Gdzie na studia ?Co ma teraz przyszłosc i czym sie kierowaÄ |
Autor |
Wiadomość |
trauti
Wysłany: Pon Lut 14, 2005 22:50 Gdzie na studia ?Co ma teraz przyszłosc i czym sie kierowaÄ
|
Imię: Piotrek
Dołączył: 25 Paź 2004 Skąd: Gliwice
|
Porsze o wasze propozycje, opinie oraz rekomendacje :wink: |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Wto Lut 15, 2005 06:11
|
Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
kierunkow Ci od groma...:)
najpierw pytanie , siedzisz bardziej w humanistyce czy jestes umyslem scislym?
bo wiesz...ja Ci zaproponuje np prawo, a okaze sie , ze ty jestes wielkim artysta i Twoim powolaniem jest sztuka:)) |
|
|
|
|
of
Wysłany: Wto Lut 15, 2005 12:56
|
Dołączył: 23 Paź 2004 Skąd: nadchodzi Mikołaj?
|
pytanie bylo chyba w domysle o intratne zawody... dobrze zrozumialem??
jesli tak to jest pole do popisu zarowno dla humanistow jak i umyslow scislych...
jest napewno wieksze prawdopodobienstwo ze
bedzie Ci sie dobrze wiodlo w zawodach ogolnie poszukiwanych
ale musisz takze bacznie obserwowac sytuacje na rynku aby dostosowywac
sie i uelastyczniac na nowe potrzeby...
informatyk, robotyk, IT.... czyli napewno wszystkie zawody z grupy nowych technologii.
Jesli chodzi o zagadnienia bardziej humanistyczne to napewno prawnicy,
lekarze (choć to może mniej humanistyczny zawód ;) ), psychologowie,
osoby po filologii (szczególnie bardziej egzotyczne kierunki), szefowie kuchni,... itd
Oczywiscie w domysle uznaje ze Twoim przyszlym miejscem zatrudnienia
moze byc nie tylko Polska....
Jest także ogromne parcie na wykształcone kadry menadżerskie, szczególnie
z ukończonymi studiami podyplomowymi (np. MBA)...
co do reszty... nawet ludzie
z mniej poszukiwanym profilem wiedzy daja sobie czasami dobrze rade bo zycie
zmusza ich wlasnie do wiekszego samodoskonalenia...
najwiekszym wrogiem bedzie brak jakiegokolwiek wyksztalcenia, no chyba
ze chcesz zostac kims w typie polskiego biznesmena lub polityka :mg:
PS
smutna prawda jest taka ze w tym kraju rzadzi korupcja i znajmosci... :evil: |
|
|
|
|
trauti
Wysłany: Wto Lut 15, 2005 13:15
|
Imię: Piotrek
Dołączył: 25 Paź 2004 Skąd: Gliwice
|
oSobiscie zastanawiam sie nad naukami o rodzinie w Opolu i pedagogiką na ¦ląskim lub tez w OPolu :) :wink: |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Wto Lut 15, 2005 13:17
|
Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
Przede wszystkim nalezy tez wziasc pod uwage fakt, ze jak ktos nie interesuje sie danym tematem to male jest prawdopodobienstwo, ze bedzie w tym dobry i osiagnie sukces ( w tym takze finansowy)
co do prawa to rynek nasycil sie prawnikami....
w grupie poszukiwanych sa wszelkie zawody zwiazane z rozwijajaca sie technologia, a wiec oprocz branzy IT obszar mechaniki precyzyjnej...tak tak:) dla faceta to gratka zwlaszcza kiedy nie jest humanista:) |
|
|
|
|
trauti
Wysłany: Wto Lut 15, 2005 13:24
|
Imię: Piotrek
Dołączył: 25 Paź 2004 Skąd: Gliwice
|
Wiesz wole miec takie wykształcenie i potem prace gdzie nie bede musial mówić :" znowu do tej głupiej pracy ;/ ", lecz cos z czego tez bede czerpał jakos satysfakcje :wink: |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Wto Lut 15, 2005 13:25
|
Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
nauka o rodzinie...hmmm jakos nie wyglada to przyszlosciowo, ale moge sie mylic... |
|
|
|
|
trauti
Wysłany: Wto Lut 15, 2005 13:31
|
Imię: Piotrek
Dołączył: 25 Paź 2004 Skąd: Gliwice
|
No masz troche filozofii, psychologii i pedagogiki... A teraz ogólnie kazda prace jest trudno :wink: Potym kierunku mozesz pracówac w poradni rodzinnej itd ... |
|
|
|
|
of
Wysłany: Wto Lut 15, 2005 13:47
|
Dołączył: 23 Paź 2004 Skąd: nadchodzi Mikołaj?
|
ANIUS napisał/a: | Przede wszystkim nalezy tez wziasc pod uwage fakt, ze jak ktos nie interesuje sie danym tematem to male jest prawdopodobienstwo, ze bedzie w tym dobry i osiagnie sukces ( w tym takze finansowy)
|
niestety nie zgodze sie z teza ze musimy robic to co lubimy (wolimy)... zycie uczy ze takie podejscie w naszych czasach daje mierne efekty...
nawet jesli bedziesz sie uczyl w kierunku ktory preferujesz a nie jest on poszukiwany
to i tak znajdziesz sie w patowej sytuacji... wiec musimy czasem rozgraniczyc to co lubimy robic od tego
czym sie zajmujemy aby miec "na chleb"... oczywiscie zycze wszystkim takiej zgodnosci :)
jesli mowimy o sukcesie w pracy to jego osiagniecie jest grubo bardziej uzaleznione od innych czynnikow niz nasza sklonnosc do wykonywanego zajecia... choc napewno tez to sie liczy
ANIUS napisał/a: |
co do prawa to rynek nasycil sie prawnikami....
w grupie poszukiwanych sa wszelkie zawody zwiazane z rozwijajaca sie technologia, a wiec oprocz branzy IT obszar mechaniki precyzyjnej...tak tak:) dla faceta to gratka zwlaszcza kiedy nie jest humanista:) |
rowniez smiem sie niezgodzic... na "prawniczym rynku" zaczynaja dominowac poprostu niezdrowe zasady...
prosze o uscislenie co rozumiesz pod pojeciem mechaniki precyzyjnej... z mechanika (glownie badania) mam wiele do czynienia zarowno w sferze teorii jak i praktyki |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Wto Lut 15, 2005 14:20
|
Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
nie było w mojej wypowiedzi sformułowania,że musimy robić to co lubimy. nalezy to rozumieć, że aby zostać "wybitnym" specjalista w danej dziedzinie należy miec pozytywne nastawienie do tego co sie robi, wykonywac to z pasja, w niektorych zawodach to jest to nawet tzw powołanie
ja nie jestem specem w tematach technicznych, ale jestem przekonana, ze w dobie rozwijajacej sie technologii kierynki takie jak elektronika, elektrotechnika, automatyka przemysłowa to rozwiazania przyszlosciowe
a prawnik, jak sie umie ustawic (ma plecy na ten przyklad,albo jest b dobry) to chwała jemu...
jednak obecnie ryne jest nasycony prawnikami, za 10 lat moze sie to zmienic
wystarczy spojrzec na ogloszenia w prasie |
|
|
|
|
of
Wysłany: Wto Lut 15, 2005 18:26
|
Dołączył: 23 Paź 2004 Skąd: nadchodzi Mikołaj?
|
ANIUS napisał/a: | nie było w mojej wypowiedzi sformułowania,że musimy robić to co lubimy. nalezy to rozumieć, że aby zostać "wybitnym" specjalista w danej dziedzinie należy miec pozytywne nastawienie do tego co sie robi, wykonywac to z pasja, w niektorych zawodach to jest to nawet tzw powołanie |
oczywiscie jesli mowimy o specjalistach to zgodze sie... zaden "kujon" nie jest w stanie wykorzystywac
kreatywnie swojej wiedzy... pasjonaci to potrafia... jednak sukces nie jedno ma imie...
bywa z tym roznie... prawda jest taka ze oprocz lubienia tego co sie robi trzeba niejednokrotnie nie lubic
innych, a przynajmniej nie przejmowac sie tym, ze komus szkodzimy dazac do celu (rzeczonego sukcesu)...
znam ludzi ktorzy w potocznym rozumieniu odniesli sukces w pracy zawodowej nie do konca wiedzac co robia... nikt z Was nie spotkal sie z ludzmi ktorzy kombinuja na rozne sposoby aby dostac 200zł wiecej i ida do nich po "trupach" kolegow?? dochodza do pewnej granicy, sciezka sie zamyka i nowe pieniadze leza dopiero na stanowisku kierowniczym, co robic? padaja nowe "trupy".... itd itp... dla nich to jest droga sukcesu... czy dla nas tez? :roll:
reasumujac... nie trzeba czegos lubic aby odniesc w tym sukces... pasja i zamilowanie bedzie potrzebne kiedy zechcemy uzyskac rodzaj glebokiej samorealizacji...
mozemy oczywiscie zaczac teoretyzowac i dzielic sukcesy na te zyciowe oraz codzienne... ale jesli chodzi o cele dalekosiężne to NIKT nie jest w stanie objac calego spektrum mozliwych rozwiazac i jasno powiedziec jakie czynniki umozliwia realizacje takich wielkich zamierzen...
powiem wprost... jesli wszyscy krewni i znajomi królika (powiedzmy ze królikowi na imie: Prezes :lol: ) maja zrobic kariere, a sa wałkoniami wzietymi z ulicy to i tak osiaga sukces przed Toba nawet jesli bedziesz geniuszem w tym co robisz... smutna polska (i nie tylko) rzeczywistosc...
ANIUS napisał/a: | ja nie jestem specem w tematach technicznych, ale jestem przekonana, ze w dobie rozwijajacej sie technologii kierynki takie jak elektronika, elektrotechnika, automatyka przemysłowa to rozwiazania przyszlosciowe
a prawnik, jak sie umie ustawic (ma plecy na ten przyklad,albo jest b dobry) to chwała jemu...
jednak obecnie ryne jest nasycony prawnikami, za 10 lat moze sie to zmienic
wystarczy spojrzec na ogloszenia w prasie |
co do techniki to postaram sie podazac Twoim sladem i poszukam czegos o mechanice precyzyjnej oraz przyszlosci w tej dziedzinie...
prawnicy... temat rzeka... to co napisalas pasuje do 90% zawodow w Polsce... nasycenie jest ogromne w wiekszosci dziedzin natomias cwaniactwo i kolesiostwo rozpanoszylo sie na tyle wsrod prawnikow ze nawet gdyby byla tam przepasc do zasypania przez nowy "narybek" to i tak bedzie ciezko na tym rynku |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Wto Lut 15, 2005 23:10
|
Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
Ja to albo na logistykę albo na politologię ;-) |
|
|
|
|
LuKaSh
Wysłany: Sro Lut 16, 2005 07:30
|
Dołączył: 27 Lis 2004 Skąd: GLiWiCe
|
Ja na AWF albo na prawnika (Prawo) albo nie wiem :D |
|
|
|
|
Frycek
Wysłany: Sro Lut 16, 2005 08:17
|
Zaproszone osoby: 1
Imię: Mariusz
Dołączył: 25 Maj 2004 Skąd: Zabrze-Gliwice
|
a moze na Reklame do Tebu :wink: |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Sro Lut 16, 2005 09:11
|
Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Sro Lut 16, 2005 09:21
|
Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
zgadzam sie jak nabardziej z tym co mowisz, mianowicie "
jesli wszyscy krewni i znajomi królika (powiedzmy ze królikowi na imie: Prezes ) maja zrobic kariere, a sa wałkoniami wzietymi z ulicy to i tak osiaga sukces przed Toba nawet jesli bedziesz geniuszem w tym co robisz... smutna polska (i nie tylko) rzeczywistosc... "
i, ze wszedzie sa machloje i przekrety...
nie jestem az tak niedoswiadczona osoba na tym polu, troszke wiem jak wyglada rynek pracy
jednak caly czas uwazam, ze prawnik obecnie nie ma sie najlepiej:P
a co do tej nieszczesnej mechaniki precyzyjnej co sie uczepiles osfald
zaslyszane z magazynu praca w tvn 24:)
nie kaz mi pisac tu elaboratu o tym co to jest
skoro w tym siedzisz to sam dobrze wiesz |
|
|
|
|
of
Wysłany: Sro Lut 16, 2005 12:16
|
Dołączył: 23 Paź 2004 Skąd: nadchodzi Mikołaj?
|
a dlaczego nie?? napisz napisz... wielu moich studentow musi :lol: :wink:
a powaznie... niczego sie nie uczepilem... ciekawi mnie jedynie czy wiesz o czym
napisalas bo do mnie takie wiesci nie dotarly... bardziej interesuje mnie
samo pojecie mechaniki precyzyjnej... myslalem ze to troszke rozjasnisz
bo wiekszosci ludzi zapewne kojarzy sie z zegarmistrzem :)
w internecie to pojecie kojarzone jest glownie z producentami drobnych
przekładni, złączek, stelaży, jubilerstwem, optyką, biomedycyną...
i w takim rozumieniu rzeczywiscie kilka podgrup zastosowan mechaniki precyzyjknej
ma swietlana przyszlosc... nie mowiac juz o nanotechnologiach... |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Sro Lut 16, 2005 14:24
|
Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
noooo wreszcie zaakceptowales maleńka częsć tego co stwierdzilam :D
...znowóż moi studenci nie precyzuja mechaniki precyzyjnej...., stad sie na tym nie znam...
a nie bede cytowac tekstów z internetu! |
Ostatnio zmieniony przez ANIUS Wto Maj 10, 2005 15:19, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Frycek
Wysłany: Sro Lut 16, 2005 15:47
|
Zaproszone osoby: 1
Imię: Mariusz
Dołączył: 25 Maj 2004 Skąd: Zabrze-Gliwice
|
co :P
to przyszlosciowy kierunek ::) |
|
|
|
|
FlashMan
Wysłany: Sob Lut 11, 2006 13:19
|
Dołączył: 15 Wrz 2004 Skąd: Polska
|
Tak czy owak najbardziej przyszłościowym kierunkiem jest informatyka no i z pewnością na lekarzy zawsze będzie ogromne zapotrzebowanie. |
|
|
|
|
|