dupiate forum :: Zobacz temat

Imię: Pawel Dołączył: 31 Sty 2010

ZNACIE MECHANIKA WARTEGO POLECENIA W GLIWICACH ? Ja znam jednego jednego tylko ze ten pracuje popoludniami ale zato jest tani i dobry (505 261 765 numer do niego) zanim go poznalem bylem u kilku mechanikach w gliwichach i poraszka straszna jeden kasuje z grubej rury drugi wymienia nie to co cza i tak w kolko trzeci nic nie robi i kasuje no szok

Imię: Mjeetek Dołączył: 29 Paź 2005 Skąd: z Marsa

Sam się polecasz?

Fajnie :)

Podałeś ten sam numer do "owego mechanika" co do siebie w poście o sprzedaży części.

"Dobry" mechanik to sam siebie nie musi reklamować w taki sposób.

Imię: Pawel Dołączył: 31 Sty 2010

to znajomy mego szfagra ja czesci sprzedaje a numer w ogloszeniu jest zly juz poprawiam

Polecam Auto-Gaz na początku Pszczyńskiej zaraz za tym sklepem z kosiarkami i fryzjerem. Dobry wjazd od Nowego Świata jest przy tych blokach.

Dołączył: 17 Sty 2007 Skąd: ?abędy

zna ktoś jeszcze kogoś wartego polecenia?
fiat SC, jakby co ;)

Imię: Pawel Dołączył: 31 Sty 2010

chyba raczej nie

Dołączył: 28 Paź 2008 Skąd: daleka

Wieczorny, a z czym konkretnie problem ?

Dołączył: 17 Sty 2007 Skąd: ?abędy

problem w zasadzie mały.
kupiłem kilka tygodni temu samochód.
mam na kartce rozpiskę kiedy co było wymieniane, olej, filtry, wszystko stosunkowo niedawno - listopad 2009.
dla świętego spokoju chciałbym jednak żeby ktoś mi to przejrzał, na forum piszą mi również że standardowo przy kupnie należy wymienić rozrząd.

badania techniczne mam na 20 któregoś kwietnia, więc wcześniej i tak pewnie będę musiał się w warsztacie pojawić.

dla ścisłości, samochód to fiat SC 900, 99 rok, przebieg w tej chwili około 95 tysięcy (z dużym prawdopodobieństwem niekręcony).

dzięki za zainteresowanie :)

Dołączył: 28 Paź 2008 Skąd: daleka

skoro to SC 900 z takim przebiegiem to rozrządem się nie przejmuj, jest na łańcuchu metalowym a nie na pasku gumowym, tylko seicento 1100 ma pasek gumowy rozrządu, tam się go przy bodaj 80 albo 90 tyś wymienia

właśnie zaleca się wymianę po kupnie rozrządu (w samochodach z paskiem ) ponieważ koszt to np dla seicento 1100 to około 150zł z napinaczem (mówię o pasku dobrej firmy np. Continental oraz rolce napinającej SKF-jedna z najlepszych firm) a zerwanie paska rozrządu powoduje to że zawory przestają pracować, tłok poruszając się do góry uderza w zawór i w najlepszym wypadku masz do wymiany gniazda zaworowe, zawory i tłok, w najgorszym czeka cię tulejowanie silnika i wymiana całej głowicy co jest już nieopłacalne i taniej wyjdzie kupić drugi silnik ;)

będę miał chwilę czasu to poszukam książkę serwisową bo gdzieś miałem w formie PDF i Ci podeślę.

aha jeśli nie chce ci się nagrzewać w kabinie to warto sprawdzić termostat :)

jako tako w tym aucie nie ma się co psuć, pewnie niedługo pojawi się problem że blokują się podczas hamowania tylne koła (tak być nie powinno) najczęstszą przyczyną jest padnięty regulator ciśnienia tylnego układu hamulcowego (nowy regulator około 60zł), jeszcze polecałbym wymienić płyn hamulcowy bo pewnie od nowości nie był wymieniany, sprawdziłbym świece zapłonowe w jakim są stanie (koszt kompletu około 40zł jeśli będą do wymiany) , no i pewnie słabo świecą przednie lampy, niestety w seju odbłyśnik jest plastikowy powlekany srebrną warstwą która od nagrzanej żarówki po paru latach zaczyna odłazić i lampy słabo świecą ;) to chyba w sumie na tyle jeśli chodzi o seja :)

Dołączył: 17 Sty 2007 Skąd: ?abędy

dzięki!!

Dołączył: 28 Paź 2008 Skąd: daleka

nie ma problemu, znam to auto prawie na wylot ;)

Dołączył: 17 Sty 2007 Skąd: ?abędy

sebek, mam pytanie.

orientujesz się może, ile mogą mi zaśpiewać za wymianę uszczelki pod głowicą?
bo z tego co udało mi się dowiedzieć, przy 900 wiąże się to z rozebraniem połowy silnika,
a będę to musiał zrobić przed przeglądem technicznym.

Dołączył: 28 Paź 2008 Skąd: daleka

zależy od warsztatu, i zależy od tego co będą robić przy wymianie, godzina warsztatowa leci około 50-60zł (choc to zależy od "renomy"warsztatu też), to jest cena samej robocizny, bez materiałów

ja ci napiszę co ja robiłem przy wymianie uszczelki w moim silniku:

-planowanie głowicy( załatwiłem bez rachunków itd. czyli taniej -60zł)
-szlif i docieranie zaworów 40zł sztuka (też trochę po znajomości, u mnie jest ich 16 sztuk, u ciebie 8 )
- nowa uszczelka mnie kosztowała 300zł (rover, nowy typ uszczelki, w tamtym czasie 3 krotnie droższa od tej która była fabrycznie)
-wymiana uszczelniaczy zaworowych 20zł jeden uszczelniacz x16 zaworów.... ;)

rover ma szpile przez całą długość silnika, u ciebie są szpile wkręcane w żeliwny blok a co za tym idzie powodują delikatne naciąganie materiału w tym miejscu, więc jakbyś chciał zrobić to na super pro to przydałoby się przerównać blok, choc to mało kto robi

podane powyżej dane to jakbyś chciał to zrobić super perfekt i jeździć tym autem "do końca życia" ;)

a tutaj scenariusz jak to pewnie zostanie zrobione :

uszczelka głowicy - około 50zł (średniej klasy ale jak dobrze będzie poskładane to około 100 tysi spokojnej jazdy powinna wytrzymać)

planowanie głowicy - pewnie około 80zł bo będzie na fakturę

uszczelka pokrywy zaworów i za razem dolotu- 10zł

uszczelka wydechu - około 20-30zł

czas na pozrzucanie wszystkiego żeby dostać się do głowicy i szpilek - około godziny do dwóch przy sprawnej pracy (jak będą więcej gadać niż pracować to wiadomo co będzie ) i w zależności czy któreś śrubki nie będą chciały się ukręcić i czy gwinty w głowicy szpilek wydechu nie będą obrobione

a teraz pytanie, dla czego chcesz robić głowicę ? bo jak dla mnie to trochę dziwne po takim przebiegu jak auto miało być dbane

Dołączył: 17 Sty 2007 Skąd: ?abędy

powiem tak, ja się na autach mocno średnio znam, więc napiszę co usłyszałem

podjechałem w sobotę do znajomego z tym autem, parę pierdół zostało zrobionych - w tym te nieszczęsne blokujące się lewe tylnie, i okazało się że cieknie olej.
znajomy wlazł pod to auto, obejrzał i mówi że tak przeglądu nie przejdzie, i że trzeba wymienić uszczelkę.
poczytałem trochę na ten temat i widzę że to trochę skomplikowane jest.
i właśnie się zastanawiam czy nie pojechać z tym jednak do warsztatu.
ten znajomy mówi, że jest to w stanie zrobić w warunkach garażowych, ale pojęcia nie mam czy jest to w stanie zrobić porządnie.

tak nawiasem mówiąc, właśnie doczytałem że może to być uszczelka pod pokrywą zaworów.
i teraz to już pojęcia nie mam.

(i własnie w takich chwilach przydałby się dobry warsztat).

Dołączył: 28 Paź 2008 Skąd: daleka

ja to bym proponował kupić środek do przypaleń (taki do naczyń) jakiś lepszy, odpalić auto, z węża ogrodowego zlać silnik wodą, potem spryskać środkiem, wyłączyć auto, poczekać te 10-15 minut, odpalić auto i zmyć to wszystko, potem pojeździć i zobaczyć skąd dokładnie się olej wydostaje, co do uszczelki pod pokrywą zaworów to te typy tak mają, że średnio po 50-60 tyś ona puszcza i to dosyć mocno potrafi puszczać ( ja w naszej 900 wymieniałem 2 razy tą uszczelkę, z czego ostatni był trochę przed sprzedażą), co do uszczelki pod głowicą, we fiatach ma to do siebie ze lubi się pocić od strony wydechu (nie wszystkie fiaty, ale seja 900 się to akurat tyczy), ale jak ma kompresję, oleju nie spala, płynu chłodniczego nie ubywa, albo w płynie chłodniczym nie ma śladu oleju to proponowałbym tego nie ruszać, prędzej obstawiam uszczelkę pod pokrywą zaworów, jak masz jakiś aparat cyfrowy to porób foty silnika od przodu (tylko w dzień) i jak masz możliwość to wejdź pod auto i zrób zdjęcie silnika od strony ściany grodziowej z kabiną zobaczymy co tam nie tak

Dołączył: 17 Sty 2007 Skąd: ?abędy

super. dzisiaj porobię foty silnika.
olej sprawdzam, przez miesiąc co jeżdżę nie musiałem dolewać.

ale pod auto się nie dostanę.

postaram się wrzucić je wieczorem.

Dołączył: 17 Sty 2007 Skąd: ?abędy

poniżej foty:

h t t p;//w w w fotosik, p l/showFullSize.php?id=003ab0106f625b4d]

h t t p;//w w w fotosik, p l/showFullSize.php?id=bbb87d989950fdf0]

h t t p;//w w w fotosik, p l/showFullSize.php?id=60a8c9f5133be62b]

h t t p;//w w w fotosik, p l/showFullSize.php?id=ef49ee579c4ce840]

h t t p;//w w w fotosik, p l/showFullSize.php?id=0fcdd1fa434149fd]

najbardziej uwalone są okolice akumulatora
pod auto niestety nie mam jak wejść ale wiem że jest wilgotne:/
był przed chwilą u mnie jeszcze inny znajomy, obejrzał i mówi, że to uszczelka miski olejowej.

i bądź tu mądry.

aha, auto cały czas jeździ, odpala itd.

Dołączył: 28 Paź 2008 Skąd: daleka

no to ja bym powiedział tak: była wymieniana uszczelka pod pokrywą zaworów, bo skrzynia biegów jest mokra od góry ( u nas było identycznie jak uciekało spod pokrywy zaworów), widać że głowica od góry była wyczyszczona , ale skoro głowica jest cała mokra (nawet powyżej uszczelki głowicy) to bym obstawiał że on jest taki uwalony z oleju z powodu właśnie uszczelki pod pokrywą zaworów, która została wymieniona, (gdyby puszczała uszczelka pod głowicą to byłby z oleju poniżej linii składania głowicy i bloku silnika, czyli tam gdzie masz świece powinno być czysto)

Ja bym umył silnik do porządku (albo środek do przypaleń jak pisałem, albo w motoryzacyjnych mają środki do mycia silnika) i pojeździłbym któryś miesiąc i zobaczył wtedy czy nie ma wycieków, bo teraz ciężko będzie stwierdzić czy cieknie pod głowicą czy po prostu silnik jest tak uwalony od oleju który kiedyś spod pokrywy zaworów wyciekał. Ja powiem szczerze że u nas silnik wyglądał podobnie jak się rozleciała uszczelka pod pokrywą zaworów, po wymianie uszczelki wymyłem cały silnik, i prawie rok jeździli rodzice (zrobił jakieś 12 tyś w tym czasie), silnik był czysty.

co do samych wycieków, jeszcze warto sprawdzić poziom oleju w skrzyni biegów, no i może być już wyjechany simering pod kołem zamachowym albo na wałku skrzyni biegów, tamtędy też może olej uciekać i wtedy masz mokro pomiędzy skrzynią biegów a silnikiem, na skrzyni u dołu pojawiają się potem takie jakby zwisające kropelki oleju ;)

miska olejowa może się pocić ale nie powinno być tragedii po takim przebiegu

zobacz jeszcze za silnik od góry, jak na kolektorze wdechowym w zagłębieniach będzie czarno (ślady po wypalonym oleju) to już wiesz ze to puszczała uszczelka pod pokrywą zaworów

a co do samego seja, widzę kolorek identyczny jak nasza 900 miała :hyhy:

Dołączył: 17 Sty 2007 Skąd: ?abędy

czerwone są najszybsze ;)

dzięki!

napisz mi tylko jeszcze gdzie ja znajdę ten kolektor wydechowy, i w jaki sposób sprawdzić olej w skrzyni biegów?

a resztą się zajmę.

Dołączył: 28 Paź 2008 Skąd: daleka

kolektor wydechowy masz z tyłu, między silnikiem a ścianą dzielącą silnik od kabiny , popatrzysz od góry, jak w tych zagłębieniach na nim będą czarne ślady to znaczy że lała wcześniej ta uszczelka, no chyba ze ktoś bardzo dobrze to oczyścił (w co wątpię bo trochę upierdliwy dostęp tam jest), możesz zrobić zdjęcie, co do skrzyni są tam korki, jeden spustowy na dole a drugi wlewowy tak mniej więcej w połowie skrzyni, jak znajdę ten PDF o seju to ci podeślę to sobie to sprawdzisz bo tam ładnie wszystko na zdjęciach jest pokazane ;)