Przesunięty przez: Frycek
Sro Mar 28, 2007 17:43 |
Tajemniczy Ogród - opinie za i przeciw |
| Autor |
Wiadomość |
Piotrulek
[Usunięty]
 Wysłany: Pią Kwi 22, 2005 18:45 Tajemniczy Ogród - opinie za i przeciw
|
|
| Tajemniczy Ogrod - lokalizacja obok GCH - za głośna muzyka ,obsluga kompletnie nie interesująca się klientem(na piwo czeka się dłużej niż ono samo jest warzone),fatalnie skonstruowane schody wewnątrz lokalu,można sobie zęby wybić. |
| Ostatnio zmieniony przez Piotrulek Czw Sty 25, 2007 19:01, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Dev 
Wysłany: Pią Kwi 22, 2005 19:11
|
Dołączył: 24 Wrz 2004
Skąd: centrum
|
| mi sie tam wystroj w srodku podoba :) |
|
|
|
|
of
Wysłany: Pią Kwi 22, 2005 20:26
|
Dołączył: 23 Paź 2004
Skąd: nadchodzi Mikołaj?
|
| zgadzam sie co do leniwej obslugi i zbyt glosnej muzyki... kiedys prosilem o przyciszenie... za drugim razem poskutkowalo :kwasny: |
|
|
|
|
|
Piotrulek
[Usunięty]
Wysłany: Pią Kwi 22, 2005 20:35
|
|
| osfald napisał/a: | | za drugim razem poskutkowalo |
To musiala minąć dobra godzina ...hahahahahahahahahah |
|
|
|
|
|
kisia 
Wysłany: Pią Kwi 22, 2005 20:54
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004
Skąd: Gliwice
|
| Wystrój nie jest taki zły. z tego co pamiętam to tylko ciężkie krzesła mają. Co do obsługi, to faktycznie baaardzo leniwa, muzyka stanowczo za głośna. Ja również nie polecam tego lokalu |
|
|
|
|
|
Frycek
Wysłany: Pią Kwi 22, 2005 22:35
|
Zaproszone osoby: 1
Imię: Mariusz
Dołączył: 25 Maj 2004
Skąd: Zabrze-Gliwice
|
| Piotrulek napisał/a: | | obsluga kompletnie nie interesująca się klientem |
potwierdzam......pozatym zla wentylacja |
|
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Pią Kwi 22, 2005 23:55
|
Dołączyła: 11 Lis 2004
Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
| potwierdzam, co powyzej:) dzis moi znajomi z liceum z klasy robili tam male spotkanko:) upsss ANIUS nie poszla:) ale za to była na zakupkach z mężulem:) |
|
|
|
|
|
Asienka
Wysłany: Sob Kwi 23, 2005 00:33
|
Dołączyła: 22 Lip 2004
Skąd: Aktualnie niewiem
|
| ja byłam tam tyko raz i kolejny raz mnie nie ciągnie, hmmm ja po 15 minutach siedzenia ze znajomymi przy stoliku stwierdziłam że w tym lokalu trzeba chodzić do baru po napoje :niepewny: wiec zamówiłam przy barze i odstawiałam kufle na inny stolik bo niebyło miejsca a pozatym wymienienie popielniczki graniczło z cudem :zdegustowany: :/ |
|
|
|
|
|
Zagiel
Wysłany: Sob Kwi 23, 2005 11:31
|
Dołączył: 09 Kwi 2005
Skąd: Sośnica
|
| i maja niedobra (ale droga!) goraca czekolade :] |
|
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Sob Kwi 23, 2005 13:32
|
Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004
Skąd: Gliwice
|
| Jedyne na co moge narzekać to na obsługę, faktycznie lenie i na czas oczekiwania na zamówioną rzecz ... kaplica. |
|
|
|
|
|
Dim
Wysłany: Sob Kwi 23, 2005 14:41
|
Dołączył: 20 Sty 2005
Skąd: Gliwice(sikornik)
|
| Niech teraz tylko tu szef wejdzie i sobie poczyta ]:-> |
|
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Sob Kwi 23, 2005 16:43
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004
Skąd: Gliwice
|
| Noo niech wejdzie, bardzo serdecznie zapraszamy. Może dzięku temu coś się tam poprawi |
|
|
|
|
|
Piotrulek
[Usunięty]
Wysłany: Sob Kwi 23, 2005 19:15
|
|
| kisia napisał/a: | | Może dzięku temu coś się tam poprawi |
To jest nie możliwe aby się poprawilo gdyż moje opisy tego "lokalu"byly z dnia 15.01.03,bo tam wtedy bylem pierwszy i ostatni raz. |
|
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Sob Kwi 23, 2005 19:54
|
Dołączyła: 11 Lis 2004
Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
| ja kilka miesiecy temu, jakos zima wskoczylam tam na szybka zupke, bo cos oglaszali na zewnatrz: danie dnia trele morele :hyhy: w kazdym badz razie zanim doczekalam sie pani kelnerki zdazylam bardzooo zglodnieć, zanim wrócila z zupka to juz nie mialam ochoty na jedzenie czegokolwiek ze wzgledu na dym papierochowy i jej spóźnianie sie...nie mówiąć o ściągnięciu jej z rachunkiem...fakt, obsługa jest fatalna! ja wiecej nie zamierzam sie tam pokazywac:) niech żalują:) |
|
|
|
|
|
Rafalka
Wysłany: Sob Kwi 23, 2005 20:20
|
Dołączyła: 24 Lut 2005
Skąd: okolice Gliwic
|
| Tak faktycznie kelnerka bardzo sie ociagala :] , a i schody tez przetestowalam: akrobatyka podniebna :] |
|
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Pon Kwi 25, 2005 14:33
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005
Skąd: Grottgera
|
| Bylam i przetestowalam... weszlam i usiadlam, na podejscie obslugi czekalam [z zegarkiem w reku] 17 minut, zlozenie zamowienia trwalo minutke... na realizacje zlecenia czekalam kolejne 24 minuty... to byla tylko herbata... zamowilam sobie drinka z mleka i malibu... z ciekawosci usiadlam kolo baru i patrzylam lasce na rece... trwalo to znacznie szybbciej niz przy herbacie... ale jesli barmanka wyciaga ksiazke i czyta co i ile sie tam dodaje... [powinna znac procedure robienia drinkow, przynajmniej tych podstawowych i malo skomplikowanych] szczeka mi w dol opadla takie cos jest niedopuszczalne... wypilam to na ex i wyszlam potykajac sie o nieszczesne schody :zawstydzony: ... wystroj bardzo ladny... na muzyke nie zwrocilam uwagi... ale obsluga to ladnie zagrala mi na moich nerwach... tacy perfekcjonisci jak ja nie moga do takich lokali chodzic... :D :D :D |
|
|
|
|
|
morigan
Wysłany: Czw Sie 04, 2005 09:44
|
Dołączyła: 24 Cze 2005
Skąd: Gliwice
|
Raaaany. Byłam tam wczoraj i... 30min czekalam az podejdzie do nas kelnerka a przechodzila obok chyab ze sto razy! Chyba wolala sprzatac poboczne stoliki niz nas obluzyc! szok! Inni przyszli po nas a zostali syzbciej obluzeni! Ale mysle sobie ze nie zorbie jej tenj przyjemnosci i nie podejde do baru.
W koncu po 30min po chamsku wgapilam sie w nia az w koncu mnie zauwazyla, w tedy psktyknelam palcami i z wielka łachą podeszla, zwero usmiechu jakby obrazona o ten gest ;) Wiem, wiem, tak sie nie robi ale inaczej to by chyba nie podeszla w ogole. Ktos powinien ich wsyztskich pozwalniac i nowych lepszych przyjac! Chyba ze pracują tam po znajomosci! |
|
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Czw Sie 04, 2005 12:53
|
Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005
Skąd: kiedys Gliwice
|
| Ja mam mile wspomnienia z tego miejsca :D i nie pamietam ile i czy wogole na cos czekalam Bylo wtedy tak przytulnie ;) tym bardziej ze w Gliwicach trwala wtedy zima....kolo mnie przystojny facet....tylko neon na szybie za jasno swiecil :rotfl: :rotfl: :rotfl: |
|
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Czw Sie 04, 2005 13:57
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005
Skąd: Grottgera
|
| trzeba zrobic kiedys spotkanie w Ogrodzie... i pokazac im szkole... ja jestem pierwsza do zrobienia tam burdy :evil: |
|
|
|
|
|
kobi
Wysłany: Czw Sie 04, 2005 13:58
|
Imię: Bożydar :]
Dołączył: 31 Lip 2005
Skąd: G-ce
|
| A ja znam tamtejsze kelnerki i mnie zawsze obsługują szybciutko ;) |
|
|
|
|
|
|
|
