dupiate forum :: Zobacz temat - Nałogi

Dołączył: 10 Maj 2005 Skąd: Gliwice

Ciekawy jestem jak zareagujecie na ten temat :).Jak to właściwie jest z tymi nałogami?Czy aby napewno szkodzą?A co z tymi pozytywnymi aspektami.Jak mawiał starozytny indianin : "Piwo mym Bogiem a sex nałogiem".Tak więc już starozytni ulegali nałogom.Człowiek współczesny jest tylko człowiekiem.Zmieniły się tylko czasy.

Dołączył: 24 Wrz 2004 Skąd: centrum

moim nałogiem jest siłownia, chyba tez internet gdyz trudno sie znim rozstac ;)))

Dołączyła: 28 Paź 2004 Skąd: Gliwice

Słodycze. Bez nich nie mogę żyć. Ręce mi się trzęsą jak nie zjem czegoś słodkiego w ciagu dnia ;)

Imię: Ania Dołączyła: 06 Gru 2004 Skąd: z mamy ;)

Zdecydowanie Internet. :)

my nie mozemy zyc bez macania, prawda kobietki forumowe?
my sie wlasnie macamy i tylko ptaszki przeszkadzaja w calkowitym oddaniu sie tej przyjemnosci :hyhy: :D

Dołączył: 24 Wrz 2004 Skąd: centrum

Dev chodzilo mi o papuzki ale "zle MI sie napisalo" :)

Dołączył: 24 Wrz 2004 Skąd: centrum

dobra dobra juz ja wiem o co Ci chodzilo :hyhy: :hyhy:
jak to mawiaja.. glodnemu chleb na mysli.... :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Dev ale glodny glodemu wypomina :P :P :P

Mnie kreci... potega smoka,
podnieca... majestatycznosc smoka,
irytuje... zachlannosc smoka...

czyli ogolnie... smok rUlez :)

Dołączył: 21 Lis 2004 Skąd: Gliwice

Aither co mialas na mysli piszac "my"
bo moim nalogiem jest byc macanym , oraz internet,

Dołączył: 23 Paź 2004 Skąd: nadchodzi Mikołaj?

moim "nalogiem" jest moja Bozenka :D :serce: :hurra:

a gdzies daleko potem... internet, komputery, elektronika :]

frohike moje MY odnosilo sie do mnie i do Ciebie bo sam to pisales bedac jakies kilka minut temu u mnie :) :) :) czyli wszystko sie zgadza :) Ty lubisz byc macany a ja lubie macac :P czyli wszystko sie zgadza :)

Cytat:

tylko ptaszki przeszkadzaja w calkowitym oddaniu sie tej przyjemnosci

:rotfl: :rotfl: :rotfl: Aither nie pisz takich rzeczy bo w pracy jestem i gdy śmieję się do monitora to dziwnie wygląda :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: mi tam ptaszki nie przeszkadzają w macaniu :hyhy: , ani troszeczkę :rotfl: :rotfl: :rotfl: Innym nałogiem tak jak u Kaszanny są słodycze, no i oczywiście FORUM GLIWICE :D :D

kisia no ale ja mowie serio... a ptaszki to swoja droga czasami przeszkadzaja jak oddaje sie swoim przyjemnosciom ;] hehehhee :) :) :) takie fajne te przyjemnosci :D

Aither ale to takie milutkie przeszkadzanie :hyhy: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

kisia no nie iwem... ja tu sie skupiam na faceci i jego ciele a te ptaki siedza na drutach klatki i sie dra... nie no to jest niesmaczne czuje sie jakby mnie ktos podgladal :P

u mnie ptaszki śpiewają romantyczne serenady :)

nie pale, nie pije, a chodze i zyje :rotfl: :P :rotfl: widac mozna zyc "bez powietrza" ;)

Nałóg: zainteresowanie kobietami ;) miłymi, fajnymi, ładnymi ... :)

Chyba dobry nałóg, co ?:)

Dołączył: 20 Sty 2005 Skąd: Gliwice(sikornik)

nałogi... pierwsze co mi przychodzi na mysl to muzyka i słodycze :) wiecej grzechow nie pamietam :P a za te nie zaluje.. no moze tylko tak troszeczke :P