Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: kisia
Pon Mar 06, 2006 00:41
Teściowa
Autor Wiadomość
alenda 
Wysłany: Wto Cze 08, 2010 21:05     



Imię: Olcia
Dołączyła: 08 Maj 2010
Skąd: ze wsi
Ja bym nie zaakceptowała, a zalała babę, skoro ją mnie ktoś olewa, to co się będę cisnąć z butami. Moja teściowa nie odpowida na moje zaproszenia na kawę/grila, na roczek córeczki przyszła pół godz przed końcem, więc jak też staram się przebywać u niej sporadycznie, raz na dwa miesiące, na chyba, że sa urodziny jakiejs. No i ma święty spokój. Nie jest złą kobietą, ale fakt, że bierze kasę od syna, który ma rodzinę to jakas pomyłka jest w ogóle (nie przymiera głodem, ma zawsze włączone dwa telewizory, albo komp ai tv, kase na fajki, gazety, więc sorry... ) :wsciekly:
Profil
PW Email www Cytuj
Cashelmara 
Wysłany: Sro Cze 09, 2010 14:40     


Imię: Aga
Dołączyła: 03 Cze 2010
Skąd: Z odchłani :)
U mnie jest ten problem ze Ona uwaza ze ja jej nie szanuje. Ale maz nie potrafi mi odpowiedziec na pytanie, na czym polega szacunek do niej...
A jej sie nie pytalam osobiscie, odzywam sie tylko wtedy gdy wyraznie mowi cos do mnie (bywa to bardzo zadko).
Ja juz sama nie wiem moze jest jakies niepisane prawo dotyczace tesciowej??
Profil
PW Email Cytuj
Arex30 
Wysłany: Sro Cze 09, 2010 14:49     



Zaproszone osoby: 10
Imię: Arkadiusz
Dołączył: 18 Lip 2006
Skąd: Gliwice
Cashelmara, ludzie sa ludzmi bez wgledu na konotacje rodzinne - tesciowa tesciu zona maz kochanka kochanek przyjaciolka przyjaciel itd ......
nic na siłę.
Profil
PW Email Cytuj
Cashelmara 
Wysłany: Sro Cze 09, 2010 15:47     


Imię: Aga
Dołączyła: 03 Cze 2010
Skąd: Z odchłani :)
Oj niektorych bym "ludziami" nie nazwala :rotfl: na przyklad mamusie :hyhy:
Profil
PW Email Cytuj
Lama71 
Wysłany: Sro Cze 09, 2010 16:32     



Dołączył: 29 Sie 2006
Skąd: Gliwice
Cashelmara napisał/a:
Oj niektorych bym "ludziami" nie nazwala na przyklad mamusie

a męża? Naprawdę uważasz, że wszystkiemu jest winna mamusia?
Profil
PW Email Cytuj
Nikaa 
Wysłany: Sro Cze 09, 2010 16:37     


Dołączyła: 25 Lut 2010
Lama71, ja tak sobie mysle.. ze gdyby maz nie chcial to by sie tak tej mamusi nie dal wykorzystywac.. :/
Profil
PW Email Cytuj
Lama71 
Wysłany: Sro Cze 09, 2010 16:39     



Dołączył: 29 Sie 2006
Skąd: Gliwice
Nikaa napisał/a:
ze gdyby maz nie chcial to by sie tak tej mamusi nie dal wykorzystywac.

eee... jakoś nie trybię. Przecież on sie wykorzystywać nie daje. On raczej korzysta.
Profil
PW Email Cytuj
Cashelmara 
Wysłany: Sro Cze 09, 2010 16:47     


Imię: Aga
Dołączyła: 03 Cze 2010
Skąd: Z odchłani :)
Chyba cos w tym jest, gdyby umial jasno postawic granice mamusi to by nie bylo nieporozumien. Sadzilam ze z czasem sie tak stanie, ale sie bardzo pomylilam :/
Profil
PW Email Cytuj
Lama71 
Wysłany: Sro Cze 09, 2010 17:17     



Dołączył: 29 Sie 2006
Skąd: Gliwice
ale uważasz, że on taki jest, bo boi się odmówić mamusi? Cz może dlatego, że jest mu wygodnie.
Profil
PW Email Cytuj
Cashelmara 
Wysłany: Sro Cze 09, 2010 17:28     


Imię: Aga
Dołączyła: 03 Cze 2010
Skąd: Z odchłani :)
I to, i to...ale bardziej sie chyba boi :niepewny:
Profil
PW Email Cytuj
Lama71 
Wysłany: Sro Cze 09, 2010 17:34     



Dołączył: 29 Sie 2006
Skąd: Gliwice
wiesz, jeszcze jedno - przepraszam za osobiste pytanie. Wiesz, jak coś, to nie odpowiadaj. Czy związek z Tobą jest jego pierwszym poważnym związkiem? Miał wcześniej kogoś?
Profil
PW Email Cytuj
Cashelmara 
Wysłany: Sro Cze 09, 2010 19:03     


Imię: Aga
Dołączyła: 03 Cze 2010
Skąd: Z odchłani :)
Jakis wrozbita jestes :zdziwko: Nie mial nikogo przed :niepewny:
Profil
PW Email Cytuj
espi 
Wysłany: Sro Cze 09, 2010 19:16     



Imię: Ania
Dołączyła: 06 Gru 2004
Skąd: z mamy ;)
Nie trzeba być wróżbitą. Po prostu wzięłaś sobie chłopa z wymierającego gatunku starych kawalerów, dla którego mamusia jest największą miłością życia, a żona tylko dodatkiem . Niestety.
Profil
PW Email Cytuj
Lama71 
Wysłany: Sro Cze 09, 2010 19:30     



Dołączył: 29 Sie 2006
Skąd: Gliwice
to jeszcze jedno pytanie - jego ojciec umarł w dzieciństwie Twojego męża, czy też ów ojciec był pod pantoflem, albo niewiele znaczył w rodzinie.
no.. albo podziękował jej za współpracę i pozostawił.
Ostatnio zmieniony przez Lama71 Sro Cze 09, 2010 19:41, w całości zmieniany 1 raz  
Profil
PW Email Cytuj
Harcerka 
Wysłany: Sro Cze 09, 2010 21:35     


Dołączyła: 03 Gru 2005
Skąd: Gliwice
Caschelmara a to maz? czy "maz"?

a moze wymien zamki i wyjedz na weekend z dzieckiem:)
Profil
PW Email Cytuj
alenda 
Wysłany: Sro Cze 09, 2010 22:13     



Imię: Olcia
Dołączyła: 08 Maj 2010
Skąd: ze wsi
espi napisał/a:
Nie trzeba być wróżbitą. Po prostu wzięłaś sobie chłopa z wymierającego gatunku starych kawalerów, dla którego mamusia jest największą miłością życia, a żona tylko dodatkiem . Niestety.


osz kur.... :(
Profil
PW Email www Cytuj
Cashelmara 
Wysłany: Czw Cze 10, 2010 09:24     


Imię: Aga
Dołączyła: 03 Cze 2010
Skąd: Z odchłani :)
Wiem do czego zmierzasz Lama 71....tez to obserwowalam, i wyglada na to ze tatus jest pod pantoflem...podporzadkowany, jakby zyjacy troche we wlasnym swiecie :/ a u Niej obserwuje jaka taka silna dominacje nad wszystkim synowymi tylko ze ich mezowie ( a bracka mojego) dali jej do zrozumienia gdzie jej miejsce!!!i tym samym uzyskali szacunek dla siebie i swoich zon.
Tylko ten moj jakis taki...
Profil
PW Email Cytuj
Lama71 
Wysłany: Czw Cze 10, 2010 12:17     



Dołączył: 29 Sie 2006
Skąd: Gliwice
Cashelmara napisał/a:
Wiem do czego zmierzasz Lama 71

Zatem skąd wątpliwości, z tym co zrobić? Masz w zasadzie wszystkie odpowiedzi, które potrzebujesz, aby podjąć właściwą decyzję. O ile jakakolwiek jest właściwa.Skoro aż tak nie dopieka Ona Wam, jako rodzinie.
CHoć mogłabyś tez spróbować szwagrów poprosić o pomoc, ale to raczej też nic nie da, bo problem jest w nim, nie w niej. Znaczy w niej, ale rozwiązać będzie Ciężko, bez współpracy męża. Został ostatni z serii, więc na kim ona ma się oprzeć na starość? Szacunek dla mamusi, te sprawy...
Wiesz, mógłbym CI jeszcze zadać kilka pytań, które coś by CI pokazały w kierunku siebie samej. Tylko zdaje się, że siebie świadoma jesteś.

espi napisał/a:
dla którego mamusia jest największą miłością życia, a żona tylko dodatkiem . Niestety.

są na tym świecie naprawdę gorsze rzeczy, niż taka. CHoć jak dla mnie, nawet taka jest niedopuszczalna. Być z taką córeczką mamusi, lub tatusia...
Profil
PW Email Cytuj
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Themes: junFresh & Silk icon

Akcje Charytatywne - Pomogliśmy

Zbiórka dla Domu Dziecka nr 3 w Gliwicach

Sprzęt dla Kliniki Patologii Noworodka w Zabrzu

Zbiórka dla Domu Samotnej Matki w Gliwicach

Zbiórka dla Hospicjum w Gliwicach






Ważne wydarzenia

I Urodziny Forum
II Urodziny Forum
III Urodziny Forum
IV Urodziny Forum
V Urodziny Forum


Jestem w Katalogu Ciekawych Stron - Zapraszamy!
Wyróżnienia
ForumGliwice.com - GWIAZDOR


Objeliśmy patronat Medialny nad:

- Adriatic Express 2006
- Gliwickie Spotkania Dobrych Dusz 2006
- II Gliwicki Piknik Lotniczy 2006
- Biotechnology - the next GENEration 2007
- WOŚP-Gliwice 2008