Przesunięty przez: Fenix Pon Kwi 26, 2010 16:31		 | 
	
			Wycieczki rowerowe | 
   
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
   
            
   	
         
		 jarq  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Pią Mar 08, 2013 15:17   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
                  Dołączył: 11 Sie 2007 Skąd: Gliwice 
                         | 
      
         
            
               | Ha! też czekamy na pierwszą jazdę :) | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 Dalia  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Wto Mar 19, 2013 09:38   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
                  Dołączyła: 19 Mar 2013 Skąd: Gl 
                         | 
      
         
            
               | Też czekam i czekam na wiosnę, rower jeszcze schowany ale szukam już ciekawych tras. Na poczatek może nie zabójcze 70 km ale tak na 2 h spokojnym tempem żeby stopniowo formę podrasować  ;)  Jakieś malownicze, spokojne równiny możecie polecić? | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 Alpha Centauri  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Czw Mar 21, 2013 19:11   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Dołączył: 10 Lut 2007 Skąd: z klawiatury 
                         | 
      
         
            
               Nikt nie odpowiada, to może ja rzucę kilka ogólników.
 
Gliwice mają fajne położenie - poza zabudowaną wschodnią stroną masz dookoła fajne lasy i pola, czasami jakieś jezioro. Lasy to bardziej na południowy zachód, pola to bardziej północ. Wszędzie raczej płasko.
 
Jak tylko na 2 h to zależy gdzie w Gliwicach mieszkasz, żeby szybko wyjechać z miasta. Polecam okolice Kozłów-Brzezinka-Łabędy, albo dalej Sierakowice-Rudno-Taciszów.
 
Pozdrawiam | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 Frycek  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Czw Mar 21, 2013 19:43   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
                  Zaproszone osoby: 1 
                  Imię: Mariusz 
                  Dołączył: 25 Maj 2004 Skąd: Zabrze-Gliwice 
                         | 
      
         
            
               | jak juz wiosna przyjdzie i ciepelko bedzie to mozna sie umowic na jakas wycieczke rowerkowa :) polaczoną z piknikiem:) | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 kropka75  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Pią Mar 22, 2013 09:38   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
                  Dołączyła: 22 Lut 2008 Skąd: Gliwice 
                         | 
      
         
            
               Ja póki co nie mam odwagi roweru do domu zabrać, żeby  mi go kto nie gwizdnął z piwnicy. :D 
 
Stoi w pracy i czeka na cud, bo nie wiem gdzie go postawić. :D | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 kk  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Pią Mar 29, 2013 00:50   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Imię: Krzysztof 
                  Dołączył: 27 Sty 2006 Skąd: Gliwice 
                         | 
      
         
            
                	  | kropka75 napisał/a: | 	 		  Ja póki co nie mam odwagi roweru do domu zabrać, żeby  mi go kto nie gwizdnął z piwnicy. :D 
 
Stoi w pracy i czeka na cud, bo nie wiem gdzie go postawić. :D | 	  
 
 
 
Kolega trzymał rower w swoim pokoju (a raczej pokoiku). Rower stał pionowo, za szafą, coś w ten deseń:
 
 
  
 
 
... tyle że za wysoką szafą. Można go też trzymać na balkonie albo powiesić ;) | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 kropka75  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Pią Mar 29, 2013 10:28   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
                  Dołączyła: 22 Lut 2008 Skąd: Gliwice 
                         | 
      
         
            
               Niezły pomysł. :)
 
 
Nie mam balkonu. :) 
 
Nie mam też miejsca za szafą, szafy są przy ścianie. :) 
 
Póki co mam tylko jeden kamerlik, ale stoi tam wózek dziecka. 
 
Ale coś wymyślę... | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 kisia  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Nie Mar 31, 2013 23:21   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P 
                  Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice 
                         | 
      
         
            
               | no i rowery muszą jeszcze poczekać :/ | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 Frycek  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Wto Kwi 02, 2013 16:31   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
                  Zaproszone osoby: 1 
                  Imię: Mariusz 
                  Dołączył: 25 Maj 2004 Skąd: Zabrze-Gliwice 
                         | 
      
         
            
               a ja kupilem w realu wrotko/rolki  z kaskiem ,ochraniaczami ,plecakiem za 25 zl :)
 
pokazalem mojej malej i.....teraz ciagle chce jezdzic :) ale nie ma gdzie!! | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 sebek  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Wto Kwi 02, 2013 19:34   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Dołączył: 28 Paź 2008 Skąd: daleka 
                         | 
      
         
            
                	  | kropka75 napisał/a: | 	 		  Niezły pomysł. :)
 
 
Nie mam balkonu. :) 
 
Nie mam też miejsca za szafą, szafy są przy ścianie. :) 
 
Póki co mam tylko jeden kamerlik, ale stoi tam wózek dziecka. 
 
Ale coś wymyślę... | 	  
 
 
3 ucha w suficie i rower podwiesić pod sufitem na płasko  ;) | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 kropka75  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Czw Kwi 04, 2013 13:46   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
                  Dołączyła: 22 Lut 2008 Skąd: Gliwice 
                         | 
      
         
            
                	  | sebek napisał/a: | 	 		   	  | kropka75 napisał/a: | 	 		  Niezły pomysł. :)
 
 
Nie mam balkonu. :) 
 
Nie mam też miejsca za szafą, szafy są przy ścianie. :) 
 
Póki co mam tylko jeden kamerlik, ale stoi tam wózek dziecka. 
 
Ale coś wymyślę... | 	  
 
 
3 ucha w suficie i rower podwiesić pod sufitem na płasko  ;) | 	  
 
 
A jak go tam zaczepiać? 
 
Wynająć Strongmena? :D 
 
I chyba drabinę jeszcze nabyć, do kompletu. ;) | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 Bot  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Czw Kwi 04, 2013 19:19   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Imię: Mjeetek 
                  Dołączył: 28 Paź 2005 Skąd: z Marsa 
                         | 
      
         
            
               | Łatwo pociąga się za linkę. Nawet drobna kobitka da sobie radę.  :P | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 Dalia  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Pią Kwi 05, 2013 11:31   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
                  Dołączyła: 19 Mar 2013 Skąd: Gl 
                         | 
      
         
            
               | Dziekuję Alpha Centauri, skorzystam z tej trasy :) Jeździłam na Łabędy swojego czasu. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 kropka75  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Pon Kwi 08, 2013 12:29   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
                  Dołączyła: 22 Lut 2008 Skąd: Gliwice 
                         | 
      
         
            
                	  | Bot napisał/a: | 	 		  | Łatwo pociąga się za linkę. Nawet drobna kobitka da sobie radę.  :P | 	  
 
Mnie chodzi bardziej o pierwszy montaż. :D
 
 
A póki co to najbardziej wadzi mi ... śnieg.  :hyhy: | 
             
									
				| Ostatnio zmieniony przez kropka75 Pon Kwi 08, 2013 12:29, w całości zmieniany 1 raz   | 
			 
			          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 kropka75  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Czw Kwi 18, 2013 10:10   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
                  Dołączyła: 22 Lut 2008 Skąd: Gliwice 
                         | 
      
         
            
               Pytanie za 200 pt. 
 
 
Rower podczas jazdy robi pyk, pyk, pyk. Pyka w tylnym kole. 
 
Obstawiam torpedo. 
 
Do tej pory zrobił mi raz myka w postaci przeskoku, takie luźne przerzucenie łańcucha na parę cm ruchu pedałami. 
 
Będzie więcej zapewne. 
 
 
Orientuje się ktoś czy można kupić części do starej damki
 
HANSEATIC STURMEY ARCHER  ?
 
 
Czy  mam ją od razu pierd.... w kosz? | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 Fenix  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Czw Kwi 18, 2013 14:45   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Imię: Krzysztof 
                  Dołączył: 23 Cze 2004 Skąd: Gliwice - Targowa 
                         | 
      
         
            
               | jesli ci się syplo torpedo to po prostu je wymieniasz no chyba ze rower ci się nie podoba i trzęsie to możesz szukać czegoś nowego... | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 ziutek997  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Sro Kwi 24, 2013 20:31   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Dołączył: 25 Cze 2005 Skąd: Obrońców Pokoju 
                         | 
      
         
            
               kropka75, faktycznie masz rower z torpedem? Tak pytam bo to nie jest zbyt popularne rozwiązanie. Jeśli tak to faktycznie może być tak jak piszesz, dawno nie miałem do czynienia z takim rowerem ale z tego co pamiętam to zepsute torpedo faktycznie przeskakuje. Myślę, że nie powinnaś mieć problemu z dokupieniem odpowiednich części w sklepie.
 
 
Ale jeśli masz rower z przerzutkami to cykanie i przeskakiwanie może pociągać za sobą już nieco większe koszty. Jeśli zębatki są zużyte lub łańcuch naciągnięty to powinno wymienić się cały zespół napędowy, czyli korbę, łańcuch i kasetę lub w starszych rozwiązaniach wolnobieg. Tak czy siak, bez problemu dostaniesz części w każdym sklepie rowerowym. | 
             
									
				| Ostatnio zmieniony przez ziutek997 Sro Kwi 24, 2013 20:32, w całości zmieniany 1 raz   | 
			 
			          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 wariat  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Pon Kwi 29, 2013 21:37   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
                  Dołączył: 10 Wrz 2012 Skąd: ?? 
                         | 
      
         
            
               Hej hej , mam taki plan , aby 1 maja (jesli będzie ładna pogoda hihi) wybrac się na wycieczkę rowerową gdzieś w okolicach gliwic.
 
W planie jazda po asfaltach, szutrach i drogach leśnych , a w porze obiadu ognisko i kiełbachy, które trzeba wziąć ze sobą.
 
Wyjazd około godziny 9.30-10.00 a miejsce podam jakoś jutro.
 
JEŚLI KTOŚ CHĘTNY NIECH DAJE ZNAĆ TU LUB TELEFONICZNIE 664090679.
 
 
 
pozdrówka i dozobaczyska. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 kropka75  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Wto Kwi 30, 2013 07:54   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
                  Dołączyła: 22 Lut 2008 Skąd: Gliwice 
                         | 
      
         
            
                	  | ziutek997 napisał/a: | 	 		  kropka75, faktycznie masz rower z torpedem? Tak pytam bo to nie jest zbyt popularne rozwiązanie. Jeśli tak to faktycznie może być tak jak piszesz, dawno nie miałem do czynienia z takim rowerem ale z tego co pamiętam to zepsute torpedo faktycznie przeskakuje. Myślę, że nie powinnaś mieć problemu z dokupieniem odpowiednich części w sklepie.
 
 
Ale jeśli masz rower z przerzutkami to cykanie i przeskakiwanie może pociągać za sobą już nieco większe koszty. Jeśli zębatki są zużyte lub łańcuch naciągnięty to powinno wymienić się cały zespół napędowy, czyli korbę, łańcuch i kasetę lub w starszych rozwiązaniach wolnobieg. Tak czy siak, bez problemu dostaniesz części w każdym sklepie rowerowym. | 	  
 
 
Tak, tak, mam. 
 
 
Śmieszna rzecz, bo sklepy serwisujące rowery twierdzą, że do tego roweru może być problem z częściami. 
 
 
A jeden to mi nawet wysolił cenę wyższą od wartości roweru. :D 
 
 
Ja to mam szczęście. :D | 
             
									
				| Ostatnio zmieniony przez kropka75 Wto Kwi 30, 2013 07:55, w całości zmieniany 1 raz   | 
			 
			          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 kropka75  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Pon Maj 20, 2013 07:51   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
                  Dołączyła: 22 Lut 2008 Skąd: Gliwice 
                         | 
      
         
            
               Wszyscy chyba na rowerach, bo na forum nikogo. :)
 
 
Zaczęłam rowerowanie. A co mi tam biegi... :D 
 
Obczaiłam już trasy polne za Kozłowską prowadzące do Lidla, Kozielskiej i Daszyńskiego. 
 
Zostało mi jeszcze zbadać gdzie polecę na prosto. :)
 
 
Ale z rowerem i tak muszę coś zrobić, bo ciężko się jedzie na takich rozklekotanych biegach. 
 
 
Dużo ludzi jeździ. :) Fajnie. :) | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
      | 
         
       |