Czy bać się wróżb?!!! |
Autor |
Wiadomość |
look
Wysłany: Pią Gru 18, 2009 08:51 Czy bać się wróżb?!!!
|
Dołączyła: 17 Gru 2009
|
Przeczytałam kilka dni temu w sieci taki tekst:
h t t p;//w w w prawdaotarocie, p l/
Co o tym sądzicie?
Pozdrawiam |
|
|
|
|
Kornik [Usunięty]
Wysłany: Pią Gru 18, 2009 09:57
|
|
Co o tym? Że to kolejny spam, nawet w takie rzeczy nie klikam.. Ktoś sie rejestruje, dla niepoznaki pisze jakiegoś normalnego posta a potem pisze:
Cytat: | Hej przeczytałem coś takiego, widziałem coś ciekawego |
.. i wkleja swoją stronę na wszystkich możliwych stronach.
Prosz: h t t p;//w w w google, p l/search?q=Przeczyta%C5%82am+kilka+dni+temu+w+sieci+taki+tekst%3A++http%3A%2F%2Fwww.prawdaotarocie, p l%2F&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a |
Ostatnio zmieniony przez Kornik Pią Gru 18, 2009 09:59, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Pią Gru 18, 2009 11:06
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
jednak co racja, to racja Kod: | wróżby to manipulacja ludzkim losem. | , a ja dodam, ze to samo zło |
|
|
|
|
look
Wysłany: Sob Gru 19, 2009 10:32
|
Dołączyła: 17 Gru 2009
|
Pisze na ten temat pracę i chce znać opinię wielu osób.
Miełgo weekendu |
|
|
|
|
krystian
Wysłany: Sob Gru 19, 2009 18:14
|
Dołączył: 05 Wrz 2005 Skąd: Gliwice
|
wrozby nie sa manipulacja wlasnym losem. Ci co w nie wierze sami nim manipuluja. Czy wrozby sa grozne? Absolutnie nie. Grozna jest slepa wiara w nie |
|
|
|
|
Titanic
Wysłany: Nie Gru 20, 2009 20:00
|
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Gliwice - Kopernik
|
Bać? Nie. Unikać tak, jak unika się papierosów czy nadmiaru alkoholu. |
|
|
|
|
Bebe
Wysłany: Wto Gru 29, 2009 15:40
|
Imię: Beata
Dołączyła: 26 Wrz 2008 Skąd: Liverpool
|
Żaden prawdziwy tarocista nie wskaże "jedynej i słusznej drogi". Każdy porządny tarocista powie osobie, której stawia karty, że to co mówi tarot to podpowiedź, a decyzję tak czy siak należy podjąć po zastanowieniu się. Żaden porządny tarocista nie jest wyrocznią, tak jak karty nią nie są. Jeśli ktoś nie potrafi pracować z energiami niech lepiej tego nie robi. Wtedy - istotnie - może wyrządzić sobie i innym wielką krzywdę. |
|
|
|
|
Matrix
Wysłany: Wto Gru 29, 2009 18:35
|
Dołączyła: 19 Wrz 2007 Skąd: Gliwice
|
Bebe napisał/a: | Żaden prawdziwy tarocista nie wskaże "jedynej i słusznej drogi". Każdy porządny tarocista powie osobie, której stawia karty, że to co mówi tarot to podpowiedź, a decyzję tak czy siak należy podjąć po zastanowieniu się. Żaden porządny tarocista nie jest wyrocznią, tak jak karty nią nie są. Jeśli ktoś nie potrafi pracować z energiami niech lepiej tego nie robi. Wtedy - istotnie - może wyrządzić sobie i innym wielką krzywdę. |
zgadzam sie z tą wypowiedzią w 100%, bo wrózba z Tarota to nie jest jedynie słuszna droga, a karty Tarota tak naprawde daja wskazowki co mozna zrobic lub jaka droga podążyc, i trzeba patrzec na to wszystko jednak z przymruzeniem oka |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Wto Gru 29, 2009 23:10
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
wróżbiarstwo może doprowadzić do uzależnienia i/lub opętania przez demony, jest to otwarcie sie na siły nadprzyrodzone, których źródłem jest szatan, skądś przecież ta "moc" przepowiadania przyszłości pochodzi, radze sie zastanowić skąd - z Dobra czy Zła ? Biblia i kościół dają nam odpowiedź potępiając wróżbiarstwo jako szatańską metodę zwabiania człowieka na swoją stronę, proponując mu kuszącą i pozornie korzystną opcję widzenia swojej przyszłosci lub doradznia w trudnej decyzji (któż by tego nie chciał ?).
Prosze sie nie śmiać, bo piszę serio...
„Kiedy wejdziecie do ziemi, którą daje wam Jahwe, wasz Bóg, strzeżcie się, żebyście nie zaczęli naśladować bezbożności mieszkających tam ludów. Niech nie będzie u was nikogo, kto by kazał przeprowadzać przez ogień swego syna lub swą córkę; kto by uprawiał wróżbiarstwo, zabobony, magię i czary; kto by praktykował zaklęcia, zasięgał porad wywoływaczy duchów, szarlatanów i pytał o radę zmarłych. Każdy bowiem, kto czyni takie rzeczy, budzi odrazę w Jahwe i z powodu tych właśnie bezbożności Jahwe, twój Bóg, usunie owe ludy z twojej drogi. A ty masz być całkowicie oddany twojemu Bogu, Jahwe.” 5 MOJŻ. 18,9-13 (BWP)
„A gdy wam będą mówić: Radźcie się wywoływaczy duchów i czarowników, którzy szepcą i mruczą, to powiedzcie: Czy lud nie ma się radzić swojego Boga? Czy ma się radzić umarłych w sprawie żywych?” IZAJ. 8,19 (BW)
Oczywiście jest to argument tylko dla osób wierzących :-) |
|
|
|
|
look
Wysłany: Sro Gru 30, 2009 10:12
|
Dołączyła: 17 Gru 2009
|
Ciekawe rzeczy napisaliście:)a jak sądzicie te karty są od Boga czy od szatana?kto pokazuje nimi przyszłość?człowiek je wymyslił?nikt chyba nie wie kto i jak działa.....a skutków działania tych kart jesteście pewni? |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Sro Gru 30, 2009 22:57
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
wiele osób w kartach tarota widzi "biblię szatana" |
|
|
|
|
Bebe
Wysłany: Sro Gru 30, 2009 23:01
|
Imię: Beata
Dołączyła: 26 Wrz 2008 Skąd: Liverpool
|
trunks napisał/a: | Oczywiście jest to argument tylko dla osób wierzących :-) |
Nie. Jest to argument dla katolików. A nie dla wszystkich wierzących.
A kto kiedykolwiek powiedział, że tarot to przepowiadanie przyszłości? :szok:
Wróżenie to nie jest nic innego jak nabijanie kieszeni. Jeśli ktoś jest naiwny - to trudno.
Jego problem. Będzie wierzył w reklamy, wróżbę, koniec świata i różowe świnki. |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Sro Gru 30, 2009 23:26
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
Bebe napisał/a: | Nie. Jest to argument dla katolików. |
dla chrześcijan...
Bebe napisał/a: | Wróżenie to nie jest nic innego jak nabijanie kieszeni. |
w wiekszości przypadków...ale niektórzy naprawde mają ten "dar"...
look napisał/a: | a jak sądzicie te karty są od Boga czy od szatana? |
napisałem powyżej cytaty - chyba nie masz wątpliwości... |
|
|
|
|
Bebe
Wysłany: Czw Gru 31, 2009 21:05
|
Imię: Beata
Dołączyła: 26 Wrz 2008 Skąd: Liverpool
|
trunks napisał/a: | Bebe napisał/a: | Nie. Jest to argument dla katolików. |
dla chrześcijan... |
Dla gnostyków również??? |
|
|
|
|
Bebe
Wysłany: Czw Gru 31, 2009 21:10
|
Imię: Beata
Dołączyła: 26 Wrz 2008 Skąd: Liverpool
|
kisia napisał/a: | wiele osób w kartach tarota widzi "biblię szatana" |
to niech się trochę poduczy...
przepraszam za mój ton, ale ludziska kochane! Jak ja słyszę o tarocie, ezoteryce, (mało tego - nawet astrologom się ostatnio obrywa!), że albo to szatan, albo sprzeczne z biblią, albo kościół nie pozwala.... to aż mnie skręca. |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Czw Gru 31, 2009 22:31
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
Cytat: | Dla gnostyków również??? |
sorry...ale kogo obchodzą tego typu herezje ? Czy to sa wogle chrześcijanie ? Proszę o jakies bardziej konkretne przykłady i mniej niszowe ? Zaraz sam sobie wymyśle jakąś teorie religijną i podam ją jako antyprzykład - tylko co z tego wyniknie ?
Bebe napisał/a: | przepraszam za mój ton, ale ludziska kochane! Jak ja słyszę o tarocie, ezoteryce, (mało tego - nawet astrologom się ostatnio obrywa!), że albo to szatan, albo sprzeczne z biblią, albo kościół nie pozwala.... to aż mnie skręca. |
to być może już zostałaś opętana ;). Przepraszam nie chce Cie urazić, ale akurat te rzeczy są sprzeczne z wiarą katolicką (i w większości chrześcijańską) |
|
|
|
|
Bebe
Wysłany: Pią Sty 01, 2010 16:35
|
Imię: Beata
Dołączyła: 26 Wrz 2008 Skąd: Liverpool
|
Gnoza jest być może równie stara jak chrześcijaństwo, więc nie bardzo rozumiem o jakim NISZOWYM przykładzie piszesz. W Polsce jest dość sporo gnostyków, fakt - na świecie więcej. Są odłamy gnozy chrześcijańskie, 9co jest dla mnie trochę dziwne, ale ja nie o tym), mój przykład z gnozą był w pewnym sensie prowokacją. Zresztą poglądy gnostyków znamy z pism autorów chrześcijańskich (ot choćby św. Ireneusza).
Po pierwsze dla katolika, czy jak wolisz chrześcijanina (chociaż nie wiem jak to jest u anglikanów) powinno być jasne, że biblia zabrania wróżbiarstwa, okultyzmu i pracy z energiami. Jasne to jak słonce. Chyba katolicy znają swoją najważniejszą księgę. A co mnie doprowadza do skrętu? A no to na przykład, ze wśród wysoko postawionego kleru Kościoła Katolickiego znam paru, którzy na co dzień korzystają z usług reikowców. Tak sie złożyło, że to informacje z pierwszej ręki.
W pewnym sensie być może masz racje jestem opętana: do bólu nienawidzę obłudy. |
Ostatnio zmieniony przez Bebe Pią Sty 01, 2010 16:38, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Matrix
Wysłany: Sob Sty 02, 2010 12:15
|
Dołączyła: 19 Wrz 2007 Skąd: Gliwice
|
Oczywiście jest to argument tylko dla osób wierzących :-)[/quote]
sa wierzacy i wierzacy, czyli sa np. ultra katoliccy nacjonalisci typu sluchacze RM i sa ludzie normalni, tak samo mozna byc katolikiem i byc za in vitro na przyklad ale to temat rzeka.... |
|
|
|
|
look
Wysłany: Pon Sty 04, 2010 10:18
|
Dołączyła: 17 Gru 2009
|
Matrix napisał/a: | Bebe napisał/a: | Żaden prawdziwy tarocista nie wskaże "jedynej i słusznej drogi". Każdy porządny tarocista powie osobie, której stawia karty, że to co mówi tarot to podpowiedź, a decyzję tak czy siak należy podjąć po zastanowieniu się. Żaden porządny tarocista nie jest wyrocznią, tak jak karty nią nie są. Jeśli ktoś nie potrafi pracować z energiami niech lepiej tego nie robi. Wtedy - istotnie - może wyrządzić sobie i innym wielką krzywdę. |
zgadzam sie z tą wypowiedzią w 100%, bo wrózba z Tarota to nie jest jedynie słuszna droga, a karty Tarota tak naprawde daja wskazowki co mozna zrobic lub jaka droga podążyc, i trzeba patrzec na to wszystko jednak z przymruzeniem oka |
A czy nie znasz lepszych wskazówek na życie jak papierowe kartki o nieznanym pochodzeniu? |
|
|
|
|
Bebe
Wysłany: Pon Sty 04, 2010 11:02
|
Imię: Beata
Dołączyła: 26 Wrz 2008 Skąd: Liverpool
|
Ależ oczywiście, że znam. Tylko temat dotyczy tarota, o ile umiem czytać... |
|
|
|
|
|