dupiate forum :: Zobacz temat

Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem

Szamanka, ale ja nic nikomu nie zarzucam :zdziwko: Po prostu to była pierwsza myśl jaka mi przyszła po przeczytaniu tego wiersza...
Dobra..ja już się nie odzywam...koniec interpretacji z mojej strony,bo jeszcze mi sie znowu oberwie..

:D :D Czarnulko kochana moja...ale ja nie mam zamiaru na Ciebie niczym rzucac

poprostu chodze o kilka lat wiecej po tym swiecie niz Ty moj slodki kwiatuszku

znam zycie i ludzi

ale ciesze sie,ze taka mloda osoba tak ciekawie mysli..chwali sie to moja Droga

Dołączyła: 27 Gru 2004 Skąd: okolice Gliwic

Tak sobie czytam wasze dialogi Szamanka, i =CzArNuLkA=, w sprawie:

CzyCzArNuLkA= napisał/a:
nie zazdroszczę mimo wszystko Twojej żonie

bez obwiniania ,zarzucznia jakiegokolwiek oceniania - dodam !!!
to zgadzam się z wypowiedzią =CzArNuLkA=,
Ja zazdrosnabyłabym o to ze to nie dla mnie pisze Yeti, i nie mi rozwiesza na karteczkach swoje kwieciste wypowiedzi ,że nie mi zapycha poczte w pracy swymi sielankowymi wizjami ,nie do mnie płyna sms z natchnieniem na kolejny dzień ,nie ja czytam to co chciałabym przeczytac o swoich niedoskonałościach w innym świetle ,świetle Yeti, ..... poprostu tyle zwykła zazdrośc ..
i dlatego sądze ze =CzArNuLkA=, w swej wypowiedzi ma racje w mej interpretacji :P

fajnie się czyta YETI dlatego tu jestem i zabrałam głos :)

Dana, i tu niech Cie slawia niebiosa i bogowie za slowa jakie zostaly napisane przez Twoje paluszki

..mozna tylko pozazdrosci tym kobietom,ktorym Yeti, dawal swoimi slowami troche slonca

Dołączyła: 27 Gru 2004 Skąd: okolice Gliwic

Yeti, plataj dalej
co ja bede czytać :( :szok: :rozpacz:

Dołączył: 17 Sie 2005 Skąd: Gliwice

Ale się tu porobiło!... Po ponownym przeczytaniu powyższej dyskusji doszedłem do wniosku, że wcale nie muszę się bronić (na początku tak mi się wydawało). Teraz widzę w Waszych wypowiedziach więcej przychylności, a poza tym ... (myśl mi umknęła, więc jedynie się uśmiechnę do Was) :):):)

Mogę jedynie ubolewać, że - obnażając w tak dużym stopniu przed Wami moje niezbyt chlubne "wnętrzności" - definitywnie zatrzasnąłem przed sobą drzwi, za którymi mógłbym Was wszystkie poznać osobiście. Chociaż nie ukrywam, że i bez tego, sprawa mojego nieujawnienia była raczej przesądzona...

=CzArNuLkO=, proszę, nie obrażaj się tu na nikogo, ani nie milknij! Mam córkę w twoim wieku!... Twój głos jest dla mnie bardzo cenny! Ja wcale nie chciałem tu, żebyście mnie głaskali. Liczyłem na odrobinę zrozumienia i że nie zostanę potępiony. Ale przecież Ty mnie nie potępiasz! :) ... :calus:

Do licha! Ja czytając Leśmiana nie zastanawiam się, z kim on się tam w tych malinach "bzykał", czy rogi komuś przyprawiał, czy ślub obiecywał...

Dano, :calus: ubolewam, że moje zapasy się wyczerpały! Może jeszcze coś znajdę, albo... proszę o cierpliwość! Dziękuję Ci za ... za wszystko, co napisałaś! Przy okazji dodam, że moja żona też dostawała wierszyki, piosenki (bo kiedyś trochę na gitarze brzdękałem)... Ale przez te dwadzieścia lat, jakie minęło od tego czasu, nic z nich nie zostało,... a coś, co było motywacją do ich pisania mocno wyblakło... Nie jest ten topik jednak miejscem, żeby roztrząsać, dlaczego!...

Szamanko , wiem,... czuję,... że rozumiesz mnie, jak niewielu! :calus:

Cytat:

no szczesciary te kobietki,ktorym dane bylo poznac Ciebie

Zapewne niejedna kobieta chciałaby dostawać takie wierszyki, ale nie ode mnie Szamanko! :) ... W innym miejscu trafnie ujęłaś: ja chciałem im tylko trochę słońca podarować ... :)

Cytat:

czy mozna chciec czegos wiecej,jezeli tak dyktuje Ci serce... jezeli czujesz potrzebe nie tylko wirualna spotkania tego kogos?

Oj, można, można! :zawstydzony: ... póki płynie z żyłach krew!...
Ale ten "wirtualny buziak i przy kawie rozmowa", to naprawdę może być czymś ... (przepraszam za wyrażenie) cenniejszym niż orgazm!

Kisiu :calus:

Cytat:

to może da Ci ta osoba wene tworczą byś mógł pisac na bieżąco, to co się dzieje w twoim życiu i sercu

Mam wiele wiary, że tak właśnie będzie! :) To dla mnie takie ... malutkie, prywatne niebo! Gdy wokół szara mgła... Czy jednak uda mi się naplątać coś nowego, godnego tej wyjątkowej osóbki?... Jeśli tak, to nie będę tego przed Tobą ukrywał! :)

??? :calus: To buziaczek dla każdego, co tu zajrzy, a nie ma ochoty albo odwagi, żeby zostawić jakiś ślad... Na zachętę! :) Decydując się na uruchomienie tego topika, najbardziej obawiałem się, że znajdę się w nim tylko te moje posty...

Chyba pogodziłem się już z tym, że męska część forumowiczów omija to miejsce... To zapewne takie niemęskie?... Czy ta mała prowokacja omoże, żeby choć jeden playboy (= męski punkt widzenia) się uśmiechnął do mnie, albo dał mi po twarzy?

Dołączyła: 29 Wrz 2005 Skąd: z niziołków:)

Dołączył: 17 Sie 2005 Skąd: Gliwice

Dołączyła: 29 Wrz 2005 Skąd: z niziołków:)

Dołączył: 17 Sie 2005 Skąd: Gliwice

Od razu przepraszam za ten post, ale ... po prostu, czasem w głowie rodzi się głupi pomysł i trzeba coś z tym zrobić! :)

=CzArNuLkO=, ze specjalną dedykacją dla Ciebie!.... No i troszeczkę jeszcze dla Dany. Tylko sie na mnie nie obrażajcie, proszę! Ja naprawdę Was rozumiem i wiem, że macie rację! :) ... ale to, że Wy macie rację, wcale nie oznacza, że ja jej nie mam! ;););) ... albo chociaż pozwólcie mi w to wierzyć! :calus:

Pod nieobecność natchnienia... lepszego,
A nie chcę, by topik mój już szedł "pod młotek",
Zaproponuję Wam coś ... dziwnego:
Pół-bajkę, pół-fraszkę, pół-anegdotę!

Pewnie dlatego, że winien się czuję,
Chciałem tu jeszcze dodać słowo!
Ale pozwólcie, że je zrymuję,
Żeby nie było off-topikowo!...

Chcę Wam powiedzieć o mojej mamie,
Co potrafiła w każdą porę,
Nawet przy najciekawszym programie,
Zasypiać przed telewizorem.

Więc wyobraźcie sobie, Mili,
Film z Ameryki, akcji kino!
Tego dobrego godzinę bili,...
A mama chrapie z błogą miną.

Lecz jak to zwykle w filmach bywa,
Bohater nasz nagle jakoś ożył,
I tym, co czas cały od nich obrywał,
W ostatniej scenie sam dołożył!

Już widz wrażliwy szczerze się wzruszył,
Czuje jak rośnie w nim wiara w ludzi!
Tak błogo robi się na duszy...
A wtem się moja mama budzi!

Zmaga się z myśli swoich matnią!
Przecież poczciwa z niej kobiecina!
Patrzy na scenę filmu ostatnią...
I rzednie jej mina!... I już przeklina:

"Czemu ten facet tak bije tamtego?...
Powinni go zamknąć do więzienia!...
Jak można? Boże, nie widzisz tego?...
Cham! Świnia! ?ajdak bez sumienia!!!"

Gdy dziś o tym myślę, wzdycham sobie,
Że mama wybaczy - mam cichą nadzieję,
Że nie przewraca się w złości w grobie,
A co najwyżej - serdecznie się śmieje. :)

I Was, Kochani, przepraszam od razu
Za prosty morał z tej rymowanki:
Niełatwo ocenić jest treść obrazu,
Widząc zaledwie kawałek ramki!

Dołączyła: 27 Gru 2004 Skąd: okolice Gliwic

Dzięki wielkie za dedykacje , wspólna z =CzArNuLkA= dzielić się trzeba :D

...nie sadze żebym miała racje Yeti, pewnie ona jest po Twojej stronie - ja tylko napisałam co sobie mysle czytajac tamte słowa - pozwoliłam sobie :]

Dołączył: 05 Paź 2005 Skąd: Waryński

podobał mi sie morał :) bo zastanawiałem sie do czego dążymy i zaspokoił on moje oczekiwania :D

Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem

Yeti, ale z Ciebie agent :P Ja przecież nie napisałam,że jesteś zły,niewierny,niedobry,BE! Tylko jako kobieta współczuję Twojej żonie. Ehhh..ja już naprawdę sie komentuję wierszy :]

Dołączył: 17 Sie 2005 Skąd: Gliwice

Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem

I dziekuję,że stałam się inspiracją :P Ale...hehehe :rotfl:
No tak sie poczułam jakbyś myslał,że Cię oskarżam...
Będę nadal komentowała,ale będe uważał na to,co piszę ;)

Dołączył: 05 Paź 2005 Skąd: Waryński

Myślałem że nikt ochoty nie ma czytać tych pierdół co pisze :) Na innych topikach i tak powstrzymywałem sie od negatywnych opinnii :P sam pisze i to cieńko także kim ja jestem żeby oceniac, co jeśli sie myle, zawsze ktoś może powiedzieć że jestem za młody i co ja wiem o poezjii :D Mam już w głowie mały zarys Ciebie chciałbym usłyszeć jak mówisz dwa teksty jeśli kiedyś bym mógł ten ostatni i ten wiersz o sercu wątrobie itd... I takie małe pytanko mam czy czytałes kiedyś takiego pana Załuckiego Maryana?? I jeszcze jedna rzecz mnie interesuje w jakim odstepie czasowym były pisane te teksty :D za odpowiedz z góry dziekuje :) mam nadzieje że Ci nie zaśmiecam tematu :)

Dołączył: 17 Sie 2005 Skąd: Gliwice

=CzArNuLkO=, dziękuję! :calus: W takim razie muszę się postarać teraz, żebyś miała co skomentować ;) ... a tu akurat jak na złość, z jednej strony natłok spraw służbowych, a z drugiej ... małe przygnębienie...

Cytat:

...Będę nadal komentowała,ale będe uważał na to,co piszę

Powiem tak: a jeśli każdy małż będzie uważał, żeby mu się żadne ziarenko piasku pod skorupkę nie wsunęło?... To dobrze będzie, czy źle?...

Umiejętność ważenia słów i dyplomacja to niewątpliwie zalety, ale szczerość, spontanicznosć i bezkompromisowosć także!... Cokolwiek zrobisz, jesil będziesz sobą, to będzie dobrze! Ja tam Cię lubię! :zawstydzony: ... a małże niech się czasem pomęczą, to i jakaś perełka się pojawi! ;) ... Nikt do nikogo nie ma żalu, topik nie padł, jakiś wierszyk powstał! Zobacz! Same pozytywy!... Dziękuję! :calus:

Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem

Lepiej mi :D Dziękuję :zawstydzony:

Dołączył: 17 Sie 2005 Skąd: Gliwice

Pozwól, Bary, że Ci odpowiem! Przepraszam, że dopiero dzisiaj!

Cytat:

kim ja jestem żeby oceniac

Dla mnie jesteś młodym człowiekiem, który zechciał zatrzymać się na chwilę nad moimi "dziełami" i liczę, że podzieli się swoimi uwagami ze mną... skoro sam próbujesz pisać, to tym lepiej, bo już rozumiesz, że Słowacki mógł sobie powiedzieć: "chodzi mi o to, aby język giętki powiedział wszystko, co pomyśli głowa!", a nam zwykłym śmiertelnikom pozostaje podziwiać mistrzów i zmagać się z własną niedoskonałością! :)

Cytat:

zawsze ktoś może powiedzieć że jestem za młody i co ja wiem o poezji

O poezji wiesz już wszystko, co trzeba! :) ... ale mógłby ktoś powiedzieć, co Ty wiesz o życiu!... Nie obawiaj się! Ja tak nie powiem! Pomimo, że to, co jest główną przyczyną moich "słów poplątanych", jest i powinno Ci być zdecydowanie nieznane, a wręcz nie akceptowane przez Ciebie! Bo nie wiem, czy zauważyłeś, ale zasadniczo inspiracją moich wierszyków są uczucia (fascynacje), które nie powinny mieć miejsca!... wbrew zasadom moralnym wyznawanym również przeze mnie samego (taki miłosny syndrom Konrada Wallenroda ;) ). Ale skoro się pojawiły, to ja jestem za nie wdzięczny Opatrzności!
Bary! Ja tam uważam, że aby być dobrym lekarzem, nie trzeba wcale najpierw zachorować na wszystkie chroby! Nigdy też nie słyszałem, żeby od krytyka filmowego oczekiwano, aby najpierw stał się producentem, reżyserem, czy gwiazdorem w jakiejś superprodukcji! ;) Wystarczy otwarty umysł i odrobina humanizmu!... i myślę, że tego Ci nie brakuje! A młodość ma swoje zalety! :]

Cytat:

chciałbym usłyszeć jak mówisz dwa teksty

Obawiam się, że to raczej będzie niewykonalne... No i nie wiem, czy bym potrafił ;) ... ale wiem, jak chciałbym, aby te moje słowa brzmiały. Wszystkie, nawet te pisane z przymróżeniem oka, płyną z głębi mojej duszy. Jeśli są zbyt prymitywne, żeby użyć do nich słowa "poezja", to dlatego, że tak prymitywna jest moja dusza... Recytując wiersz, trzeba umieć "wstawić" ten kawałek duszy, którego same słowa nie niosą ze sobą, a co najmniej nie zaprzepaścić tego, co już w nich jest. Ja takiego talentu nie posiadam, więc mógłbym okaleczyć własne dziecko...

Cytat:

czy czytałes kiedyś takiego pana Załuckiego Maryana?

Nie! O jego istnieniu dowiedziałem się od Ciebie :) ... a dzisiaj nawet poszukałem co-nieco o nim w Internecie, bo pomyślałem, że może to wstyd, że nie znam takiej osoby.

Cytat:

w jakim odstepie czasowym były pisane te teksty

Teksty wstawione na niebiesko wygrzebałem z mojego archiwum. Pierwszy powstał niespełna trzy lata temu, a ostatni pod koniec sierpnia tego roku. Nie jest to "działalność" regularna. Na codzień robię rzeczy bardzo prozaiczne. ;) Zasadniczo były one pisane wyłącznie z myślą o przekazaniu ich treści jednej jedynej adresatce (nie zawsze tej samej), a nie o publicznej prezentacji. Będąc już w Forum coś mnie jednak zaczęło korcić :)
Teksty wpisane kolorem domyślnym (u mnie czarny) oraz ten ostatni na brązowo są wymyślone na bieżąco, w dniu wpisywania konkretnego posta i wyłącznie na jego użytek :)

Mam nadzieję, że odpowiedziałem wyczerpująco!... I liczę, że nie zostanie to uznane za działalność off-topikową! W końcu rozmowa jest w temacie! ;)