Bateria sloneczna... |
Autor |
Wiadomość |
Frycek
Wysłany: Sob Gru 27, 2008 10:50 Bateria sloneczna...
|

Zaproszone osoby: 1
Imię: Mariusz
Dołączył: 25 Maj 2004 Skąd: Zabrze-Gliwice
|
Co myslicie o czyms takim?? na ile moze to sie sprawdzac i czy warto sobie cos takiego sprawic??
ps. znacie jakis tani sklep z akumulatorkami i jakie polecacie?? |
|
|
|
|
Grzegorz
Wysłany: Pon Gru 29, 2008 21:33
|

Imię: Grzegorz
Dołączył: 21 Lis 2008
|
Jak masz zbędne 15 000 tyś złotych to możesz sobie parę ogniw słonecznych walnąć na dach.
h t t p;//w w w fotoogniwa-sklep, p l/
Do tego akumulatory żebyś w nocy miał zapas prądu np. 12v 80Ah 10 szt
h t t p;//aukcja.onet, p l/show_item.php?item=509468099
Jakaś przetworniczka 12V/230V 2000W
Taka inwestycja się opłaca w takich zakątkach kraju gdzie jest problem z zasilaniem z sieci lub sieć jest bardzo awaryjna.
Kiedyś to liczyłem inwestycja zaczyna się zwracać po ok 15 latach.
A ogniwa po 20 latach tracą swoją wydajność. Akumulatory żyją ok 5-8 lat.
Czyli jak chcesz czerpać energie ze słońca to tylko do ogrzewania chłupy. Czyli oglądnij sobie w Leroy Merlin kolektory słoneczne ponieważ takie ogrzewanie ma sens.
Z ogniwami słonecznymi lepiej poczekać parę lat aż będzie nowa tańsza technologia i ogniwa bardziej wydajne.
Obecnie mają sprawność ok 10% jak doliczysz sprawność akumulatorów i przetwornicy to wyjdzie ci max 5-7% |
|
|
|
|
Frycek
Wysłany: Wto Gru 30, 2008 16:54
|

Zaproszone osoby: 1
Imię: Mariusz
Dołączył: 25 Maj 2004 Skąd: Zabrze-Gliwice
|
NO tak ,zapytalem sie a nie wstawilem linka do tego o co mi chodzi :P
ihihih
Wiec naprawiam swoj blad
h t t p;//aukcja.onet, p l/show_item.php?item=512293738
ps. odnosnie bateri slonecznych na dach domu to jestem zwolennikiem takiego rozwiazania,nie rozumie ludzi ktorzy buduja domy i nie inwestuja w cos takiego. |
|
|
|
|
Lama71
Wysłany: Wto Gru 30, 2008 23:51
|


Dołączył: 29 Sie 2006 Skąd: Gliwice
|
Frycek napisał/a: | NO tak ,zapytalem sie a nie wstawilem linka do tego o co mi chodzi :P
ihihih
Wiec naprawiam swoj blad |
wiesz, ogłoszenie wręcz miodowe. Ale ja się spytam, przy jakim natężeniu oświetlenia dostaniesz te 1,8 W? To rozumiem moc w szczycie. Ale kiedy ten szczyt osiągniesz? Ale mniejsza.. przy jakim natężeniu oświetlenia dostaniesz te 0.125 A? Jak dla mnie to taka lipa jest. Może jak jedziesz gdzieś w góry, daleko daleko... Kirgizja, Kazachstan i masz tel satelitarny. Ale w innym wypadku odradzam.
Frycek napisał/a: | dnosnie bateri slonecznych na dach domu to jestem zwolennikiem takiego rozwiazania,nie rozumie ludzi ktorzy buduja domy i nie inwestuja w cos takiego. |
a ja doskonale rozumiem. Sporo powodów podał CI poprzednik. ja dodam, że wolałbym zainwestować w pompę ciepła, dobre ocieplenie, rekuperator. I rzecz jasna kolektor. Masz ciepłą wodę w lecie, i nieco dogrzewania w zimie. W połaczeniu z dobrą izolacją chaty i rekuperatorem, znacznie szybciej CI się zwróci i więcej energii zaoszczędzisz, niż przy kupnie baterii słonecznych na dach. |
|
|
|
|
Grzegorz
Wysłany: Czw Sty 01, 2009 11:59
|

Imię: Grzegorz
Dołączył: 21 Lis 2008
|
To co zapodał Frycek to sie nawet nie nadaje do ładowania telefonu komórkowego. Który zresztą ładował by się od rana do wieczora i nie wiadomo czy udało by się go naładować.
Jak ktoś chce się bawić w ogniwa słoneczne to bez paru tysięcy złotych niema co zaczynać.
W marketach można kupić do ogrodu lampki na baterie słoneczne które ładują aku a w nocy diody LED świecą. To też jest jaki bajer kosztuje ok 10zł i cena świadczy o jakości. Jak dobry akumulatorek kosztuje ponad 10zł a gdzie reszta śmieci?
Ogniwa słoneczne słoneczne są jeszcze na tyle drogie że nie opłaca się montować układu do zasilania całego domu, dlatego że koszty zakupu montażu i eksploatacji przewyższają koszt energii którą normalnie byśmy zużyli. Do tego całość kosztów ponosimy odrazu. Żeby zasialać taki mały domek w energie el bez ogrzewania to musieli byśmy wybulić ok 100tyś zł. Które zwrócą się może po 15- 20 latach
Dlatego tak jak proponuje Lama71 lepij czerpać ciepło ze słońca. Kolektory słoneczne pompy ciepła i inne takie.
Więcej płacimy za ogrzewanie niż za energie elektryczną, Jak by ogrzewanie i ciepła woda była prawie za free to rocznie można zaoszczędzić ok. 2-3 tyś. czyli instalacja zwraca się po paru latach. Co najważniejsze nie zanieczyszczamy środowiska. Jak by się zakręcić koło tego to można by dostać jakieś dofinansowanie z unii lub z ochrony środowiska :D |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|
|
 |
|