|
robótki ręczne |
| Autor |
Wiadomość |
praz 
 Wysłany: Pon Gru 05, 2005 19:03 robótki ręczne
|
Dołączyła: 25 Sie 2005
Skąd: stąd
|
ktoś dzierga , bo ja tak, szaliki zwłaszcza, to mnie odpręża jak nic
może znajdzie się tu jeszcze jakis amator , amatorka robótek ręcznych ?:) |
|
|
|
|
Piotrulek
[Usunięty]
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 19:21
|
|
| praz napisał/a: | | amatorka robótek ręcznych |
jestem amatorem ,ale od otrzymywania szalikow,rękawiczek i cieplych bamboszy robinych na szydelku lub drutach...może ktoś chce mi zrobić prezent na święta to prosze o piękny szalik... :) |
|
|
|
|
praz
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 19:24
|
Dołączyła: 25 Sie 2005
Skąd: stąd
|
| Piotrulek ja bym ci zrobiła, ale na przyszloroczne , bo narazie mam dwa do zrobienie do świąt :) |
|
|
|
|
|
praz
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 19:27
|
Dołączyła: 25 Sie 2005
Skąd: stąd
|
| a jeśli ktoś chciałby sie nauczyć paru tricków z udziałem dwóch drutów, to zapraszam na kawę i mogę pouczyć :) |
|
|
|
|
|
Piotrulek
[Usunięty]
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 19:28
|
|
| praz napisał/a: | | Piotrulek ja bym ci zrobiła, ale na przyszloroczne |
zaczekam na przyszłoroczne,w końcu też będzie zima... :D |
|
|
|
|
|
Gmeras 
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 19:51
|
Imię: Piotr
Dołączył: 02 Sty 2005
Skąd: Lotników
|
| mi sie łapy za bardzo czasa wiec to nie dla mnie ;D |
|
|
|
|
|
kobi
Wysłany: Pon Gru 05, 2005 20:10
|
Imię: Bożydar :]
Dołączył: 31 Lip 2005
Skąd: G-ce
|
Jak byłem mały to mnie to fascynowało :D A najbardziej wełna i przewijanie jej z jednego kłębka na drugi :D Przemieniałem też nasze mieszkanie w jedną wielką pajęczynę :rotfl:
Teraz marzy mi się dłuuuugi czarny szalik z wełny, ale nie ma mi kto zrobić :zalamany: |
|
|
|
|
|
Obi Wan
Wysłany: Pią Gru 09, 2005 17:14
|
Dołączył: 04 Wrz 2004
Skąd: Nie z Gliwic
|
Z robótek ręcznych to tylko te fizyczne z młotkiem, śrubokrętem czy piłą.
Dzierganie chyba nie dla mnie
Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
Dorothea
Wysłany: Pią Gru 09, 2005 17:55
|
Dołączyła: 25 Wrz 2005
Skąd: Sośnica
|
| W swoim zyciu zrobiłam jeden sweter, jeden bezrękawnik, tony czapek i szalikow, ktore potem wracały do pierwotnego stanu ,czyli zostawały wełenką zwinietą w kłębek |
|
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Sob Gru 10, 2005 01:00
|
Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005
Skąd: kiedys Gliwice
|
Probowalam sie kiedys tego nauczyc,moja kuzynka robi z welny cuda cudenka....niestety w tej sprawie bylam kiepska uczennica :kwasny: a moze to dlatego ze ona leworeczna jest :D
jakos na szydelku probowalam robic serwetki a wychodzila mi czapka do lalek :kwasny:
szalik...coz.....dziwne mial wzorki i rozne oczka.....a zeby w reku trzymac 4 druty a nie 2..to juz wyzsza szkola byla
tak wiec nie nauczylam sie i nerwy mam przynajmniej zdrowe
ale uwielbiam takie skarpetki domowej roboty :D |
|
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Sob Gru 10, 2005 01:50
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004
Skąd: Gliwice
|
niewstety nie mam do tego smykałki 
| kobi napisał/a: | | eraz marzy mi się dłuuuugi czarny szalik z wełny, ale nie ma mi kto zrobić |
jak sie ładnie uśmiechniesz to może Prażynka Ci zrobi :D |
|
|
|
|
|
kobi
Wysłany: Sob Gru 10, 2005 16:32
|
Imię: Bożydar :]
Dołączył: 31 Lip 2005
Skąd: G-ce
|
| kisia napisał/a: | | jak sie ładnie uśmiechniesz to może Prażynka Ci zrobi |
Nawet nie śmiem o to prosić... :wstyd: ;) |
|
|
|
|
|
Ana
Wysłany: Sob Gru 10, 2005 21:43
|
Dołączyła: 29 Wrz 2005
Skąd: z niziołków:)
|
| Szamanka napisał/a: | | a moze to dlatego ze ona leworeczna jest |
nie będę się kłócić, leworęczni sa wyjątkowi :D
a wracając do drutów kiedyś dawno temu zdarzyło się mi zrobić kilka szalików (w nic trudniejszego nie pchałam łapek) i calkiem mi ię to podobało.... ciekawe czy jeszcze potrafię druty w rękach trzymać ;) |
|
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Nie Gru 11, 2005 00:34
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004
Skąd: Gliwice
|
mi ładnie wychodziły tylko serwetki na szydełku :D
na drutach kiedys zrobiłam sobie szalik i barwach Górnika-Zabrze , a że mieszkałam w dzielnicy fanów Piasta to zostałam przez nich pobita a szalik spalono na moich oczach :kwasny:
Ciekawe czy nadal umiem dziergać na szydełku, może bym sobie stringi wydziergała :hyhy: :rotfl: :rotfl: |
|
|
|
|
|
Dorothea
Wysłany: Nie Gru 11, 2005 00:48
|
Dołączyła: 25 Wrz 2005
Skąd: Sośnica
|
| kisia, jestes niesamowita, ale takie stringi z wełenki to chyba swędzą... :rotfl: |
|
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Nie Gru 11, 2005 01:05
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004
Skąd: Gliwice
|
Dorothea, yyy tego nie wiem jak sobie sprawię takie stringi koniakowskie ręcznie robione na szydełku to Ci powiem :rotfl: :rotfl:
o takie sa ładne  :D :hyhy: |
|
|
|
|
|
Dorothea
Wysłany: Nie Gru 11, 2005 01:13
|
Dołączyła: 25 Wrz 2005
Skąd: Sośnica
|
| kisia, no ładne, ale ja nie potrafie tak dziergac :zalamany: |
|
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Nie Gru 11, 2005 01:15
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004
Skąd: Gliwice
|
| Dorothea, ja tez nie wiem czy jeszcze potrafie, może jakiś pan mi wydzierga ,a ja bede przymierzać ;) :D :hyhy: :rotfl: :rotfl: |
|
|
|
|
|
Dorothea
Wysłany: Nie Gru 11, 2005 01:46
|
Dołączyła: 25 Wrz 2005
Skąd: Sośnica
|
kisia, to fantastyczny pomysł...., ze tez predzej na to nie wpadłam hihihihihi
Czy jest tu jakis pan gotowy podjąc sie dziergania dwoch par stringow????Muszą byc koniakowskie podkreslam... :D |
|
|
|
|
|
kobi
Wysłany: Nie Gru 11, 2005 02:52
|
Imię: Bożydar :]
Dołączył: 31 Lip 2005
Skąd: G-ce
|
kisia, to Twoja fotka? :hyhy: Faaaajne te stringi :hyhy:
To kto mi zrobi szaliczek pod choinkę? Taki długi czarny z wełenki mi się marzy... :zalamany: Odwdzięczę się jakoś... |
|
|
|
|
|
|
|
