Przesunięty przez: Frycek Wto Wrz 05, 2006 21:07 |
Pielęgnacja auta. |
Autor |
Wiadomość |
Mariusz
Wysłany: Czw Lut 02, 2006 22:34
|
Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
voyteck napisał/a: | Dorotka, o nowe foto :zdziwko: |
:padam: :padam: :padam: :super: :padam: :padam: :padam:
Jakbyś chodził na spotkania to ktoś by Ci pstryknął foto, potem tylko wyciąć, pomniejszyć i wstawić :) Zapraszamy :)
;) |
|
|
|
|
kobi
Wysłany: Czw Lut 02, 2006 22:43
|
Imię: Bożydar :]
Dołączył: 31 Lip 2005 Skąd: G-ce
|
Temat avków znajduje się gdzie indziej :P :offtopic: |
|
|
|
|
Dorotka
Wysłany: Czw Lut 02, 2006 22:58
|
Dołączyła: 25 Maj 2005 Skąd: ...
|
spoczko Kobi - już nie będziemy - miło mi bardzo że ktoś zauważył :zawstydzony: ktoś poza Mariuszem oczywiście - on nie mógł go raczej przeoczyć bo go sam popełnił ;)
wracając do zapachów w autkach....... |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Czw Lut 02, 2006 23:03
|
Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
Jakie są według was lepsze ?
1. Te ze zbiorniczkiem i wiatraczkiem
2. Czy może te drzewka, które wystarczy zawiesić albo gdzieś położyć ?:) |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Czw Lut 02, 2006 23:11
|
Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
|
|
|
|
krystian
Wysłany: Czw Lut 02, 2006 23:42
|
Dołączył: 05 Wrz 2005 Skąd: Gliwice
|
klimatyzacja nie daje zapachu. moim zdaniem lepsze sa drzewka. bo te dziadostwa co zawiesza sie na wylocie nawiewu to tylko rysuja plastiki a dzialanie w zasadzie sie nie rozni |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Czw Lut 02, 2006 23:43
|
Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
nie lubie takich pachnideł. Mi to smierdzi. Wystarczy ze w aucie mam neutralny zapach. |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Czw Lut 02, 2006 23:44
|
Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
Też wole drzewka :) Tańsze, chyba na dłużej starczają i nie zajmują miejsca na tych wiwietrznikach :P Poza tym kiedyś ciotka majtnęła reklamówką i mi spadło do kałuży i na dodatek potłukło się :D |
|
|
|
|
Dorotka
Wysłany: Pią Lut 03, 2006 07:49
|
Dołączyła: 25 Maj 2005 Skąd: ...
|
krystian napisał/a: | klimatyzacja nie daje zapachu | nieeee?? :| cholera a ja myślałam ..... :rotfl:
krystian napisał/a: | wylocie nawiewu to tylko rysuja plastiki | no pewnie - jak potem wygląda taki porysowany wylot nawiewu ;)
Mariusz napisał/a: | nie zajmują miejsca na tych wiwietrznikach | a na co Ci aż tyle miejsca na wywietrznikach jest potrzebne?
Mariusz napisał/a: | Poza tym kiedyś ciotka majtnęła reklamówką | noooo to jest argument przeciwko wiatraczkom :rotfl:
Major napisał/a: | Wystarczy ze w aucie mam neutralny zapach | mnie by pewnie też wystarczył, gdyby nie to, że wożę psa który jakoś neutralnie nie pachnie i dziecko, które cały czas coś wtrzącha w aucie :oczami:
i dlatego mam wiatraczek :) |
|
|
|
|
krystian
Wysłany: Pią Lut 03, 2006 09:59
|
Dołączył: 05 Wrz 2005 Skąd: Gliwice
|
hehe dorotko stan plastikow w aucie jak dla mnie jest bardzo istotny. nie cierpie porysowanego plastiku bo wyglada to tak jakbym o wlasne auto nie dbal. |
|
|
|
|
Dorotka
Wysłany: Pią Lut 03, 2006 10:09
|
Dołączyła: 25 Maj 2005 Skąd: ...
|
o choroba - się chyba własnie wydało (i chyba nie chwaląc się sama to uczyniłam), że ja o moje nie dbam :zawstydzony:
ale jak sobie kupię alfkę to będę - naprawdę. Nawet będę ją pastować (czy tam polerować czy jak to się nazywa) Żadnych podrapanych plastików. I ciotki Mariusza też nigdy na pokład nie wezmę ;) |
Ostatnio zmieniony przez Dorotka Pią Lut 03, 2006 10:28, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Pią Lut 03, 2006 10:25
|
Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
No ja od tej pory zanim moja ciotka wejdzie do samochodu odbieram wszystkie reklamówki i pakuje je do bagażnika. Ale jest jeszcze kilka nie uniknionych rzeczy: pobrudzenie i porysowanie plastiku tuż przy podłodze, tam gdzie się drzwi niedomykają. Dlatego odrobinę wcześniej przyklejam taśmę mówiąc, że mi auto przecieka :lol: |
|
|
|
|
voyteck
Wysłany: Pią Lut 03, 2006 11:55
|
Dołączył: 15 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
Dorotka napisał/a: | I ciotki Mariusza też nigdy na pokład nie wezmę |
Ja też jej nie wezme - nigdy !!! |
|
|
|
|
Iza
Wysłany: Pią Lut 03, 2006 12:53
|
Dołączyła: 15 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
Moim skromnym zdaniem lepsze sa zapaszki choinki ich zapach jest bardziej jak dla mnie intensywny niz te wiatraczki! A zreszta "wiatraczki"nie podobaja mi sie :dobani: |
|
|
|
|
voyteck
Wysłany: Pią Lut 03, 2006 13:23
|
Dołączył: 15 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
Iza napisał/a: | "wiatraczki"nie podobaja mi sie |
Racja - wiatraczki na wlotach powietrza - nie dosc ze niszcza te wloty - to wyglądają jak syf ! Deska auta powinna byc taka jak ją w fabryce zrobili - a nie jakies poryte wiatraczki fuuuuj ! |
|
|
|
|
Dorothea
Wysłany: Pią Lut 03, 2006 22:02
|
Dołączyła: 25 Wrz 2005 Skąd: Sośnica
|
voyteck napisał/a: | poryte wiatraczki fuuuuj ! |
:rotfl: :rotfl: :rotfl: :D |
|
|
|
|
voyteck
Wysłany: Sob Lut 04, 2006 01:09
|
Dołączył: 15 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
Major napisał/a: | Wystarczy ze w aucie mam neutralny zapach. |
Ja tam moge w razie czego, bardzo szybko i dogłębnie przewietrzyc moje autko ;) |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Nie Lut 05, 2006 11:58
|
Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
I o to chodzi. W aucie tylko na początku miałem (tzn nie ja tylko rodzice :P ) choinke zapachową, jak jeszcze było troche materiały czuć w nim. Teraz już nic takiego nie trzeba. |
|
|
|
|
frohike
Wysłany: Pon Lut 06, 2006 15:38
|
Dołączył: 21 Lis 2004 Skąd: Gliwice
|
ja zawsze autko smigam pod blokiem, nie jest dla mnie problemem umyc autko, nie zebym przesadnie o nie dbal ale ta godzinke na normalne umycie zawsze znajde czas |
|
|
|
|
kobi
Wysłany: Pon Lut 06, 2006 15:49
|
Imię: Bożydar :]
Dołączył: 31 Lip 2005 Skąd: G-ce
|
Teraz to bez sensu jest myć auto :/ Nie dosć, że zimno - woda zamarza więc sam nie pobawię się przy nim, to jeszcze syfi się szybko i po kilku kilometrach wygląda tak samo jak przed myciem :/ Myjnie na BP w sumie są spoko by opłukać i w miarę wysuszyć, ale to nie to :/ |
|
|
|
|
|