"Uliczni" myjkowie szyb.... |
Autor |
Wiadomość |
kobi
Wysłany: Wto Sie 09, 2005 13:04
|
Imię: Bożydar :]
Dołączył: 31 Lip 2005 Skąd: G-ce
|
Spoko, wezmę sprzęciora, nakręcimy filmy, a potem umieścimy je na necie :] |
|
|
|
|
ziutek997
Wysłany: Wto Sie 09, 2005 13:06
|
Dołączył: 25 Cze 2005 Skąd: Obrońców Pokoju
|
tak.. to dobry pomysł... do tego jeszcze lektora z komentarzem i mamy kurs pozbywania się ulicznych zmywaczy szyb samochodowych..... :D |
|
|
|
|
kobi
Wysłany: Wto Sie 09, 2005 13:30
|
Imię: Bożydar :]
Dołączył: 31 Lip 2005 Skąd: G-ce
|
"Dzień dobry Państwu. Nazywam się Jan Suzin..."
:rotfl: ( jak ktoś wie o co chodzi ;) ) |
|
|
|
|
cinque
Wysłany: Wto Sie 09, 2005 14:01
|
Dołączyła: 12 Lip 2004 Skąd: srodmiescie
|
kobi strzał w dziesiątkę ;) |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Wto Sie 09, 2005 14:34
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
dzis znowu przejeżdżałam przez skrzyżowanie Toszecka-Śliwiki i frohike napisał/a: | nie podeszli trzeba robic grozne miny | :D |
|
|
|
|
Dorotka
Wysłany: Wto Sie 09, 2005 14:48
|
Dołączyła: 25 Maj 2005 Skąd: ...
|
ja nie rozumiem - przejeżdżam przez to skrzyżowanie codziennie i do mnie nigdy nie podchodzą :( albo mam na stałe przyklejoną do twarzy taką frohike'ową minę, albo wychodzą z założenia że w taaakiej bryce to nawet szyb nie trzeba myć - nie wiem którą ewentualność bym wolała :) |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Wto Sie 09, 2005 19:12
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
ja jakos malo ich ostatnio widuje :) |
|
|
|
|
ziutek997
Wysłany: Wto Sie 09, 2005 19:46
|
Dołączył: 25 Cze 2005 Skąd: Obrońców Pokoju
|
bo nie bywasz w tych miejscach gdzie stoją... tzn Jana Śliwki i Portowa :| |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Wto Sie 09, 2005 20:26
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
nie mam jeszcze potrzeby tam przebywac... ale nic straconego :) |
|
|
|
|
ANIUS
Wysłany: Wto Sie 09, 2005 23:20
|
Dołączyła: 11 Lis 2004 Skąd: Gliwice-Os. Politechniki Śl.
|
kobi napisał/a: | niektórzy włączają spryskiwacze |
taaaaam metoda mojego meza, aaa druga to jazda wstecz jak nie ma nic za nami :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: od razu koles czysciciel wymieka :P |
|
|
|
|
glewitz
Wysłany: Pon Sie 29, 2005 15:40
|
Imię: Bartłomiej
Dołączył: 08 Lut 2005 Skąd: Gliwice/Lublin
|
mój ojciec jak widzie, ż epodchodzą do szyby to spryskuje ją płynem do mycia szyb w samochodzie i wyciera wycieraczkami. I koleś zazwyczaj odchodzi |
|
|
|
|
krystian
Wysłany: Wto Paź 25, 2005 16:18
|
Dołączył: 05 Wrz 2005 Skąd: Gliwice
|
najprostszym sposobem jest miec zawsze czyste auti nie martwic sie o to ze podejda. jak mam im dac 2 zl to wole jechac na myjnie smart na toszeckieji przynajmniej splucze auto bierzaca woda. i spokoj. do mnie nei podchodza w ogokle. moze widac ze nic nie dostana:) nelubie jak ktos myje moje auto bo zawsze widze jakies niedociagniecia |
|
|
|
|
espi
Wysłany: Wto Paź 25, 2005 16:20
|
Imię: Ania
Dołączyła: 06 Gru 2004 Skąd: z mamy ;)
|
A ja otwieram okno i pytam z jadowitym uśmieszkiem czy po straż miejska zadzwonić. :evil: Działa. |
|
|
|
|
FlashMan
Wysłany: Wto Paź 25, 2005 20:44
|
Dołączył: 15 Wrz 2004 Skąd: Polska
|
Ja, jeżdżac z tatą widzę jak niechętnie patrzy na takich ludzików gdy próbują podejść :)
Tata woli auto sam sobie umyć, dokładnie bo nic nie zastapi ręcznego mycia, nawet autmoatic.. |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Sro Paź 26, 2005 01:18
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
ostanimi czasy trafiałam na myjków jeżdżąc służbowum samochodem, o czym uprzedzam zanim delikwent podejdzie by umyć. Jeżeli mimo to myje i rząda pieniedzy, pytam czy wystawi mi fakture :rotfl: , bo jak juz mówiłam to słuzbowy samochód, a ja nie bede wykładac prywatnych pieniedzy |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Sro Paź 26, 2005 14:25
|
Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
Bardzo krótkie włosy chyba też swoje robią, bo nigdy nie podchodzą.
Dla tych kolesi bez różnicy czy auto jest czyste czy brudne, przyjdą i i tak zasmarują szybe, bo co im szkodzi? |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Sro Paź 26, 2005 14:40
|
Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
burek napisał/a: | A ja otwieram okno i pytam z jadowitym uśmieszkiem czy po straż miejska zadzwonić. :evil: Działa. |
Pytać się zawsze można, ale czy Straż Miejska przyjedzie ?
Wątpie :) Oni to mają na codzień i sobie nie dają rady ;-) |
|
|
|
|
espi
Wysłany: Sro Paź 26, 2005 14:59
|
Imię: Ania
Dołączyła: 06 Gru 2004 Skąd: z mamy ;)
|
Mariusz zejdź ze mnie. :wsciekly: Na myjków takie pytanie działa. :evil: |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Sro Paź 26, 2005 16:15
|
Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
Co ja Ci robie, że mam zejść z Ciebie ? :zakrecony:
Wypraszam sobie :rotfl: :rotfl: |
|
|
|
|
FlashMan
Wysłany: Sro Paź 26, 2005 18:06
|
Dołączył: 15 Wrz 2004 Skąd: Polska
|
No dobrze, dobrze już - nie wychodźcie na siebie :) :rotfl: |
|
|
|
|
|