| 
		Jak zabić świątecznego karpia? | 
   
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
   
            
   	
         
		 pscoua  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Pią Gru 09, 2005 20:55   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
                  Dołączyła: 26 Lis 2005 Skąd: Gwardii 
                         | 
      
         
            
               Dorotka, zawsze, każde mięsko, rybkę, drób najpierw dokładnie oczyszczam! Pracochłonne? E tam, karpie wcale nie są takie ogromne :) Zresztą najsmaczniejsze są te w okolicach 1,5 kilo!  :hyhy: 
 
Tłuszcz koniecznie wytnij :) Jeżeli chcesz smażyć w całości - nie zapomnij włożyć cebulkę do środka wypatroszonego karpika. 
 
Ja kroję ją w delikatne piórka, i rozdrabniam cebule, żeby było jej jak najwięcej - na grubym materacyku pod grubiutką kolderką :D Kocham czosnek więc i tego nie brakuje w mojej "marynacie" :) Jeśli kroisz rybkę w dzwonki - sytuacja prostsza ;) 
 
W mleku przeważnie moczy się mięso, nie polecam ryb.. 
 
 
Nie musisz ściągać skóry! Jak byśpotem usmażyła rybkę? :/ W potrawce? :D Aha i dokładnie go opłucz w zimnej wodzie oczywiście przed włożeniem do marynaty! :) Na koniec skraplam obficie cytryna :) Po nocy (w zimnym miejscu, np na balkonie - przykryte) dokładnie go płuczę, obtaczam w mące i smażę na głębokim oleju, a właściwie oliwie z oliwek :)
 
 
Hm, to chyba wszystko :D Pozostaje mi powiedzieć jedynie - Smacznego! :D | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 Dorotka  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Pią Gru 09, 2005 21:06   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
                  Dołączyła: 25 Maj 2005 Skąd: ... 
                         | 
      
         
            
               | oki, muszę zrobić jeszcze przed świętami próbę generalną  :)  ale już teraz dzięki wielkie - może zabłysnę  :padam: | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 pscoua  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Pią Gru 09, 2005 21:10   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
                  Dołączyła: 26 Lis 2005 Skąd: Gwardii 
                         | 
      
         
            
               | Dorotka, ja też będę robiła karpika przed świętami, bo mama mojego chłopaka postanowiła akurat w tym roku spędzić święta bez karpia, a ja się muszę dostosować, buuu  :rozpacz: | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 MajkeL  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Pią Gru 23, 2005 10:36   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Dołączył: 28 Wrz 2004 Skąd: Gliwice - peryferia 
                         | 
      
         
            
               Powracam do pytania......
 
 
Pytanie.: Jak zabić karpia ?
 
Odp.: szybko
 
 
W tym roku będe zajadał kapia w sosie winnym  :P | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 Tobi  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Pią Gru 23, 2005 13:14   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Imię: Tobiasz 
                  Dołączył: 13 Cze 2005 Skąd: Katowice 
                         | 
      
         
            
               | Dzięki za podpowiedzi z cytrynką / cebulką :) Wg mnie karp nie śmierdzi mułem ale musi się najpierw wypływać w czystej wodzie, dlatego kupuję żywego karpia. No i właśnie ja mojego dzisiaj 'kilim' wieczorkiem... | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 kisia  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Pią Gru 23, 2005 13:27   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P 
                  Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice 
                         | 
      
         
            
               a ja mam pytanko
 
Gdzie w Gliwicach lub bliskich okolicach  mozna wypuścić karpia by sobie pływał i zył długo i szczęśliwie :?: | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 Gmeras  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Pią Gru 23, 2005 13:40   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Imię: Piotr 
                  Dołączył: 02 Sty 2005 Skąd: Lotników 
                         | 
      
         
            
               do kłodnicy  :rotfl: 
 
w Gliwicach chyba nie ma najczyszczych zbiorników wodnych ;) 
 
lepiej na patelnie i best dobra rybka ;] | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 trunks  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Pią Gru 23, 2005 14:25   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Imię: Jakub Piotr Aleksander :] 
                  Dołączył: 24 Maj 2005 Skąd: z nienacka 
                         | 
      
         
            
                	  | kisia napisał/a: | 	 		  | Gdzie w Gliwicach lub bliskich okolicach mozna wypuścić karpia | 	  
 
najlepiej chyba na czechowicach lub dzierznie | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 siebawie  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Pią Gru 23, 2005 22:36   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Dołączył: 22 Gru 2005 Skąd: Trynek-Waryńskiego 
                         | 
      
         
            
               | ...co do zabijania. Może tak bardziej humanitarnie? Zaczaić się za drzwiami iiii......... wyskoczyć nagle! Karp wystraszy się na śmierć i po sprawie.  :hurra:  jjuuuuuuupppppiii, ale ja jestem pomysłowy  :P | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 Major  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Pią Gru 23, 2005 23:31   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Zaproszone osoby: 2 
                  Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn 
                         | 
      
         
            
               | Hhahaha siebawie to teraz doje... ykhm zarzuciłeś dobrym pomysłem :D Już widze tego karpia na stole z wybałuszonymi ślepiami :D | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 siebawie  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Pią Gru 23, 2005 23:41   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Dołączył: 22 Gru 2005 Skąd: Trynek-Waryńskiego 
                         | 
      
         
            
               | Major, ...widzisz ale sprawa załatwiona bezkrwawo (chyba, że karp ze strachu będzie chciał spierdzielić przez kratkę ściekową ... wtedy może być ostro :niepewny: )  ;) | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 praz  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Sob Gru 24, 2005 00:04   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
                  Dołączyła: 25 Sie 2005 Skąd: stąd 
                         | 
      
         
            
               | ale takie mięsko to chyba nie za dobre, bo sie pewnie jakis hormon wydzieli w wyniku strachu | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 Major  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Sob Gru 24, 2005 00:05   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Zaproszone osoby: 2 
                  Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn 
                         | 
      
         
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 Aither  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Sob Gru 24, 2005 00:06   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
         Smoczyca
  
  
  
                  Zaproszone osoby: 1 
                  Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera 
                         | 
      
         
            
               | z baniaka mu pociagnac... nie ma szans :] | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 Major  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Sob Gru 24, 2005 00:06   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Zaproszone osoby: 2 
                  Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn 
                         | 
      
         
            
               | Kurde, śliska sprawa krótko mówiąc :D | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 Ana  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Sob Gru 24, 2005 00:09   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
                  Dołączyła: 29 Wrz 2005 Skąd: z niziołków:) 
                         | 
      
         
            
                	  | Major napisał/a: | 	 		  | śliska sprawa krótko mówiąc | 	  
 
tiaaaa... najlepiej jednak darować im wolność :D
 
 
ze sposobów na zabijanie słyszałam jeszcze o wersji wyrzucania karpia przez okno z piątego piętra ;) | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 praz  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Sob Gru 24, 2005 00:10   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
                  Dołączyła: 25 Sie 2005 Skąd: stąd 
                         | 
      
         
            
               | wogole dziwna sprawa bo jakos mi sledzia nie żal a karpia tak , w czym tkwi moj problem?:) | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 Major  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Sob Gru 24, 2005 00:16   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Zaproszone osoby: 2 
                  Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn 
                         | 
      
         
            
               | W tym, że karpie maja swój dzień unicestwienia raz w roku, a inne rybki nie. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 Aither  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Sob Gru 24, 2005 00:16   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
         Smoczyca
  
  
  
                  Zaproszone osoby: 1 
                  Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera 
                         | 
      
         
            
               | nie lubie karpia :) smakuje jakbym wyzerala mul z dna jeziora :) | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
   	
         
		 kisia  		  
		 
		 
				               			    Wysłany: Sob Gru 24, 2005 01:18   
                              
               
												                 
               	 
		 
	 | 
   
   
      
          
  
  
                  Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P 
                  Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice 
                         | 
      
         
            
               | w tesco zatrudnili chyba paru chłopaków do zabijania karpia, ciekawe jakimi kryteriami się kierowali, może musieli  przynieść swoją kartotekę z policji  :rotfl: | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 						
		 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		 | 
   
   
         
      | 
         
       |