Przesunięty przez: kisia Pią Sie 11, 2006 00:03 |
zdarzenie/wypadek na DK-88 |
Autor |
Wiadomość |
Aletheia
Wysłany: Czw Lip 27, 2006 22:40 zdarzenie/wypadek na DK-88
|
Dołączyła: 21 Lip 2006 Skąd: Gliwice
|
Czy ktos może wie co się wydarzyło dziś wieczorem na DK-88 na wysokości ul.Tarnogórskiej? Przejeżdzałam tą ulicą ok.21:30 i widziałam z góry kilka wozów strażackich, policji i mnóstwo ludzi... |
|
|
|
|
jasiu101
Wysłany: Pią Lip 28, 2006 12:10
|
Dołączył: 19 Lis 2005 Skąd: Gliwice
|
slyszalem ze 2 osoby zginely ... |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Pią Lip 28, 2006 12:19
|
Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
W dniu 27.07.2006 r. o godz. 20:40 na trasie DK 88 doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. Z ustaleń wynika, że kierujący samochodem osobowym m-ki Opel Astra 19 letni mieszkaniec Zabrza utracił panowanie nad pojazdem, zjechał na prawe pobocze a następnie uderzył w podstawę tablicy „CZARNY PUNKT” po czym kilkakrotnie dachując zatrzymał sie na prawym poboczu.
W wyniku zdarzenia na skutek poniesionych obrażeń dwie osoby zmarły na miejscu, natomiast trzecia osoba zmarła w szpitalu. Kierowca i pasażer przedniego siedzenia pozostają w szpitalu na oddziele ortopedii. Wszystkie ofiary śmiertelne to mieszkańcy Zabrza, dwóch mężczyzn w wieku po 19 lat oraz jedna kobieta lat 18. Postępowanie prowadzone przez SRD KMP w Gliwicach wykaże co było przyczyną wypadku.
h t t p;//imageshack.us]
h t t p;//imageshack.us]
KMP Gliwice |
|
|
|
|
Aletheia
Wysłany: Pią Lip 28, 2006 14:22
|
Dołączyła: 21 Lip 2006 Skąd: Gliwice
|
znowu koleja ,,głupia" śmierć. Brawura?Brak umiejętności?.Lekarstwa chyba na to nie znajdziemy :( |
|
|
|
|
Gmeras
Wysłany: Pią Lip 28, 2006 14:23
|
Imię: Piotr
Dołączył: 02 Sty 2005 Skąd: Lotników
|
i tak musza znak wymienic i dopisac kolejne 3 ofiary smiertelne |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Pią Lip 28, 2006 14:28
|
Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
Sam wiek mówi sam za siebie ... teraz już się nie dziwie czemu młodzi kierowcy płacą za OC 1,5 ceny normalnej ... |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Pią Lip 28, 2006 14:52
|
Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
Niestety, w tym wieku myśli się, że można wszystko, a umiera się tylko ze starości.
Jakie okrutne zrządzenie losu spowodowało, że zgineli wpadając na czarny punkt. |
|
|
|
|
Czarnulka
Wysłany: Pią Lip 28, 2006 16:05
|
Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem
|
No niestety jak się nie myśli jak się jedzie to tak jest.Pasażerowie siedzący z tyłu nie mieli zapiętych pasów.Dziewczyna wyleciała przez szybę a potem jeszcze ją ten samochód najechał.Ludzie probowali go podnieść,zeby ją wydostać,ale się nie dało.Jeszcze w nocy była n/n.Pasażer trafił do mojej mamy na oddział ortopedii a drugi leży w miejskim...masakra poprostu :kwasny: |
|
|
|
|
Arex30
Wysłany: Pią Lip 28, 2006 19:18
|
Zaproszone osoby: 10
Imię: Arkadiusz
Dołączył: 18 Lip 2006 Skąd: Gliwice
|
fura sprowadzona pare miechów temu za psie pieniądze kupiona a czy sprawna tego nikt nie wie
J awiem że okazja
że tanio że nasze nie konieczniew są dobre
ale jak kogo nie stać to ...
tanie mieso psy jedzą
szkoda młodych lecz
Znak postawili tam nie nadarmo przecie |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Pią Lip 28, 2006 19:22
|
Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
Stan techniczny tego samochodu nie był zadowalający. Opony prawie bez bieżnika, przy nadmiernej prędkości opony z przodu czy z tyłu mogły stracić przyczepność i sunął prosto na słup. |
|
|
|
|
krystian
Wysłany: Pią Lip 28, 2006 19:39
|
Dołączył: 05 Wrz 2005 Skąd: Gliwice
|
nie usprawiedliwiam ich, ale kazdemu zdarzaja sie glupie wpadki. ja tez kiedys jak mialem malucha jezdzilem na lysych oponach. kompletnie lysych i to jeszcze w zimie. wiem ze to nie jest powod do dumy ale chodzi o to ze nie mozna najezdzac na innych jesli samemu nie jest sie tak calkowicie ok. nie wierze w to ze wy wszyscy uwazacie siebie za takich prawych i w ogole naj naj. nawet najlepszym zdarzaja sie bledy. nie zauwazaja znakow ustap czy innego jadacego auta jadacego z naprzeciwka....:> niestety im sie nie udalo. dokladnych przyczyn nie znamy i nigdy nie poznamy. bo zadne z nas nie siedzialo na fotelu kierowcy. a debatowanie nad tym jaki stan tego auta byl a jaki byc powinien jest bezsensowne. wiekszosc aut jezdzacych po gliwickich drogach nie spelnia wymaganych warunkow do dopuszczenia do ruchu i niestety taka jest prawda. wiek nie ma tu zadnego znaczenia, bo starsi kierowcy popelniaja jeszcze gorsze bledy. ostatnio poznalem takiego kolesia ktory podniecal sie tym ze jego opony sa jak nowki bo bieznika maja od cholery. spojrzalem na date produkcji tych opon...1992. fajnie co? poprzedni wlasciciel auta trzymal go caly czas w garazu. to jest dopiero niebezpieczenstwo!! co z tego ze bieznika jest duzo skoro opona jest tak stara ze moze w kazdej chwili jak szlag trafic. a pozniej oczywiscie jest gadanie...a bieznik byl taki dobry:/ |
|
|
|
|
tuchałowa
Wysłany: Pią Lip 28, 2006 19:43
|
Dołączyła: 17 Cze 2006 Skąd: Gliwice
|
Kolejny przykład bezmyślności...na tej trasie jest ograniczenie do 70 a wszyscy cisną tam ponad stówe :/ Ciekawe ile jeszcze ludzi musi zginąć żeby się uspokoili |
|
|
|
|
krystian
Wysłany: Pią Lip 28, 2006 19:52
|
Dołączył: 05 Wrz 2005 Skąd: Gliwice
|
tuchałowa napisał/a: | na tej trasie jest ograniczenie chyba do 70 | nie wiem czy masz prawo jazdy, ale jesli kiedys je dostaniesz. wjedziesz na dk-88 o godzinie 20 40 tak jak ja to czesto robie i zobaczysz ze nikogo tam nie ma, sa 2 pasy wolne...zaufaj mi nie bedziesz jechala 70 km/h bo cie szlag trafi. w polsce najlatwiej postawic znaki a nie naprawiac drogi. gdybym mial jezdzic caly czs przepisowo to nad baltyk bym tydzien jechal. nie przestrzegam znakow jesli uwazam je za bzdurne. no ale z drugiej strony nie przeginam. akurat na tej trasie pomiedzy tarnogorska a zjazdem na chorzowska jest takie jedno miejsce w ktorym auto po prostu zjezdza na pobocze, i nie trzeba jechac szybko. jesli sie w pore nie zwroci uwage ze auto nam ucieka to niestety, kola gubia przyczepnosc i nieszczescie gotowe. w tym miejscu o ktorym mowie czesto tiry sie wywracaja |
|
|
|
|
tuchałowa
Wysłany: Pią Lip 28, 2006 20:00
|
Dołączyła: 17 Cze 2006 Skąd: Gliwice
|
krystian napisał/a: | nie przestrzegam znakow jesli uwazam je za bzdurne | Widzisz, ten dziewiętnastolatek też na pewno tak myślał. Lepiej jechać tydzień nad bałtyk niż nie dojechać w ogóle :) |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Pią Lip 28, 2006 20:03
|
|
krystian napisał/a: | gdybym mial jezdzic caly czs przepisowo to nad baltyk bym tydzien jechal. nie przestrzegam znakow jesli uwazam je za bzdurne |
bez urazy proszę ,ale te znaki stawiali mądrzejsi niż ty i ja oraz wielu innych kierowców i taką opinią porownujesz się do tych wlasnie bezmyśłnych mlodych kierowcow którzy byli bez wyobraźni i zginęli...śmierć w takim wieku to wielka tragedia dla rodzicow tych mlodzieńców... |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Pią Lip 28, 2006 20:05
|
|
tuchałowa napisał/a: | Lepiej jechać tydzień nad bałtyk niż nie dojechać w ogóle |
popatrz Dorotko,w tym samym monecie pomyśleliśmy o tym samym,więc hasło tego tematu JED?MY NAD MORZE TYDZIEń,ALE DOJED?MY W CALOŚCI i odwiedzimy Fenixa przy okazji....... |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Pią Lip 28, 2006 20:08
|
Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
Od wyjaśnienia wszystkich okoliczności wypadku jest dochodzenie/postępowanie wyjaśniające mające na celu wytrącenie wszystkich powodów, które doprowadziły do zdarzenia drogowego w którym śmierć poniosły dwie osoby, a kolejne dwie są hospitalizowane.
Na podstawie śladów na jezdni, śladów na samochodzie i śladów palców na szybie da się ustalić jak doszło do wypadku. Szacunkową prędkość można również określić ... więc nie przesadzaj Krystian z tym, że nie da się tego określić ;) |
|
|
|
|
krystian
Wysłany: Pią Lip 28, 2006 20:13
|
Dołączył: 05 Wrz 2005 Skąd: Gliwice
|
Piotrulek, zdziwilbys sie ile razy przejezdzasz obok mnie, udowodnic ci ze nie jestes taki prawy jak tu sie przedstawiasz. a tak apropos...zapinaj pasy. |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Pią Lip 28, 2006 20:20
|
|
krystian napisał/a: | zdziwilbys sie ile razy przejezdzasz obok mnie, udowodnic ci ze nie jestes taki prawy jak tu sie przedstawiasz. a tak apropos...zapinaj pasy |
chyba mnie zle kojarzysz,naprawdę pasy to moja obsesja,mogę ci powiedzieć kiedy psow nie zapiąłem,gdyż można liczyć to na palcach jednej ręki przez ostatnie 20 lat,to po pierwsze,a po drugie to nie maialem zamiaru krytykowac twojej jazdy ani przyzwyczajeń,bo to nie moja sprawa,ale z doświadczenia wiem ,że te rożne znaki stawiają ludzie naprawdę kształceni w kwestii regulacji ruchu i tym podobnym co z ruchem ma wspolnego...ale nawiasem mowic to poczulem się inwigilowany,wiesz nie zawsze jeżdżę sam i...a nic już nie napiszę ,hahahahahahahahah |
|
|
|
|
krystian
Wysłany: Pią Lip 28, 2006 20:25
|
Dołączył: 05 Wrz 2005 Skąd: Gliwice
|
Piotrulek napisał/a: | mogę ci powiedzieć kiedy psow nie zapiąłem,gdyż można liczyć to na palcach jednej ręki przez ostatnie 20 lat | widzialem cie kilka razy i pare razy rzucilo mi sie w oczy ze jechales bez pasow bo byles w jasnej koszuli. ale nie chodzi yeraz o to...mnie sie rozchodzi o to ze zaden z nas nie jest idealny i nie ma prawa krytykowac innych. oni mieli pecha i to jest przykre, nigdy nie wiesz co sie wydarzy za zakretem. moze sie okazac ze moja super nowa opona pod wplywem temperatury zeslizgnie sie z felgi na zakrecie. wpadne w poslizg wprrost pod tira. tez mnie uznasz za wariata drohowego? jechalem przepisowo |
|
|
|
|
|