gdzie dobre, tanie tipsy ??? |
Autor |
Wiadomość |
Brawura
Wysłany: Nie Lut 20, 2005 10:47 gdzie dobre, tanie tipsy ???
|
Dołączył: 14 Lip 2004 Skąd: Gliwice :)
|
jak w pytaniu, szukam osoby dobrze robiącej, tanio tipsy |
|
|
|
|
mania
Wysłany: Sob Kwi 16, 2005 11:32 Re: gdzie dobre, tanie tipsy ???
|
Dołączyła: 01 Lut 2005 Skąd: kiedyś Junaków
|
Brawura napisał/a: | jak w pytaniu, szukam osoby dobrze robiącej, tanio tipsy |
Mam znajomą, która robi tanio i bardzo ładnie pazury metodą żelową. Może przyjechać do Ciebie lub możecie się umówić u niej. Ona pracuje w solarium na Sikorniku (tam, gdzie jest 14 łóżek), ma na imie Agnieszka. Ja sama u niej robie i jestem bardzo zadowolona. To zdjęcie mojego pazura zrobionego u Agnieszki:
Koszt całych pazurów ( 10 sztuk :)) to 70 zł. Jest bardzo solidna, robi starannie, czyściutko i jestem pod jej "opieką", w razie "awarii" pomaga :) a nie zostawia klientke na lodzie. |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Sob Kwi 16, 2005 11:46
|
Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
noooo sympatycznie wyglada:) a powiedz jeszcze, jak one (te pazury) maja sie na codzien...przy pracach domowych
tzn czy sie latwo lamia? czy nie schodza (kolor?) nie dzieje im sie przy np myciu naczyn,praniu lapkami? jaka jest ich wytrzymalość?
pytam, bo nigdy nie robilam sobie tego typu przyjemnosci...jestem zacofania w pazurkach sztucznych :zawstydzony: |
|
|
|
|
mania
Wysłany: Sob Kwi 16, 2005 11:59
|
Dołączyła: 01 Lut 2005 Skąd: kiedyś Junaków
|
ANIUS napisał/a: | noooo sympatycznie wyglada:) a powiedz jeszcze, jak one (te pazury) maja sie na codzien...przy pracach domowych
tzn czy sie latwo lamia? czy nie schodza (kolor?) nie dzieje im sie przy np myciu naczyn,praniu lapkami? jaka jest ich wytrzymalość?
pytam, bo nigdy nie robilam sobie tego typu przyjemnosci...jestem zacofania w pazurkach sztucznych :zawstydzony: |
ANIUS ja robie w domu wszystko (codziennie ścieram kurze, odkurzanie, zmywanie, pranie), co sobote wielkie porządki (CIFY,CILITY,AJAXY) wszystko idzie w ruch, a pazury...krem na łapki po wszystkim i dalej piękne...Jeżeli chodzi o kolor, to pazury są malowane utwardzaczem, który zapobiega żółknięciu (np. przez solarium- ale ja pazury "chowam" w ręczniczek papierowy i nie ma kłopotu), po jakimś czasie ten utwardzacz się zmywa zmywaczem bezacetonowym i pazury są znowu bielusieńkie. Dla mnie to alternatywa, bo nie cierpie robić sobie przy pazurach (albo nie potrafie), w każdym razie mam świety spokój. Gorsza sprawa z pisaniem sms'ow ;) ale to tylko jeden problem. |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Sob Kwi 16, 2005 12:03
|
Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
a co ile trzeba je na nowo robic u pani pazurolog? |
|
|
|
|
mania
Wysłany: Sob Kwi 16, 2005 12:19
|
Dołączyła: 01 Lut 2005 Skąd: kiedyś Junaków
|
ANIUS napisał/a: | a co ile trzeba je na nowo robic u pani pazurolog? |
To zależy od Ciebie i od tego jak szybko rosną Ci pazury... Ja mam od 3 tygodni, troche odrosły i zrobiłam małą korekte za 15 zł, ale jak ktoś woli można pomalować kolorem (lakierem do paznokci) i nie widać, zresztą nawet Pani Pazurolog mi powiedziała, że nie widziała, żeby ktoś przychodził do niej z takim malutkim odrostem, ale ja musze mieć wszystko idealnie. Można oczywiście samemu spiłować ten odrost zwykłym pilnikiem (byle nie metalowym) i pomalować lakierem bezbarwnym ( lub kupić sobie ten utwardzacz na Sikoniku w hurtownii kosmetyczno-fryzjerskiej za 25 zł ). Efekt ten sam. Ale jak już wspominałam, nie cierpie sama robić sobie przy pazurach, więc latam do P.P. |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Sob Kwi 16, 2005 12:45
|
Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
hmmmmm no dobrze, a jak mi sie znudza pazury da sie je jakos usunac?:) |
|
|
|
|
mania
Wysłany: Sob Kwi 16, 2005 12:49
|
Dołączyła: 01 Lut 2005 Skąd: kiedyś Junaków
|
ANIUS napisał/a: | hmmmmm no dobrze, a jak mi sie znudza pazury da sie je jakos usunac?:) |
Oczywiście, że tak :) Ale lepiej samemu nie wykonywać takich zabiegów. P.P. zrobi to profesjonalnie i za nie wielką opłatą. A jak wiadomo, pazury robione metodą żelową nie szkodzą tak bardzo płytce paznokciowej jak pazury robione metodą akrylową. Owszem, nie wyglądają idealnie, ale odrosną i będą znowu jak przed sztucznymi pazurami. |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Sob Kwi 16, 2005 13:00
|
Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
hmmm, mysle, ze sie na nie skusze w maju, jak beed sie wybierac na komunie:) do rodzinki, dzieki wielkie za instrukcje:) |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Sob Kwi 16, 2005 16:55
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
mania no to jeszcze ja mam pytanko
. Na czym polega usuwanie takich akrylowych paznokci ? bo słyszałam że sie je spiłowuje i że wtedy naturalna płytka paznokcia jest bardzo cienka. |
Ostatnio zmieniony przez kisia Sob Sty 30, 2010 12:28, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
mania
Wysłany: Sob Kwi 16, 2005 18:24
|
Dołączyła: 01 Lut 2005 Skąd: kiedyś Junaków
|
kisia napisał/a: | mania no to jeszcze ja mam pytanko
. Na czym usuwanie takich akrylowych paznokci ? bo słyszałam że sie je spiłowuje i że wtedy naturalna płytka paznokcia jest bardzo cieńka. |
z tego co ja wiem, akryle się usuwa w ten sposób, że moczy się je w acetonie i one się rozpuszczają, dlatego do tego typu paznokci nie używa się zmywaczy z acetonem. |
|
|
|
|
Nelvana
Wysłany: Sob Kwi 16, 2005 20:23
|
Dołączyła: 30 Mar 2005 Skąd: okolice
|
Niestety po tipsach naturalna płytka paznokcia jest bardzo cienka i nie chodzi tu o metodę zdejmowania (aceton też nie robi dobrze pazurkom :kwasny: ), a raczej o metodę nakładania i brak oddechu przez dłuższy czas. Przed nałożeniem tipsa trzeba płytkę zmatowić. Nie ma bata. Trzeba i już. Potem trzeba zniwelować różnicę między tipsem i naturalnym paznokciem, więc znów pilnik w ruch. Co z tego, że papierowy? Do tego kompres nieprzepuszczający powietrza na kilka tygodni (co najmniej), więc paznokcie po tipsach, choćby nie wiem jak dobrze zrobionych, nie będą w najlepszej kondycji. :zdegustowany: Niestety wiem coś o tym. |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Nie Kwi 17, 2005 00:35
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
Nelvana napisał/a: | więc paznokcie po tipsach, choćby nie wiem jak dobrze zrobionych, nie będą w najlepszej kondycji | :(
w takim razie musze wychodować swoje. Mam jeszcze miesiąc, może się uda. Tylko przez to, że malowałam je przez dwa miesiące prawie codziennie to stale mi sie łamią, co odrosną trochę to sie łamią :(
buuuuu ;( |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Nie Kwi 17, 2005 12:13
|
Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
kisia mam to samo, jak je zostawiam same sobie to sa twarde dlugasne, acz obrzydliwe, bo niepomalowane... jak troszke pomaluje, zadbam to potem zaraz sie lamia,bo sa oslabione... |
|
|
|
|
espi
Wysłany: Sob Kwi 30, 2005 11:44
|
Imię: Ania
Dołączyła: 06 Gru 2004 Skąd: z mamy ;)
|
Nie wytrzymałam i znów zrobiłam. Pęęękne są tylko ciut za długie i muszę się dopiero do klawiaturki na nowo przytosować.
Robiła mi koleżanka, profesjonalstka. :) Jakby ktoś był chętny to służę namiarem. Przyjeżdża do domu, więc nie trzeba nigdzie biegać. :) |
|
|
|
|
Rafalka
Wysłany: Nie Maj 01, 2005 17:21
|
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: okolice Gliwic
|
Mialam akrylowe paznokcie ok 4 lata temu, jak pracowalam na pasazu w Tesco- :)
Bardzo sybko rosly mi moje pazury, odrosty duze, ciagle tylko pilowalam, nie mialam cierpliwosci do nich, ciagle lamalam.
Chcialabym mniec takie ladne ale to nie dla mnie- za ruchliwa jestem.
Ale i tak pare miesiecy wytrzymalam.
Moja metoda zdejmowania- podwazanie pilniczkiem i odrywanie zebami z nerwow , masakra!:) naturale byly wtedy paskudne.
A teraz nawet moich pazurkow nie moge miec dluzszych niz 3 mm, bo zaraz na treningu wszysty na mnie ze ich drapie i szczypie. |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Nie Maj 01, 2005 17:58
|
|
Rafalka napisał/a: | Moja metoda zdejmowania- podwazanie pilniczkiem |
Słyszalem o 100% tipsach,a mianowicie wklada się paluszki do imadla i skręca się do tego stopnia,aż paznokcie powiększą swoją powierzchnię dwukrotnie,potem się je maluje i slużą okolo 3 lat.Zabieg taki to 5 zl za paznokieć,plus cena kolka drewnianego,ktory wklada się w zęby podczas ściskania,aby nie przegryść języka... :) :) :) |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Pon Maj 02, 2005 01:24
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
burekjezeli moje pazurki w przeciągu niecałych dwóch tygodni nadal bedą sie łamać ja chyba skorzystam :D |
|
|
|
|
Dana
Wysłany: Czw Cze 30, 2005 00:22
|
Dołączyła: 27 Gru 2004 Skąd: okolice Gliwic
|
kisia
natchnełaś sie na Nail Tek ?
rewelacja - piekne twarde świecące pazurki co dnia |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Czw Cze 30, 2005 00:28
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
Dana a co to takiego :?:
Własnie mi sie przypomniało że miałam napisać conieco o tipsach, juz z własnego doświadczenia.
Miałam i były śliczne, jednak odradam. przetrwały niecałe 3 tygodnie, usuwanie ich to koszmar :/, a spustoszenie jakie robia to już tragedia. Po sciągnieciu moje naturalne pazurki sa bardzo cieniutkie i nie wiem ile czasu upłynie zamin bedą całkiem zdrowe. NIGDY WIęCEJ TIPSÓW :kwasny: |
|
|
|
|
|