Przesunięty przez: kisia Czw Sty 20, 2011 08:50 |
Zarządca wspólnoty mieszkaniowej. |
Autor |
Wiadomość |
Arc
Wysłany: Wto Mar 15, 2011 09:21
|


Dołączył: 19 Mar 2007 Skąd: Knurów
|
A nie pomyliliście czasem znaczenia słów.
Pan który z kosiarką, żarówki wymienia, odśnieża, zamek na prawi - to bez obrazy po prostu - "cieć".
Osoba czy też firma która dba o interes mieszkańców, zleca i kontroluje wykonane prace, pilnuje przeglądów budynku itp. to Zarządca.
Pozdr
Arc |
|
|
|
|
Czarnulka
Wysłany: Wto Mar 15, 2011 21:35
|

Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem
|
Kogo cieciem nazywasz? :/
Czasem mozna połączyć jedno z drugim, a jednocześnie przyoszczędzić.
Ale już wiem,że nie będę z Panem wchodzić w dyskusję, nie ten poziom. |
|
|
|
|
Olo6
Wysłany: Nie Maj 22, 2011 12:55
|

Imię: Marcin
Dołączył: 20 Sty 2011
|
Tu coś a propos:
h t t p;//w w w 24gliwice, p l/forum/viewtopic.php?p=14451#14451]Link |
|
|
|
|
Piotrulek
Wysłany: Nie Maj 22, 2011 20:26
|

Imię: Piotr
Dołączył: 09 Kwi 2011 Skąd: Gliwice
|
Czarnulka napisał/a: | Moje są cudne, mój tato jest zarządcą. Zarządza świetnie,bo jest oszczędny |
Czarnulka napisał/a: | Oczywiście zarządza też wieloma innymi budynkami na Ślasku i chyba jest dość lubiany. Ja go podziwiam,jak czasem słyszę jacy debile przychodzą na zebrania wspólnot,a on potrafi się opanować,żeby po jakims delikwencie nie pojechać |
czyli wiem czyją jesteś córką,miałem okazję poznać Twojego ojca...
Dorotka napisał/a: | rozumiem, ale tak naprawdę do kontaktów bieżących i "awaryjnych" z Zarządcą wybrany i umocowany jest Zarząd Wspólnoty - na ogół jedno lub dwu osobowy. Ma być łącznikiem niejako pomiędzy Zarządcą a właścicielami. |
i tu sie z tobą zgodzę,jestem takim wlaśnie przedstawicielem zarządu wspólnoty od początku jej istnienia,Zarządcą nieruchomości jest ROM i bardzo sobie chwalę współpracę z nimi.Przez lata zrobiliśmy za własne pieniądze remonty instalacji gazowej,remont dachu,wymiany drzwi i okien,malowanie klatki schodowej oraz izolację termiczną budynku,ale na to juz wzięliśmy kredyt bankowy. Jak widać dosyć sporo sie działo i dzieje nadal,a lokatorzy są różni.Pochwalić sie mogę tym,ze nie mamy żadnego mieszkania zadłużonego. Mieszkań w bramie jest 16 z czego 10 to członkowie wspólnoty."Nie taki diabeł straszny jak go malują" ze wszystkim można sobie poradzić i dać sobie radę,nawet z upierdliwymi lokatorami.A moje zdanie na temat prywatnych zarządców jest jedno...kasa i nic więcej. Na co dzień mam z nimi kontakt z powodu wykonywanych usług dla wspólnot i nie spotkałem sie z żadnym poważniejszym profesjonalistą... |
|
|
|
|
Czarnulka
Wysłany: Sro Maj 25, 2011 07:28
|

Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem
|
Piotrulek, zawsze sie "delikatnie" cwali tylko samego siebie, autoreklama XXI wieku ;)
Piotrulek napisał/a: | czyli wiem czyją jesteś córką,miałem okazję poznać Twojego ojca... |
Uuu to na Gagarina jest tylko jeden? Nie sądzę ;) |
|
|
|
|
Arc
Wysłany: Sro Maj 25, 2011 16:21
|


Dołączył: 19 Mar 2007 Skąd: Knurów
|
Czarnulka napisał/a: | Kogo cieciem nazywasz? :/
Czasem mozna połączyć jedno z drugim, a jednocześnie przyoszczędzić.
Ale już wiem,że nie będę z Panem wchodzić w dyskusję, nie ten poziom. |
Nie bardzo rozumiem Twoje/ Pani rozgoryczenie. Nie widzę nic złego w nazwaniu osoby, której zadania przytoczyłaś, jak również nadmieniłem BEZ OBRAZY - CIECIEM.
"Nad wszystkim czuwa gospodarz domu, nie da on krzywdy zrobić nikomu. Chętnie pomoże, o każdej porze. Ooo! Boże!". Czytając ten kultowy cytat, wszyscy mamy przed oczami Romana Wilhelmiego w serialu Stanisława Barei "Alternatywy 4". Okazuje się, że teraz gospodarz domu powraca do łask. Sporo osób wchodzi na rynek nieruchomości jako właściciele budynków, a niewiele z nich ma pojęcie i w ogóle chęć do codziennego doglądania swojego metrażu do wynajęcia. I kto świadczy im pomoc w naprawianiu zapchanych toalet i odśnieżaniu chodnika? Gospodarz domu! " ------- cytat z WP.
synonimy:
(1.1) dozorca, gospodarz, portier, stróż, administrator ----- z wikipedi
Nie rozumiem wiec oburzenia. No chyba że już tak nasiąknęłaś angielszczyzną i zależy Ci/Pani na nazywaniu zajęcia swojego ojca : facility managera lub property managera (F/P manager), czyli zarządcy obiektu lub nieruchomości.
:)
Ale to już Twój/Pani przepraszam PROBLEM
Pozdr
Arc |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|
|
 |
|