Psycholog potrzebny! |
Autor |
Wiadomość |
trunks
Wysłany: Pią Maj 11, 2007 15:25
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
no i korzysc powinna byc z tego obustronna :) |
|
|
|
|
Grand
Wysłany: Pią Maj 11, 2007 15:49
|
Dołączył: 03 Mar 2007 Skąd: Marseille
|
Pewnie, studentka głodna wiedzy, znajdzie sobie obiekt doświadczalny :evil:
Dobra, żartuje. |
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Pią Maj 11, 2007 16:13
|
Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
Grand...Ciebie normalnie to tylko tak :krzeslem: :krzeslem: ;) :P |
|
|
|
|
Siejka [Usunięty]
Wysłany: Pią Maj 11, 2007 16:45
|
|
Grand ,mysle ze najbardziej adekwatna dla ciebie bedzie odpowiedz z twojego tekstu podpisu:
Prawda cie zaskoczy:P:) |
|
|
|
|
Grand
Wysłany: Pią Maj 11, 2007 17:05
|
Dołączył: 03 Mar 2007 Skąd: Marseille
|
Siejka napisał/a: | Prawda cie zaskoczy:P:) |
Uwierz mi, że bardzo bym chciał aby tak się stało. |
|
|
|
|
Siejka [Usunięty]
Wysłany: Pią Maj 11, 2007 17:19
|
|
Spoko, narazie nie mam powodu zeby nie wierzyc.
A tak poza tym to m.in. takie wypowiedzi jak twoje nawet o charakterze zartobliwym mobilizuja mnie do takiego dzialania by inni nie mieli watpliwosci co do moich dobrych intencji, takze :ok: |
|
|
|
|
Grand
Wysłany: Pią Maj 11, 2007 17:21
|
Dołączył: 03 Mar 2007 Skąd: Marseille
|
Siejka, jak długo studiujesz tą psychologię i ilu masz już ludzi na sumieniu? ;) |
|
|
|
|
Siejka [Usunięty]
Wysłany: Pią Maj 11, 2007 17:38
|
|
Co do studiow to koncze 3 rok, a co do ludzi to wybacz ale statystyk nie prowadze bo i nie zwyklam pomagac po to zeby pozniej sie tym wychwalac. Nie mam takiej potrzeby:), takze powiem inaczej.. okazji do zrobienia czegos dla innych dotychczas mi nie brakowalo i jezeli moge i potrafie to z tych okazji staram sie korzystac. |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Pią Maj 11, 2007 19:05
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
hmm jeszcze nigdy nie gadałem z psychologiem/psycholożką :P |
|
|
|
|
Siejka [Usunięty]
Wysłany: Pią Maj 11, 2007 19:47
|
|
Trunks ,widzisz ja mam dokladnie odwrotna sytuacje bo codziennie rozmawiam z jakims psychologiem no i czasem z psychiatra dla odmiany:))
Generalnie jednak zycze zebys nigdy nie musial rozmawiac z zadnych z nich - na ich gruncie zawodowym oczywiscie:) |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Pią Maj 11, 2007 23:33
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
Siejka napisał/a: | zycze zebys nigdy nie musial rozmawiac z zadnych z nich - na ich gruncie zawodowym oczywiscie:) |
a dzieki, w sumie tez wole na gruncie prywatnym rozmawiac ;) |
|
|
|
|
Basiorek
Wysłany: Sob Maj 12, 2007 09:53
|
Dołączyła: 14 Lip 2006 Skąd: Gliwice
|
w Zabrzu za Teatrem Nowym jest poradnia leczenia uzależnień i współuzależnień.
Wspoluzalezniona jest kazda osoba, ktora ma staly kontakt z alkoholikiem i lacza ja z nim bliskie relacje, czyli zona, dzieci itp.
O ile sie dobrze orientuje nie trzeba byc pelnoletnim, by skorzystac z pomocy tamtejszych psychologow, a poradnia z cala pewnoscia nie informuje nikogo, ze leczysz sie tam. |
|
|
|
|
ansc
Wysłany: Sob Maj 12, 2007 20:39
|
Dołączyła: 10 Mar 2005 Skąd: Trachy
|
Basiorek napisał/a: | w Zabrzu za Teatrem Nowym jest poradnia leczenia uzależnień i współuzależnień. |
Do tej własnie poradni podałam telefon w moim poprzednim poście :) |
|
|
|
|
Lama71
Wysłany: Wto Maj 15, 2007 08:57
|
Dołączył: 29 Sie 2006 Skąd: Gliwice
|
Siejka napisał/a: | A tak poza tym to m.in. takie wypowiedzi jak twoje nawet o charakterze zartobliwym mobilizuja mnie do takiego działania by inni nie mieli watpliwości co do moich dobrych intencji, takze |
przepraszam, że napiszę brutalnie, ale uważam, że w tym temacie się inaczej nie da: intencje, to Ty sobie miej, ale pamiętaj, że to nie książka i nie ćwiczenie terapeutyczne, tylko żywy człowiek, z prawdziwymi problemami, który nie wie, jak sobie poradzić z nimi. Jak zaczniesz się bawić w psychologa, możesz narobić więcej złego niż dobrego, a wówczas, mam w d... Twoje intencje. Jeszcze raz za słowa przepraszam, ale tak sobie myślę, że lepiej jeśli stonujesz teraz, na początku. Trochę w życiu przeżyłem, i nie piszę jako oszołom, tylko ktoś, kto w życiu natknął się na kilku ludzi, którzy mieli szczytne intencje, ale niech ich szlak...
Siejko, pogadaj z nią jak przyjaciel, nie terapeuta. Czasem wysłuchanie, samo wysłuchanie czyichś problemów, nawet bez szukania rozwiązań, których często po prostu nie ma, daje więcej, niż 3 lata psychologii. Czasem możliwość zadzwonienia do kogoś, gdy akurat tego potrzebuje, załatwia naprawdę dużo. Rozmawiasz na uczelni z profesorami, i co z tego? Leczenie na odległość czy jak? Jeśli masz taką możliwość, skontaktuj ją z kimś z kadry, idź na konsultacje do kogoś, kto zachował ludzkie cechy, kto zajmuje się takimi sprawami, i opowiedz w czym problem, a na pewno zgodzi się spotkać, albo choć powie gdzie dziewczyna ma uderzyć. Ale jeszcze raz proszę, nie baw się w psychologa, bo nie jesteś psychologiem, i długo jeszcze nim nie będziesz. |
|
|
|
|
Basiorek
Wysłany: Wto Maj 15, 2007 10:58
|
Dołączyła: 14 Lip 2006 Skąd: Gliwice
|
ansc przepraszam :) przyznaję, że nie czytałam całego tematu :) |
|
|
|
|
bialka
Wysłany: Wto Maj 15, 2007 14:20
|
Dołączyła: 29 Sty 2007 Skąd: Gliwice
|
Madziu miałam okazję być wolontariuszka w Katolickim Centrum Edukacji Młodzieży KANA w Gliwicach oni mieli swojego czasu bardzo dobrego psychologa (Panią), który zajmował sie tylko młodymi ludzmi ii ch problememi. Jeśli będziesz w potrzebie możesz tam próbować porozmawiac z nią. Wszyscy tam mają zawsze otwarte ręce na pomoc :) |
|
|
|
|
Siejka [Usunięty]
Wysłany: Pią Maj 18, 2007 19:35
|
|
Lama71 Wiele kwestii tu poruszyles i postaram sie do nich odniesc, mam nadzieje ze przeczytasz :)
1. W zadnej wypowiedzi nie nazwalam siebie psychologiem natomiast studiujaca
psychologie owszem bo to prawda.
2. Wyraziłam chec pomocy i udzielenia informacji (jak wiekszosc osob ktore tu sie wypowiadaly). Nikomu natomiast nie proponowałam terapii bo jest to okreslona forma
leczenia, a zeby ja proponowac to trzeba wiedziec czy ktos jej potrzebuje najpierw:P (tak dla scisłosci).
3. Zgadzam sie z ze samo wysłuchanie bez szukania rozwiazan potrafi dac juz bardzo wiele
ale terapia do ktorej ty sam juz nawiazales (nie ja) nie wyklucza sluchania a wrecz przeciwnie.
4. Przykro mi ze spotkales sie z ludzmi ktorzy mimo jak to ujałes ”szczytnych intencji” nie
pomogli ci byc moze tak jak tego oczekiwales. Zycze ci zeby to sie nie powtorzyło.
5. Odnosnie pytania: rozmawiasz z profesorami i co z tego?
Nie tylko rozmawiam ale i ucze sie od nich jak kazdy na swoim kierunku studiow - to z tego.
6. Nie bawie sie w psychologa – duza nadinterpretacja (patrz pkt. 1 i 2)
7. Uwazam ze ani tobie, ani mi oceniac czy wydawac sady tak daleko idace na temat tego kto kiedy kims sie staje badz tez nie - jezeli nie zna sie dobrze tej osoby. W przeciwnym razie ocena i wnioski staja sie zwykla generalizacja i wrzucaniem wszystkich do jednego wspolnego worka z okreslona etykietka.
Mimo wszystko jak kazdy masz prawo do swojego zdania i szanuje to, dziekuje :) |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Pią Maj 18, 2007 20:44
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
Siejka, przekonałaś mnie, myśle, ze masz właściwe podejście do sprawy. Widzisz człowieka jak człowieka, a nie jak "ciekawy przypadek do analizy". Jeśli będe miał jakies problemy (heh a kto ich nie ma :/) to zgłosze sie do Ciebie jesli nie masz nic przeciwko ? ;) |
|
|
|
|
Siejka [Usunięty]
Wysłany: Pią Maj 18, 2007 21:36
|
|
Trunks generalnie to moim celem tu nie jest przekonywac innych do swoich umiejetnosci psychologicznych czy tez wiedzy na inne tematy - ja tylko pisze co mysle lub wiem w danej kwestii jak kazdy z forumowiczow :]
Dziekuje natomiast za mile slowa ;)
A co do zgłaszania sie do mnie… to osobiscie nie mam nic przeciwko.
No, chyba ze problem bedzie wykraczal poza moja wiedze badz kompetencje. Wtedy odsylam do madrzejszych od siebie :P |
|
|
|
|
Grand
Wysłany: Sob Maj 19, 2007 12:28
|
Dołączył: 03 Mar 2007 Skąd: Marseille
|
Siejka, mam problem. Kobieta mnie bije, umiesz coś zrobić w tej sprawie ?:] |
|
|
|
|
|