^^Sosnica^^ |
Autor |
Wiadomość |
Appo
Wysłany: Wto Cze 21, 2011 17:05
|
Imię: Marek
Dołączył: 20 Maj 2005 Skąd: Gliwice
|
Mieszkałem na sośnicy ładnych parenaście-lat i osiedle ma dobre i złe strony.
Co do gwałtów - pierwsze słyszę, bardziej się obawiam huliganów (pseudo-kibiców), którym się nudzi. Zależy też w której części mieszkasz?
Sosnica złagodniała moim zdaniem i już jest lepiej, ale zawsze jakieś marginesy się znajdą. Po zmroku, samotne spacery chyba nie są najlepszym pomysłem w żadnej odległej od centrum dzielnicy. |
|
|
|
|
Jordan
Wysłany: Czw Lip 07, 2011 09:41
|
Dołączył: 01 Mar 2007 Skąd: Sośnica
|
badi napisał/a: | Witam wszystkich bardzo serdecznie:)
Wraz z rozpoczęciem studiów przeniosłam się do tego cudownego miasta - Gliwic. Zdecydowałam się na wynajem mieszkania. Pierwszym mieszkaniem była kamienica 200m od rynku. Byłam bardzo zadowolona, ale umowa się skończyła. Z pewnych przyczyn na znalezienie kolejnego mieszkania miałam 2 tyg. Trafiło na Sośnicę. Mieszkam tutaj co prawda prawie rok ale jeszcze się nie zadomowiłam. Rzadnych osób nie znam, a mój dzień to jedynie krąźenie między mieszkaniem, domem rodzinnym, uczelnią, centrum miasta i sklepem. Na początku mojej przygody z tym miejscem chodziłam na spacery w celu poznawania okolicy. Niestety pewnego dnia, gdy zapuściłam się w okolicę ogródków i schroniska zwierząt, spotkałam starszego Pana (wracającego z ogródków), który spytał czy nie boję się tu chodzić bo niebezpieczna okolica, gwałty itp. Byłam w ciężkim szoku. Naszą rozmowę uszłyszała starsza para i przyłączyła się do rozmowy. Powiedzieli, że osobiście dwie dziewczyny uratowali od gwałtu. Od tamtej pory nie wychodze na samotne spacery w tamte rejony, boję się iść do lasu. Na wakacje planuję iść na wolontariat do schroniska, ale zastanawiam się jak bezpiecznie się tam dostanę.
Powiedzcie mi Kochani czy mam się czego obawiać, czy tylko niepotrzebnie mnie nastraszono? Mieliście jakieś nieprzyjemne sytuacje spacerując wieczorami? |
Bzdury niesamowite, w dawnych czasach, jeszcze tak z 5-7lat temu Sosnica rzeczywiście była jedną z gorszych dzielnic Gliwic, było statystycznie wiecej drobnych przestepstw typu włamania do aut, piwnic, czy też tzw. interwencji domowych czyt. kłotni rodzinnych przy alkoholu. Z czasem to sie wyrównało i z tego co słyszałem srednia wezwań jest taka sama jak w centrum, ogólnie bardzo spadła. Kradzieży praktycznie już nie ma, wielorotnie pod blokiem nie domykałem szyby w aucie przez pospiech i rano o dziwo nic w aucie nie zgineło. Pamietam jak jeszcze kila lat temu sąsiedzi co kilka tygodni wspomianali o różnych kradzieżach na działkach czy z piwnic a teraz jakoś spokój. Ostatnią rzeczą jaką słyszałem był "najazd" cyganów na niektore klatki i próba wejścia do niezamkniętych mieszkań. Podobno skonczyło sie po paru dniach gdy jeden z nich trafił na otwrte mieszkanie ale niestety czekał tam na niego o wiele wiekszy koleś który przetrzymał oprycha do przyjazdu niebieskich, na tym skonczyła sie ta historia.
Co do tych gwałtów to bzdura totalna, na ogródki chodzi masa osób wieczorami także na spacery i nic z tego nie wynika. Stare babcie i dziadkowie po prostu mają talent do opowiadania i wybujałą fantazje. Lubią jak ich się słucha.
Podusowując nie ma większego niebezpieczeństwa niż np w centrum Krakowa. Żule i podpita młodzież zdarza sie w każdej dzielnicy i tyle. |
Ostatnio zmieniony przez Jordan Czw Lip 07, 2011 09:42, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
zdesperowana
Wysłany: Nie Mar 04, 2012 11:57 zaginęła kotka
|
Dołączyła: 04 Mar 2012 Skąd: Gliwice
|
Bardzo proszę zajrzyjcie w ten temat, nie chcę spamować. TO ważne
h t t p;//w w w forumgliwice, c o m/viewtopic.php?p=291409#291409 |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|
|
|
|