Poprzedni temat «» Następny temat
TBS
Autor Wiadomość
por. Gruber 
Wysłany: Wto Mar 26, 2013 12:29     


Dołączył: 15 Mar 2012
Skąd: Gliwice
A w skrzynkach kolejny prezent na Wielkanoc: podwyżka czynszu. Całkiem spora.
Co do wody, tak chodziło o drugi etap.
Profil
PW Email Cytuj
wiola2204 
Wysłany: Wto Mar 26, 2013 16:59     


Dołączyła: 18 Paź 2010
por. Gruber napisał/a:
A w skrzynkach kolejny prezent na Wielkanoc: podwyżka czynszu. Całkiem spora.
Co do wody, tak chodziło o drugi etap.

z 10.40 na 11.50zł przed przeprowadzką było 9.60zł fajne coroczne prezenty .Jakie spółdzielnie podwyższają czynsz co rok o 10%. ZŁODZIEJSTWO! :cenzura: Powoli zacznam żałować bo trzeba było kupić mieszkanie.
Profil
PW Email Cytuj
kajusiaw 
Wysłany: Wto Mar 26, 2013 18:47     



Imię: Ania :)
Dołączyła: 27 Cze 2007
Skąd: Gliwice Łabędy
Dokładnie również otrzymaliśmy było 9,60zł a teraz 11zł
Profil
PW Email www Cytuj
michoo7 
Wysłany: Czw Mar 28, 2013 11:16     


Imię: michał
Dołączył: 29 Gru 2010
Skąd: gliwice
pomierzcie swoje mieszkania, szczegolnie ludzie mieszkajacy na poddaszach. były zmiany w projekcie i powierzchnia użytkowa nie zgadza sie z obmiarem, przynajmniej w moim przypadku o 3-4 m2, A jak sami wiecie to sie przeklada na oplaty 11,50x4 to jest 46zł miesiecznie wiecej !!! Plus oplata stala na ogrzewanie. Ja zamierzam dokladnie zmierzyc, a pozniej napisac jakies pismo do tbsu z żądaniem ponownego obmiaru. Z prawa budowlanego wynika ze powierzchnia uzytkowa liczy sie od wysokosci 1,40 do 1,90 w 50%
Profil
PW Email Cytuj
Tassadar 
Wysłany: Sob Kwi 06, 2013 12:34     


Imię: Michał
Dołączył: 09 Gru 2011
Skąd: Gliwice
Michoo7 - wyszło im z pomiarów, że masz mieszkanie większe o 4m2 od powierzchni planowanej? I nie żądali dopłaty do partycypacji? No popatrz jaki TBS jest wspaniałomyślny :hyhy:

Podwyżki czynszu zawsze bywają bolesne, jednak jeszcze nie osiągnęliśmy maksymalnie możliwej do zastosowania stawki 11,72zł/m2. h t t p;//tbs24, p l/artykuly/112-czynsz-w-twoim-tbs.html]Wysokości maksymalnych stawek czynszowych - w artykule niepokoi mnie komentarz nr 24 dotyczący planów likwidacji ograniczenia 4-procentowego.

Skoro już tu jestem, zapraszam do dyskusji również mieszkańców nowych budynków przy ul.Uszczyka ;)
Profil
PW Email Cytuj
michoo7 
Wysłany: Pon Kwi 08, 2013 01:11     


Imię: michał
Dołączył: 29 Gru 2010
Skąd: gliwice
Nie nie mighty Tassadar ;). Z Przy podpisywaniu partycypacji płaciłem za 58,46m2, a jak podpisywalem umowe najmu to obmierzyli 59,89 m2. Niecały 1,5m2. A mnie z obmiaru wyszlo jakies 55-56m2. To nie jest roznica 1,5m2 tylko 4. I wynikła ze zmiany wobec projektu, nie z mojej winy. Przedmiar a obmiar to zawsze sie rozni, ale nie powinien o 4 m2. Tylko jezeli oni pomierzyli mi powierzchnie calkowita, nie ujmujac skosow, to dlaczego mam placic za powierzchnie uzytkowa, skoro wh normy nia nie jest ??. W gruncie rzeczy powinienem zaplacic tez mniejsza partycypacje , kaucje i czynsz. Mam im podarowac ladnych kilkanascie tysiecy??? blizej wlasciiwie 20 ? Niedoczekanie.
Uwolnienie czynszu to bylaby zgroza, pytanie kto by im tyle zaplacil? Np 16 zl z metra ?? Bo ja raczej nie. Straciliby wiekszosc najemcow i tym samym danine comiesieczna w postaci czynszu.
Profil
PW Email Cytuj
michoo7 
Wysłany: Czw Kwi 11, 2013 09:05     


Imię: michał
Dołączył: 29 Gru 2010
Skąd: gliwice
Szanowni Sasiedzi! :)
Czy składaliscie już w tym roku deklarację o wysokości dochodów??? Pytam głównie mieszkańców II etapu Granicznej bo oni zajmowali mieszkanie w tym samym czasie co ja. A deklaracje składaliśmy wówczas chyba w 2010 przy składaniu wniosku? To by były 3 lata kurcze...
Profil
PW Email Cytuj
mktran 
Wysłany: Czw Kwi 11, 2013 11:52     


Dołączył: 14 Wrz 2010
michoo7 napisał/a:
Szanowni Sasiedzi! :)
Czy składaliscie już w tym roku deklarację o wysokości dochodów??? Pytam głównie mieszkańców II etapu Granicznej bo oni zajmowali mieszkanie w tym samym czasie co ja. A deklaracje składaliśmy wówczas chyba w 2010 przy składaniu wniosku? To by były 3 lata kurcze...


Ja bym chyba poczekał aż się upomni TBS
Profil
PW Email Cytuj
michoo7 
Wysłany: Czw Kwi 11, 2013 12:29     


Imię: michał
Dołączył: 29 Gru 2010
Skąd: gliwice
Dzwoniłem do TBSu i pani poinformowała mnie ze oni się nie upomonają, ze nie złożyliśmy to nie jest wielka wpada, ale ze trzeba to uzupełnić na bieżąco.
Profil
PW Email Cytuj
Frog 
Wysłany: Pon Kwi 15, 2013 22:59     


Imię: Damian
Dołączył: 30 Cze 2010
Skąd: Zabrze
A ja chcialem "podziekowac" naszemu, czujnemu, osiedlowemu, wielkiemu, "obserwatorowi/bohaterowi" dzieki ktoremu juz wiem gdzie ma siedzibe nasza Straz Miejska ;) Zycze mu aby jego tez na kazdym kroku w calym zyciu i w kazdej jego dziedzinie nikt nigdzie nie upominal ani zwracal uwage tylko ODRAZU KARAL ! :P
Gratuluje sposobu i drogi rozwiazywania spraw i problemow....
Pomijajac moj przyklad, najgorsze w tym wszystkim jest to co sie dowiedzialem od straznikow (swoja droga bardzo wporzadku ludzie). Ze z NASZEGO OSIEDLA maja NAJWIECEJ WSZELAKICH ZYCZLIWYCH DONOSOW ! :zalamany: Dalej rozmawiajac razem zgodnie stwierdzilismy ze wiekszosc tych donosow mozna by bylo bez problemu zalatwic miedzy soba (lokatorami)....No ale do tego trzeba miec troche LUDZKIEGO PODEJSCIA i CYWILNEJ ODWAGI... A tego widac baaardzo brakuje tutaj wielu osobom chyba...
Zalamala mnie ta informacja. Myslalem ze nowe osiedle, w wiekszosci mlode malzenstwa to spodziewac sie bedzie mozna jakiejs wiekszej tolerancji,wyrozumialosci,loozu i wspolpracy miedzy soba... A tu wychodzi ze jest wrecz odwrotnie :( Szkoda ze czlowiekowi latwiej dogadac sie ze Straza Miejska niz z sasiadami... Masakra ludziska masakra....

A juz z innej beczki to @micho dobrze ze przypomniales. Tez oczywiscie nie zlozylismy deklaracji. Trzeba bedzie sie tym zajac bo jeszcze jakies kary wlepia heh ;)

A co do rozliczen jeszcze to mam pytanie, czy ktos z was spisywal sobie moze co miesiac liczniki z woda ? Bo mysmy spisywali co miesiac i na rozliczeniach przyszedl niby stan z 31grudnia. Gdzie my sprawdzalismy bodajrze 2/3 stycznia i bylo mniej niz oni wskazuja. Okolo po jeden kubik zimnej i cieplej. Ktos tez zauwazyl takie rozbieznosci ? Juz pomijam to ze przy wprowadzaniu sie podpisalismy papiery ze stanem licznika 0 a tez juz tam kubik jakis byl....No ale to juz nasz blad popelniony podczas wprowadzania i exscytacji nowym mieszkankiem.... Jak bedzie sie zblizal koniec obecnego roku to znow spiszemy i udokumentujemy to jakos moze zdjeciem czy cus... Ciekawe czy sytuacja znow sie powtorzy....
Ostatnio zmieniony przez Frog Pon Kwi 15, 2013 23:00, w całości zmieniany 2 razy  
Profil
PW Email Cytuj
mktran 
Wysłany: Wto Kwi 16, 2013 09:00     


Dołączył: 14 Wrz 2010
Frog napisał/a:
A ja chcialem "podziekowac" naszemu, czujnemu, osiedlowemu, wielkiemu, "obserwatorowi/bohaterowi" dzieki ktoremu juz wiem gdzie ma siedzibe nasza Straz Miejska ;) Zycze mu aby jego tez na kazdym kroku w calym zyciu i w kazdej jego dziedzinie nikt nigdzie nie upominal ani zwracal uwage tylko ODRAZU KARAL ! :P
Gratuluje sposobu i drogi rozwiazywania spraw i problemow....
Pomijajac moj przyklad, najgorsze w tym wszystkim jest to co sie dowiedzialem od straznikow (swoja droga bardzo wporzadku ludzie). Ze z NASZEGO OSIEDLA maja NAJWIECEJ WSZELAKICH ZYCZLIWYCH DONOSOW ! :zalamany: Dalej rozmawiajac razem zgodnie stwierdzilismy ze wiekszosc tych donosow mozna by bylo bez problemu zalatwic miedzy soba (lokatorami)....No ale do tego trzeba miec troche LUDZKIEGO PODEJSCIA i CYWILNEJ ODWAGI... A tego widac baaardzo brakuje tutaj wielu osobom chyba...
Zalamala mnie ta informacja. Myslalem ze nowe osiedle, w wiekszosci mlode malzenstwa to spodziewac sie bedzie mozna jakiejs wiekszej tolerancji,wyrozumialosci,loozu i wspolpracy miedzy soba... A tu wychodzi ze jest wrecz odwrotnie :( Szkoda ze czlowiekowi latwiej dogadac sie ze Straza Miejska niz z sasiadami... Masakra ludziska masakra....

A juz z innej beczki to @micho dobrze ze przypomniales. Tez oczywiscie nie zlozylismy deklaracji. Trzeba bedzie sie tym zajac bo jeszcze jakies kary wlepia heh ;)

A co do rozliczen jeszcze to mam pytanie, czy ktos z was spisywal sobie moze co miesiac liczniki z woda ? Bo mysmy spisywali co miesiac i na rozliczeniach przyszedl niby stan z 31grudnia. Gdzie my sprawdzalismy bodajrze 2/3 stycznia i bylo mniej niz oni wskazuja. Okolo po jeden kubik zimnej i cieplej. Ktos tez zauwazyl takie rozbieznosci ? Juz pomijam to ze przy wprowadzaniu sie podpisalismy papiery ze stanem licznika 0 a tez juz tam kubik jakis byl....No ale to juz nasz blad popelniony podczas wprowadzania i exscytacji nowym mieszkankiem.... Jak bedzie sie zblizal koniec obecnego roku to znow spiszemy i udokumentujemy to jakos moze zdjeciem czy cus... Ciekawe czy sytuacja znow sie powtorzy....


A co się konkretnie stało Frog, że Cie straż odwiedziła?
Profil
PW Email Cytuj
Frog 
Wysłany: Wto Kwi 16, 2013 15:01     


Imię: Damian
Dołączył: 30 Cze 2010
Skąd: Zabrze
O co to mniej istotne. Wazne ze mozna bylo To zalatwic bezproblemowo i miedzy zaintersowanymi stronami a nie dzwonic odrazu po sluzby mundurowe z takimi (...). Chodzi o sposob zalatwiania spraw miedzyludzkich, miedzy sasiadami.... Bo wystarczylo podejsc i powiedziec "Halo sasiedzie....". Ja bym odpowiedzial "Jasne nie ma problemu". I tyle ! Problem z glowy a nawet moze nowa znajomosc nawiazana.... No ale widac taki sposob zalatwiania spraw jest ponad stan mentalny niektorych tutaj....
Ale olac to, niech sobie konfiś dumnie chodzi z mysla ze spelnil spoleczny obowiazek ;P
Ostatnio zmieniony przez Frog Wto Kwi 16, 2013 15:37, w całości zmieniany 2 razy  
Profil
PW Email Cytuj
por. Gruber 
Wysłany: Wto Kwi 16, 2013 23:03     


Dołączył: 15 Mar 2012
Skąd: Gliwice
Chyba się z Tobą nie zgodzę. Co prawda JESZCZE nie uciekałem się do "pomocy" mundurowych, ale nie ukrywam, że kilka razy miałem już na to chęć. Nie bardzo ogarniam Twoje podejście do odwagi cywilnej. Jeśli robisz coś źle, to nie obraź się, ale nie ja jestem od tego, żeby Cię pouczać, jesteśmy dorośli. Osiedle "żyje" od ponad roku, a problemy jakie były na początku tak są nadal. Część naszych sąsiadów nadal nie wie jak się powinno parkować, część traktuje ciszę nocną jako coś obowiązującego innych, kolejni nie garną się do sprzątania po swoich czworonogach. Każdemu mam zwracać uwagę? Osobiście wolę poznawać sąsiadów w innych okolicznościach. Zakończę klasykiem: bądźmy dla innych tacy jak byśmy chcieli by inni byli dla nas.
Profil
PW Email Cytuj
Frog 
Wysłany: Wto Kwi 16, 2013 23:50     


Imię: Damian
Dołączył: 30 Cze 2010
Skąd: Zabrze
Wiadome ze kazdy by wolal poznawac w innych okolicznosciach. Ale jesli juz sie taka sytuacja zdarzy to mozna ja wlasnie szybko i bezproblemowo nie angazujac w to "sily zbrojne" zalatwic. Zawsze myslisz o wszystkim i nigdzy ci sie nie zdarzylo o czyms zapomniec, cos zle zrobic ? To chyba normalne ze ludzie popelniaja bledy i nie jest to zawsze z premedytacja czy specjalnie... Czy kazdemu zwraca uwage... jasne ze tak... chyba nie sa to dziesiatki osob lamiacych nagminnie jakies rzeczy prawda ? A te kilkanascie razy zwrocic komus uwage po ktorej wydaje mi sie ktos zrozumie lub zrobi mu sie glupio i nie powtorzy juz tego i sprawa zalatwiona. Co do parkowania to mozna tez przeciez zostawic jaks karteczke za wycieraczka ktora tez mysle zalatwi sprawe.
To samo jesli chodzi o cisze nocna. Ktos jak robi jakas imprezke to inaczej odbiera wszystko bedac w jej srodku niz probujacy zasnac sasiad nizej. Takze warto zwrocic uwage komus bo ten ktos moze nieumyslnie i w cale nie na zlosc poprostu bawic sie dobrze. Odbieranie muzyki i dzwiekow to bardzo subiektywna sprawa. Ja np glupi telewizor jak sam ogladam to mam bardzo glosno przynajmniej tak mowi moja luba. Dla niej to juz wycie glosne dla mnie w sam raz;) No bo qrcze co juz nawet po tygodniu pracy nie mozemy wyprawic w weekend swoich urodzin dluzej niz godzina 22 ? i mam zegnac sie bo przeciez cisza nocna i nie wypada nawet posmiac sie ze znajomymi czy potanczyc uczcic jakis jubileusz czy inna okazje ? Ja nie wiem, jak pamietam przeciez za dziecka to czy do rodzicow przychodzily ciotki,wujki czy oni z nami gdzies szli na jakies urodziny/imieniny i to wielokrotnie. Takie tradycje. I nie pamietam zeby bylo jakies afery z tego powodu. Ludzie zyli i sie bawili.. A tu nowe osiedle i najlepiej po 22 pogasic swiatla bo kto wie kiedy zapuka Straz Miejska..... A przeciez no problem mozna na nastepnym dzien jesli rzeczywiscie bylo bardzo szumnie pojsc do sasiada i zagadac czy by mogl nastepnym raze lekko sposcic z tonu bo ciezko zasnac w tych naszych scianach w takich warunkach czy cos. Zwroci sie raz grzecznie uwage i zapewne sytuacja sie nie powtorzy.Drobne sprawy i proste ich rozwiazania. Nasylanie na kazda taka (...) sluzb mundurowych uwazam psuje tylko niepotrzebnie wspolny osiedlowy klimat. Zreszta tak jak pisalem Straznicy mieli to samo zdanie kiwajac wymownie glowami jak mowli ze stad maja najwiecej zgloszen i ze mozna by to bylo inaczej zalatwiac.... Takze wydaje mi sie takie podejscie jest zdecydowanie "zdrowsze". Dla mnie zwrocenie komus uwagi to tak jak pomoc w czyms. Jak ktos czegos nie wie a ja wiem to mu powiem by zylo czy robilo sie cos lepiej. I mi i jemu. Proste i banalne. Totalnie odwrotnie mysle od tego twojego tekstu ze to nie ja jestem od pouczania i ze kazdy jest dorosly i powinien wszystko wiedziec co dobre a co zle, co wypada a co nie. A jak nie wie to sluzby porzadkowe go naucza... Dla mnie to zadna ciezka robota ani filozofia powiedziec chocby nawet tym kilkunastu osobom ktore robia COS NIE TEGES jakies zdanie lub zalaczyc kartke z jakas notatka....
No ale nic, mamy inne podejscia do spraw miedzyludzkich. Z ostatnim zdaniem sie jedynie zgodze. Badzmy dla innych tacy jacy sami chcielibysmy aby byli dla nas... czy jakos tak ;)
Profil
PW Email Cytuj
mktran 
Wysłany: Sro Kwi 17, 2013 08:14     


Dołączył: 14 Wrz 2010
Frog napisał/a:
Wiadome ze kazdy by wolal poznawac w innych okolicznosciach. Ale jesli juz sie taka sytuacja zdarzy to mozna ja wlasnie szybko i bezproblemowo nie angazujac w to "sily zbrojne" zalatwic. Zawsze myslisz o wszystkim i nigdzy ci sie nie zdarzylo o czyms zapomniec, cos zle zrobic ? To chyba normalne ze ludzie popelniaja bledy i nie jest to zawsze z premedytacja czy specjalnie... Czy kazdemu zwraca uwage... jasne ze tak... chyba nie sa to dziesiatki osob lamiacych nagminnie jakies rzeczy prawda ? A te kilkanascie razy zwrocic komus uwage po ktorej wydaje mi sie ktos zrozumie lub zrobi mu sie glupio i nie powtorzy juz tego i sprawa zalatwiona. Co do parkowania to mozna tez przeciez zostawic jaks karteczke za wycieraczka ktora tez mysle zalatwi sprawe.
To samo jesli chodzi o cisze nocna. Ktos jak robi jakas imprezke to inaczej odbiera wszystko bedac w jej srodku niz probujacy zasnac sasiad nizej. Takze warto zwrocic uwage komus bo ten ktos moze nieumyslnie i w cale nie na zlosc poprostu bawic sie dobrze. Odbieranie muzyki i dzwiekow to bardzo subiektywna sprawa. Ja np glupi telewizor jak sam ogladam to mam bardzo glosno przynajmniej tak mowi moja luba. Dla niej to juz wycie glosne dla mnie w sam raz;) No bo qrcze co juz nawet po tygodniu pracy nie mozemy wyprawic w weekend swoich urodzin dluzej niz godzina 22 ? i mam zegnac sie bo przeciez cisza nocna i nie wypada nawet posmiac sie ze znajomymi czy potanczyc uczcic jakis jubileusz czy inna okazje ? Ja nie wiem, jak pamietam przeciez za dziecka to czy do rodzicow przychodzily ciotki,wujki czy oni z nami gdzies szli na jakies urodziny/imieniny i to wielokrotnie. Takie tradycje. I nie pamietam zeby bylo jakies afery z tego powodu. Ludzie zyli i sie bawili.. A tu nowe osiedle i najlepiej po 22 pogasic swiatla bo kto wie kiedy zapuka Straz Miejska..... A przeciez no problem mozna na nastepnym dzien jesli rzeczywiscie bylo bardzo szumnie pojsc do sasiada i zagadac czy by mogl nastepnym raze lekko sposcic z tonu bo ciezko zasnac w tych naszych scianach w takich warunkach czy cos. Zwroci sie raz grzecznie uwage i zapewne sytuacja sie nie powtorzy.Drobne sprawy i proste ich rozwiazania. Nasylanie na kazda taka (...) sluzb mundurowych uwazam psuje tylko niepotrzebnie wspolny osiedlowy klimat. Zreszta tak jak pisalem Straznicy mieli to samo zdanie kiwajac wymownie glowami jak mowli ze stad maja najwiecej zgloszen i ze mozna by to bylo inaczej zalatwiac.... Takze wydaje mi sie takie podejscie jest zdecydowanie "zdrowsze". Dla mnie zwrocenie komus uwagi to tak jak pomoc w czyms. Jak ktos czegos nie wie a ja wiem to mu powiem by zylo czy robilo sie cos lepiej. I mi i jemu. Proste i banalne. Totalnie odwrotnie mysle od tego twojego tekstu ze to nie ja jestem od pouczania i ze kazdy jest dorosly i powinien wszystko wiedziec co dobre a co zle, co wypada a co nie. A jak nie wie to sluzby porzadkowe go naucza... Dla mnie to zadna ciezka robota ani filozofia powiedziec chocby nawet tym kilkunastu osobom ktore robia COS NIE TEGES jakies zdanie lub zalaczyc kartke z jakas notatka....
No ale nic, mamy inne podejscia do spraw miedzyludzkich. Z ostatnim zdaniem sie jedynie zgodze. Badzmy dla innych tacy jacy sami chcielibysmy aby byli dla nas... czy jakos tak ;)


Tak samo jak Ty masz prawo do imprezy tak inny ma prawo do odpoczynku i trzeba to uszanować i znaleźć złoty środek. Impreza co jakiś czas - rzecz normalna ale zdarzają się pacjenci robiący popijawę co weekend łącznie z rzyganiem po balkonach sąsiada, wtedy jest to przegięcie.
Profil
PW Email Cytuj
michoo7 
Wysłany: Sro Kwi 17, 2013 08:53     


Imię: michał
Dołączył: 29 Gru 2010
Skąd: gliwice
Myślę że sprawa jest dużo bardziej złożona niż nam się wydaje. Jest to kwestia zamykania się społeczeństwa, człowieka na drugiego człowieka, tworzenia się jakichś barier komunikacyjnych, znieczulicy. Zauważ Frog, że osiedle zamieszkują jak sam napisałeś młodzi ludzie. Wychowani w nowym systemie, "demokracji", ustawieni na konsumpcje badź co bądź, bo takie są czasy. Oni nie wiedzą do końca na kogo trafią, idąc do sąsiada, który naruszył jakieś prawa pożycia osiedlowego. Beda mieli problem z wyrażeniem swojego problemu. Moze ten ktoś zamknie im drzwi przed nosem i jeszcze wyzwie od różnych, a w ekstremalnych przypadkach jeszcze da w mordę?? Myśle że tak naprawdę i por. Gruber i Frog, oboje macie rację. Są przypadki, kiedy wystarczy zwrócić uwagę słownie, notatką, ale są tez tak odporni na wiedzę, ze na nich tylko mandat i mundurowi robią wrazenie. Tylko strzał w kasę ich ruszy. Bo do zwykłego człowieka zwracającego im uwagę na coś mają w (...).
Profil
PW Email Cytuj
jarq 
Wysłany: Sro Kwi 17, 2013 09:10     


Dołączył: 12 Sie 2007
Skąd: Gliwice
Forg masz poniekąd rację ale wszystrko zależy od sytuacji.
Szczególnie mogę wskazać właściciela czarnej vectry kombi który nagminnie parkuje sobie na chodniku. I teraz ja mam z wózkiem czekać na niego i prosić żeby tak nie robił? Mam iśc do domu po karteczkę?
Szczerze mam to gdzieś, owszem jeśli gdzieś koło mnie była by impreza a ja chciałbym spać to podszedłbym grzecznie spytać czy można ciszej, w sprawie parkowania jest zupełnie inaczej.
Wracając do parkowania, to nasze osiedle jest chyba kumulacja ludzi którzy nie poruszają się inaczej jak autem, i również nim chyba wjeżdżają do sklepu. Nie rozumiem dla przykładu, jeśli ktoś juz parkuje w wyznaczonym miejscu potrzeby dobicia kołami do krawężnika przez co chodnik zmniejsza się o połowę. Ja z wózkiem mieszcze się na styk.
Dorzucając jeszcze temat do ciszy nocnej, pamiętam jak w zeszłym roku w wakacje była impreza koło placu zabaw na parterze. Rozumiem nie ma sprawy. Jednak w momencie kiedy pijane dziewuchy zaczęły wybiegać do ogródka i drzeć ryja oraz wyć, byłem pełen uznania dla nerwów faceta który nad nimi nosił małe dziecko na rękach.
EOT
Profil
PW Email Cytuj
michoo7 
Wysłany: Sro Kwi 17, 2013 09:47     


Imię: michał
Dołączył: 29 Gru 2010
Skąd: gliwice
Moge Ci na pocieszenie powiedzieć Jarq ze Bóg nierychliwy ale sprawiedliwy. Kiedys te dziewuchy ( a moze i już) zostaną matkami i będą się wk... na takie same dziewuchy, które piętro nizej lub co gorsza wyzej bedą drzeć ryja, a ona nie będzie mogła przez nie uśpić dziecka....punkt widzeia zależy od punktu siedzenia :)
Profil
PW Email Cytuj
Sober 
Wysłany: Sro Kwi 17, 2013 10:53     


Imię: Tomek
Dołączył: 05 Cze 2007
Skąd: Gliwice
Czytam i mam wrażenie, że mieszkam na innym osiedlu :zakrecony: Dla mnie najgłośniejszy jak na razie jest jakiś kogut w domkach obok. Pieje cały dzień :D
Profil
PW Email Cytuj
jarq 
Wysłany: Sro Kwi 17, 2013 15:01     


Dołączył: 12 Sie 2007
Skąd: Gliwice
Nie no ogólnie jest ciuchutko, poza psami proboszcza :P

Jak w lecie będą tak drzeć japę to będzie niecikawie :/
Profil
PW Email Cytuj
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Themes: junFresh & Silk icon

Akcje Charytatywne - Pomogliśmy

Zbiórka dla Domu Dziecka nr 3 w Gliwicach

Sprzęt dla Kliniki Patologii Noworodka w Zabrzu

Zbiórka dla Domu Samotnej Matki w Gliwicach

Zbiórka dla Hospicjum w Gliwicach






Ważne wydarzenia

I Urodziny Forum
II Urodziny Forum
III Urodziny Forum
IV Urodziny Forum
V Urodziny Forum


Jestem w Katalogu Ciekawych Stron - Zapraszamy!
Wyróżnienia
ForumGliwice.com - GWIAZDOR


Objeliśmy patronat Medialny nad:

- Adriatic Express 2006
- Gliwickie Spotkania Dobrych Dusz 2006
- II Gliwicki Piknik Lotniczy 2006
- Biotechnology - the next GENEration 2007
- WOŚP-Gliwice 2008