Tradycja - Wychowanie |
Autor |
Wiadomość |
nemo1125
Wysłany: Sro Gru 26, 2007 01:55
|
Dołączył: 12 Paź 2006 Skąd: Zabrze
|
trunks napisał/a: | Polak = katolik.....taka jest prawda | O cholera! Chyba właśnie zostałem wykluczony z mojego narodu. |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Sro Gru 26, 2007 15:27
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
źle sie wyraziłem....chodzilo mi o to, ze wiekszosc Polaków to katolicy oraz tradycje tej wiary są związane z kształtowanem sie naszego narodu. Oczywiście są tez wyjątki, wiadomo przecież, ze niektórzy zmieniają wiare.....są oni Polakami, jesli nimi byli i czują sie nadal... |
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Sro Sty 02, 2008 22:01
|
Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
Tradycja-to nie tylko religia, to nie tylko swieta i zwiazane z nimi obrzedy.
Dla mnie to tez wklejanie zdjec to albumu, pamiatki przechowywane z dziecinstwa....takie przenoszenie z dziada pra dziada wiele rodzinnych przedmiotow....szukania swoich krewnych....to takze wiaze sie z tradycja-rodzina tradycja, ktora kolejne pokolenie przekazuje nastepnemu. |
|
|
|
|
Bot
Wysłany: Sro Cze 04, 2008 09:38
|
Imię: Mjeetek
Dołączył: 29 Paź 2005 Skąd: z Marsa
|
No właśnie przy okazji śmierci 2 chłopców, rozgorzała dyskusja o wychowaniu. Czy faktycznie żeby dorównać rówieśnikom, mieć najnowsze adidasy, trzeba kraść? A może to presja rówieśników? Fakt kiedyś tego nie było, byliśmy inaczej wychowani. |
|
|
|
|
Morqana
Wysłany: Sro Cze 04, 2008 10:52
|
Dołączyła: 27 Mar 2006 Skąd: Gliwice-Trojkat
|
khaman dla takich mlodocianych kradzież jest najłatwiejsza. Bez pracy mają pieniądze, za które mogą firmowo się ubrać, że tak powiem "zaszpanować" nowym modelem telefonu. Widza pogoń za pieniędzmi rodziców, którzy czasem robią ponad 12h, żeby dzieci miały co jeść. Oni jednak wolą tańszą formę "zarobku". TO trochę chore, chociaż sama nie wiem jak to jest, gdy nie ma co do garna włożyć. Mnie jednak nauczono zarabiać pieniądze pracą i szanować wartośc pieniądza... zarobionego, a nie ukradzionego. Szkoda, że teraz za pieniadzę małolaty potrafią nawet oddać swoje ciała... To dopiero jest straszne :( |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Sro Cze 04, 2008 21:22
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
takie jest wlasnie to dzisiajsze pokolenie, a to w duzej czesci wina rodziców, którzy swoja młodość przezywali pod koniec komuny i na początku lat 90-tych - wtedy zawszły duze zmiany w społeczeństwie, wazna stała sie kasa, bo i było co za nią kupowac, nie to co za komuny. Konkurencja na rynku pracy spowodowała, ze wielu rodzicow nie mialo czasu dla dzieci, wiec wychowywaly sie one na innych (powiedzmy sobie niekorzystnych) wzorcach podpatrzonych w TV, na filmach, w necie, od kolegów...
Tak jak widze dzisiejszych gimnazjalistów, to jest to porażające.....prawie żadnych zasad, tylko kasa, lans i sex im w głowie....co w połączeniu jeszcze z lenistwem daje nam kradzieże, napady itp..... |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Czw Cze 05, 2008 00:37
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
jak to miło poczytać osób które guzik wiedza o wychowaniu dzieci, gdyż ich nie mają :zdegustowany: |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Czw Cze 05, 2008 07:26
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
cholera, ja nie pisze jak wychowywać, tylko o tym co widze i jakie sa moje wnioski co do przyczyn tego stanu rzeczy...
aha i prosze o merytoryczne argumenty ;) |
|
|
|
|
nemo1125
Wysłany: Czw Cze 05, 2008 08:18
|
Dołączył: 12 Paź 2006 Skąd: Zabrze
|
Haha kisia, to samo pomyślałem :P Ale kiedyś wygłaszałem podobne opinie, teraz wiem, że każde kolejne pokolenie ma podobne zarzuty wobec młodszego i ich rodziców, zazwyczaj nie poparte żadnymi potwierdzonymi argumentami więc patrzę na to z przymrużonymi powiekami. :] |
|
|
|
|
Bot
Wysłany: Czw Cze 05, 2008 08:20
|
Imię: Mjeetek
Dołączył: 29 Paź 2005 Skąd: z Marsa
|
MorQaNa napisał/a: | "zaszpanować" nowym modelem telefonu |
trunks napisał/a: | prawie żadnych zasad |
Cóz zmieniają się czasy zmieniły się i wartości.
kisia napisał/a: | jak to miło poczytać osób które guzik wiedza o wychowaniu dzieci, gdyż ich nie mają :zdegustowany: |
A skąd wiesz że nie mają? :P Może się nie przyznają po prostu ;) Poza tym trunks pisze co widzi a nie jak by wychowywał. :P |
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Czw Cze 05, 2008 14:55
|
Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
Nasi rodzice nie mieli tego co by mielismy w dziecinstwie, my zas nie mielismy tego co maja nasze dzieci...ot kolej rzeczy.
Swiat idzie do przodku, wiec dlaczego kolejne pokolenie ma stac w miejscu ?
Dobre wychowanie nie zalezy do pelnego portfela lub srebnego auta....to cos jest w nas, to co widzimy w domu, to co przekazuja nam rodzice. |
|
|
|
|
Morqana
Wysłany: Czw Cze 05, 2008 21:19
|
Dołączyła: 27 Mar 2006 Skąd: Gliwice-Trojkat
|
kisia napisał/a: | jak to miło poczytać osób które guzik wiedza o wychowaniu dzieci, gdyż ich nie mają |
Co to ma do rzeczy ? Mam swoje zdanie i je wyrażam. Widze osoby, ktore wychowuja tak a nie inaczej swoje dzieci i mam prawo wyciągać wnioski, wiec skąd ta zniesmaczona mina?? :zdziwko:
Szamanka napisał/a: | wiec dlaczego kolejne pokolenie ma stac w miejscu ? |
Zależy co kryje się pod takim zdaniem. Stać w miejscu, w jakim sensie?
Cytat: | to co widzimy w domu, to co przekazuja nam rodzice. |
Dokladnie! Tylko wlasnie wielu rodzicow harując jak woły zapomina o tym, że wychowanie dzieci jest o wiele ważniejsze. No, ale każdy cos innego stawia na I miejscu :] |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Czw Cze 05, 2008 22:58
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
MorQaNa napisał/a: | Tylko wlasnie wielu rodzicow harując jak woły zapomina o tym, że wychowanie dzieci jest o wiele ważniejsze |
nie tyle co zapomina, co po prostu nie ma wyboru, bo za cos trzeba żyć...w tym przypadku ok, ale jak ktos juz ma w miare dobrą sytuacje, a tylko na swoją kariere zawodową patrzy to juz niedobrze.... |
|
|
|
|
nemo1125
Wysłany: Pią Cze 06, 2008 00:58
|
Dołączył: 12 Paź 2006 Skąd: Zabrze
|
MorQaNa napisał/a: | wiec skąd ta zniesmaczona mina?? | coś czuję, że walniesz focha ale pogadamy za 10 lat :) |
|
|
|
|
Morqana
Wysłany: Pią Cze 06, 2008 11:09
|
Dołączyła: 27 Mar 2006 Skąd: Gliwice-Trojkat
|
trunks napisał/a: | a tylko na swoją kariere zawodową patrzy to juz niedobrze.... |
A przecież bardzo dużo takich osób jest, coraz więcej patrzy na to, żeby dziecku zapewnić najlepsiejsze, najdroższe i cholera co wie jeszcze, zapominając, że to tylko materia :/
nemo1125 napisał/a: | coś czuję, że walniesz focha ale pogadamy za 10 lat :) |
Owszem pogadamy. Ja mówiłam o wychowaniu jakie ja widzzę stojąc z boku i jak mnie wychowano i tyle:) Może za 10, 20 lat mi się to zmieni, ale jestem pewna, ze nie będę stawiała pięniedzy wyżej niż dzieci o_O |
|
|
|
|
nemo1125
Wysłany: Pią Cze 06, 2008 11:12
|
Dołączył: 12 Paź 2006 Skąd: Zabrze
|
MorQaNa napisał/a: | nie będę stawiała pięniedzy wyżej niż dzieci | i chwała Ci za to :] |
|
|
|
|
Jacek_s
Wysłany: Wto Cze 17, 2008 11:17
|
Imię: Jacek
Dołączył: 16 Gru 2006
|
MorQana : "nie będę stawiała pięniedzy wyżej niż dzieci"
Nie chce byc taki jak wszyscy ze zaraz krytyka, ale chcialbym Ci to Twoje zdanie PRZYPOMNIEC za 10 lat.
(nie wiem ile masz lat nie wiem czy jestes jeszcze uczaca sie czy juz pracujaca.
Pienadze PACHNA sa kuszace. I nie weze ze w to co napisalas.
Jednak otworzylem ten temat "Tradycja- wychowanie" z innego powodu teraz go zaprezentuje :
W stanach juz male dzieci sa wychowywane ze to kobieta przejmuje inicjatywe. Tam juz dzieci sa uczone ze to kobieta przyjezdza po faceta na odpowiednik polekij studniowki. Ogolnie aby to one wychodzily z inicjatywa. Myslicie ze to sie tu w polsce przyjmie ? Przeciesz coraz wiecej polek chce kariery awansow i pieniedzy co nie morkana ? To one chca byc strona dominujaca. |
|
|
|
|
p4cz3k
Wysłany: Wto Cze 17, 2008 11:50
|
Imię: Marcin
Dołączył: 08 Lip 2005 Skąd: Gliwice - Asnyka
|
wychowanie wychowaniem, tradycje tradycjami, charakter charakterem...
3 rozne cechy ktore skladaja sie w jedna "kupe"
kobiety przejmuja inicjatywe...hmmm...to czemu to ja zawsze staram sie przepuscic kobiete w drzwiach ... a nie kobieta mnie ? czemu to facet zaprasza kobiete na kolacje a nie kobieta faceta ?czy tez to akurat facet obdarowywuje kobiete kwiatami a nie kobieta jego?:P feministki krzycza chcemy rownouprawnienia ... chcemy przejmowac inicjatywe ... a jak to wyglada w naprawde ? po co robic tyle zamieszania ? nie wazne czy mama corke wychowywala na przyslowiowa kure domowa ... czy na "pania szefowa" w zaleznosci od charakteru to dziewczyna sama bedzie wiedziala jaka rola jej najbardziej odpowiada ... takie an sile zastanawianie sie kto ma przejac inicjatywe jest moim prywatnym zdaniem "bes sensu" ...
prawda jest taka (przynajmniej tak mi sie wydaje ... a jesli nie to widocznie moja filozofia zyciowa poszla sie wlasnie.... i skocze z mostu bo moje idealy legly w gruzach) ze stosunek facetow do kobiet jest na pewno inny ... niz np faceta do faceta czy tez kobiety do kobiety... szanujemy je ... kochamy ... dbamy ... i staramy sie sprostac ich oczekiwania...nie zawsze sie to udaje...kobiety odwdzieczaja sie tym samym ... mozna tu przytoczyc cos takiego jak "kult kobiety"
przeciez nie mozna im zabronic "wychodzenia z inicjatywa" tylko niech nadal beda przy tym kobiece :)
a co do samego wychowania...choc jak tu ktos napisal ...mlodzi ludzie nie powinni sie wypowiadac bo coz oni moga wiedziec o zyciu :niepewny: to nawet nie chodzi o sama role rodzica...
bo nawet najlepsza szkola wychowania ... poswiecanie czasu / czytanie do poduszki / spacerki / zawsze odprasowane spodenki koszulki / wpajanie dobrych manier / trzymanie pod przyslowiowym kloszem .... pojdzie sie (cenzura) ... gdy dziecko nagle wyskoczy z pod klosza rodzicow...i zacznie "zyc wlasnym zyciem" a wowczas juz nie ma zmiluj...
jak dla mnie to nie jest kwestia wychowania ... tylko kwestia autorytetu ... tylko zeby ten autorytet pamietal ... co oznacza to slowo i co z tym jest zwiazane...bo jak mu sie kiedys zapomni...to bedzie zima |
|
|
|
|
Morqana
Wysłany: Wto Cze 17, 2008 19:10
|
Dołączyła: 27 Mar 2006 Skąd: Gliwice-Trojkat
|
Jacek_s napisał/a: | ale chcialbym Ci to Twoje zdanie PRZYPOMNIEC za 10 lat. |
Proszę bardzo. Nie zmieniam zdania co tydzień,czy dwa. O ile jeszcze na tym forum będęto proszę bardzo.
Jacek_s napisał/a: | Pienadze PACHNA sa kuszace. I nie weze ze w to co napisalas.
|
Co to ma do rzeczy ? Widocznie spotykałeś się z ludźmi, dla których były one baaardzo istotne. To nie moja wina, zresztą to, czy Ty w to nie wierzysz, czy ktoś inny nie bardzo mnie interesuje. Wyrażam swoje zdanie.
:] Jacek_s napisał/a: | W stanach juz male dzieci |
Przypomne, że jesteśmy w Polsce.
p4cz3k napisał/a: | mlodzi ludzie nie powinni sie wypowiadac bo coz oni moga wiedziec o zyciu :niepewny: |
Właśnie, ze powinni się wypowiadać, mimo wszystko, mimo tego, że nie są rodzicami maja prawo. Przecież widzimy (sorry, ze sie wypowiadam za all), to mzoe inaczej. Widze innych, starszych ludzi, ktorzy wychowuja sw3oje pociechy i mam prawo miec na ten temat zdanie.
p4cz3k napisał/a: | gdy dziecko nagle wyskoczy z pod klosza rodzicow...i zacznie "zyc wlasnym zyciem" a wowczas juz nie ma zmiluj... |
Może nie ma zmiłuj, ale przez wychowanie rodziców, będzie pamiętało zasady, obowiazki, jakie mialo nalozone, to wszystko chyba nie pojdzie się ***** , co ? |
|
|
|
|
Jacek_s
Wysłany: Wto Cze 17, 2008 23:17
|
Imię: Jacek
Dołączył: 16 Gru 2006
|
MorQana : ja otaczam sie takimi ludzmi ale im wierze kasa zalatwia PRAWIE wszytko. Nie pomoze tylko w jednym istotnym znaczeniu ale wszytko inne pod pieniadz jest ustawione. |
|
|
|
|
|