeszkadzało w przyszłosci i fakt ze ona ani oni jej wogole nie kochali mnie osobiscie przeszkadza nawet jeden facet ktory bzyka laske ktora kocham :( z drugiej strony znam laske ktora byla i jest moja bliska kolezanka i pracowala jako panienka na tel. wcale mi to nie przeszkadza . |
|
|
|
|
syrena [Usunięty]
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 00:40
|
|
a przepraszam bardzo - kto korzysta z domow uciech kawalerowie ????przeciez ci wszyscy faceci ida tam po cos , zostawiajac niejednokrotnie zone z małym dzieckiem w domu , wiec oni sa OK?dlaczego tylko nalezy opluc dziwke,,jesli sam jestes bez winy pierwszy rzuc kamień'' znamy to prawda? |
|
|
|
|
syrena [Usunięty]
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 00:42
|
|
darkenstein, to czemu pozwalasz na to zeby jakis facet bzykał twoja laske , nie rozumiem |
|
|
|
|
darkenstein [Usunięty]
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 00:51
|
|
syrena, dobre pytanie ale odpowiedz znacznie trudniejsza :( lepiej zajmijmy sie problemem desperado .
ja raczej nie mogłbym zyc na stałe z dziwka ale jakies wakacje w np. w egipcie to owszem :D |
|
|
|
|
desperado [Usunięty]
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 08:35
|
|
darkenstein napisał/a: | syrena, dobre pytanie ale odpowiedz znacznie trudniejsza lepiej zajmijmy sie problemem desperado .
ja raczej nie mogłbym zyc na stałe z dziwka ale jakies wakacje w np. w egipcie to owszem | Musze sie zastanowic moze pojedziemy razem, mowiles ze masz jakas kolezanke. |
|
|
|
|
desperado [Usunięty]
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 08:46
|
|
syrena napisał/a: | przepraszam bardzo - kto korzysta z domow uciech kawalerowie ???przeciez ci wszyscy faceci ida tam po cos , zostawiajac niejednokrotnie zone z małym dzieckiem w domu , wiec oni sa OK?dlaczego tylko nalezy opluc dziwke,,jesli sam jestes bez winy pierwszy rzuc kamień'' znamy to prawda? | Masz racje zawsze w zyciu mozna zbladzic, mozna zostac dziwka pic wodke ale kazdemu nalezy sie druga szansa, nie ten kto siedzi w kosciele w pierwszej lawce jest dobrym czlowiekiem . |
|
|
|
|
desperado [Usunięty]
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 08:53
|
|
kisia napisał/a: | Oczywiście, że można , serce nie sługa, ale czy jesteś pewien że będziesz potrafił żyć ze świadomością jaka miała przeszłość | Jezeli z kims zaczyna sie zycie nie wolno szperac w przeszlosci . |
|
|
|
|
Dorotka
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 08:59
|
Dołączyła: 25 Maj 2005 Skąd: ...
|
syrena napisał/a: | zyjemy w dosc pruderyjnym kraju, | no nie wiem czy to tylko o pruderię chodzi - wiadomo przecież, że w opinii ogółu facet, który zmienia kobiety jak rękawiczki do don juan (i dziwnie jest to pwodem do chwalenia się i dumy) a kobieta, która sypia z wieloma facetami - niezależnie od tego czy dla kasy czy dlatego że lubi to (...) - dosyć to nierówne traktowanie chyba.
desperado napisał/a: | W takim przypadku trzeba byc facetem i miec jaja. |
darkenstein napisał/a: | znam laske ktora byla i jest moja bliska kolezanka i pracowala jako panienka na tel. wcale mi to nie przeszkadza |
taaaa, w teorii to jest badzo łatwe - kłopot w tym, że zupełnie czym innym jest przyjaźnienie się z osobą "z przeszłością" a zupełnie czym innym stworzenie z nią udanego związku. Zakochać się - a i owszem, ale na jak długo? Większość znanych mi facetów kochając się z taką partnerką zapewne nie myślałaby o niczym innym jak o tym, gdzie, z kim i jak wcześniej to robiła, jak się wtedy czuła i zachowywała. I prędzej czy później to doprowadziłoby taki związek - mimo wielkiej nawet miłości do ruiny.
Jeżeli desperado, w Twoim przypadku jest inaczej to moje gratulacje - jesteś wyjątkowy. |
Ostatnio zmieniony przez Dorotka Wto Lut 20, 2007 09:01, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|