Dwa Carrefoury w Gliwicach |
Autor |
Wiadomość |
glewitz
Wysłany: Pon Paź 02, 2006 20:18
|

Imię: Bartłomiej
Dołączył: 08 Lut 2005 Skąd: Gliwice/Lublin
|
no to musisz czekać na Forum i na Focus Park :] |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Pon Paź 02, 2006 23:48
|


Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
Carrefour
byłam, widziałam, nie podoba mi się |
|
|
|
|
Yeti
Wysłany: Wto Paź 03, 2006 11:25
|


Dołączył: 17 Sie 2005 Skąd: Gliwice
|
Harcerka napisał/a: | ale carrefour czy ta cala arena troche malutka..
znam dobrze Silesie wiec mam porównanie:)) dalej wole silesie;) |
Niedaleko SCC też jest Carrefour... To chyba jednak jest inna kategoria centrów i nie mozna ich porównywać.
Na miarę Silesii "wyniesie" nas dopiero Forum ;)
kisia napisał/a: | Carrefour
byłam, widziałam, nie podoba mi się |
Witam w klubie!... pomimo pewnego sentymentu służbowego (bo z projektem tego centrum miałem styczność od pięciu lat) wyszedłem z tamtąd raczej zdegustowany... Może, gdy pasaż ruszy pełną parą, to się tam zrobi przytulniej?...
Rzecz, która dodatkowo przygasiła moje odczucia, to fakt, że w hipermarkecie "uwijało" się kilka ekip, z których każda miała po 4 - 5 wózków wypełnionych głównie cukrem i olejem. (niedziela, godz. 9:00)
Potem na parkingu widziałem, jak to przeładowywali do dostawczych samochodów już do połowy wypełnionych tym samym towarem... i wracali po kolejną kilkusetkilogramową "porcję"... Pewnie teraz promocyjny cukier z Carrefoura jest do kupienia gdzieś w peryferyjnych osiedlowych sklepikach...
Tylko po co w takim razie te wywieszki, że sprzedaż najwyżej do 20 kg na osobę?... :/ |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Wto Paź 03, 2006 15:40
|


Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
Yeti napisał/a: | że sprzedaż najwyżej do 20 kg na osobę?... |
Może żeby obstawić co sprytniejszych i jakiś znajomych? Kto wie, w tym kraju czasem takie rzeczy się wyprawia, że głowa boli :D |
|
|
|
|
Krzysio [Usunięty]
Wysłany: Wto Paź 03, 2006 16:01
|
|
Yeti napisał/a: | Tylko po co w takim razie te wywieszki, że sprzedaż najwyżej do 20 kg na osobę?... :/ |
lol, bylem tam w sobote, rozsmieszylo mnie to ze mozna kupic najwyzej 20 kg cukru, lub 10 kostek masla :| co to kurde, komuna wraca ? :| a jak bede chcial sobie kupic 30 kg cukru to mi 10 kg odbiora przy kasie ? normalnie smiechu warte :D
pozdrowienia dla przewrazliwionego kobiego :] |
Ostatnio zmieniony przez kobi Sro Paź 04, 2006 03:15, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
p4cz3k
Wysłany: Wto Paź 03, 2006 16:05
|


Imię: Marcin
Dołączył: 08 Lip 2005 Skąd: Gliwice - Asnyka
|
hmmm bylem w niedziele o 21 ... w zasadzie zupelnie przez przypadek ... wszystkie sklepy pasazu juz zamkniete ... wiec nic nie widzialem... jedyne co zauwazylem to tak jak Yeti mowi...ludzi z cukrem :P
a przy okazji razily mnie puste polki ... poprostu puste ... chcialem kupic jakies piwko na wieczor ... pustki wszedzie ... |
|
|
|
|
Yeti
Wysłany: Wto Paź 03, 2006 16:19
|


Dołączył: 17 Sie 2005 Skąd: Gliwice
|
Bzyki napisał/a: | rozsmieszylo mnie to ze mozna kupic najwyzej 20 kg cukru, lub 10 kostek masla co to qrwa, komuna wraca ? a jak bede chcial sobie kupic 30 kg cukru to mi 10 kg odbiora przy kasie ? normalnie smiechu warte |
Dotąd też tak myślałem...
Jednakże, zmieniłem swoje myślenie, kiedy chodzi nie o 30 kg, tylko np. o 3000 kg cukru kupowane przez cwanego handlarza... Cukru, który w ramach promocji na otwarcie sklepu jest po niespełna 2 zł/kg po to, aby zachęcić detalicznych klientów, a nie po to, żeby go ktoś tam hurtem kupował dla zarobku!...
Od tego są hurtownie!... |
|
|
|
|
tuchałowa
Wysłany: Wto Paź 03, 2006 21:47
|

Dołączyła: 17 Cze 2006 Skąd: Gliwice
|
8 kostek masła jak już...cóż, zwykły człowiek nie kupuje nawet 30 kilo cukru na własne potrzeby, a jak już tak bardzo chce, to zawsze można wybrać się z rodziną i podzielić :D
Za to przeceny w sklepach z ubraniami wyglądały tak, że najpierw podnieśli je o dwa razy , a następnie napisali, że wszytko 50% taniej. |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Wto Paź 03, 2006 21:58
|
|
tuchałowa napisał/a: | Za to przeceny w sklepach z ubraniami wyglądały tak, że najpierw podnieśli je o dwa razy , a następnie napisali, że wszytko 50% taniej. |
stary numer handlarzy z centrow handlowych... |
|
|
|
|
krystian
Wysłany: Wto Paź 03, 2006 22:04
|

Dołączył: 05 Wrz 2005 Skąd: Gliwice
|
Piotrulek napisał/a: | stary numer handlarzy z centrow handlowych... | ja bym to "z centrow handlowych" wycial. pozostawil tylko....stary numer handlarzy:) |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Wto Paź 03, 2006 23:15
|


Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
krystian napisał/a: | ja bym to "z centrow handlowych" wycial. pozostawil tylko....stary numer handlarzy:) |
Może tak, ale głównie duże centra tak wałują ludzi. Zwykłe sklepy nie mogą sobie na takie chamskie zagrania pozwolić i w zasadzie dobrze. |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Wto Paź 03, 2006 23:52
|


Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
bracik byl tam w sobote i ponoc cukier szedł jak woda :). Babka z mezem po 20 kg na łeb wzieli :) |
|
|
|
|
Frycek
Wysłany: Sro Paź 04, 2006 00:01
|

Zaproszone osoby: 1
Imię: Mariusz
Dołączył: 25 Maj 2004 Skąd: Zabrze-Gliwice
|
trunks napisał/a: | Babka z mezem po 20 kg na łeb wzieli |
bo tylko tyle mozna bylo wziasc(ograniczenia) zreszta kosztowal 2zl za 1kg
Osobiscie mi jakos nie przypadlo to centrum do gustu,lepsze maja w Bytomiu - moze dlatego ze jeszcze wiekszosc galerii jest zamknieta |
|
|
|
|
Krzysio [Usunięty]
Wysłany: Sro Paź 04, 2006 03:18
|
|
Major napisał/a: | Zwykłe sklepy nie mogą sobie na takie chamskie zagrania pozwolić i w zasadzie dobrze. | a co konstytucja im zabrania ? :] kazdy orze jak moze ;-) |
|
|
|
|
mathe
Wysłany: Sro Paź 04, 2006 06:40
|

Dołączyła: 14 Paź 2005
|
Też byłam i jestem bardzo rozczarowana. Cały interes został otwarty chyba o miesiąc za wczesnie. Większość sklepów na pasażu zamknięta, półki rzeczywiście puste a w tle ciągle odgłosy budowy.
"Promocyjne" ceny też mnie zaskoczyły. W jednym ze sklepów obniżka o 50 %, a ceny produktów chyba 2 razy wyższe niż w tym samym salonie w innym centrum handlowym.
:kwasny: |
|
|
|
|
Dorotka
Wysłany: Sro Paź 04, 2006 08:24
|

Dołączyła: 25 Maj 2005 Skąd: ...
|
też byłam - to znaczy byliśmy - ale rozczarowana nie jestem bo dało mi się kupić autko, za którym ganiałam dwa dni bezskutecznie po mieście. Radocha była ogromna :) Na cukier jakoś zupełnie nie zwracałam uwagi ;) Reszta to trochę bieda z nędzą ale w sumie czego się można było spodziewać. Zeźliło mnie tylko to, że połowa boksów nieczynna, jakoś nie przyszło im do głowy, żeby na przykład zorganizować jakąś linię autobusową... nie będę tam pewnie częstym gościem - no chyba, że nie będzie wyjścia.
Aaaa, a w drodze powrotnej w autobusku spotkaliśmy Madi wracającą z pracy, więc tym bardziej wyjazd był udany bo już dawno nie widziałam żadnego forumowicza :) |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Wto Paź 10, 2006 21:45
|


Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
Byłem dzisiaj w Arenie. Pierwsze co uderza to bardzo duża ilość bieli i większość sklepów zrobiona w podobny sposób. Jak narazie troche sklepów nie jest zrobionych, a ogólne wrażenie nie specjalne.
A najgorzej już ze sklepami z butami dla kobiet. Niby różne firmy, ale w każdym sklepie taki sam but :P Nie wiem czy nie widziałem Dyszke w Housie, możliwe że nawet rozmawiała ze mną i z dziewczyną :D |
|
|
|
|
frohike
Wysłany: Sro Paź 11, 2006 06:50
|


Dołączył: 21 Lis 2004 Skąd: Gliwice
|
ja tez wczoraj bylem w Arenie
jak dla mnie za malo sklepow z ubraniami mlodziezowymi typu Reporter, OTL itp
ale ogolnie podoba mi sie, bede chodzil na spacerki w zime :P |
|
|
|
|
Anula [Usunięty]
Wysłany: Sro Paź 11, 2006 09:25
|
|
frohike napisał/a: | jak dla mnie za malo sklepow z ubraniami mlodziezowymi typu Reporter |
spokojnie, za niedługo go otworzą, bedzie nawet pokaźnych rozmiarów.
Ja będąc wczoraj na mieście troszke sie wkurzyłam bo wiekszosc mioch ulubionych sklepów przenieśli własnei do Areny.
Pojechałam tam wczoraj z siostra i dzieciakami i musze przyznać ze jest całkiem miło, zakupy udały sie rewelacyjnie,
Jak na mój gust, tzn. gust matki jest za mało sklepów z ubrankami dla dzieci bo w zasadzie tylko jeden. Ale i tak nakupowałam ciuszków. :) |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Sro Paź 11, 2006 17:07
|


Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
Byłem tam w niedziele ... jak się ludzie rzucili na cukier ... jak za czasu okresu zwanego komuną ...
Mimo, że cena nie była taka niska jak na początku ... |
|
|
|
|
|