Przesunięty przez: Frycek Sro Mar 28, 2007 17:42 |
chata polaka |
Autor |
Wiadomość |
Basia K
Wysłany: Nie Lis 25, 2007 10:38
|
Dołączyła: 15 Paź 2007 Skąd: Sośnica
|
Wczoraj miałam tam firmową imprezkę.
Nie mogę wypowiadac się na temat czasu oczekiwania na potrawę....Jeśli chodzi o obsługę-sprawna,szybka,co trzeba pochwalic przy ok 120 osobach.
Z gorących potraw "zaliczyłam" żurek w chlebie-pyszny :) i pieczonego prosiaczka z takim "misz-maszem" ziemniaczano-kapuścianym-uwielbiam takie rzeczy :zawstydzony: |
|
|
|
|
doris13
Wysłany: Nie Cze 29, 2008 00:06
|
Dołączyła: 28 Cze 2008
|
Arex30 napisał/a: | krystian napisał/a: | to poczeka te pare minut | ok pare tak ale nie paredziesiąt
Jeżeli danie znajduje sie w karcie to wiadomo ze winno ono trawić na stół do 15 minut
Jeżeli w karcie jest napisane że Danie specjalne to ok można sie zgodzić że na przygotowanie może być potrzebne wiecej czasu |
czytam i czytam....
prawdziwą kuchnię znam z pracy w dobrej, zagranicznej restauracji - również i tam na tzw. main course trzeba poczekać. Ale... tym różnimy się od "świata", że mamy w zwyczaju zamawiać, ze względów oszczędnościowych chyba przede wszystkim, jedynie danie główne. W "świecie" zwyczajem jest, że oprócz goszczącego już na wstępie małego "coniceco" w postaci chleba (świeżo upieczonego) oraz różnych przekąseczek do chlebka (gratis od restauracji), jako pierwsza wjeżdża przystawka, wybrana uprzednio przez klienta. Jej przygotowanie nie zajmuje więcej niż 5 minut. Po jej zjedzeniu, natychmiast wjeżdża zamówiona zupka, czy też sorbet. Klient nie siedzi przy pustym stole, nie jest też głodny, a podczas konsumpcji "rozbiegówek", danie główne nabiera formy, smaku i koloru. Nie ma się co wyżymać na właścicielu Chaty Polaka, tylko za nasze skromne kabzy, a jego chęć do tego, by danie wyjeżdżające z kuchni było daniem ugotowanym, a nie podgrzanym w mikroweli.
no ale rozumeim, że kultywujecie naturę prawdziwego Polaka - lubimy sobie ponarzekać prawda? na wszystko wokół tylko nie na siebie.... |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Sro Sie 13, 2008 13:28
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
Byłam tam ;) i powiem szczerze, że są pewne aspekty które mi się podobały i pewne które nie ;)
Na plus:
+ kapitalna obsługa - Pani była na prawdę uprzejma i miała znakomity kontakt z klientami :) godne pochwały ;)
+ czas przygotowania potrawy - bardzo szybko ją dostarczono,
Minus:
- dalego od miasta ;)
- ceny, gdy się składa kompletny obiad ceny nie wychodzą tak rewelacyjnie
Ogólnie nie jest źle :) byłam - zaliczyłam i zadowolona jestem :) |
|
|
|
|
Ishikawa
Wysłany: Nie Mar 15, 2009 20:54
|
Imię: Ola
Dołączyła: 27 Sty 2009 Skąd: Gliwice
|
Pare razy byłam tam na imprezach w przeciagu 2 lat, mysle ze troche sie tam zarcie popsuło. Zawsze były zamawiane "korytka" z miechem, ziemniorami/frytkami/kluchami plus jakies sałatki. Wszystkiego było "w obrót". Natomiast na ostatnich imprezkach w brót było ziemniaków,frytek...mieska i salatek b. oszczednie. Po drugie sala na imprezki byla mega zimna. Ale ogolnie to lubie taka cepeliade:) |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Pon Mar 16, 2009 00:27
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
Ishikawa napisał/a: | mieska i salatek b. oszczednie. | może dlatego, ze zbierali kaske na rozbudowę ;), bo jak bawiłam się tam w czerwcu to widzialam i słyszałam, ze się rozbudowują |
|
|
|
|
Ishikawa
Wysłany: Pon Mar 16, 2009 09:57
|
Imię: Ola
Dołączyła: 27 Sty 2009 Skąd: Gliwice
|
Ja sie tam bawiłam w marcu zeszłego roku ostatni raz. Wiec moze rzeczywiscie oszczedzali, niestety w jakosc tez poszlo, bo wiekszosc potraw byla zimna. :) |
|
|
|
|
Bea.tka
Wysłany: Pon Mar 16, 2009 11:02
|
Dołączyła: 24 Cze 2004 Skąd: Gliwice/Zabrze
|
a mnie sie w tej całej Chacie Polaka wogóle nie podoba :/ |
|
|
|
|
thiago
Wysłany: Pon Mar 23, 2009 12:11
|
Imię: Mateusz
Dołączył: 14 Maj 2007 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Pon Mar 23, 2009 12:45
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
tam są różne zestawy tych korytek ale ceny zaczynają się od 150 w górę o ile dobrze pamiętam ;) |
|
|
|
|
kobi
Wysłany: Wto Mar 24, 2009 09:04
|
Imię: Bożydar :]
Dołączył: 31 Lip 2005 Skąd: G-ce
|
Chyba było też coś tańszego, w okolicach 80PLN? :niepewny: |
|
|
|
|
kk
Wysłany: Wto Lis 17, 2009 11:03
|
Imię: Krzysztof
Dołączył: 27 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
Chciałbym odświeżyć temat "Chaty Polaka" a dokładniej rzecz biorąc organizacji wesela w tym lokalu.
We wcześniejszych postach tegoż wątku, opinie są pozytywne i zachęcające. Pytanie tylko czy coś się zmieniło od tamtego czasu i jak obecnie stoją z cenami i opłatami dodatkowymi (np. tzw. "korkowe"). |
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Pon Maj 31, 2010 23:31
|
Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
Miejsce robi wrazenie, mila obsluga, swietny klimat wnetrza.
Jedzenie.....i tu mam wielkie " ale"
Nic mi nie smakowalo :kwasny:
Zamowilismy " korytko".....kapusta kwasna jak cholera, geba wykrzywialo, ziemniaki mialy byc przypieczone a nie jakos tak dziwnie uduszone.....mieso zalatywalo watrobka....bllleeee.
Ogolnie pozytywne wrazenie i pewnie znow tam zawitam, jednak zamowie cosik innego
a i jeszcze
dobre drinki :D mocne |
|
|
|
|
Czarnulka
Wysłany: Pon Maj 31, 2010 23:54
|
Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem
|
Szamanka, jakie korytko jadłas, obfitości? |
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Pon Maj 31, 2010 23:59
|
Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
:kwasny: :kwasny: :kwasny:
a ja tam wiem jak to sie tam nazywalo.....wiele bylo tych " korytek" wybralismy taki ktory wydawal sie dosyc smakowity i kelnerka polecila |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Wto Cze 29, 2010 11:59
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
Lokal fajny szwagier wesele robił ;] ale przyznam szczerze ze bardzo zle zdjęcia tam wychodzą, są takie bure i ciemne :/ a i przesolili rosól ;D ale tak ogólnie to jedzonko mniami ;D mam nadzieje że uda mi się na rocznice slubu coś fajnego zorganizować tam... moi rodzice 5 wrzesnia mają 40 lat po slubie - ja 5 wrzesnia 1 rok ;D fajnie ze w tym samym dniu :D będzie podwójna biba :D |
|
|
|
|
cała prawda
Wysłany: Pon Kwi 11, 2011 01:16
|
Dołączył: 11 Kwi 2011 Skąd: daleko
|
witam
mogę akurat bardzo dozo powiedziec na temat tego lokalu bo pare miesiecy tam pracowałem :)
kilka cytatów na poczatek
Zafira napisał/a:
pracowalam tam kiedys i zareczam ci, ze Bogdan Polak jest jednym z lepszych szefow gastronomii w Gliwicach albo i na Śląsku
może i nieco sie na gastronomi zna ale ChP to obóz pracy
po pierwsze do wszystkich wykonywanych czynnosci jest za mało pracowników a jak zrobi sie troszke wiecej luzu to dzwoni szef i mówi "niech ktos zejdzie do domu" a za chwilke wchodzi kilka stolików robi sie duzo pracy, obsluga i kuchnia nie wyrabia i klienci musza długo czekac
temperatura na kuchni 40-50 stopni celsjusza jak ktoś chce schudnac to mozna isc na zmywak :)
stoliki 50-80 kg gwóźdz do trumny dla Twojego kregosłupa
praca po 20 godzin plus nastepny dzien pracy oczywiscie (spisz na podłodze żeby nie było watpliwosci)
wypłata nedzna napiwki calkiem przyzwoite
magusia24 napisał/a:
Ja bynajmniej jestem smakoszem i uwazam ze warto poczekac na dobre jedzonko ;)
zafira napisala
zgadzam sie w pelni i dodam, ze najczesciej jest przeciez tak, ze jak trzeba dluzej poczekac to podaja gratisowe zagryzki i to chyba w kazdej wiekszej restauracji. :)
odp tam nie ma gratisowych zakasek bajka :)
Piotrulek napisał/a:
ale dla mnie oczekiwanie ponad 20min,na potrawe wybrana z karty to jest żenada
jesli zamowi jedna osoba to tak ale jak juz 8-9 to raczej nie, zrób w domu obiad w 20 min cwaniaku nawet dla jednej osoby :)
na upartego zrobisz ale watpie ze bedzie Ci smakowało surowe jedzenie :)
poza tym w restauracji dostajesz swoerze jedzenie w nie odgrzewane a tak jest akurat w CHP
a co do jedzenia :
jedzenie całkiem fajne wiekszy wybór dla panów niz pań ale ogólnie ok jedzenie jest smaczne
polecam grzybowa, rosół, żur poledwiczki na plackach :)
niestety nie każdemu smakuje ciezkie jedzenie z chaty
lepeij zaprosic na obiad faceta i "babe z jajami" niż księznicze bo jedzenie z CHP jej raczej nie podejdzie
jednak oceniam je na duzy plus
obsługa: kto to widział zeby grupe 30 osób obsługiwał jeden kelner?
KPINA!!!
czysta oszczednosc własciciela
nawet najlepszy kelner nie obskoczy sprawnie tylu osób bo to jest po prostu fizycznie
niemozliwe :cisza:
Ishikawa napisał/a:
mieska i salatek b. oszczednie.
hmmmm porcje sa bardzo solidne zdecydowanie przekraczaja gramature która jest napisana w karcie
ktos pytał o korkowe
tak maja 600 zł bynajmniej mieli za mojej kadencji
ogólnie bardzo duzy znak zapytania??? |
|
|
|
|
Piotrulek
Wysłany: Pon Kwi 11, 2011 16:35
|
Imię: Piotr
Dołączył: 09 Kwi 2011 Skąd: Gliwice
|
cała prawda napisał/a: | witam
Piotrulek napisał/a:
ale dla mnie oczekiwanie ponad 20min,na potrawe wybrana z karty to jest żenada
jesli zamowi jedna osoba to tak ale jak juz 8-9 to raczej nie, zrób w domu obiad w 20 min cwaniaku nawet dla jednej osoby :)
na upartego zrobisz ale watpie ze bedzie Ci smakowało surowe jedzenie :)
poza tym w restauracji dostajesz swoerze jedzenie w nie odgrzewane a tak jest akurat w CHP
|
nie jestem cwaniakiem,tylko bywam w wielu restauracjach i lokalach nie tylko w Gliwicach i jeśli w lokalu danie z karty nie jest postawione przed nos klientowi w ciągu zwyczajowych 20 min,to warto się zastanowić nad sensem goszczenia takiego klienta i dodam,ze te 20 minut to nie jest mój wymysł,lecz ktoś mądry nad tym pracował aby czas ten był do osiągnięcia bez nadmiernego zmęczenia...a tak nawiasem mówiąc to masz bardzo brzydki nawyk robienia we własne gniazdo, które to było twoim chlebodawcą przez kilka miesięcy... |
|
|
|
|
plusz0wy
Wysłany: Sro Kwi 13, 2011 21:19
|
Imię: Grzesiek
Dołączył: 12 Sie 2009 Skąd: skądęsatąra
|
nie zauważyłem żeby znowu robił we własne gniazdo. Nie podawał przecież samych złych stron ale i to co jest godne polecenia. Poza tym skąd przyszli pracownicy mają się dowiedzieć jak wygląda klimat w hipotetycznym kolejnym miejscu pracy jak nie z opinii byłych pracowników? |
|
|
|
|
cała prawda
Wysłany: Czw Kwi 14, 2011 18:00
|
Dołączył: 11 Kwi 2011 Skąd: daleko
|
Piotrulek napisał/a: | cała prawda napisał/a: | witam
Piotrulek napisał/a:
ale dla mnie oczekiwanie ponad 20min,na potrawe wybrana z karty to jest żenada
jesli zamowi jedna osoba to tak ale jak juz 8-9 to raczej nie, zrób w domu obiad w 20 min cwaniaku nawet dla jednej osoby :)
na upartego zrobisz ale watpie ze bedzie Ci smakowało surowe jedzenie :)
poza tym w restauracji dostajesz swoerze jedzenie w nie odgrzewane a tak jest akurat w CHP
|
nie jestem cwaniakiem,tylko bywam w wielu restauracjach i lokalach nie tylko w Gliwicach i jeśli w lokalu danie z karty nie jest postawione przed nos klientowi w ciągu zwyczajowych 20 min,to warto się zastanowić nad sensem goszczenia takiego klienta i dodam,ze te 20 minut to nie jest mój wymysł,lecz ktoś mądry nad tym pracował aby czas ten był do osiągnięcia bez nadmiernego zmęczenia...a tak nawiasem mówiąc to masz bardzo brzydki nawyk robienia we własne gniazdo, które to było twoim chlebodawcą przez kilka miesięcy... |
ja juz tam nie pracuje rzuciłem gastronomie :P
Jedna bardzo wazna rzecz
Przepraszam że nazwałem Cie cwaniakiem troszeczke niewyparzona gęba wybacz kolego
ale z drugiej strony mam w tamtym poscie duzo racji.
Zadam Ci tylko jedno pytanko czy pracowałes kiedyś w gastronomi ?
Jak wejdziesz do restauracji od drugiej strony to zobaczysz że zrobienie obiadu w 20 minut nie zawsze jest takie łatwe
jeszcze raz przepraszam za cwaniaka ale poniósł mnie nieco Twoj post |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Czw Kwi 14, 2011 22:42
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
ja też ostatnio mam złe doświadczenia z ChP.
Moja córka miała mieć tam studniówkę, wszystko było dograne, zaliczka chyba nawet wpłacona i nagle telefon ze studniówki nie będzie bo kaloryfery pękły i nie da sie zrobić studniówki za ROK !! Powiedział to w momencie kiedy już wszystkie sale w Gliwicach zostały po rezerwowane przez inne szkoły :/ |
|
|
|
|
|