Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: kisia
Wto Lut 21, 2006 00:20
Terrarystyka.
Autor Wiadomość
Mariusz 
Wysłany: Czw Lut 09, 2006 16:08   Terrarystyka.  



Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004
Skąd: Gliwice
W skrócie terrarystyka to hodowla, rozwijanie, trwanie w czasie różnych egzotycznych zwierząt. Od ssaków, przez gady, płazy, owady, wije, pajęczaki, mięczaki do skorupiaków ;)
Czy ktoś hoduje któreś z wyżej wymienionych zwierzaków ?;-)

Kiedyś przeglądajac Allegro, wszedłem sobie do działu rzeczy "wyjątkowo odjechanych". Przeglądałem sobie i trafiłem na pająki ! Facet sprzedawał małe pająki Ptaszniki Olbrzymie po 1 lub 2 wylince. Troche mnie to zaciekawiło. Poczytałem troche na ten temat i stwierdziłem, że chce sobie hodować takiego pająka. Przemyślałem sprawę i zdecydowałem się :)
Zanim przysłano mi pająka zaopatrzyłem się w średniej wielkości akwarium, włókno kokosowe, pusty orzech kokosowy, małą lampke taką specjalną no i wiadomo jakieś małe zakrętki na wodę i jedzenie ;)
Przyszedł pająk przesyłką (wszystko humanitarnie) wypuściłem pająka do akwarium, dałem jeść i zacząłem mu się przyglądać :) Bardzo fajny obiekt do oglądania :)
Na razie nie moge zrobić zdjęć swojego pająka, ale wygląda on tak:
h t t p;//w w w terrarium, c o m, p l/galeria/viewphoto.php?id=1003&r=1&katid=90
Oczywiście to jest dorosły samiec. Ja mam o wiele mniejszego i mniej owłosionego pająka. Nawet nie wiem jakiej jest płci. Dowiem się dopiero po kolejnych wylinkach (stopniach metamorfozy;) )
Dzisiaj byłem u kolegi, którego tata od kilku lat hoduje takiego stwora. Wygląda on mniej więcej tak jak ten na zdjęciu. Akurat trafiłem na moment karmienia, tak jak gdzieś wyczytałem to dorosłym osobnikom można dawać myszy na śniadanie. Tymczasem ten pająk dostał chomika. Chomik spier... w tym akwarium jak głupi, a pająk za nim. Niezłe widowisko.Same polowanie było emocjonujące. Teraz czekam aż mój pajęczak dorośnie ... ;-)

A tu troche o moim pająku:
h t t p;//w w w terrarium, c o m, p l/opisy/lasiodoraparahybana.php
Profil
PW Email Cytuj
Czarnulka 
Wysłany: Czw Lut 09, 2006 16:33     


Dołączyła: 16 Wrz 2004
Skąd: z piekła rodem
Nie przepadam za pająkami :looka: I szkoda mi tych myszek i chomiczków :(
Profil
PW Email Cytuj
Dana 
Wysłany: Czw Lut 09, 2006 16:33     


Dołączyła: 27 Gru 2004
Skąd: okolice Gliwic
Dla mnie ciekawe do poczytania i pooglądania :przestraszony:
lecz napewno nie zajme sie taką przyjemnością hodowli :wstyd:
Mariusz napisał/a:
gdzieś wyczytałem to dorosłym osobnikom można dawać myszy na śniadanie

takieg spozywania śniadanka ja nie chciałabym oglądać :przestraszony:
Profil
PW Email Cytuj
Major 
Wysłany: Czw Lut 09, 2006 17:23     



Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005
Skąd: Londyn
Nie bawi mnie oglądanie jak pająk zabija inne zwierze. Bać się tych stworów nie boje, a sama hodowla napewno jest ciekawa. Jednak ze względów na te późniejsze karmienia nie zdecydowałem się na takiego pupilka. Zresztą te pająki żyją po 20lat i nie wiem czy w przyszłości np. moja żona chciałaby coś takiego oglądać w domu.
Profil
PW Email www Cytuj
Szamanka 
Wysłany: Czw Lut 09, 2006 17:24     



Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005
Skąd: kiedys Gliwice
Mariusz,kiedys mialam takiego ptasznika w domu...fuj ochyda...bleeee...na sama mysl robi mi sie niedobrze.Chcialam gada na chwilke do lodowki wsadzic....no ale wiadomo, trzeba miec serce.
Ptasznik jest bardzo ciezkiw hodowaniu, potrzebuje stala temp.tj ok 28 stopni celcjusza ( nie wazne jaka pora roku).Jesli dobrze pamietam dwa razy do roku " zrzucal" swoja " skorupke", wtedy to mial taki okres glodu....i w tym czasie rosl sobie.
Zywil sie " zywymi istotkami"...byly to male koniki polne i rozne takie robaczki, ktore mozna kupic w sklepie zoologicznym.Jakos nie wyobrazam sobie by mogl polykac myszki :niepewny:.
Wlasciwie nie jest grozny dla czlowieka, gdy bedzie rzucal igielkami, jedynie mozna miec male uczulenie.O dziwo pajak przyzwyczaja sie do wlasciela ( wie kto go zywi) i jesli zostanie wypuszczony na chwilke, spokojnie pospaceruje po rece....fuj. :zakrecony:
Profil
PW Email Cytuj
Mariusz 
Wysłany: Czw Lut 09, 2006 19:23     



Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004
Skąd: Gliwice
Szamanka napisał/a:
Ptasznik jest bardzo ciezkiw hodowaniu, potrzebuje stala temp.tj ok 28 stopni celcjusza ( nie wazne jaka pora roku).

Ciężki w hodowaniu ?;)
Ten którego ja mam (Ptasznik Olbrzymi) nie jest trudny w hodowaniu ;) Na każdym internetowym serwisie jest napisane, że jest przeznaczony dla początkujących hodowców, nie ma wielkich wymagań. Wystarcza mu temperatura 22-26stopni C, a nawet jeśli ma dobrą motywację to wytrzyma rok czasu bez jedzenia, ale wiadomo, że nie będę go głodzić :)

Szamanka napisał/a:
Zywil sie " zywymi istotkami"...byly to male koniki polne i rozne takie robaczki, ktore mozna kupic w sklepie zoologicznym.Jakos nie wyobrazam sobie by mogl polykac myszki :niepewny:.

Do 3 wylinki jest polecane by dawać mu nieżywe robaczki, specjalnie spreparowane. Nie wiem na czym to specjalnie polega, bo to co mi dali to wygląda na zwykłego zasuszonego robala - larwa mączniaka młynarka ;) Po 3 wylince możnamu już dawać żywe robaki typu: karaczany, świerszcze bananowe, świerszcze kubańskie i jeszcze kilka rodzajów ;) No a jak już będzie dorosły to można dać jakąś małą myszkę i tyle :)

Groźny dla człowieka nie jest :) Jego jad jest porównywalny do jadu pszczoły, więc ... dorosły człowiek na pewno przeżyje :) Myślę, że po miesięcu, może po dwóch zaryzykuje wzięcie go na rękę :) Zobaczymy :)
Profil
PW Email Cytuj
Dorothea 
Wysłany: Pią Lut 10, 2006 00:04     



Dołączyła: 25 Wrz 2005
Skąd: Sośnica
Mariusz napisał/a:
zaryzykuje wzięcie go na rękę


Powodzenia i koniecznie zdaj relacje :)
Profil
PW Email Cytuj
MajkeL 
Wysłany: Pią Lut 10, 2006 09:58     



Dołączył: 28 Wrz 2004
Skąd: Gliwice - peryferia
Ja tam mam parę pajączków......... ;) (chodz podczas zimy jeszcze ich nie widziałe )
Wiem tylko jedno uciekają po kontach gdy sprzątam ;)
Profil
PW Cytuj
Dorotka 
Wysłany: Pią Lut 10, 2006 10:01     


Dołączyła: 25 Maj 2005
Skąd: ...
MajkeL, to tak jak ja ;) rzekłabym że mam ich nawet parędziesiąt :) niektóre widuję w zimie (podglądają mnie w łazience :zdziwko: ) ale reszta chyba śpi :)
Profil
PW Cytuj
cinque 
Wysłany: Pią Lut 10, 2006 11:03     



Dołączyła: 12 Lip 2004
Skąd: srodmiescie
Mariusz napisał/a:
Chomik spier... w tym akwarium jak głupi, a pająk za nim. Niezłe widowisko


o matko.....


Dorotka napisał/a:
rzekłabym że mam ich nawet parędziesiąt niektóre widuję w zimie (podglądają mnie w łazience ) ale reszta chyba śpi

ja tez :)
nie zabijam pająków, czasem je delikatnie wypraszam z pola widzenia ;)
Profil
PW Email Cytuj
Dorotka 
Wysłany: Pią Lut 10, 2006 11:09     


Dołączyła: 25 Maj 2005
Skąd: ...
też ich na ogół nie zabijam - jak miałam poprzedniego pieska to go wpuszczałam przed kąpielą do łazienki i "wymiatał" wszytskie pajączki i inne robaczki. Ten, którego mam teraz nie chce ze mną współpracować to musiałam przywyknąc do różnych "podglądaczy" w łazience
Profil
PW Cytuj
ansc 
Wysłany: Pią Lut 10, 2006 11:16     



Dołączyła: 10 Mar 2005
Skąd: Trachy
wrrrr nie nawidzę tego paskudztwa, choć kiedyś jak mieszkałam " w stajni to musiałam się przyzwyczaić że są ze mną pod prysznicem, wielkie, czarne, tłuste brrrr. teraz jak widzę to od razu zabijam, odruch bezwarunkowy, a do większych wołam ( wrzeszcze) po męża. :przestraszony:
Profil
PW Email Cytuj
Olaa 
Wysłany: Pią Lut 10, 2006 15:45     



Dołączyła: 31 Lip 2005
Skąd: Obrońców
bardzo bardzo bardzo chcialam posiadac wlasnego ptasznika i zajmowac sie nim troskiliwe jednak nie moge poniewaz moja siostra ma arachnofobie i jak widzi choc malenskiego pajaczka to prawie dostaje zawalu wiec wole nie myslec co by bylo przy takim troszke wiekszym :przestraszony: ale wlasnie nie umiem sobie wyobrazic karmienia chomikami :kwasny: mialam 5 chomikow i je uwielbialam a teraz karmic nastepnego zwierzaka takim slodkim malym ulubiencem ciezko by mi bylo :znudzony: :zdziwko: :kwasny:
Profil
PW Cytuj
jarpur 
  Wysłany: Nie Kwi 23, 2006 14:35     


Dołączył: 08 Mar 2006
Skąd: Gliwice
Olaa napisał/a:
ale wlasnie nie umiem sobie wyobrazic karmienia chomikami :kwasny:

Karmienie chomikami? To trochę chyba niezbyt udany pomysł. Co prawda niektórzy karmią noworodkami mysimi (głównie z lenistwa, aby mieć spokój na 2-3 miesiące), ale osobiście nie polecałbym takiego rozwiązania.
1. Mysie niemowlaki są słodkie i przy spotkaniu z pajączkiem donośnie popiskuja i krwawią.
2. Pająk powinien mieć pokarm zróżnicowany (zbliżony do tego w środowisku naturalnym), a więc larwy, świerszcze, ćmy itp., (bogate w witaminy, białka)
3. Czytałem o kilku przypadkach zchodzenia pająków z tego świata po takim posiłku.
4. Prawdopodobnie pająk i tak nie doje całej myszki (marnotrastwo jedzenia).
5. Im cieplej, im więcej pożywienia, tym szybszy metabolizm = szybsze rozstanie z pająkiem.
6. Nigdy nie podawałem pająkom pożywienia z kręgowców, są zdrowe jeden bawi umnie już ponad 4 lata i ma się świetnie.
7. Myszki pozostawmy dla węży, a chomikom dajmy spokój!!!
Profil
PW www Cytuj
Mariusz 
Wysłany: Nie Kwi 23, 2006 14:40     



Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004
Skąd: Gliwice
Mojego pająką karmie karaczanami madagaskarskimi, do tego larwy i inne białkowce.
Jarpur, a Ty gdzie się zaopatrzasz w jedzenie dla pająka ? I skąd w ogóle takie zainteresowanie ?;-)
Profil
PW Email Cytuj
Gmeras 
Wysłany: Nie Kwi 23, 2006 14:42     



Imię: Piotr
Dołączył: 02 Sty 2005
Skąd: Lotników
na matejki w tym pawilonie na 1 piętrze sprzedają robaczki :P
Profil
PW Email Cytuj
jarpur 
Wysłany: Wto Kwi 25, 2006 22:56     


Dołączył: 08 Mar 2006
Skąd: Gliwice
Mariusz napisał/a:
Jarpur, a Ty gdzie się zaopatrzasz w jedzenie dla pająka ? I skąd w ogóle takie zainteresowanie ?;-)


A różnie. Larwy mączniaka mnożą się same, jak wykarmię to kupuję w tesco. Mieszkam ponadto blisko lasu, także z ogrodu jakieś koniki polne w okresie letnim, czasem coś mi wleci do pokoju :).

A zainteresowanie z przypadku... Kiedyś cos tam przeczytałem na ten temat i pomyslałem, że fajnie byłoby mieć coś takiego w domu. Ponadto nie wymaga to specjalnej troski, spokojnie można wyjechać na 2 tygodnie i wszystko będzie ok.

A taki chomik nasmrodzi i po 3 miesiącach zdechnie :P
Profil
PW www Cytuj
Dorothea 
Wysłany: Wto Kwi 25, 2006 22:59     



Dołączyła: 25 Wrz 2005
Skąd: Sośnica
jarpur napisał/a:
i po 3 miesiącach zdechnie


buahahah po trzech napewno nie.


A czy takie pajaki cos piją?
Profil
PW Email Cytuj
jarpur 
Wysłany: Wto Kwi 25, 2006 23:34     


Dołączył: 08 Mar 2006
Skąd: Gliwice
Dorothea napisał/a:
buahahah po trzech napewno nie.

Ale, że smierdzą to nie zaprzeczysz :)

Dorothea napisał/a:
A czy takie pajaki cos piją?

Głównie wnętrzności larw, ale po dłuzszych głodówkach zdarza się, że wchodzą do miseczki z woda i cos tam pociągną.
Profil
PW www Cytuj
Dorothea 
Wysłany: Sro Kwi 26, 2006 08:04     



Dołączyła: 25 Wrz 2005
Skąd: Sośnica
jarpur napisał/a:
Ale, że smierdzą to nie zaprzeczysz


nie zaprzecze, ale jak sie o to dba to nie smierdzi.



jarpur napisał/a:
wnętrzności larw,


paskudztwo, ale to przeciez tylko pajaki
Profil
PW Email Cytuj
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Themes: junFresh & Silk icon

Akcje Charytatywne - Pomogliśmy

Zbiórka dla Domu Dziecka nr 3 w Gliwicach

Sprzęt dla Kliniki Patologii Noworodka w Zabrzu

Zbiórka dla Domu Samotnej Matki w Gliwicach

Zbiórka dla Hospicjum w Gliwicach






Ważne wydarzenia

I Urodziny Forum
II Urodziny Forum
III Urodziny Forum
IV Urodziny Forum
V Urodziny Forum


Jestem w Katalogu Ciekawych Stron - Zapraszamy!
Wyróżnienia
ForumGliwice.com - GWIAZDOR


Objeliśmy patronat Medialny nad:

- Adriatic Express 2006
- Gliwickie Spotkania Dobrych Dusz 2006
- II Gliwicki Piknik Lotniczy 2006
- Biotechnology - the next GENEration 2007
- WOŚP-Gliwice 2008