dupiate forum :: Zobacz temat

Jak wiadomo woda płynąca w naszych kranach jest okropna. Pełno różnego rodzaju świństw, kamienia, ołowiu, itp. Tego się już pić nie da. Czajniki zarastają kamieniem, trzeba go co jakiś czas odkamieniać. NA szczęście jest na to rada, dobra rada.
Już kilka lat temu dowiedziałem się od sąsiada, że na jakimś odludziu, za Pilchowicami, za Stanicą jest źródełko czystej, zdrowej wody pitnej. Pojechaliśmy tam zorientować się i okazało się, że ta woda jest faktycznie czyściutka i zdatna do picia. Wzięliśmy kilka butelek na spróbowanie. W praktyce wyglądało to rewelacyjnie. Woda dobra do picia, nie osadza się kamień jak się ją gotuje w czajniku, a co najważniejsze nie ma tych chloków, azotanów, itp.
OD tamtego czasu co jakiś czas pakujemy z tatą do samochodu po ok. 30 butelek 5 litrowych i zasuwamy Clijaczem do źródełka napełnić butelki ;)
Z Gliwic to jest jakieś 25 km w strone Raciborza, potem odbija się na Pilchowice, następnie mija się Stanicę i jedzie się w stronę Rud. Na tej trasie jest omawiane źródełko ;)
Woda była badana i stwierdzono, że można ją pić, nawet bez uprzedniego przegotowania. Sołtys tamtejszego terenu wybudował tam małe zadaszenie, uszczelnił by lepiej leciała i jest ;)

Może ktoś zna to źródełko, wypowiadajcie się :)
Jak ktoś się chce wybrać to pokaże droge ;)

To chyba zaczne zbierac butelki :P

Dołączyła: 22 Lip 2004 Skąd: Aktualnie niewiem

u mnie z bloku już od dawna tam śmigaja, ale jakoś mnie to nie pociąga :)

nie słyszałam o tym źródełku. nawet jakbym słyszała to nie sadzę zebym jeździła tak daleko po wode. Pewna pani z sanepidu powiedziała mi że woda jaką spożywamy nie powinna mieć więcej niz 12 godzin od momentu nalania.

Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem

Do tego źródełka chodzą już nawet pielgrzymki :znudzony:
To jest lekka przesada,ale woda jest rzeczywiście wyborna.
Jeżdże w tamte okolice rowerkiem i gasze pragnienie :)

Dołączył: 23 Paź 2004 Skąd: nadchodzi Mikołaj?

Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem

noooo to chyba sołtys zacznie niezla kase zbijać :kwasny:

Dołączyła: 27 Gru 2004 Skąd: okolice Gliwic

hm.... nie no mi chyba nie chcialoby sie jechac z bankami i smigac wode do chaty taki kawal drogi :)

Ty z wyjsciem do sklepu masz problem a co dopiero jechac po wode 25 km ...hehehe

Fenix coz... do sklepu musialam isc piechota atam musialabym podjechac samochodem :D co za tym idzie wole jezdzic niz chodzic :D poza tym nabralam ostatnio ochoty nie tylko na chodzenie :P

a jak Ja pojadę do szczyrku to też mam wodę ze źródła i to jeszcze na dodatek za darmo

hmmm, w tym naszym zrodelku poki co takze za darmo, cio?!?! :P

Dołączyła: 22 Lip 2004 Skąd: Aktualnie niewiem

Tak, za darmo :) Nigdy nie było opłat i raczej nie będzie. Zrobi się najwyżej pobór wody wcześniej i tyle ;)