Nastaly dziwne czasy |
Autor |
Wiadomość |
ansc
Wysłany: Sob Mar 11, 2006 13:47
|
Dołączyła: 10 Mar 2005 Skąd: Trachy
|
Oczywiście masz rację ale mówimy zupełnie o czym innym, po części związane są te problemy ze sobą ale nie mozna ich uogólniać. Moje wywody są tylko wnioskiem moich własnych przezyć, obserwacji bo własnie miałam takie a nie inne. Każdy ma swoje obciążenia rodzinne i tu się zgadzamy, problem nie tkwi w dzieciakach ale w rodzicach ich wychowujących. Niestety lub stety paradoksem jest to, iż dzieci wychowane często w patologicznej rodzinie, nie mających przykladów, szukają czegoś co wyrwie ich z błednego koła jakim jest alkoholizm, przemoc w rodzinie itp. Ale niestety nie wszyscy sobie z tym radzą i powielają tą patologię.
Niestety nie można powiedzieć, że coś jest białe albo czarne, moje przykłady sięgaja patologi a twoje czegoś innego nie wiem jak to nazwać, moze materializmu.? Po części rozumiem twoje przykłady, obserwacje ale mnie one nigdy nie dotyczyły, dlatego mój punkt widzenia jest inny. |
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Sob Wrz 23, 2006 10:52
|
Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
Telefon komorkowy stal sie najwazniejszym gadzetem naszych czasow.To notes, zegarek, kalkulator a czasami tez mini album ze zdjeciami w jednym.Nie rozstajemy sie z nim na krok...dziwne..prawda?
Nie wyobrazamy sobie bez niego zycia...i ciagle dazymy do tego by to cacko wygladalo jak najlepiej....szczycimy sie nim jak bizuteria....no prawie |
|
|
|
|
Alinka
Wysłany: Sob Wrz 23, 2006 13:48
|
Imię: Ala
Dołączyła: 01 Mar 2006 Skąd: TG->NYSA
|
Ja lubie miec nowy telefon komorkowy, ale ze wzgledu na siebie, lubie podazac za nowosciami technicznymi, a nie za moda, raczej kieruje sie praktycznoscia, po co mam kupowac aparat, mp3, dyktafon itd, skoro wszystko moge miec w jednym telefonie, ktory zawsze mam przy sobie, wiadomo ze jakoscia nie dorowna to oryginalnym rzeczom, ale moze byc:) |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Sob Wrz 23, 2006 13:58
|
Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
Alinka napisał/a: | po co mam kupowac aparat, mp3, dyktafon itd |
Też w taki sposób myslalem i kupiłem E398. Teraz nie korzystam z dwóch z tego typu rzeczy. No moze czasem uzyje tego marnego aparatu. Ale mp3 player to juz porazka. Nie ze wzgledu na jakos, chociaz ta rewelacyjna nie jest, ale ze względu na baterie. Potem się okazuje ze telefon jest mi potrzebny, a ja juz nie mam baterii naładowanej. Przestałem słuchac na telefonie muzyki. Teraz raczej będę myślał nad palmofonem. |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Sob Wrz 23, 2006 14:06
|
Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
A tak wracają do tematu i tego co napisała w pierwszym poście Szamanka, to uważam że od zarania dziejów ludzie zwracali uwage na sposób ubierania się ludzi. Zawsze była pokazywana różnica między ubogimi i bogatymi. Zawsze oddzielano się od nędzy i brudu okazując swoją klase i majętność. Przecież to nic nowego. Cały czas patrzymy przez pryzmat naszych lat, bo nie znamy z rzeczywistości świata sprzet 100 czy 1000lat. Przecież w filmach to wszystko tak pięknie wygląda. I prawie zawsze jest happy end :P |
|
|
|
|
Alinka
Wysłany: Sob Wrz 23, 2006 14:15
|
Imię: Ala
Dołączyła: 01 Mar 2006 Skąd: TG->NYSA
|
Szamanka napisał/a: | W czasach, gdy o czlowieku wystawia sie opinie na podstawie: tego jak sie ubiera (ciuchy z bazaru a nie firmowe? Wiesniak |
okresleniem wiesniak nie nazywa sie osoby kulturalnej... w sensie idzie ulica sobie facet i pluje na chodnik.. chocby nie wiem jak wielki mial napis "big star" pozostanie wiesniakiem...
Ktos moze miec wszystkie ciuchy firmowe, ale zadne z tych ciuchow do siebie nie pasuje-wiesniak, a ktos moze ubrac sie w lumpexie ale ma wyczucie stylu i jeszcze przechodzac obok tej osoby pomyslisz boshe ile ona wydala na ciuchy
osobiscie nie podoba mi sie moda noszenia telefonu na smyczy na szyji.. wystarczy chwila i ktos ci go zerwie i jeszcze uszkodzi szyje :) jak bylam mala pokazano mi taki filmik o noszeniu czego kolwiek na szyji hih :D |
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Czw Sty 10, 2008 19:50
|
Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
Kiedy mozna bylo zobaczyc w parku, wyryte na lawce ( lub co gorsza) na drzewie serce i wielkie wyznanie milosci.
Teraz nastaly takie czasy ze juz malo kto chodzi do parku, bo park zastapiony zostal komputerem, lawke zastapilo gg-smutne. |
|
|
|
|
Lama71
Wysłany: Czw Sty 10, 2008 22:05
|
Dołączył: 29 Sie 2006 Skąd: Gliwice
|
eee.. tam. Często po parkach chadzam z małym, czy Chopina czy koło Piasta, jak jest ciepło to kupa luda łazi. Parki różne, grupowo i solo też... Myślę że przesadzasz. :D |
|
|
|
|
MacSen
Wysłany: Czw Sty 10, 2008 23:14
|
Imię: Matthias
Dołączył: 01 Paź 2006 Skąd: Schlesien/Gleiwitz
|
Szamanko co do zaniku "LOVE" na ławkach lub pniach drzew to po prostu to wyszło z mody.
Teraz od wycinania "LOVE" są SMS-y albo MMS-y.
A w parku to luda pełno tylko że musi być ciepło bo po zimnie to nawet ja mimo że jestem pokręcony jak tylko można nie bede chodził bez potrzeby :P |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Czw Sty 10, 2008 23:44
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
MacSen napisał/a: | Teraz od wycinania "LOVE" są SMS-y albo MMS-y. | tez tak uważam i może dobrze bo sie przynajmniej kory drzewka nie niszczy, chociaż z drugiej strony miło jest przeczytac po latach taka wiadomość, to takie romantyczne :oczami:. Ja zawsze jak jestem u babci sprawdzam jak wygląda moje wycięcie, które umieściłam na pewnym drzewku 23 lata temu i byłoby mi bardzo smutno jakby to drzewo wycieli. |
|
|
|
|
Jagoda
Wysłany: Pon Sty 14, 2008 18:14
|
Dołączyła: 11 Paź 2006 Skąd: Gliwice
|
zgadzam się z Szamanką - ...smutne... :( |
|
|
|
|
krystian
Wysłany: Sro Sty 16, 2008 21:44
|
Dołączył: 05 Wrz 2005 Skąd: Gliwice
|
sorki za offa, chcialem tylko powiedziec, ze nie wszyscy zapomnieli o tradycyjnych metodach wyznawania uczuc. jakies 2 lata temu, pewna bliska mi osoba zostawila mi za wycieraczka samochodu malutka karteczke z napisem "cmok". od razu milej mi sie jechalo do pracy:). a co do telefonu komorokowego...nie wyobrazam sobie zycia bez niego! i nie jest to moda, on jest po prostu potrzebny.
chwalenie sie, napinanie, pokazywanie sie...nie jest niczym nowym. od zarania dziejow jest na to "moda". po co byly szlachcie zlote swieczniki, zlota zastawa itd.itd.? zeby sie pokazac. od zawsze byli ludzie, dla ktorych haslo "zastaw sie, a postaw sie" nie bylo niczym nowym, ani dziwnym.
owszem, jak ja chodzilem do podstawowki to ciuchy nie byly niczym istotnym. ale jak dostalem swoja pierwsza "gierke" kieszonkowa to pierwsza rzecza jaka zrobilem to zabralem ja do szkoly. zeby sie pochwalic kolegom:)
a moj tata i jego brat gdy byli mlodzi...dorwali od dziadka motocykl "sokol" i co zrobili jak tylko wsiedli na niego?? od razu pod remize na impreze i napinka;P wiec to nie tylko mloda generacja... |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Sro Sty 16, 2008 22:33
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
to prawda, zawsze są ludzie, którzy sie chcą pochwalić i zaszpanować, zreszta nie tylko to, bo wszystkie negatywne zachowania byly od zawsze - ludzie są jacy są, niezależnie od miejsca i czasu.... |
|
|
|
|
tuchałowa
Wysłany: Czw Sty 17, 2008 01:09
|
Dołączyła: 17 Cze 2006 Skąd: Gliwice
|
Nie ma sensu dołować się sytuacją z internetem...:D
Cóż zawładnął cwaniak naszym życiem i wszyscy jesteśmy uzależnieni ;)
Ale dla mnie to nie znaczy, że jest to przyjemniejsza forma komunikowania się...
Nawet w jednym procencie nie zastępuje mi to kontaktu z drugą osobą...Dzięki internetowi możliwe jest natomiast kontaktowanie się z tymi, których normalnie nie spotykalibyśmy...(co wcale nie uważam za coś dobrego [niekiedy]) |
|
|
|
|
Jacek_s
Wysłany: Nie Kwi 06, 2008 11:09
|
Imię: Jacek
Dołączył: 16 Gru 2006
|
Szamanka: jestesmy pokoleniem uzaleznionym od produktow. Nie mamay wpojonych zasad i radzenia sobie wali z trudnosciami bo wszytko jest na wyciagniecie reki. ZAKUPY ,PRODUKT, TO nami zadzi, a ludzie potem cenia osobe bardziej ktora nosi na sobie drozsze ciuchy a wiec jest bardzej OK. Tak juz jest i juz. Wlasnewczoraj przegladalem cos zwiazanego z ekonomia na 2025 rok gdzie pokolenie ludzi dzis mlodych juz bedzie stare.
Dzisiejsi ekonoisci mysla tylko o mlodych rynek kieruja tylko nanich a przeciesz zbiza sie WYZ DEMOGRAFICZNY do coraz blizszej starosci. Podobno ten blad bedzie duzo kosztowac za kilka dziesiat lat. Wlasnie runek usytuowac dla starych a nie tylko dl amlodych. bla bla bla juz koncze. |
|
|
|
|
manexxl
Wysłany: Czw Maj 29, 2008 21:00
|
Dołączył: 21 Sty 2006 Skąd: Dawniej Trynek
|
Jacek_s napisał/a: | ZAKUPY ,PRODUKT, TO nami zadzi, a ludzie potem cenia osobe bardziej ktora nosi na sobie drozsze ciuchy a wiec jest bardzej OK. Tak juz jest i juz. |
Jakos nie wierze. Nigdy bym nie ocenial czlowieka po ubiorze. Ja nigdy nie ulegam panujacym trendom, zawsze jestem ubrany inaczej. I zwisa mi to czy sie to komus podoba czy nie.
A co do ubioru, wcale nie odzwierciedla to zasobu portfela. Podam przyklad. Moj obecny szef (kieruje firma o rocznym obrocie prawie 30 mln euro) ubrany chodzi jak ostatnia lajza. Kasy ma jak lodu a chodzi w starych ponaciaganych ciuchach. |
|
|
|
|
vkimi
Wysłany: Pią Wrz 19, 2008 21:50
|
Imię: Woody
Dołączył: 03 Kwi 2007 Skąd: Zubrzyckiego
|
h t t p;//w w w pardon, p l/artykul/6170/sweetusna_focia_-_pisza_dzieci_o_zdjeciu_z_auschwitz_zobacz
h t t p;//w w w pardon, p l/artykul/6177/kolejna_szokujaca_pamiatka_z_obozu_zaglady_zobacz
h t t p;//w w w pardon, p l/artykul/6204/bedzie_kara_za_szokujace_zdjecie_z_obozu_zaglady_na_majdanku |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Sob Wrz 20, 2008 00:08
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
zdjęcia są szokujące i owszem dziewczynka nie powinna była robić takiego zdjęcia, jednak niezrozumiałe jest dla mnie jak można 9-cio letnie dziecko wpuścić do obozu koncentracyjnego. U mojej córki w szkole dzieciaki jada do Oświęcimia pod koniec 3 kl gimnazjum, a wycieczka jest poprzedzona kilkoma lekcjami dot wojny i tego co się działo w obozach koncentracyjnych.Takie małe dziecko nie jest w stanie wyobrazić sobie ogromu tragedii. Zabierając dzieciaki w miejsca zagłady powinno się je dobrze do tego przygotować.Skoro dziewczynka potrafiła się tak zachować , nie sądzę by była dostatecznie przygotowana do takiej wycieczki.Przecież dzieciaki 9-cio letnie nawet historii jeszcze w szkole nie mają. |
|
|
|
|
krystian
Wysłany: Sob Wrz 20, 2008 01:06
|
Dołączył: 05 Wrz 2005 Skąd: Gliwice
|
kisia napisał/a: | jednak niezrozumiałe jest dla mnie jak można 9-cio letnie dziecko wpuścić do obozu koncentracyjnego | z tego co ja pamietam, to dzieci wpuszczane sa pod opieka osob doroslych. wiec podejrzewam, ze nie weszla tam sama. Poza tym ktos to zdjecie musial zrobic. Swoja droga w krematoriach jest zakaz robienia zdjec. Czy ja karac...? uwazam, ze nie. mysle, ze uswiadomienie czym byly obozy, jak usmiercano, jak eksperementowano jak traktowano ludzi wystarczy w zupelnosci. Sama zrozumie blad. I chyba to jest najwazniejsze. Karanie za usprawiedliwiona (wiekiem) niewiedze jest niepotrzebne. Dodam tylko to... h t t p;//w w w pardon, p l/artykul/6281/wyslalismy_do_poprawczaka_9-letnie_dziecko wg mnie, czyn nie adekwatny karze. Nie ma co z dziecka robic przestepcy. Chyba opasc powinny czyjes prawnicze ambicje... |
Ostatnio zmieniony przez krystian Sob Wrz 20, 2008 01:13, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Sob Wrz 20, 2008 01:19
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
krystian napisał/a: | dzieci wpuszczane sa pod opieka osob doroslych. wiec podejrzewam, ze nie weszla tam sama. | na podanej przez vkimi stronie jest napisane Kod: | Dziewczynka dopisała, gdzie powstało zdjęcie i dołączyła pozdrowienia dla kilku kolegów i koleżanek. Jedna z tych osób skomentowała zdjęcie: "śliczna focia". | więc to chyba była wycieczka szkolna, z resztą nie ważne, ważne jest żeby jej wytłumaczyć tak jak piszesz krystian napisał/a: | czym byly obozy, jak usmiercano, jak eksperementowano jak traktowano ludzi | i jak się w takich czy podobnych miejscach zachowywać. |
|
|
|
|
|