Poprzedni temat «» Następny temat
Związki na odległość
Autor Wiadomość
kisia 
Wysłany: Pon Wrz 20, 2004 16:55   Związki na odległość  



Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004
Skąd: Gliwice
Jak uważacie, maja szanse na przetrwanie?
Profil
PW Email Cytuj
Czarnulka 
Wysłany: Pon Wrz 20, 2004 17:07     


Dołączyła: 16 Wrz 2004
Skąd: z piekła rodem
Niestety nie :(

Chyba,że to naprwdę wielka miłość.
Profil
PW Email Cytuj
Frycek 
Wysłany: Pon Wrz 20, 2004 20:47     


Zaproszone osoby: 1
Imię: Mariusz
Dołączył: 25 Maj 2004
Skąd: Zabrze-Gliwice
Ja do tego podchodze z dystansem .



Przyklad mam u siebie w domu .

MOja siostra ma chlopaka we wrocławiu , widuja sie co jakis czas, sa szczesliwi(tak mi sie wydaje) :wink:



.ps. Pozdrawiam mojaj Sister :mg:
Profil
PW Email Cytuj
Uszatek
Wysłany: Wto Wrz 21, 2004 19:46     



Dołączył: 19 Wrz 2004
Skąd: Warszawa
Wszystko zalezy od ludzi w danym zwiazku :)
Profil
PW Cytuj
akicia83 
Wysłany: Sro Wrz 22, 2004 14:52     


Dołączyła: 02 Wrz 2004
Skąd: Katowice / Gliwice
To tez zalezy na jaka odleglosc; moim zdaniem jesli sie spotyka rzadziej niz raz w miesiacu to kiepska sprawa. Moj narzeczony mieszka w Katowicach i niektorzy mowia ze to daleko ale ja tego wcale nie odczuwam bo widujemy sie bardzo czesto;

Podobno prawdziwa milosc przetrwa wszystko wiec i to powinna przetrwac :)
Profil
PW Cytuj
h0lek
Wysłany: Sro Wrz 22, 2004 16:52     


Dołączył: 30 Sie 2004
Skąd: Zatorze
akicia83 napisał/a:
To tez zalezy na jaka odleglosc; moim zdaniem jesli sie spotyka rzadziej niz raz w miesiacu to kiepska sprawa. Moj narzeczony mieszka w Katowicach i niektorzy mowia ze to daleko ale ja tego wcale nie odczuwam bo widujemy sie bardzo czesto;

Podobno prawdziwa milosc przetrwa wszystko wiec i to powinna przetrwac :)




tak za 20 lat przejmuje wyłącznośc na wszystkie historie milosne z Tego forum i wydaje takiego harlekina ze samotnosc w sieci klęknie !! :mg:

[ Dodano: 2004-09-22, 16:54 ]
damn it! mialem sie nie nabijac.. :|
Profil
PW Email Cytuj
kisia 
Wysłany: Sob Wrz 25, 2004 01:16     



Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004
Skąd: Gliwice
uwazam że para żyjąca w związku na odległość nie jest może z góry skazana na niepowodzenie ale napewno na ciągłą tęsknotę
Ostatnio zmieniony przez kisia Nie Wrz 26, 2004 14:24, w całości zmieniany 1 raz  
Profil
PW Email Cytuj
Obi Wan 
Wysłany: Nie Wrz 26, 2004 11:56     



Dołączył: 04 Wrz 2004
Skąd: Nie z Gliwic
niekiedy lepjej się nie widzieć, potemspotykać przeżyć miłe chwile i na jakis czas rozstać. Takie związki są np. MARYNARZE itp.

Niektóre pary tak wolą żyć.
Profil
PW Email Cytuj
darkenstein
[Usunięty]
Wysłany: Nie Gru 12, 2004 01:27     

zwiazek na odleglosc? jest to mozliwe z cala pewnoscia, jesli sie kocha to odleglosc nie ma znaczenia
Cytuj
LuKaSh
Wysłany: Nie Gru 12, 2004 09:10     



Dołączył: 27 Lis 2004
Skąd: GLiWiCe
Prawdziwa miłość przetrwa wszystko :D
Profil
PW Cytuj
Asienka 
Wysłany: Nie Gru 12, 2004 14:03     



Dołączyła: 22 Lip 2004
Skąd: Aktualnie niewiem
Jak mógł mi umknąć ten temacik :)



Jasne że maja szanse !!!



Moja druga połówka pracuje z granicą wiem że to nie do końca to samo bo my sie poznalliśmy tutaj, ale tesknie bardzo bo widzimy sie przez dwa tygodnie raz na trzy, cztery mesiace :) ale jest dobrze :!: i wiem ze tak bedzie dalej :!:
Profil
PW Email www Cytuj
Mariusz 
Wysłany: Nie Gru 12, 2004 17:53     



Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004
Skąd: Gliwice
Hm... powiem tak. Wierzę w takie związki, ale nie praktykuję. Ja jak mam kobiete to ze swojego miasta albo graniczącego z Gliwicami.

Mój kuzyn ma dziewczynę w Katowicach i co weekend się spotykają i są szczęśliwi ;-)

Poza tym uważam, że do takiego związku są potrzebne osoby dojrzałe.
Profil
PW Email Cytuj
cinque 
Wysłany: Pią Gru 17, 2004 14:55     



Dołączyła: 12 Lip 2004
Skąd: srodmiescie
Witam,

o mamusiu, ja wpakowalam sie w dwa problemy - zwiazek na odleglosc (taka trudna do pokonania, jeszcze w Polsce, ale juz na drugim koncu calkowicie), a do tego z duzo mlodszym facetem. Trwa juz 9 miesiecy (dlugo, czy krotko? - trudno ocenic :) ).

Jak na razie - jest dobrze, ale trudno cokolwiek zaplanowac, prowadzimy zycia osobne, a potem spotykamy sie na pare dni i wtedy jestesmy tylko dla siebie, prawi jak na wakacjach. On potrafi jechac 11 godzin pociagiem, zeby ze mna spedzic dwa dni i jedna noc.

Wydajemy fortune na telefony. Rozmawiamy kilka razy dziennie.

Jak dlugo wytrzymamy?

Nie ma na razie widokow na zmiany....



buziaki!
Profil
PW Email Cytuj
S-A-S-I-K
Wysłany: Pon Gru 20, 2004 12:50     



Dołączył: 23 Lis 2004
Skąd: Sosnica
hmmmm....
powiedzmy_ze_tez-cos_o_tym_wiem... :oops: _hehe

chociaz_u_nas_moze_nie_najgorzej_to_kwestia_tygodnia_nie-widzenia_sie_maksymalnie
ale_da_sie_i_jest_dobrze_ :)
nie_mowie_nie_tesknie_owszem...ale-dajemy_sobie_rade
czy_sie_uda :?: _zobaczymy...mam_nadzieje_ze_tak...perspektywy_sa_mile :]
zaniedlugio_powinnismy_mieszkac_duzo_blizej_siebie

pozdrowienia_z_jednej_sosnicy_dla_mieszkancow_drugiej_ :D _hehe
i_dla_forumowiczow_w_zwiazkach_na_odleglosc... :rotfl:
no_i_dla_tych_pozostalych_tez_.... :P :D
Profil
PW www Cytuj
Lilly
Wysłany: Wto Gru 28, 2004 15:17     



Dołączył: 23 Wrz 2004
Skąd: Gliwice
Moim zdaniem milosc na odleglosc to tylko powolne zabijanie milosci, bo kiedy sie dlugo nie widzi ukochanej osoby a maile i telefony jej nie zastapia to wtedy dojrzewa sie do zamiany milosci na przyjazn... wiem cos o tym, ale wszystkim zakochanym na odleglosc zycze powodzenia i szczesliwego zakonczenia... :wink:
Profil
PW Cytuj
Dana 
Wysłany: Wto Gru 28, 2004 15:34     


Dołączyła: 27 Gru 2004
Skąd: okolice Gliwic
Przyjażń na odległość zamieniła się w MI?O¦ć
a potem znowu w przyjażń -warto było wiele miłych wspomnień
I TAKIE PRZYPADKI BYWAJË?-ŻYCIE! :D
Profil
PW Email Cytuj
darkenstein
[Usunięty]
Wysłany: Czw Gru 30, 2004 23:23     

widze ze jestescie negatywnie nastawione na zwiazek na odleglosc znam faceta ktory jest juz w takim zwiazku 5 lat i potrafi przejechac 350 kilometrow zeby wypic kawe.
Cytuj
Asienka 
Wysłany: Czw Gru 30, 2004 23:25     



Dołączyła: 22 Lip 2004
Skąd: Aktualnie niewiem
Cytat:
ze ze jestescie negatywnie nastawione na zwiazek na odleglosc znam faceta ktory jest juz w takim zwiazku 5 lat i potrafi przejechac 350 kilometrow zeby wypic kawe.


:jupi: :jupi: i własnie o to chodzi ja mysle ze jesli ktos chce aby to przetrawlo to na pewno przetrwa :)
Profil
PW Email www Cytuj
Dana 
Wysłany: Pią Gru 31, 2004 12:00     


Dołączyła: 27 Gru 2004
Skąd: okolice Gliwic
znam faceta ktory jest juz w takim zwiazku 5 lat i potrafi przejechac 350 kilometrow zeby wypic kawe.

ONA musi dobrze parzyć kawę
ON jest smakoszem kawy

ONI się dobrali i o to chodzi wtedy jest OK kwitną kwiaty :lol: :spoko: :brawo:
Profil
PW Email Cytuj
h0lek
Wysłany: Sob Sty 01, 2005 21:57     


Dołączył: 30 Sie 2004
Skąd: Zatorze
ja mialem 650 km stad :) kto da wiecej ?? :P
Profil
PW Email Cytuj
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Themes: junFresh & Silk icon

Akcje Charytatywne - Pomogliśmy

Zbiórka dla Domu Dziecka nr 3 w Gliwicach

Sprzęt dla Kliniki Patologii Noworodka w Zabrzu

Zbiórka dla Domu Samotnej Matki w Gliwicach

Zbiórka dla Hospicjum w Gliwicach






Ważne wydarzenia

I Urodziny Forum
II Urodziny Forum
III Urodziny Forum
IV Urodziny Forum
V Urodziny Forum


Jestem w Katalogu Ciekawych Stron - Zapraszamy!
Wyróżnienia
ForumGliwice.com - GWIAZDOR


Objeliśmy patronat Medialny nad:

- Adriatic Express 2006
- Gliwickie Spotkania Dobrych Dusz 2006
- II Gliwicki Piknik Lotniczy 2006
- Biotechnology - the next GENEration 2007
- WOŚP-Gliwice 2008