dupiate forum :: Zobacz temat

kisia

Od ponad dwoch lat Kompania Weglowa stara sie poprawic efektywnosc funkcjonowania i stabilizajce ekonomiczna. Laczenie kopaln ma na celu przedewszystkim stabilizacji ekonomicznej, lepszemu zagospodarowaniu zloz itp... Nastapilo polaczenie dwoch kolejnych kopaln Sosnica oraz Makoszowy, co prawda zarzad Kompani Weglowej nie przewiduje redukcji zatrudnienia... ale czy to poprawi warunki placowe pracownikow? Jak myslicie, czy takie laczenie kopaln ma jakis sens? Czy tez moze kazda kopalnia powinna byc sobie "Panem" ? Jak oceniacie prace tych zakladow i czy chcielibyscie aby zaprzestaly one swoja dzialalnosc?

Moga zaprzestać dzialalnosci i przybendie nam kolejnych bezrobotnych...

no o to chyba nikomu nie chodzi co nie ?

Jeżeli te dwie ko[palnie zostaną zamknięte to w Sośnicy będzie wielka bieda,choć już ta dzielnica nie należy do najbogatszych,dlatego w naszym interesie jest aby nie nastąpuilo zamknięcie kopalń... :( :(

Piotrze nie wiem jak szary czlowiek z ulicy moze miec wplyw na to by jej nie zamykac... te polaczenie sie wlasnie ma na celu raczej zabezpieczenie kopalni... poza tym Kopalnia to nie dzielnica Sosnica... to cale Gliwice

Ja nie mam zdania na ten temat. Kopalnia interesowałam się tylko wtedy gdy potrzebowałam więgiel na opał, teraz mam centralne i węgla tez nie kupuję .

z tego co widzialam to ostatnio kopalnia oflagowana byla :] zwiazki znowu o cos strajkowaly :D musze sie dowiedziec o co :hyhy:

Dołączył: 09 Kwi 2005 Skąd: Sośnica

jak zwykle pewnie - o kase i wladze :]

a tak swoja droga to nie wiem o co chodzi z tymi laczeniami sie, no ale w kupie zawsze jest razniej, tak by mi wychodzilo z logicznego myslenia, ale serio - poeci nie maja pojecia o cyferkach i gospodarce ;)

poki co nie mam pojecia o co poszlo zwiazkowcom :) ale niedlugo sie dowiem gdzies po niedzieli :hyhy:

Tak jak mowilam tak tez sie stalo....

Zwiazkowcy KONTRA strajkuja juz od jakiegos czasu... dlaczego? Poniewaz poraz kolejny rzad zrobil z gornikow ludzi, ktorym nie naleza sie emerytury na godnych warunkach... od dzialaczy naszych zwiazkow dostalam ulotke... oto kilka slow zawartych w niej...

"Okazalo sie po raz kolejny, ze politycy zagrali na naszych prawach emerytalnych. Pan W. Cimoszewicz [kandydat na prezydenta] i J. M. Rokita [kandydat na premiera RP] projekt naszej ustawy obywatelskiej odlozyli do "lamusa".
Jest to juz ostatni dzwonek by uchwalic ustawe emerytalna dla gornictwa My nie chcemy nic wiecej niz obecnia mamy. Zadamy zachowania praw nabytych.

W projekcie tym wnioskodawcy wniosili zeby po 2006 roku:
- emerytura po ukonczeniu 55 lat dla gornikow, ktorzy udowodnia 25 lat pracy gorniczej i rownorzenej z praca gornicza w tym 10 lat pracy gorniczej;
- emerytura gornicza po ukonczeniu 50 lat dla gornikow, ktorzy udowodnia 25 lat pracy gorniczej lub rownorzednej w tym co najmniej 15 lat pracy gorniczej;
- emerytura gornicza bez wzgledu na wiem dla gornikow, ktorzy udowodnia 25 lat pracy gorniczej wykonywanej pod ziemia stale i w pelnym wymiarze czasu pracy.

Konstytucja RP nakazuje rowne traktowanie wszystkich obywateli dlaczego jezeli policja, wojsko i inni mundurowi po 15 latach moga odejsc na emeryture to dlaczego sejm lekcewazy glosy 150 tys ludzi, ktorzy podpisali sie pod projektem ustawy emerytalnej.
Czy politycy ... nie wiedza ze sredni wiek zycia gornika wynosi 64 lata a kaza nam pracowac do 65 roku.
Musimy chyba utworzyc na przekopie cmentarze. Oni doskonale wiedza o tym ze gornik srednio pobiera 8 lat emeryture a skladki placi jedne z najwiekzych.

Gornicy !
Przygotujcie sie na wyjazd do Warszawy 25 lipca br Wasi przedstawiciele central zwiazkowych dzialajacych w gornictwie na Wasza prosbe i liczne glosy organizuja wyjazd pod sejm RP. Musi to byc taka mobilizacja braci gorniczej jaka dwa lata temu, gdy chcieli nam zamykac kopalnie. Pod sejmem protestowac bedziemy do skutku. Nie dajmy sie znowu okrasc z naszych praw. Polaczmy wspolne nasze sily a wywalczymy co nam sie nalzy. "

Dołączył: 25 Cze 2005 Skąd: Obrońców Pokoju

moim zdaniem gónicy mają i tak lepiej niż wszyscy inni spadkobiercy komunistycznego przemysłu np hutnicy stoczniowcy itd.... (jednak bynjmniej nie twierdzę że mają dobrze i że kopalnie znajdują sie w dobrej sytułacji). Wiąże się to z tym że są oni tak dużą grupą ludzi że państowo się ich najnormalniej w swiecie boji.

Mój ojciec był hutnikiem i nigdy nie zarabiał tak dobrze jak górnicy i nie posiadał tylu przywilejów. A huta 1 Maja została sprywatyzowana juz w 95 roku a hurnicy pozbawieni trzynastek dopłat za niekorzystne waruki itp....

Nie pomagały ani strajki anie protesty i tak juz od wielu lat huta nieistnieje a na jej miejscu pozostały ruiny.....

ziutek997 moj Tatko tez byl hutnikiem ale w 81 roku przeszedl na kopalnie... obecnie jest juz na emeryturze ale moj brat, ktory tez nim jest ma jeszcze sporo lat pracy przed soba... prawda jest, ze niestety przecietny gornik zyje zaledwie 60 lat... nie wliczajac klopotow zdrowotnych jak pylica czy utrata calkowita sluchu... moza porownywac rozne zaklady... ale co do gornikow... powinni uchwalic to co zaproponowano... nie wyobrazam sobie aby moj Tatko majac te 62 lata robil na dole na scianie... fizycznie czlowiek tego nie wytrzymie...
I mam nadzieje, ze pojedzie do warszawy tego 25 mimo iz ten dzien jest juz "zarezerwowany" na inny cel...

Dołączył: 25 Cze 2005 Skąd: Obrońców Pokoju

jaknajbardziej się zgadzam chociaż z niektórych rzeczy nie jestem zadowolony chociaż rozumiem ludzi którzy o nie walcza :| np emerytury pomostowe. To jest rozwiązanie pośrednie i jest to poprostu wydawanie pieniędzy wszystkich podatników na grupę ludzi która jest najgłośniejsza... przecież państwo łoży na kopalnei każdego roku potężne sumy ( podobnie jest z koleją)a to są pieniądze nas wszystkich także tych hutników u wielu innych zawodów którym się nic z tych rzeczy nienależy......
Rozumiem górników ale znam bardzo dużo ludzi którzy nie są z tego zadowoleni im także nie można się dziwić bo mają wiele racji...
ponieważ pieniążki znajdują się dla jednych a dla drógich nie.....

Jeżeli coś jest nirentowne lub nie opłacalne to problem należy rozwiązać w inny sposób niż utrzymywnie jednych kosztem drugich :/

ziutek997 nie no moemnt... tutaj mowa o emeryturach na ktore sobie gornicy zapracowali przez 25 lat ciezka praca... maja najwyzsze skladki emerytalne i rentowe... im sie to nalezy... to nie jest wina ludzi, ze rzad nie potrafi gospodarowac pieniedzmi... ile kasy zostalo porozkradzionych... a poza tym kopalnie same w sobie sa oplacalne... odnotowano zyski, ale niestety o tym sie nie mowi... dlaczego? bo wszelakie zarobione pieniadze przez jedna kopalnie wedruja do kompani i tam po nich wszelaki slad ginie...

Dołączył: 25 Cze 2005 Skąd: Obrońców Pokoju

:wstyd: tak zgadzam się - miałem w tym momęcie na myśli świadczenia dodatkowe.

Prawdą jest że największy zysk z węgla ma kompania, ale sądzę też ze jednak nie wszystkie kopalnie są rentowne.

ziutek997 :) tak nie wszystkie :) ale tylko dlatego, ze sa zle zarzadzane :] nasza sosnica miala spore klopty i nie przynosila zyskow... ale zla passa minela wegiel jest dobrej jakosci i jest zbyt :) gdyby sosnica mogla sama dzialac tylko i wylacznie zna swoj rachunek... zyski mialabym bardzo duze a tak... wiadomo... :)
Z calego serca popieram ich strajk... dgyby nie klinika sama bym pojechala z Tatkiem a tak... musze byc gdzie indziej :( ale wierze, ze wywalcza te ustawe o emeryturach.

edit...
a znajac zwiazkowcow z sosnicy :hyhy: bedzie sie dzialo ojjj bedzie :D
Pozdrowienia dla Marka, Jurka i reszty ekipy ze zwiazkow :]

Dołączył: 25 Cze 2005 Skąd: Obrońców Pokoju

no wlasnie o tym wczesniej pisałęm ze gorników jest tak wielu ze rząd się ich boji. Sądzę że jest to ta grupa zawodowa która wywalczyła sobie najwięcej przywilejów. Jednak góników szybko ubywa i mozliwe ze za jakiś czas by się im juz to nie udało, czas działa na ich niekorzyść

ziutek997 pozamykali w latach 1995-2000 prawie wszystkie szkoly gornicze... ale nie pomysleli o tym, ze w tym czasie wiekszosc gornikow odeszla na emerytury... co teraz? Wiem, ze tworzone sa specjalne szkoly gornicze... ksztalcace na prawde dobrych expertow w tym segmencie :] za jakies 3-5 lat bedzie znowu zapotrzebowanie na ten zawod :]