|
Trendy |
| Autor |
Wiadomość |
Major 
 Wysłany: Nie Paź 16, 2005 01:20
|
Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005
Skąd: Londyn
|
| Ale byłem gówniarzem, czasy matury, świat był w kolorach niebieskim i żółtym :P |
|
|
|
|
Ana 
Wysłany: Nie Paź 16, 2005 01:23
|
Dołączyła: 29 Wrz 2005
Skąd: z niziołków:)
|
| Major napisał/a: | | świat był w kolorach niebieskim i żółtym |
za dużo TVN-u? :zdziwko: |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Nie Paź 16, 2005 01:24
|
Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005
Skąd: Londyn
|
| nie, niebieski to był samochód, a żółty to słońce, które mi w tamtym czasie przyświecało. To były dość pozytywne czasy. I nie istnialo wtedy słowo "TRENDI" |
|
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Nie Paź 16, 2005 02:10
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004
Skąd: Gliwice
|
Wiecie co , wydaje mi sie że upodobania kolorystycznie nie mają zabardzo nic wspólnego z moda. Poprostu w pewnym wieku podobaja sie pewne kolory. Pamiętam ze jak byłam w wieku mojej córki , to też lubiałam ciuchy w kolorach takich w jakich ona teraz chodzi Ana, niestety to był właśnie m.in różowy, ale zapewniam cie że teraz sie tego wstydzę ;) :wstyd: :rotfl:
| Szamanka napisał/a: | | Przeciez nie stoimy z moda w tyle,staramy sie dorownac jej kroku. |
poniekad racja bo nie mamy w szafach ciuchów z lat 80-tych tylko takie jakie sa teraz w sklepach inaczej chyba się nie da. Jednak ja np. nie bede nosiła na siłe np różowych rzeczy czy butów z korzuchem na zewnatrz tylko dlatego że jest to najmodniejsze. Mam swój styl ubierania sie i z rzeczy jakie są staram sie wybrać coś co jest w moim stylu jednak mimo wszystko jest to modne |
|
|
|
|
|
Ana
Wysłany: Nie Paź 16, 2005 02:21
|
Dołączyła: 29 Wrz 2005
Skąd: z niziołków:)
|
| kisia napisał/a: | | zapewniam cie że teraz sie tego wstydzę |
ważne jest nawrócenie, a nie to co było :] ;)
| kisia napisał/a: | | Mam swój styl ubierania sie i z rzeczy jakie są staram sie wybrać coś co jest w moim stylu jednak mimo wszystko jest to modne |
i tak jak piszesz najważniejsze jest znalezienie czegoś, w czym będziemy czuć się dobrze
moda jest ważna, ale jeśli nie będziemy czuć się w czymś komfortowo będziemy wyglądać sztucznie :] |
|
|
|
|
|
Zagiel
Wysłany: Nie Paź 16, 2005 11:37
|
Dołączył: 09 Kwi 2005
Skąd: Sośnica
|
| co do różu - "pink is new black" jak mawiaja spece od trendow ;) |
|
|
|
|
|
ziutek997
Wysłany: Nie Paź 16, 2005 12:40
|
Dołączył: 25 Cze 2005
Skąd: Obrońców Pokoju
|
| Nie uważam że różowy jest kolorem zakazanym ale nie przepadam za tym... |
|
|
|
|
|
Meggi
Wysłany: Nie Paź 16, 2005 14:00
|
Dołączyła: 09 Paź 2005
Skąd: Katowice
|
| Ana napisał/a: | Cytat:
ubieramy to co lubimy a nie to co jest akurat modne, zachowujemy sie tak jak chcemy , a nie tak jak ktos nam nakazuje i mysle ze to własnie jest trendy
dobrze powiedziane Dorothy
szkoda że nie rozumieją tego szalone trzynastki, dla których trendy przede wszystkim oznacza różowy kolor |
Do różu, generalnie nic nie mam- też czasami chodzę w tym kolorze.
"Szalnoe trzynastki" i to jak wyglądają... :/ Ale do ubioru do dochodzi jeszcze ich zachowanie i to bardziej razi niż "róż"
Bo jak taka "trzynastka" otworzy czasami usta... to lepiej zeby ich nie otwierała... |
|
|
|
|
|
Dorothea
Wysłany: Nie Paź 16, 2005 14:13
|
Dołączyła: 25 Wrz 2005
Skąd: Sośnica
|
| Meggi i tu sie zgadzam, lepiej czasami aby tak trzynastka wcale sie nie oddzywała....... |
|
|
|
|
|
~pAaAuLiNeK~
Wysłany: Nie Paź 16, 2005 15:22
|
Imię: Paulina Magdalena
Dołączyła: 16 Paź 2005
Skąd: z zadupia ;p
|
| Trendy :D Najbardziej denerwują mnie laski które chodzą ubrane całe na różowo i mają stringi naciągnięte aż na plecy :przestraszony: Ciekawe czy są takie trendy jak rano wstaną hehe :P :evil: Nie chciałam być niedobra tak poprostu stwierdzam fakty... Ale też nie mogę i zabronić ubierać się tak i naciągać sobie tych stringów bo to wkońcu chyba im sie tak wygodnie chodzi :P Ale czy ja wiem... :wstyd: |
|
|
|
|
|
kobi
Wysłany: Nie Paź 16, 2005 15:35
|
Imię: Bożydar :]
Dołączył: 31 Lip 2005
Skąd: G-ce
|
| ~pAaAuLiNeK~ napisał/a: | | Ciekawe czy są takie trendy jak rano wstaną |
Dobre :rotfl: |
|
|
|
|
|
kinga
Wysłany: Nie Paź 16, 2005 15:41
|
Dołączyła: 07 Paź 2005
Skąd: os.warynskiego
|
| trendy?? nie ma to jak szmatki noszone po dwoch ciociach , kuzynce i siostrze hehehe :D nic nie moze sie zmarnowac |
|
|
|
|
|
Czarnulka
Wysłany: Nie Paź 16, 2005 15:59
|
Dołączyła: 16 Wrz 2004
Skąd: z piekła rodem
|
| Co Wy tacy uczuleni na różowy? :zdziwko: Ja mam w szafie jeden różowy ciuch...bluzeczkę...ale to taki bardzio delikatny,trochę wyblakły róż...ja ją lubię mimo,że noszę raczej ciemne ciuchy... |
|
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Nie Paź 16, 2005 16:01
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004
Skąd: Gliwice
|
| =CzArNuLkA=, wszystko jest ok jeżeli nosi się to coś raz na jakiś czas. Ale sa osoby które codziennie mają coś różowego na sobie bo to jest teraz trendy, albo prawie cali sa na różowo |
|
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Nie Paź 16, 2005 17:24
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005
Skąd: Grottgera
|
| Rozowy? bleeeeeeeee wszystko ma swoje granice... uwazam ze ciemne i przytonowane kolory maja w sobie urok... chociaz nie koniecznie sa trendy :) |
|
|
|
|
|
praz
Wysłany: Nie Paź 16, 2005 18:05
|
Dołączyła: 25 Sie 2005
Skąd: stąd
|
| ja tam nie mam nic do różowego, choć sama nie mam nic w tym kolorze, oprócz pokoju :) a co do nastolatek w różach, to mi nie przeszkadzają, akurat to pokolenie nie boi się ubierać tak jak ma na to ochotę i to cenię, a że czasem nie mają gustu to już inna sprawa, z czasem się wyrobią |
|
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Nie Paź 16, 2005 18:07
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005
Skąd: Grottgera
|
| mam tylko jedna rozowa szminke... i to byloby tyle :] |
|
|
|
|
|
praz
Wysłany: Nie Paź 16, 2005 18:12
|
Dołączyła: 25 Sie 2005
Skąd: stąd
|
| właśnie sobie przypomniałam, że mam jeszcze coś różowego ,koszule w zielono - różowe paski, prezent od mamy :) |
|
|
|
|
|
Bary i swinki
Wysłany: Nie Paź 16, 2005 18:55
|
Dołączył: 05 Paź 2005
Skąd: Waryński
|
| ja nie wiem czy mam coś różowego :( |
|
|
|
|
|
Dorothea
Wysłany: Nie Paź 16, 2005 18:57
|
Dołączyła: 25 Wrz 2005
Skąd: Sośnica
|
| ja mam przescieradło, a i sandałki, ale bardzo ładne są, przywiozłam je z Argentyny |
|
|
|
|
|
|
|
