Przesunięty przez: kisia Pią Maj 14, 2010 23:31 |
Kaczyński kontra Komorowski |
Autor |
Wiadomość |
Poranna kawa
Wysłany: Czw Cze 10, 2010 11:12
|
Dołączył: 10 Cze 2010
|
To, że jesteśmy oburzeni sposobem funkcjonowania naszych polityków, nie jest rzeczą nową i odkrywczą. Ciekawi mnie jednak, czy przełoży się to kiedyś na to, że Polacy w wyborach będą uczestniczyć, ale - na przykład - dość masowo oddawać puste głosy, które dałyby zrozumienia rządzącym, że ich zachowanie nam się nie podoba... |
|
|
|
|
espi
Wysłany: Czw Cze 10, 2010 11:26
|
Imię: Ania
Dołączyła: 06 Gru 2004 Skąd: z mamy ;)
|
Nie liczyłabym na to. Polakom się nie chce tyłków sprzed tv ruszyć bo uważają że jeden głos nic nie zmieni. W ostatnich wyborach byłam w lokalu wyborczym tuż przed zamknięciem i z mojej ulicy były oprócz mojego 3 podpisy. :/ |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Czw Cze 10, 2010 13:32
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
Głupota dawać puste głosy to tak samo jakbyś nie poszedł na głosowanie :) nie da się polityków wychować... zauważmy, że w rządzie są politycy którzy sasiadali przy okrągłym stole za czasów Solidarności... dlaczego ? przecież oni żyją komuną - nikogo nie chce obrażać - gdzie młodzi politycy? naszego pokolenia ? pokolenia pokomunistycznego gdzie w polityce nie ważne jest to do jakiej partii należysz ale to co uda się zrobić... nie ma u nas dobrych polityków bo co to znaczy ? czym powienien się charakteryzować dobry polityk?
A co do Kaczyńskiego... co to za prezydent bez Damy u boku? No wybaczcie... ale jakoś nie wyobrażam sobie międzynarodowych zjazdów gdzie damy głów państw są jako ozdoba.. a Kaczyński co... z kotem przyjedzie ? Pierwsze Damy nie politykują to prawda... ale zajmują się np akcjami charytatywnymi, fundacjami i innymi takimi co dla mnie jest wazniejsze niż to czy ma buty z tesco czy od guciego... |
|
|
|
|
Noemi
Wysłany: Czw Cze 10, 2010 19:45
|
Imię: Katarzynka
Dołączyła: 30 Kwi 2007
|
Aither napisał/a: |
A co do Kaczyńskiego... co to za prezydent bez Damy u boku? No wybaczcie... ale jakoś nie wyobrażam sobie międzynarodowych zjazdów gdzie damy głów państw są jako ozdoba.. a Kaczyński co... z kotem przyjedzie ? Pierwsze Damy nie politykują to prawda... ale zajmują się np akcjami charytatywnymi, fundacjami i innymi takimi co dla mnie jest wazniejsze niż to czy ma buty z tesco czy od guciego... |
Nie interesują cię buty a interesuje Cie czy ma partnerke życiową ? :)
Myślałam ze głosuje sie ze wzgledu na program wyborczy a nie czy ma żone ??
Prezydent ma rządzic by mi było dobrze-ludowi - nie interesuje mnie jego życie prywatne co swietnie widac we Włoszech :) :)
i wyobrażam sobie zjazdy ,gorsze spotkały nas chwile których faktycznie nie można było sobie wyobrazic w najczarniejszych scenariuszach ...
taki problem to nie problem
lepsza jest komuna by pierwszy sekretarz miał żone czy dobry demokratyczny prezydent :)
możliwe ... jeszcze jest demokracja ale prosze bez takich żartów z kotem , Komorowskiemu jak żona zachoruje- to co pojedzie z psem ? nie rozumiem |
|
|
|
|
krystian
Wysłany: Czw Cze 10, 2010 20:00
|
Dołączył: 05 Wrz 2005 Skąd: Gliwice
|
Noemi napisał/a: | Myślałam ze głosuje sie ze wzgledu na program wyborczy a nie czy ma żone |
Noemi napisał/a: | Prezydent ma rządzic by mi było dobrze | nie ten ustroj. Noemi napisał/a: | nie interesuje mnie jego życie prywatne co swietnie widac we Włoszech | a mnie interesuje, bo to on mnie reprezentuje na arenie swiatowej. Noemi napisał/a: | lepsza jest komuna by pierwszy sekretarz miał żone czy dobry demokratyczny prezydent | komuna w czystej formie to jeden z lepszych ustrojow politycznych jaki istnieje. To ludzie ten ustroj sprowadzili do takiego poziomu.
Po raz kolejny mowie...prezydent pelni role reprezentacyjna. Zupelnie nie rozumiem dlaczego ludzie interesuja sie tym co oni mowia. On i tak nie ma zadnych mozliwosci zeby to co mowi wprowadzic w zycie. Rzad i premier maja wladze, dlatego Tusk nie kandyduje. |
|
|
|
|
Nikaa
Wysłany: Czw Cze 10, 2010 21:33
|
Dołączyła: 25 Lut 2010
|
krystian, masz racje.. Prezydent jest osoba ktora powinna godnie reprezentowac nasz kraj..
Zawsze mi sie Kwasniewski i Kwasniewska pod tym wzgledem podobali.. |
|
|
|
|
plusz0wy
Wysłany: Czw Cze 10, 2010 22:33
|
Imię: Grzesiek
Dołączył: 12 Sie 2009 Skąd: skądęsatąra
|
Nikaa napisał/a: | Zawsze mi sie Kwasniewski i Kwasniewska pod tym wzgledem podobali.. |
Kwaśniewski alkoholik. A jego żonka nieby nie wiadomo jaka dama ale słoma z butów jak dla mnie wistawała....
Aither napisał/a: | ale zajmują się np akcjami charytatywnymi, fundacjami |
zajmują się tym bo można na tym zbić niezłą lewą kasę...Przy okazji dla picu komuś pomóc. Przykład właśnie damy Kwaśniewskiej która była podejrzana o machlojki ale wiadomo, że damie się nic nie udowodni :P |
|
|
|
|
Nikaa
Wysłany: Pią Cze 11, 2010 07:48
|
Dołączyła: 25 Lut 2010
|
plusz0wy, wiec jesli sie nie udowodnilo to machlojek nie bylo.. Ale mowiac o Kwasniewskim alkoholik.. troche przesadzasz.. Ok pil jak 91% naszego spoleczenstwa.. A i wogole chcialam powiedziec ze te cale afery z jakiego piciem to najwieksze wyszly jak juz nie byl prezydentem.. |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Pią Cze 11, 2010 08:25
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
No tak ponoć na zdjęciach najlepiej wychodzi się ze swoim kotem :zdegustowany:
zgadzam się - prezydent - to reprezentant nazego państwa a nie "dyktator". Nie wyobrażam sobie żeby mnie jako Polaka reprezentował człowiek który nie odnosi sukcesów w życiu osobistym. Rodzina to sukces i sądzę, że to dobrze stawia takiego kandydata na stanowisko prezydenta. A co do Kwaśniewskich... nad jego prezencją pracowało masa ludzi... i nad jego jak i Kwaśniewskiej. Sprawy finansowe mnie nie interesują... niech zarabiają prawe czy lewe pieniądze - wisi mi to - jego obowiązkiem jest godnie prezentować nasz kraj w świecie. |
|
|
|
|
Poranna kawa
Wysłany: Pią Cze 11, 2010 08:39
|
Dołączył: 10 Cze 2010
|
Aither, może to nie taka całkiem głupota oddawać puste głosy (chociaż efekt wyborczy będzie pewnie podobny), bo jeśli nie iść na wybory dajemy sygnał, że to wszystko nas nie interesuje, a idąc na wybory i oddając pusty głos można przekazać wyraźny sygnał, że zachowanie polityków nam się nie podoba.
Choć przyznam, że taki sygnał byłby wyraźny wtedy, gdyby wiele osób tak zrobiło i nie jest to marginalne zjawisko (bo wtedy niektórzy gotowi pomyśleć, że powodem tego nie była świadoma decyzja, ale np. nieumiejętność postawienia krzyżyka w odpowiednim miejscu...). Też mam wątpliwości, co do możliwości wychowywania polityków w taki sposób, ale może choć trochę to na nich wpłynie? |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Pią Cze 11, 2010 09:16
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
Poranna kawa, tylko zastanawiam się czy politycy odbiorą ten sygnał dobrze? Juz raz pamiętam była taka sytuacja kiedy to frekfencja na wyborach była niska... i nikt nie odebrał tego ze coś jest nie tak z politykami ale partie polityczne zarzucały drugim partiom, że przez nich wyborcy się zrazili... oni są cacy to Ci drudzy swoją kampanią zrazili wyborców :) Pomysł przedni oddawania pustych kartek tylko pytanie... czy nasi politycy zrozumieją to przesłanie ? :) jakoś szczerze w to wątpię :) |
|
|
|
|
Arex30
Wysłany: Pią Cze 11, 2010 09:20
|
Zaproszone osoby: 10
Imię: Arkadiusz
Dołączył: 18 Lip 2006 Skąd: Gliwice
|
Aither, bobrze prawisz mówiąc ze czas na zmianę..... 20 lat sie juz nachapali . czas wpuścić młodą krew a najlepiej anarchistyczną :) |
|
|
|
|
espi
Wysłany: Pią Cze 11, 2010 09:31
|
Imię: Ania
Dołączyła: 06 Gru 2004 Skąd: z mamy ;)
|
Arex30, zamierzasz wystartować? :hyhy: |
|
|
|
|
Nikaa
Wysłany: Pią Cze 11, 2010 09:35
|
Dołączyła: 25 Lut 2010
|
OOOo kurde.. gdybym Arex zostal prezydentem... masakra jakas :zdziwko: :zdziwko: :rotfl: |
|
|
|
|
Arex30
Wysłany: Pią Cze 11, 2010 09:44
|
Zaproszone osoby: 10
Imię: Arkadiusz
Dołączył: 18 Lip 2006 Skąd: Gliwice
|
espi napisał/a: | zamierzasz wystartować | hmmm na prezydnta Gliwic .... hmmmmm dobry początek. potem się zobaczy :)
Nikaa, zostaniesz szefową komitetu wyborczego ? |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Pią Cze 11, 2010 09:47
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
Nie chodzi o to czy się nachapali czy nie :) ale osobiście uważam, że brakuje nam młodych polityków :) takich z naszych czasów a nie średniowiecza... |
|
|
|
|
Nikaa
Wysłany: Pią Cze 11, 2010 10:15
|
Dołączyła: 25 Lut 2010
|
Arex30, taaa oczywiscie.. juz mysle nad haslem wyborczym :) bedzie zaskakujace :) |
|
|
|
|
Arex30
Wysłany: Pią Cze 11, 2010 10:34
|
Zaproszone osoby: 10
Imię: Arkadiusz
Dołączył: 18 Lip 2006 Skąd: Gliwice
|
Aither napisał/a: | młodych polityków | sie nadaje ??;> |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Pią Cze 11, 2010 12:33
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
nie wiem ale sporo młodych ludzi studiuję politologię... dlaczego oni nie zostają politykami ? mają to wyuczone a jakoś nie zauważyłąm aby polityk skończył politologie... młodzi powinni dojść do włądzy i pokazać im jak się rządzi państwem :P Arex idziemy na polityków :D |
|
|
|
|
Lama71
Wysłany: Pią Cze 11, 2010 16:28
|
Dołączył: 29 Sie 2006 Skąd: Gliwice
|
Aither napisał/a: | Arex idziemy na polityków |
macie wystarczającą dozę cynizmu? Umiecie powiedzieć, każdemu to co chce usłyszeć?
Przyjrzyjcie się takim "rasowym" politykom - Brudzyński, Niesiołowski, Kurski albo mój ulubieniec Rysio Czarnecki. Specjalnie dobieram te menażerię ze średniej głębokości śmietnika. Nie sięgam tzw. trzewi.
Żeby zostać politykiem, trzeba się najpierw przebić. A to... stara gwardia czuwa.
Piszecie też o pierwszej damie. Jaka to ona być powinna, czym się zajmować/zajmuje. Pamiętacie Dankę Wałęsową? Czółko myślą nieskalane. Ona dobrze wychodziła jedynie na zdjęciach i to pozowanych.
Nasz dziwny kraj jest tak dziwny, że żadne dziwadło, nawet największe może u nas piastować funkcję publiczną. Nie ma znaczenia program, rozum, chęci. Bo i tak, musi realizować linię partii. Wytyczne w głosowaniach... |
|
|
|
|
|