"Jedynka" |
Autor |
Wiadomość |
dadeck
Wysłany: Sob Cze 03, 2006 13:08
|
Dołączył: 26 Maj 2006 Skąd: Gliwice
|
Yea, rowniez uczeszczam do tego budynku, jednak do gim, pierwsza klasa.
Uch... Szkola po czesci fajna, po czesci zla.
Niektorzy nauczyciele (Matematyka - p. Urgacz) sprawiaja mieszane uczucia, a niektorych mozna poprostu chwalic za ich zachowanie (Historia/Wos - p. Mikula, te beki, dzizas, mniam :D).
Ale szkola tak jak szkola jesli chodzi o gimnazjum, to strasznie traci na ocenie poprzez tzw. "ludzi z rejonu" (sam jestem z rejonu, ale niektorzy to przesada), tyle co sie dzieje nieprzyjemnych akcji przez moich "rowiesnikow", czasami az zal.
Na wychowawce nie moge narzekac, wuefista - p. Bialowas, naprawde wporzadku jest z nim.
Raczej nie mam zamiaru kontynuowac nauki w tej szkole (LO), mam nieco inne plany.
Przed mna jeszcze 2 lata, moze bede mial inne zdanie o tej szkole, pozyjemy zobaczymy. :) |
|
|
|
|
adam8854
Wysłany: Pią Wrz 01, 2006 17:12
|
Dołączył: 19 Lip 2006 Skąd: z zachodu
|
Ja też chodzę do jedynki, w tym roku czeka mnie matura ;)
Idzie ktoś nowy w tym roku do jedynki? |
|
|
|
|
zajaFFka
Wysłany: Pon Wrz 11, 2006 22:30
|
Dołączyła: 10 Wrz 2006 Skąd: from @nother world
|
I ja też pomykam do tej szkoły :) Heh Urgacz ojoj :D fucktycznie może budzić mieszane uczucia hah :D |
|
|
|
|
Re-wersJa
Wysłany: Sro Lis 29, 2006 12:54
|
Dołączyła: 28 Lis 2006 Skąd: Sośnica
|
adam8854 napisał/a: | Ja też chodzę do jedynki, w tym roku czeka mnie matura |
jeżeli chodzi o mature w jedynce to nie masz się czym przejmowac :) sama tam zdawałam i co jak co ale oblewa niewiele osob :) w tej szkole chyba wychodza z założenia że kto ma oblać mature leci wcześniej żeby nie psuć "renomy" więc teraz to już masz z górki :rotfl: |
|
|
|
|
nowakm
Wysłany: Pon Gru 11, 2006 13:43
|
Imię: Dolphinek
Dołączyła: 12 Paź 2006 Skąd: gliwice/Londyn
|
zajaFFka napisał/a: | Urgacz ojoj | heheh, że też wcześniej tu nie zajrzałam :D
Urgacz to mama mojej koleżanki, Kaśki, która też zresztą chodziła do jedynki. Z Kaska chodzilaml do przedszkola i podstawowki, ale nasze drogi rozeszly sie w szkole sredniej.
Odkad pamietam Urgaczowa uczy w Jedynce :]
Pozdrowienia dla Urgary... :D :rotfl: |
|
|
|
|
zajaFFka
Wysłany: Nie Sty 07, 2007 15:11
|
Dołączyła: 10 Wrz 2006 Skąd: from @nother world
|
Tej baby nigdy nie trawiłam... jest strasznie nieobiektywna czego wręcz nienawidzę... dobrze, że bynajmniej ja u niej nie mam jakieś większej podpadówy. :P |
|
|
|
|
sqbi
Wysłany: Sro Sty 10, 2007 20:07
|
Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Gliwice
|
Jedynka wymiata :) skonczylem ja, a teraz mi jej brakuje :) |
|
|
|
|
kuzyn197
Wysłany: Sro Sty 10, 2007 21:24
|
Dołączył: 09 Sty 2007 Skąd: Sośnica
|
Mi tez dane bylo skonczyc ta szkole i wspomnienia calkiem mile mi pozostaly szczegolnie w stosunku do ludzi ktorzy sie tam uczyli :)
A co do nauczycieli to moge tylko nadmienic ze szanowna p. Maczko to moja byla wychowawczyni heheh wiec ciekawie bylo ;) |
|
|
|
|
sqbi
Wysłany: Sro Sty 10, 2007 22:07
|
Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Gliwice
|
huhu Maczko :szok: dobrze ja znam :) 2 lata gimnazjum i 3 liceum sie meczylem :P na szczescie w maturalnej troche odpuscila :)
PS. po wodorze tlen :P - tego nie zapomne do konca zycia :) |
|
|
|
|
nowakm
Wysłany: Czw Sty 11, 2007 08:46
|
Imię: Dolphinek
Dołączyła: 12 Paź 2006 Skąd: gliwice/Londyn
|
acha, i jeszcze jedno, odnośnie Urgaczowej, mijam ją czasem jak wracam z pracy, a ona wychodzi ze szkoły - masakra, ta kobieta chyba od wieków nie zminiała zimowej kurtki, zawsze występujew tym samym fiolecie :] no ale cóż,heh ;) |
|
|
|
|
Re-wersJa
Wysłany: Czw Sty 11, 2007 10:27
|
Dołączyła: 28 Lis 2006 Skąd: Sośnica
|
jeżeli chodzi o nauczycieli to warto wspomniec pana Kucharuka... człowiek legenda... :D |
|
|
|
|
kuzyn197
Wysłany: Czw Sty 11, 2007 10:43
|
Dołączył: 09 Sty 2007 Skąd: Sośnica
|
Re-wersJa zebys wiedziala :) do teraz mam rogala na twarzy jak wspomne te sprawdziany na ktore kupowalo sie kawe paczki i gazete :) a pozniej podkladalo gotowce :) albo pytanie sie czy ogladal pan mecz :):):) i pozniej wywod na cala lekcje ktory konczyl sie na rosyjskich lokomotywach :) |
|
|
|
|
sqbi
Wysłany: Czw Sty 11, 2007 16:27
|
Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Gliwice
|
hehe tez pamietam Kucharuka :) mialem z nim rok fizyke w gimnazjum :p pamietam te opowiesci o tym jak "przykorbil" swoja syrenka w drzewo :) albo jak sprowadzal Porsche zza granicy :):):) |
|
|
|
|
Re-wersJa
Wysłany: Pon Sty 22, 2007 19:57
|
Dołączyła: 28 Lis 2006 Skąd: Sośnica
|
no tak... światowy człowiek :hyhy: wszędzie był, wszystko widział ;)
w każdym bądź razie bardzo urozmaicał życie jedynki swoją osoba :super:
nie zapomne odpowiedzi... albo 5 albo bomba! skala ocerniania zminimalizowana :]
no i to że każdy był tylko raz pytrany w kolejce.... najgorzej kiedy spokojnie idzie sie do szkoły z myslą że było sie już pytanym a ze starej kolejki zostało jeszcze z 5 osób więc luzik... a tu! nagle na fizyce znika owe 5 osób no cóż w tym wypadku też trzeba było zniknąć :P albo adrenalina przez całe 45 minut bo w sumie wczoraj odbyły sie skoki narciarskie ale... zawsze pan K. mógł mógł sie odwiesić 5 minut przed dzwonkiem a wtedy... no cóż bomba :rotfl: |
|
|
|
|
adam8854
Wysłany: Wto Sty 23, 2007 14:40
|
Dołączył: 19 Lip 2006 Skąd: z zachodu
|
Szkoda że nie znałem Pana Kucharuka, ale znalazł on godnego następne w postaci Mumina (profesora Drzyzgi), który uczył jeden rok i został zwolniony. Ten koleś miał mniej więcej to samo, znał się na wszystkim tylko nie na fizyce :] . Mógł opowiadać o II Wojnie Światowej, odrzutowcach, historii Grecji, a nawet o budowie miecza świetlnego :D . I te jego powiedzonka, np: "Wynik to rzecz względna" (jak mu nie wyszło zadanie). |
|
|
|
|
sqbi
Wysłany: Wto Sty 23, 2007 22:18
|
Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Gliwice
|
hehehe muminka tez przerobilem jeden rok w liceum :D i faktycznie pare razy nam opowiadal o wojsku i komandosach :P (ze niby byl ;P)
a co do BOMBY pana Kucharuka to byly niezle jaja jak kiedys sie kumpel zapytal
- prosze pana a co mi tu wychodzi?
- No jak to co...(popatrzal w dziennik) BOMBA ci wychodzi!!! :)
"i cala sala w smiech" |
|
|
|
|
Re-wersJa
Wysłany: Sro Sty 24, 2007 20:16
|
Dołączyła: 28 Lis 2006 Skąd: Sośnica
|
ja z kolei nie znałam mumina ale muszę stanąc w obronie pana kucharuka bo on sie na fizyce chyba znał .... (tzn. nie jestew w stanie tego ocenić bo ja się raczej nie znam :P ) ale sprawiał wrażenie jakby się znał tylko no czasem lubiłm odpłynąć trochę ... :P a nam to raczej nie przeszkadzało :rotfl: |
|
|
|
|
Tom@k
Wysłany: Wto Cze 19, 2007 16:19
|
Dołączył: 18 Cze 2007 Skąd: z nieba^^
|
ja chodze do LO 1 i nie zamienilbym tej szkoly na zadna inna :] |
|
|
|
|
opsJ
Wysłany: Pią Sie 24, 2007 18:43
|
Dołączyła: 24 Sie 2007 Skąd: Gliwice/Warszawa
|
Eh, Ja tez jestem juz z 7 lat po maturze... to byly czasy... chociaz na mysl o Kwiatkowskiej (nie Plewik) przechodza mnie dreszcze, trauma ...
nowakm napisał/a: | zajaFFka napisał/a: | Urgacz ojoj | heheh, że też wcześniej tu nie zajrzałam :D
Urgacz to mama mojej koleżanki, Kaśki, która też zresztą chodziła do jedynki. Z Kaska chodzilaml do przedszkola i podstawowki, ale nasze drogi rozeszly sie w szkole sredniej.
Odkad pamietam Urgaczowa uczy w Jedynce :]
Pozdrowienia dla Urgary... :D :rotfl: |
Powaznie?? Bo ja tez chodzilam z Kaska do szkoly podstawowej - ten sam rocznik ale inna klasa:) |
Ostatnio zmieniony przez opsJ Pią Sie 24, 2007 18:46, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Tom@k
Wysłany: Sob Wrz 01, 2007 15:07
|
Dołączył: 18 Cze 2007 Skąd: z nieba^^
|
opsJ napisał/a: | chociaz na mysl o Kwiatkowskiej (nie Plewik) przechodza mnie dreszcze, trauma ... |
sie nie dziwie :rotfl: :rotfl: |
|
|
|
|
|