Na chlodne wieczory-grzance!!! |
Autor |
Wiadomość |
Szamanka
Wysłany: Wto Lis 06, 2007 13:56 Na chlodne wieczory-grzance!!!
|
Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
Taki napoj z odrobina alkoholu fantastycznie nas rozgrzeje i wprawi w dobry nastroj wtedy, gdy za oknem wiatr i szaruga.
Koktajl orientalny
Potrzebna bedzie butelka wina czerwonego wytrawnego
ok.250ml wody
sok z cytryny, gozdziki, kawalek laski z cynamonu.
Wynieszamy wino z woda oraz sokiem z cytryny, nastepnie wsypac gozdziki, cynamon i podgrzewac na malym ogniu.Goracy, pyszniutki napoj przecedzic.
Pic na zdrowie :D
Porzeczkowa fantazja
Butelka czerwonego wina ( wytrawne lub polwytrawne)
ok.40ml likeru z czarnych porzeczek
opakowanie przypraw do grzanca
pol szklanki mocnego rumu
W garnku polaczyc wszystkie skladniki i podgrzewac na malym ogniu ( nie dluzej niz 5 min) i uwazac by sie nie zagotowalo, bo inaczej % wyparuja i straci smak. Gotowy napoj przecedzic.
Pychotka :D |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Sro Lis 07, 2007 01:14
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
ooo to ja sobie zrobię koktail orientalny, włączę arabic song i bede śmielej wywijać :D |
Ostatnio zmieniony przez kisia Sro Lis 07, 2007 16:10, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Sro Lis 07, 2007 11:21
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
najlepsze sa z wina .. z piwa juz mi nie smakuja :) lubie czerwone wino + miod :D mniam :) to dopiero rozgrzewa :) |
|
|
|
|
MajkeL
Wysłany: Sro Lis 07, 2007 12:35
|
Dołączył: 28 Wrz 2004 Skąd: Gliwice - peryferia
|
Nie ma to jak "grzaniec" (wino) podany w glinianym kufelku w góralskiej gazdówce :P
(np. Zohylina w Bukowinie Tatrzańskiej) |
|
|
|
|
katarzyna35k-ce
Wysłany: Sro Lis 07, 2007 15:59
|
Dołączyła: 09 Sie 2006 Skąd: katowice
|
MajkeL, ale mi smaka zrobiłes :/ |
|
|
|
|
daniela
Wysłany: Pon Lis 26, 2007 08:05
|
Dołączyła: 15 Lut 2007
|
własnie dostałam od mamy koleżanki takie winko do grzania :hyhy:
chyba zaczne je stosowac bo na dworze coraz zimniej :P |
|
|
|
|
Arex30
Wysłany: Pon Lis 26, 2007 15:44
|
Zaproszone osoby: 10
Imię: Arkadiusz
Dołączył: 18 Lip 2006 Skąd: Gliwice
|
daniela napisał/a: | chyba zaczne je stosowac bo na dworze coraz zimniej |
sama........... |
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Pon Lis 26, 2007 15:51
|
Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
Do grzanca nie trzeba drugiej osoby :D |
|
|
|
|
Zafira
Wysłany: Wto Lis 27, 2007 16:15
|
Imię: piękne ;)
Dołączyła: 12 Lut 2007 Skąd: G-ce/Świętoszowice
|
ja tylko pamiętam, że grzaniec dużo szybciej uderza do głowy... :hyhy: :D
z wina, miodu, cynamony, suszonych jablek - taki lubię :super: natomiast chyba nigdy sie nie przekonam do grzańca z piwa. |
|
|
|
|
katarzyna35k-ce
Wysłany: Wto Lis 27, 2007 16:25
|
Dołączyła: 09 Sie 2006 Skąd: katowice
|
Zafira napisał/a: | natomiast chyba nigdy sie nie przekonam do grzańca z piwa. | oj to chyba nie piłas takiego pysznego p[iwnego grzanca :) |
|
|
|
|
De_Luca
Wysłany: Wto Lis 27, 2007 16:48
|
Dołączyła: 28 Gru 2005 Skąd: Żernica CitY
|
ojjj jak przemarzniesz w górach i po n kilometrach dojdziesz w końcu do słowackiej gospody to uznasz to za najlepszy napój na świecie =) |
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Wto Lis 27, 2007 19:31
|
Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
W Niemczech zaczynaja sie od niedzieli swiateczne targi ( ktore trwaja do stycznia).
Najczesciej znajduja sie one gdzies na rynku, zrobiona tez jest sztuczna slizgawka, pachnie smazonymi migdalami o czywiscie goracym grzancem, ktory wlasnie wtedy smakuje najlepiej, bo na mrozie, wsrod swiatecznych swiecidelek i muzyczki.
Tak to mniej wiecej wyglada |
|
|
|
|
Zafira
Wysłany: Wto Lis 27, 2007 21:11
|
Imię: piękne ;)
Dołączyła: 12 Lut 2007 Skąd: G-ce/Świętoszowice
|
katarzyna35k-ce napisał/a: | oj to chyba nie piłas takiego pysznego p[iwnego grzanca |
no wlasnie pilam i mi wcale nie smakowal :]
De_Luca napisał/a: | ojjj jak przemarzniesz w górach i po n kilometrach dojdziesz w końcu do słowackiej gospody to uznasz to za najlepszy napój na świecie =) |
nieee wtedy to bylaby goraca herbatka z miodem - ja ogolnie malo pijaca jestem :D |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Wto Lis 27, 2007 23:39
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
Zafira napisał/a: | natomiast chyba nigdy sie nie przekonam do grzańca z piwa. | to tak jak ja, wino jeszcze strawię chociaz też nie przepadam |
|
|
|
|
daniela
Wysłany: Sro Lis 28, 2007 07:22
|
Dołączyła: 15 Lut 2007
|
Arex30 napisał/a: | daniela napisał/a:
chyba zaczne je stosowac bo na dworze coraz zimniej
sama........... |
sama nie, bo z mężem, tatą i mamą :rotfl: |
|
|
|
|
Ishikawa
Wysłany: Czw Sty 29, 2009 22:11
|
Imię: Ola
Dołączyła: 27 Sty 2009 Skąd: Gliwice
|
Jak mam ochote na grzańca to wyskakuje do Kredensu,tam maja pyszny grzaniec z pomaranczami,miodem..itp :ok: |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Czw Sty 29, 2009 22:45
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
brzmi smacznie, takiego nie piłem, co najwyzej z gozdzikami.... |
|
|
|
|
Ishikawa
Wysłany: Czw Sty 29, 2009 22:47
|
Imię: Ola
Dołączyła: 27 Sty 2009 Skąd: Gliwice
|
Dobre, mocne i za 10 zł. Oczywiscie pisze o wersji de luxe, czyli wspomnianej wyzej :) |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Czw Sty 29, 2009 23:09
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
taką też wezne jak bede w pobliżu :) |
|
|
|
|
Deszcz
Wysłany: Pią Sty 30, 2009 23:04
|
Dołączył: 24 Lis 2008
|
MajkeL napisał/a: | Nie ma to jak "grzaniec" (wino) podany w glinianym kufelku w góralskiej gazdówce :P
(np. Zohylina w Bukowinie Tatrzańskiej) |
W Gliwicach w Gazdówce też niczego sobie ten rozpalający napar ;)
Ostatnio się tam raczyłem dość dużych rozmiarów glinianym kuflem z gorącym i długo trzymającym ciepło "grzańcem" - 15zł - ale pyszny ;) |
|
|
|
|
|