Ale Pszczyńska podobnie jak Sikornik i Szobiszowice wybija sie sposród osiedli kibicujących. Naprawde wiele kibiców tam jest i niekoniecznie do końca spokojnych .. :)
Mieszkałam na Pszczyńskiej ze 20 lat, teraz też czesto bywam i nie spotkałam tam kibica, czy jakiegoś innego agresora. Jasne w okolicy knajpek bywa różnie, ale to wszędzie, nie tylko na Pszczyńskiej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum