Przesunięty przez: kisia Sob Kwi 22, 2006 23:26 |
Sklepy ZOO - kupię Szczura |
Autor |
Wiadomość |
Mariusz
Wysłany: Sob Kwi 22, 2006 22:34
|
Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
Raczej nie, on nadal jest taki rozkojarzony i w większości wypadków woli uciekać niż atakować ;) Ale powoli się to zmienia ;) Atakując małe żywe robaki do których jest przyzwyczajony jest stanowczy i nieustępliwy ;)
A na rękę nie boje się go brać :) Przynajmniej jeszcze na razie, nie wiadomo co wyrośnie z niego dalej. |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Sob Kwi 22, 2006 23:25
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
Mariusz, chcesz rozmawiać o swoim pająku to załóz nowy topik :wsciekly:
kk napisał/a: | Wiem o 3 gliwickich sklepach Zoo - Jagiellońska, Bytomska i Tesco |
co do sklepów zoologicznych to jest ich wiecej w Gliwicach , ale sa one małe i ubogo wyposazone. Najwięcej asortymentu ma chyba sklep w Tesco.
W Plejadzie ( Bytom) i w Platanie ( Zabrze) sa świetne slepy zoologiczne z bardzo różnymi zwierzaczkami :) |
|
|
|
|
kk
Wysłany: Sob Kwi 22, 2006 23:46
|
Imię: Krzysztof
Dołączył: 27 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
Cytat: |
co do sklepów zoologicznych to jest ich wiecej w Gliwicach , ale sa one małe i ubogo wyposazone. Najwięcej asortymentu ma chyba sklep w Tesco.
W Plejadzie ( Bytom) i w Platanie ( Zabrze) sa świetne slepy zoologiczne z bardzo różnymi zwierzaczkami :) |
Może warto podjechać do Zabrza lub Bytomia?
Kupował ktoś tam zwierzaki? Dobrze się nimi zajmują, są zdrowe, mają z pewnych źródeł? |
|
|
|
|
jarpur
Wysłany: Nie Kwi 23, 2006 12:25
|
Dołączył: 08 Mar 2006 Skąd: Gliwice
|
kisia napisał/a: | Mariusz, chcesz rozmawiać o swoim pająku to załóz nowy topik :wsciekly: |
To byłby nawet dobry pomysł. Zawsze się zastanawiałem czy dużo ludzi w Gliwicach hoduje ptaszniki (jak kiedyś usłyszałem od kogoś "poronione hobby" hehe). Teraz już wiem, że dwie na pewno. |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Nie Kwi 23, 2006 14:00
|
Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
Był temat "Terrarystyka", ale widzę, że go już nie ma (?) albo nie umiem znaleźć, ale raczej to pierwsze. Kisia, nie pamiętasz, że sama go z forum ogólnego gdzieś przenosiłaś ? ;) |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Pon Kwi 24, 2006 23:49
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
Mariusz, no przecież jest h t t p;//w w w forumgliwice, c o m/viewtopic.php?p=144973&sid=5807c6d71b15eb574737985e9b1ee142#144973]Terrarystyka :P |
|
|
|
|
Dorothea
Wysłany: Pon Kwi 24, 2006 23:52
|
Dołączyła: 25 Wrz 2005 Skąd: Sośnica
|
kisia, On juz znalazł i nawet juz w niej pisał :) |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Wto Kwi 25, 2006 00:10
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
Dorothea, zauważyłam, ale juz po fakcie :) |
|
|
|
|
kk
Wysłany: Wto Kwi 25, 2006 07:56
|
Imię: Krzysztof
Dołączył: 27 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
Dorothea napisał/a: | kk, są dwa w sosnicy, jeden lepiej zaopatrzony i tam moge sprawdzic, bo wiem ze kiedys były |
Witam
Zapytam z ciekawości, czy Pytałaś w tym sośnickim sklepiku o szczurki? |
|
|
|
|
manexxl
Wysłany: Wto Kwi 25, 2006 12:58
|
Dołączył: 21 Sty 2006 Skąd: Dawniej Trynek
|
KK a nie lepiej zamiast płacić w sklepie złapać gdzieś szczura w piwnicy?? ?adnie umyć odrobaczyć i do akwarium :) ?? |
|
|
|
|
Dorothea
Wysłany: Wto Kwi 25, 2006 13:01
|
Dołączyła: 25 Wrz 2005 Skąd: Sośnica
|
kk napisał/a: | Zapytam z ciekawości, czy Pytałaś w tym sośnickim sklepiku o szczurki? |
przyznam sie bez bicia,ze zapomniałam :zawstydzony:
Ale dzis naprawie swoj błąd :) |
|
|
|
|
kk
Wysłany: Wto Kwi 25, 2006 13:14
|
Imię: Krzysztof
Dołączył: 27 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
manexxl napisał/a: | KK a nie lepiej zamiast płacić w sklepie złapać gdzieś szczura w piwnicy?? ?adnie umyć odrobaczyć i do akwarium :) ?? |
Po pierwsze, taki dziki szczur jest ze swej natury dziki i ciężko go oswoić.
Po drugie, łatwo przywlec jakąś chorobę.
Po trzecie, piwniczne szczurki są często brzydsze.
Po czwarte, chyba nie tak łatwo złapać, a kupić - to można za niewysokącenę.
Po piąte - nie do akwarium tylko do klatki. Nie zdrowo trzymac gryzonie w akwarium, bo ze względu na zimne szyby, mogą sie nabawić reumatyzmu. |
|
|
|
|
manexxl
Wysłany: Wto Kwi 25, 2006 13:18
|
Dołączył: 21 Sty 2006 Skąd: Dawniej Trynek
|
A taki gryzoń to nie przegryzie szczebelka w klatce?? Znajomy miał kiedyś chomiki i trzymał w klatce w której kiedyś miał papugę. I te chomiki zeżarły kawałek pręta i dały nogę. |
|
|
|
|
Dorothea
Wysłany: Wto Kwi 25, 2006 13:21
|
Dołączyła: 25 Wrz 2005 Skąd: Sośnica
|
manexxl, to z czego były te prety??
Moje wiewiory siedzą juz tyle czasu i niczego jeszcze nie przegryzły.Moze im tak dobrze,ze nie cha dawac nogi :D
Pewnie klatki dla papug z czegos innego robione są , a te dla gryzoni sa mocniejsze |
|
|
|
|
manexxl
Wysłany: Wto Kwi 25, 2006 13:27
|
Dołączył: 21 Sty 2006 Skąd: Dawniej Trynek
|
No nie wiem z czego te pręty był. Raczej słabo się znam na konstrukcji klatek dla ptaków czy gryzoni. Ja gryzonia nigdy nie hodowałem. Moja mama ma królika ale raz go wziąłem na kolana i wiesz co on zrobił?? Oddał mocz na moje nowe dżinsy. Jakoś teraz brzydzę się tego gatunku zwierząt. Pies by mi nie nalał. Kiedyś też miałem rybki ale jakoś nie miałem zaparcia do hodowli. Za to czegoś się dowiedziałem. Wiesz że jak puścisz glonojada po kafelkach na podłodze to on normalnie tak zapier.... szybciej niż w wodzie po szybie :) |
|
|
|
|
Dorothea
Wysłany: Wto Kwi 25, 2006 13:30
|
Dołączyła: 25 Wrz 2005 Skąd: Sośnica
|
manexxl napisał/a: | raz go wziąłem na kolana |
to czesto spotykane, kroliki tak robią
manexxl napisał/a: | Wiesz że jak puścisz glonojada po kafelkach na podłodze to on normalnie tak zapier.... szybciej niż w wodzie po szybie |
tego nie wiedziałam , bede musiała sprobowac, a moze lepiej nie, bo jeszcze nie odkleje go od tych kafelek :D |
|
|
|
|
manexxl
Wysłany: Wto Kwi 25, 2006 13:36
|
Dołączył: 21 Sty 2006 Skąd: Dawniej Trynek
|
Odklelisz po kilkunastu centymetrach brakuje mu oddechu i już tak nie zasysa. |
|
|
|
|
kk
Wysłany: Wto Kwi 25, 2006 13:38
|
Imię: Krzysztof
Dołączył: 27 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
manexxl napisał/a: | A taki gryzoń to nie przegryzie szczebelka w klatce?? Znajomy miał kiedyś chomiki i trzymał w klatce w której kiedyś miał papugę. I te chomiki zeżarły kawałek pręta i dały nogę. |
Miałem juz 3 szczuty i 4 myszoskoczki
Te ostatnie - rzeczywiście zniszczyły jedną klatke (przekopały się przez plastik ! )
Ale kolejnej - nie dały rady - ta co mam, ma gęste pręciki, pomiędzy które nie dały rady włożyc ryjka :)
Szczur, ma większą główkę, więc też nie da rady :P |
|
|
|
|
kk
Wysłany: Wto Kwi 25, 2006 13:43
|
Imię: Krzysztof
Dołączył: 27 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
manexxl napisał/a: | Odklelisz po kilkunastu centymetrach brakuje mu oddechu i już tak nie zasysa. |
hehe - dobre :ok: |
|
|
|
|
manexxl
Wysłany: Wto Kwi 25, 2006 13:47
|
Dołączył: 21 Sty 2006 Skąd: Dawniej Trynek
|
A co to myszoskoczek???? Bo ja to tak nie mam orjentacji w tym gatunku. Ale tak się domyślam że to skacząca mysz?? |
|
|
|
|
|