Humor- Dowcipy , historyjki |
Autor |
Wiadomość |
Frycek
Wysłany: Czw Wrz 09, 2004 05:26 Humor-każdego nia
|
Zaproszone osoby: 1
Imię: Mariusz
Dołączył: 25 Maj 2004 Skąd: Zabrze-Gliwice
|
Koniec roku szkolnego. Pod wieczór matka zaglada do pokoju
córeczki i znajduje na lózku nastepujacy liscik:
Droga Mamo!
Nareszcie koniec szkoly. Dla mnie juz na zawsze. Jestem od dawna
zakochana i postanowilismy z moim chlopakiem wreszcie "sie urwac".
Wiem, ze Tobie sie to nie spodoba ale on jest taki slodki!
Te jego tatuaze i piercing na kazdym kawalku ciala...A ten jego motocykl!
Ali( tak nazywa sie mój mily) twierdzi, ze jazda na nim w kasku to grzech.
Ali jest kompletnie na moim punkcie zwariowany.Mówi,ze go uratowalam,
bo ten alkohol by go w koncu zabil...
Aha, i najwazniejsze. Bedziesz miala wnuka! Tak sie ciesze!
Kolega Alego ma gdzis w lesie drewniana chatke. Trzeba ja
wyremontowac i nie ma w niej swiatla ani wody ale to bedzie nasz nowy dom.
Nie martw sie! Bedziemy mieli z czego zyc. Ali ma kapitalny
pomysl. Bedziemy uprawiac marihuane i sprzedawac ja w miescie. Ma byc z
tego kupa forsy.
Tak sie ciesze! I nie martw sie prosze. Wkrótce bede miala 14 lat i
naprawde moge na siebie sama uwazac. Mam tylko nadzieje, ze szybko pojawi
sie ta szczepionka przeciwko AIDS. Alemu bardzo by to pomoglo...
Twoja ukochana córeczka.
P.S.
Wszystko bzdura!!! Jestem u Krychy i ogladamy telewizje.
Chcialam Ci tylko uswiadomic, ze sa gorsze rzeczy niz to
swiadectwo, które znajdziesz na nocnym stoliku. |
|
|
|
|
akicia83
Wysłany: Czw Wrz 09, 2004 09:48 :)
|
Dołączyła: 02 Wrz 2004 Skąd: Katowice / Gliwice
|
hehe dobry ten liscik nie ma co :D |
|
|
|
|
h0lek
Wysłany: Czw Wrz 09, 2004 12:20
|
Dołączył: 30 Sie 2004 Skąd: Zatorze
|
przyszlym i obecnym tatusiom i mamusiom z tego miejsca, jako cale forum gliwickie serdecznie wspolczujemy :D |
|
|
|
|
akicia83
Wysłany: Czw Wrz 09, 2004 14:49
|
Dołączyła: 02 Wrz 2004 Skąd: Katowice / Gliwice
|
nie kracz Holek nie kracz :546: |
|
|
|
|
FlashMan
Wysłany: Sro Wrz 15, 2004 20:01
|
Dołączył: 15 Wrz 2004 Skąd: Polska
|
A ja również mam dowcip, moze go znacie, ale napiszę...: Leżą sobie dwa penisy na plaży, jeden mówi do drugiego: - idziesz sie kompać? - nie, - to popilnuj mi torby :):):) |
|
|
|
|
Asia_:)
Wysłany: Czw Wrz 16, 2004 11:15
|
Dołączyła: 05 Lip 2004 Skąd: Zabrze-Gliwice
|
ładne Frycek
na prawdę ładne
skąd to masz?? |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Pon Wrz 20, 2004 12:25
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
Na forum prawniczym natknęł sie na prawdziwe w formie i treści pytania prawników zadawane naocznym świadkom. Także odpowiedzi tych ostatnich.
P: Doktorze, czy zanim pan rozpoczął sekcję, sprawdził pan puls?
¦: Nie.
P: Ciśnienie?
¦: Nie.
P: Sprawdził pan czy pacjent oddycha?
¦: Nie.
P: Czyli istnieje prawdopodobienstwo, ze pacjent żył, kiedy rozpoczął pan sekcję?
¦: Nie.
P: Na jakiej podstawie pan to twierdzi, doktorze?
¦: Ponieważ jego mózg znajdował sie w słoju leżącym na moim biurku.
P: Czy mimo wszystko pacjent mógł wciąż być żywy?
¦: Ależ oczywiście! Możliwe jest, ze wciąż żył i praktykował gdzieś prawo!
*****
Jak daleko od siebie znajdowały się samochody w chwili zderzenia?
****
P: Ona ma trójkę dzieci, tak?
¦: Tak.
P: Ilu jest chłopców?
¦: Żadnego.
P: A są jakieś dziewczynki?
******
P: Czy może pani opisać podejrzanego?
¦: Był średniego wzrostu i miał brodę.
P: To była kobieta, czy mężczyzna?
**********
P: Pamięta pan, o której rozpoczęła się sekcja?
¦: Sekcja zaczęła się o 20.30.
P: I pan Dennington już wtedy nie żył?
¦: Nie, siedział na stole i zastanawiał się, dlaczego robię mu sekcję! |
|
|
|
|
Czarnulka
Wysłany: Pon Wrz 20, 2004 12:45
|
Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem
|
Hehe,nie?le :shock:
FlashMan...to starsi tutaj takich słów nie używają,a Ty z penisami wyjeżdzasz?? :?
Chłopcie,musze ratować honor 17-latków na tym forum :P |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Pią Paź 01, 2004 21:34 DLA ZNUDZONYCH ZAKUPAMI
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
1. We? 24 pudełka z prezerwatywami i wrzucaj po jednym do koszyków innych
ludzi .
2. W dziale elektronicznym ustaw budziki tak, by dzwoniły co pięć minut.
3. Zrób smugę z soku pomidorowego prowadzącą do toalet .
4. Podejd? do jednego z pracowników i powiedz mu oficjalnym tonem: "Kod 3 w dziale AGD". Zobacz jak zareaguje .
5. Podejd? do okienka ratalnego i poproś o raty na paczkę M&M-sów .
6. Przesuń znak "Uwaga. Mokra podłoga" na wykładzinę .
7. Rozbij namiot w dziale kempingowym i powiedz innym klientom, że ich
wpuścisz pod warunkiem, że przyniosą poduszki .
8. Kiedy ktoś z obsługi spyta cię, czy może ci jakoś pomóc,
załkaj "Czy nie możecie po prostu zostawić mnie w spokoju" i rozpłacz się .
9. Spójrz prosto w kamerę ochrony i potraktuj ją jak lustro dłubiąc sobie w nosie .
10. Oglądając broń w dziale myśliwskim, spytaj sprzedawcę czy wie, gdzie
możesz kupić leki antydepresyjne .
11. Biegaj po sklepie z dziwną miną, nucąc motyw z "Mission Impossible" .
12. W dziale samochodowym pozuj na Madonnę, używając lejków różnej wielkości .
13. Ukryj się za wiszącymi ubraniami. Kiedy klienci będą je przeglądać, wykrzykuj "WE¬ MNIE! WE¬ MNIE!" .
14. Kiedy z głośników podawać będą jakiś komunikat, upadnij na ziemię, przybierz pozycję embrionalną, chwyć się za głowę i krzycz: "O nie, to znów te głosy!" .
15. Wejd? do przymierzalni i krzyknij naprawdę głośno: "HEJ, papier toaletowy się skończył
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: |
|
|
|
|
Czarnulka
Wysłany: Pią Paź 01, 2004 21:51
|
Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem
|
Dobre :rotfl: :rotfl: :rotfl: |
|
|
|
|
Bea.tka
Wysłany: Sob Paź 02, 2004 00:54
|
Dołączyła: 24 Cze 2004 Skąd: Gliwice/Zabrze
|
>> a ja cierpie aktualnie na brak humoru ... : ( |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Sob Paź 02, 2004 01:31
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
D_y_s_z_k__a, dlaczego ?? co się stało??
[ Dodano: 2004-10-02, 02:35 ]
h t t p;//w w w mj.p9, p l/gl/viewtopic.php?p=2851#2851]ODPOWIEDZ TU |
|
|
|
|
Gosia.P
Wysłany: Pon Paź 04, 2004 20:28
|
Dołączył: 04 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
W pewnej parafii wikary ma wygłosić swoje pierwsze kazanie. Strasznie zjada go trema i nie wie, co robić. Na to ksiądz proboszcz:
-Synu, id? sobie strzel 50-siątkę.
Dla pewności wikary wychylił jedną, drugą, trzecią... Po skończonej mszy i wygłoszonym kazaniu wikary pyta się proboszcza, jak mu poszło. Na to proboszcz.
- Jak na pierwszy raz było nie?le, poza małymi błędami: Po pierwsze Jezus nie wisiał pomiędzy dwoma skur***, tylko łotrami.
Po drugie Magdalena nie była k*** , tylko jawnogrzesznicą.
Po trzecie, na zakończenie kazania mówi się amen a nie ciao bambino.
Po czwarte, z ambony się schodzi, a nie zjeżdża po poręczy!
[ Dodano: 2004-10-04, 21:29 ]
Posiadacze telefonów komórkowych muszą niekiedy złożyć wizytę w punkcie serwisowym. Czasem popsuje się wyświetlacz, czasem bateria. Nie zawsze jednak osoby, które mają przywrócić naszą komórkę do życia (lub zanieść do serwisu) wyrażają do tego jakąkolwiek chęć. Oto kilka tekstów jakie można usłyszeć od takiego osobnika: Nie ma sprawy zrobimy to od ręki. Niech się Pan/Pani zgłosi za tydzień.
Nigdy nie widziałem tego telefonu. Naprawdę go Pan u nas kupił?
Naprawa? A po co. Niech Pan se lepiej kupi nową komórkę. Mamy tu takie ładne z 2500 PLN
Co Pani robiła z tym telefonem? Nie możemy za to brać odpowiedzialności.
To nie nasza wina. To wina operatora sieci.
W telefonie należy zainstalować nowy software JDF3.945-C. Dostaniemy go dopiero za 2 tygodnie
Nie mamy tej części zamiennej. Nie mamy jej już od dawna i nie będziemy mieli w przyszłości.
Szef jest akurat w magazynie
Proszę przyjść jutro - może się uda.
Naprawa tylko w oryginalnym opakowaniu i z rachunkiem
Czy aby na pewno włożył Pan kartę SIM?
Czy otworzyła Pani opakowanie?
Hmm...Hmm... ... ... .... Hmmm... |
|
|
|
|
Toster
Wysłany: Pon Paź 04, 2004 20:31
|
Dołączył: 09 Wrz 2004 Skąd: Gliwice
|
Amerykański statek kosmiczny doleciał na marsa... Wyładowali...
Jucz zbierają asie do wyjścia baz tu nagle podleciało 2 Marsjan takich
śmiesznych
Zielonych i bzzzzzzzzz bzzzzz zaspawali im drzwi wyjściowe.
Amerykanie próbują wyjść... 10 Minut, 30 minut... Po godzinie asie
Udało.
Wyszli a tam jucz żebrała asie większa grupka Marsjan.
No wiec witają asie i pytają:, „czemu zaspawaliście nam drzwi
Wyjściowe"
Na co Marsjanie "zawsze tak robimy nowym, ale to chyba nie
Problem - niedawno tu Polacy byli... Koledzy zaspawali im drzwi a
Oni
Po 5 minutach jucz byli na zewnątrz... I jeszcze prezenty
Przywie?li"
Amerykanie: "prezenty, Polacy? Jakie prezenty?"
Marsjanin: "a nie wiem, jakiś (...), ale wszyscy dostali" |
|
|
|
|
Jolka
Wysłany: Pon Paź 04, 2004 20:34
|
Dołączyła: 26 Sie 2004 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Pon Paź 04, 2004 21:21
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
|
frohike
Wysłany: Pon Gru 20, 2004 09:44 Humor
|
Dołączył: 21 Lis 2004 Skąd: Gliwice
|
Hejka,
Wydaje mi sie że nie ma takiego działu gdzie moznaby wrzucic troszke rzeczy aby posmiać się.
Jesli jednak jest to nasi moderatorzy się tym zajma. :twisted:
Na początek fajny filmik o dwóch robaczkach które cos robia.
Nie powiem co to jest ale ja tez tak chce. :mg:
h t t p;//pszczynska.gl.digi, p l/~kdol/gratt.mpg]gratt.mpg
> > Dzwoni facet rano do swojego szefa do pracy i mówi:
> > - Szefie, nie mogę dziś przyjść do pracy.
> > - Ale dlaczego, co się stało, jesteś chory?
> > - Sprawa jest bardziej skomplikowana, mam problem ze wzrokiem.
> > - Jak to? Co ci dokładnie dolega? Masz zapalenie spojówek?
> > - Nie, po prostu nie widzę się dzisiaj w pracy!
> >
I jeszcze dwa filmiki.
Pierwszy o tym co moze zdarzyc sie podczas wesela
h t t p;//pszczynska.gl.digi, p l/~kdol/wesele.wmv]wesele.wmv
Drugi o tym czym moze sie skonczyc zaspanie do pracy
h t t p;//pszczynska.gl.digi, p l/~kdol/Parade.mpeg]Parade.mpeg
Mam nadzieje ze sie spodoba. :jupi: :jupi: |
|
|
|
|
Fenix
Wysłany: Sob Gru 25, 2004 23:31 Humor- Dowcipy , historyjki
|
Imię: Krzysztof
Dołączył: 23 Cze 2004 Skąd: Gliwice - Targowa
|
Historia tradycji aniołka na czubku choinki
Pewnego Bożego Narodzenia, bardzo dawno temu, ¦więty Mikołaj przygotowywał się do swojej corocznej podroży. Jednak wszędzie piętrzyły się problemy... Czterech z jego elfów zachorowało, a zastępcy nie produkowali zabawek tak szybko jak elfy, wiec Mikołaj zaczął podejrzewać, że może nie zdążyć...
Następnie pani Mikołajowa oświadczyła mu, że jej Mama ma zamiar wkrótce ich odwiedzić, co bardzo zdenerwowało Mikołaja.
Na domiar złego, kiedy poszedł zaprzęgać renifery, okazało się, że trzy z nich są w zaawansowanej ciąży, a dwa inne przeskoczyły przez plot i zwiały - Bóg jeden wie dokąd. Mikołaj zdenerwował się jeszcze bardziej ...
Kiedy zaczął pakować sanie, jedna z płóz złamała się. Worek runął na ziemie, a zabawki rozsypały się dookoła.
Wkurzony Mikołaj postanowił wrócić do domu na kawę i szklaneczkę whisky. Kiedy jednak otworzył barek, okazało się, ze elfy ukryły cały alkohol i nic nie było do wypicia...
Roztrzęsiony Mikołaj upuścił dzbanek do kawy, który roztrzaskał się na kawałeczki na podłodze w kuchni. Poszedl wiec po szczotkę, ale okazało się, że myszy zjadły włosie, z którego była zrobiona...
I właśnie wtedy zadzwonił dzwonek do drzwi... Mikołaj poszedł otworzyć. Za drzwiami stal mały aniołek z piękna, wielka choinka. Aniołek radośnie zawołał:
- Wesołych ¦wiat, Mikołaju! Czyż nie piękny mamy dziś dzień? Przyniosłem dla Ciebie choinkę. Prawda, że jest wspaniała? Gdzie chciałbyś, żebym ją wsadził?...
Stad wzięła się tradycja aniołka na czubku choinki.... |
|
|
|
|
frohike
Wysłany: Sob Gru 25, 2004 23:36
|
Dołączył: 21 Lis 2004 Skąd: Gliwice
|
miałem podobny temat ptHUMOR i on jakims dziwnym trafem zniknal.
nie wiem dlaczego, zadnego pw nie dostałem |
|
|
|
|
Fenix
Wysłany: Sob Gru 25, 2004 23:50
|
Imię: Krzysztof
Dołączył: 23 Cze 2004 Skąd: Gliwice - Targowa
|
ludzie czasem tez gina jak te nasze tematy hehe |
Ostatnio zmieniony przez Fenix Sob Gru 25, 2004 23:53, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|