Poprzedni temat «» Następny temat
Dieta
Autor Wiadomość
Alinka 
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 21:14     


Imię: Ala
Dołączyła: 01 Mar 2006
Skąd: TG->NYSA
oo tak :) no i niestety ale jest to sprawdzone przez 3 osoby , ze na fitness w ciagu 1,5 h spala sie okolo 600 kalorii... i najwiecej spala sie na poczatku..:-)
strasznie malutko..
Profil
PW Email Cytuj
kisia 
Wysłany: Wto Mar 18, 2008 01:03     



Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004
Skąd: Gliwice
Grabarz napisał/a:
schudłem 18kg
a przepraszam bardzo gdziety to miałeś ?z ytego co pamietam to nie było Ciebie za wiele jeżeli o obwód chodz :P teraz to musisz chyba z kamieniami w kieszeni chodzic :P
Profil
PW Email Cytuj
Grabarz 
Wysłany: Wto Mar 18, 2008 07:50     



Imię: Jak wyżej ;)
Dołączył: 06 Mar 2007
Skąd: Gliwice
kisia napisał/a:
a przepraszam bardzo gdziety to miałeś ?z ytego co pamietam to nie było Ciebie za wiele jeżeli o obwód chodz teraz to musisz chyba z kamieniami w kieszeni chodzic


Hmmm no więc to było na "przełomie" 2004 roku :) Wtedy jeszcze nie forumowałem.
Waga wyjściowa wynosiła 93kg i było już na co popatrzeć :P
Obecnie od tych 75kg nadrobiłem 10kg ;) i się trzyma już rok, widzę, to już chyba moja stała waga...
Profil
PW Email Cytuj
katarzyna35k-ce 
Wysłany: Wto Mar 18, 2008 13:52     



Dołączyła: 09 Sie 2006
Skąd: katowice
Niestety zadna dieta nic nie da jezeli nie zmieni sie swoich nawykow zywieniowych . Nawet 50dniowa dieta gdzie schudnie sie nawet z tkanki tłuszczowej nic nie da i efekt jojo murowany.Niestety zeby utrzymac sylwetke po skonczeniu diety trzeba zmienic swoj sposó zywienia. Oczywiscie cwiczenia przyspieszaja spalenie kalorii.
Profil
PW Email Cytuj
wiollcia 
Wysłany: Wto Mar 18, 2008 22:44     


Dołączyła: 11 Mar 2008
Co to diety ,to na prawdę nie warto jej stosować ,bo efekt jo jo murowany,trzeba sie odchudzać z głową ,najważniejsze to jeść co 3 godzinki mniejsze ilości, pić dużo wody ,3 godziny przed snem nie jeść ,dużo ćwiczyć .

Jeszcze lekarze nie wymyślili skutecznej diety .Pozdrawiam
Profil
PW Email Cytuj
Alinka 
Wysłany: Pon Lip 14, 2008 09:46     


Imię: Ala
Dołączyła: 01 Mar 2006
Skąd: TG->NYSA
jak co roku w wakacje:D znow przeprowadzam głodóweczke :rotfl:
dzis już 8 dzień, 5kg mniej tak wiem wiem ze to tylko woda zeszla :D ..
mam zamiar wytrzymac 20 dni.. potem 20 dni wychodzenia z głodowki , zeby od razu nie rzucic sie na jedzenie... a potem juz tylko rozsadna dieta..Mysle , ze tym razem się uda.. mam wielka motywacje a do tego wsparcie rodzinki..
Jakby ktoś chciał poczytac książke o tej głodówce leczniczej to mam e-booka:)
Profil
PW Email Cytuj
Harcerka 
Wysłany: Pon Lip 14, 2008 10:48     


Dołączyła: 03 Gru 2005
Skąd: Gliwice
ja prosze:)
harcerka@wp, p l
Profil
PW Email Cytuj
Szamanka 
Wysłany: Pon Lip 14, 2008 12:12     



Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005
Skąd: kiedys Gliwice
ja tez bym chetnie poczytala :D
Profil
PW Email Cytuj
bogus 
Wysłany: Czw Lip 17, 2008 05:31     


Dołączył: 22 Mar 2007
Skąd: gliwice
dziewczyny nie stosujcie żadnej diety ! ! :) jesteście i tak piekne :D
Profil
PW Email Cytuj
Agatka2008 
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 22:49     



Dołączyła: 15 Mar 2009
Słyszeliście o diecie Dukana?? :)
Ja tydzien temu zaczełam ja stosowac.. jestem jak na razie w 1 fazie.. ogolnie jak dla mnie dieta idealna:D choc troche zle ją zaczeam.. bo od głodówki.. :/ no i taki specjaln kalkulator obliczył mi , ze moją upragnioną wagę osiągne w styczniu 2011 r...:D
Profil
PW Email Cytuj
espi 
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 22:59     



Imię: Ania
Dołączyła: 06 Gru 2004
Skąd: z mamy ;)
Moja sister na tej diecie schudła 15 kg w 3 miesiące i walczy dalej. Moja mama też, ale nie wiem ile. Ja wytrzymałam 8 tygodni i po pierwszych 4 kg w fazie uderzeniowej nie spadło nic więcej, więc doszłam do wniosku że to jednak nie dla mnie.
Profil
PW Email Cytuj
Lama71 
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 22:59     



Dołączył: 29 Sie 2006
Skąd: Gliwice
bez efektu jojo?

Alinka napisał/a:
jak co roku w wakacje:D znow przeprowadzam głodóweczke
dzis już 8 dzień, 5kg mniej tak wiem wiem ze to tylko woda zeszla
:rotfl:
normalnie... jak coś takiego czytam... aż się we mnie dosłownie gotuje
8 dni 5 kg....
super dieta ŻP Żreć połowę. I tyle. Jak się trzyma, jest ok. A wy.. głodówka, wyjście z głodówki, dieta... a potem nagle sie okazuje, że zdróweczko nie teges, ech.. skoda słów.
Profil
PW Email Cytuj
espi 
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 23:01     



Imię: Ania
Dołączyła: 06 Gru 2004
Skąd: z mamy ;)
Dokładnie MŻ to jest najlepsza dieta świata :)
Profil
PW Email Cytuj
Lama71 
Wysłany: Sob Cze 19, 2010 23:06     



Dołączył: 29 Sie 2006
Skąd: Gliwice
moja małżonka kiedyś, jak sie poznaliśmy, żarła jakąż zupę warzywną. Im więcej się tego żre, tym szybciej się chudnie. Lubię warzywa, ale... jadła to, jadła, i jakoś zaczęło jej na mózg się z głodu rzucać.
Te głodówki, to durna amerykańska moda, najpierw się nażryj, potem głoduj. Jak pogłodujesz, to więcej się nażresz. Czy wiecie, że po takim odchudzaniu jak nie utrzymacie diety, nie wrócicie do swojej wagi, tylko przybierzecie 5 kg ponad wyjściową? Pewnie wiecie. Tylko ciekawe, czy tak chętnie jak cud diety, można znaleźć opracowania, jak taka huśtawka obżarczo-głodowa wpływa na organizm?
Profil
PW Email Cytuj
Szamanka 
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 13:09     



Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005
Skąd: kiedys Gliwice
Dla mnie najlepsza dieta okazal sie sport.Regularnie zaczelam biegac, chodzic na kije itp. Udalo sie zrzucic 3 kg - ktos moze powiedziec ...eee co to jest....dla mnie to duzo, tym bardziej, ze jem normalnie. Podczas tych wszystkich diet jakie stosowalam, mialam zawsze napady glodu a wtedy rzucalam sie na slodycze. Od miesiaca to zniknelo i jesli mam ochote na czekolade to ja jem.
Profil
PW Email Cytuj
Major 
Wysłany: Pon Cze 21, 2010 17:36     



Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005
Skąd: Londyn
Szamanka, i chyba powiedzialas cala prawde o dietach. Dopuki (...) sie nie ruszy to nie zacznie chudnac. Oczywiscie diety nalezy stosowac, ale odpowiednio z ruchem i zapotrzebowaniem organizmu. Nie znam sie na dietach odchudzajacych, bo akurat nie to mi trzeba, ale realizuje na sobie wedlug wlasnych spostrzezen diete aby przytyc, z 10-15kg ktore sa moim celem narazie mam 4 i to w tempie pol roku, ale mnie sie z tym nie spieszy.
A problemem wielu kobiet przy stosowaniu wszystkich tych diet cud jest to ze mysla ze po tygodniu osiagna niesamowite wyniki, po czym z wielkim rozczarowaniem koncza to i przechodza na obzarstwo, a nastepnie stosuja kolejna (...) diete.
Profil
PW Email www Cytuj
Szamanka 
Wysłany: Pon Cze 21, 2010 17:47     



Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005
Skąd: kiedys Gliwice
Tak bylo ze mna do tej pory.....kazda nowa dieta, ktora rozpoczynajalam konczyla sie fiaskiem i zwiekszona waga.
Jestem dumna z siebie, ze potrafie przebiec 8km i zaliczyc po drodze kilka gorek, ze " kijowe chodzenie" to dla mnie teraz pestka.
Nie wchodze codziennie na wage, nie robie nic na sile, poprostu sie ruszam i mam nadzieje, ze mi nie przejdzie :D

tak offtopa zrobie :hyhy:
przygotowuje sie do pol maratonu :D , ale do tego jeszcze musze przynajmniej kilka kilogramow zrzucic :D
Profil
PW Email Cytuj
alenda 
Wysłany: Pią Lip 09, 2010 20:39     



Imię: Olcia
Dołączyła: 08 Maj 2010
Skąd: ze wsi
Dla mnie głodówki odpadają, jak nie zjem czegoś do 13 a mam pracę na 12 to przed pierwszą kręci mi sie w głowie i ledwo żyję, a raz zemdlałam.

Stosowałam dietę Montignac lub też niełączenia i razem z aerobiciem 3 razy w tygodniu schudłam 16 kg w 3 msc! Ta dieta jest super, ale należy ścisle przestegać zasad. Ja mam zaburzenia metaboliczne, insulinooporność i kłopoty z hormonami i ta dieta mi to ustabilizowała!
Potem zaszłam w ciążę i do 6 msc przytyłam 2 kilo, chodziałam na ćwiczenia dla bab w ciąży, starałam sie nie jeść dużo słodyczy, chociz miałam takie smaki, ale potem miałam ciążę zagrożoną, leżenie, więc czytałam, oglądałam tv, leżałam no i wiadomo, tak się tyje szybko, a jak do tego zajda się m&m-sy i Bounty to mozna przytyć 10 kg w miesąc. W efekcie w ciąży zyskałam 25 kg :kwasny: zostało mi jeszcze 10 do powiedzmy normalnej wagi :/

Dieta Dukana to maskra bo ja bym sie porzygała jedząc białko tylko :znudzony: mięso toleruję, ale nie w nadmiarze, sery ok, ale tez przegięcia...

Kiedyś jadłam tylko warzywa, owoce i małe ilości nabiału, ale na skutek złych wyników krwi wróciłam do bardziej tresciwego jedzenia i przytyłam dwa razy tyle :(

Macie rację trzeba zmienić nawyki żywieniowe i uprawiac sport, inaczej nie da rady. a u mnie to wszyst
Profil
PW Email www Cytuj
Agatka2008 
Wysłany: Pią Lip 09, 2010 23:09     



Dołączyła: 15 Mar 2009
Cytat:
Dieta Dukana to maskra bo ja bym sie porzygała jedząc białko tylko :znudzony: mięso toleruję, ale nie w nadmiarze, sery ok, ale tez przegięcia...


zalezy co kto lubi... ja na dukanie jestem juz od miesiąca i mam -8kg, mi jak najbardziej odpowiada ta dieta.. nie jest monotonna i wcale sie po niej nie rzyga:P
Jest tyle przepisów , ze głowa mała..
0 pieczywa, 0 alkoholu, 0 ziemniaków , makaronów, ryżu... i wcale się za tym nie tęskni..
to nie jest tak , ze wcinasz tylko bialko z jajek i sery.. jesz wszystko , kurczaka, ryby, nawet pizze mozna zrobic i ciasta.. tylko inne składniki dajesz.. ;)
Profil
PW Email Cytuj
bocianu 
Wysłany: Nie Lip 11, 2010 12:21     



Imię: Wojtek
Dołączył: 07 Cze 2005
Skąd: Zubrzyque
no dobra, tak wszyscy o tych dietach, to i jak dodam swoje 3 grosze.

Na początku nadmienię, że nie jestem jakimś typem, który odchudza się całe życie i zna wszystkie diety świata. Próbowałem kilka lat temu diety kopenhaskiej, schudłem 8 kilo, po czym po chwili znów wróciłem do wagi sprzed diety. Nic to nie dało. Próbowałem jeść mniej, ale to nie dla mnie... kocham gotować, kocham jeść. skończyłoby sie to depresją :D

Ale przebrała się miarka gdy w grudniu 2008 okazało się, że ważę już 106kg.
Postanowiłem podejść do sprawy profesionalnie i wraz z żoną (aby było łatwiej) poszliśmy do dietetyka. Nie będę opisywał szczegółów, ale w skrócie wyglądało to tak, że po naprawdę szczegółowych badaniach lekarskich i dwutygodniowej sondzie naszych obecnych nawyków żywieniowych, pani doktor przygotowała nam dwumiesięczny pierwszy etap diety, wraz z zalecaniami co do sposobu jedzenia i pewnych zasad przygotowywania posiłków.
Powiem tyle: ja po 2 miesiącach miałem 12 kg mniej. Żonka chudła trochę wolniej, ale też miała o wiele mniej do "stracenia" :) Potem przyszedł czas na 2 etap diety, czyli dieta stabilizacyjna. W sumie w ciągu pół roku schudłem 20kg. I trzymam wagę do dziś. Czasem mi tam parę kilko wskoczy jak się zapomnę, ale wystarczy wrócić do pewnych założeń żywieniowych i nawyków wyrobionych podczas diety, by waga szybko wróciła do normy.

A co to za "cudowne" zalecenia i nawyki? reasumując, podam te, które stosuje ja, bo było ich więcej, ale niektórych nie dałem rady :)
- jeść 5 mniejszych posiłków dziennie, a nie dwa większe jak miałem w zwyczaju. starać się jeść o stałych porach. pięciu nie dawałem rady, wiec zwykłem jeść 4 w odstępach 4 godzinnych. bzdurą jest, że nie wolno jeść po 18. Nie należy jeść krócej niz 2 godziny przed snam. Ja zwykle kładę się o pierwszej, więc czasem wciągam kolacje o 22-23 :)
- nie oszczędzać na czasie i kasie kosztem jakości, przygotowywać posiłki starannie i najlepiej z jak najmniej przetworzonych produktów.
- odstawić napoje gazowane i te słodzone słodzikami, najlepiej ograniczyć się do wody, ale to nie dla mnie, pije wode z sokami i same soki.
- jeść więcej pieczonych i gotowanych na parze produktów, kosztem smażonych i duszonych,
- jak już smażymy, to na oliwie z oliwek lub pestek winogron, oleje są be.
- więcej ciemnego pieczywa (nie, nie zrezygnowałem z pszennego w 100%),
- jeść mniej słodyczy, zastępować je orzechami lub suszonymi owocami.
- pokochać ryby. nawet nie wiedziałem, że można z nich zrobić tyle pyszności. kiedyś jadałem rybkę raz na miesiąc jak dobrze poszło. teraz jadam przynajmniej raz w tygodniu.

i to naprawdę działa !

Wymaga napewno więcej czasu w kuchni, bo te 4 posiłki dziennie trzeba przygotować, ale jak ktoś lubi pichcić jak ja, to nie jest to straszny problem.
I nie jest tak, że jestem jakimś "wyznawcą" któty trzyma sie tych zaleceń codziennie w 100%. Pewnie, że zdarza mi się zjeść golonkę, albo popić tłuste frytki pepsi :D Ale kluczem jest nie robić tego codziennie, a w te pozostałe przynajmniej starać się trzymać powyższych reguł.

dodam jeszcze, że nie łączyłem diety z żadnymi ćwiczeniami, aktywnością ruchową itp... czyli jedynie zmieniając nawyki żywieniowe udało mi się stracić 20 kg i jak na razie nie przytyć.

pozdrawiam :)
Profil
PW Email www Cytuj
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Themes: junFresh & Silk icon

Akcje Charytatywne - Pomogliśmy

Zbiórka dla Domu Dziecka nr 3 w Gliwicach

Sprzęt dla Kliniki Patologii Noworodka w Zabrzu

Zbiórka dla Domu Samotnej Matki w Gliwicach

Zbiórka dla Hospicjum w Gliwicach






Ważne wydarzenia

I Urodziny Forum
II Urodziny Forum
III Urodziny Forum
IV Urodziny Forum
V Urodziny Forum


Jestem w Katalogu Ciekawych Stron - Zapraszamy!
Wyróżnienia
ForumGliwice.com - GWIAZDOR


Objeliśmy patronat Medialny nad:

- Adriatic Express 2006
- Gliwickie Spotkania Dobrych Dusz 2006
- II Gliwicki Piknik Lotniczy 2006
- Biotechnology - the next GENEration 2007
- WOŚP-Gliwice 2008