Nielubiane miejsca w Gliwicach |
Autor |
Wiadomość |
extaska_
Wysłany: Nie Kwi 23, 2006 14:33
|


Dołączyła: 22 Kwi 2006 Skąd: Deutschland
|
Oukej, a więc zamilkne hehe :D |
|
|
|
|
vdt
Wysłany: Nie Kwi 23, 2006 14:35
|


Dołączył: 12 Mar 2006 Skąd: ghost city
|
trochę uogólniacie, ale EXTASKA przepraszam Cię za ten incydent. NIe byłem to ja, ale ci idioci świadczą o mnie. Zresztą nie powiedzane, że musieli być tutejsi... |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Nie Kwi 23, 2006 14:38
|
|
voyteck napisał/a: | zabili by cie wieczorkiem za telefon komórkowy warty 200pln - porażka |
czyli mi nic nie zrobia bo moj warty jest jakieś 90zl z pokrowcem na dodatek... |
|
|
|
|
extaska_
Wysłany: Nie Kwi 23, 2006 14:40
|


Dołączyła: 22 Kwi 2006 Skąd: Deutschland
|
Wiem wiem... ale od tamtej chwili mam lekki uraz do tego miejsca :/ chyba mnie rozumiesz :/ |
|
|
|
|
voyteck
Wysłany: Nie Kwi 23, 2006 14:42
|

Dołączył: 15 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
Piotrulek napisał/a: | czyli mi nic nie zrobia bo moj warty jest jakieś 90zl z pokrowcem na dodatek... | hmm - to myśle że max co ci grozi to ciężkie pobicie :hyhy: żartuje oczywiście . Pojęcia nie mam , pewnie najpierw biją potem sprawdzają co masz :kwasny: |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Nie Kwi 23, 2006 15:10
|


Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
Takie akcje zdarzają się też pod gwarkiem. Tak bardziej na rogu. Ktoś rozmawia przez fona, podbija kilku typów nie rzadko dużych i mówią: daj telefon, albo standardowe wpier** masz :D Czasem są tak mili, że jeszcze oddadzą karte sim :) |
|
|
|
|
extaska_
Wysłany: Nie Kwi 23, 2006 15:43
|


Dołączyła: 22 Kwi 2006 Skąd: Deutschland
|
Major napisał/a: | Takie akcje zdarzają się też pod gwarkiem. Tak bardziej na rogu. Ktoś rozmawia przez fona, podbija kilku typów nie rzadko dużych i mówią: daj telefon, albo standardowe wpier** masz :D Czasem są tak mili, że jeszcze oddadzą karte sim :) | no to faktycznie idą na ręke :P |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Nie Kwi 23, 2006 20:18
|
|
Major napisał/a: | Czasem są tak mili, że jeszcze oddadzą karte sim |
wręcz postępują jak samarytanie ci bandyci... :dobani: :dobani: |
|
|
|
|
krystian
Wysłany: Sro Kwi 26, 2006 06:09
|

Dołączył: 05 Wrz 2005 Skąd: Gliwice
|
to fakt u nas posiadanie fajnego telefonu to nie lada wyczyn. a jak sie go ma to lepiej go nie wyjmowac:P wiadome ze to latwy zarobek, no ale bez przesady. dostac lomot za jakies male dziadostwo:/ ja zawsze mowie tak...jak mi beda kiedykolwiek chcieli ukrasc telefon to wyjme go z kieszeni i tak nim pier....o ziemie ze az milo bedzie popatrzec, i tak mi go ukradna wiec co to za roznica co z nim zrobie:P |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Sro Kwi 26, 2006 11:19
|


Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
Taka, że chłopaki mogą się w tym momencie troche zdenerwować i w wypadku gdybyś go oddał może poszedłbyś cały w swoją strone, a tak możliwe, że nie. Chociaż też myślałem kiedyś nad taką opcją. Skoro ja nie mam mieć już pożytku z mojej rzeczy to dlaczego jakiś flej ma mieć? |
|
|
|
|
vdt
Wysłany: Sro Kwi 26, 2006 12:21
|


Dołączył: 12 Mar 2006 Skąd: ghost city
|
zawsze jest możliwość że wezmą Cię za świra albo "poproszą" o portfel, tego niestety nie rozbijesz ;] Raz tylko dostałem na ulicy mimo iż 5 m obok stała policja, 3 ich było. A dostałem od tyłu, nawet się nie zorietowałem kiedy. Wyszedłem z tego bez strat materialnych i z rozwalonym nosem, na szczęście koledzy widzieli ;] |
|
|
|
|
Magdzik
Wysłany: Sro Kwi 26, 2006 23:53
|


Dołączyła: 08 Mar 2006 Skąd: Gliwice
|
hehehe...trójkąt bezmudzki :P |
|
|
|
|
Admike
Wysłany: Czw Kwi 27, 2006 12:38
|


Imię: Adam (dla znajomych Adaś :-) )
Dołączył: 11 Sie 2005 Skąd: R-rz Brzezie/Wysoka
|
chociaż otoczenie tego miejsca jest miłe dla oka i może wewnątrz też jest fajne to jednak mam "małą" odrazę do Instytutu Onkologii... |
|
|
|
|
Asienka
Wysłany: Czw Kwi 27, 2006 12:51
|


Dołączyła: 22 Lip 2004 Skąd: Aktualnie niewiem
|
:) Ja mieszkałam kiedyś na Elżbiety , ale jak tam mieszkałam to były inne czasy :) teraz rzeczywiscie mało ceikawe miejsce |
|
|
|
|
Morqana
Wysłany: Pią Kwi 28, 2006 14:27
|

Dołączyła: 27 Mar 2006 Skąd: Gliwice-Trojkat
|
Asienka napisał/a: | Ja mieszkałam kiedyś na Elżbiety |
Na Elzbiety, hehe, nio tak, zaniedlugo juz numer 5 moze szukac innych mieszkan...Hmm..a Trojkat bermudzki, powiem tak, ja tu mieszkam od urodzenia i ze mna jest O.K.Ale nie powiem, ze nie mozna dostac wpier**, mozna i to ostro, nie tylko za fona ale za markowe ciuchy, czy nawet tzw."bujannie sie" ///;/
:/ |
|
|
|
|
madziar
Wysłany: Sob Kwi 29, 2006 08:15
|


Dołączyła: 21 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
MorQaNa napisał/a: | ."bujannie sie" ///;/ |
proszę o wolne tłumaczenie na jezyk polski :niepewny: |
|
|
|
|
Krzysio [Usunięty]
Wysłany: Sob Kwi 29, 2006 13:02
|
|
madziar, chodzisz i sie bujasz na prawo i lewo :rotfl: |
|
|
|
|
Magdzik
Wysłany: Sob Kwi 29, 2006 15:16
|


Dołączyła: 08 Mar 2006 Skąd: Gliwice
|
no wiesz...napewno wiesz jak to wygląda :)...a jak nie ...to popatzr na takich panów np. w bialych spodniach, zwezanych w kostkach, z trzema paskami (bywa ze wczesniej czterema, jednak po modyfikacji zostają tylko trzy: ) i sie hustaja w prawo i w lewo...;) wiesz jak jest...:P |
|
|
|
|
extaska_
Wysłany: Sob Kwi 29, 2006 15:34
|


Dołączyła: 22 Kwi 2006 Skąd: Deutschland
|
Ale to nie oznacza, że mam biegać po osiedlu z podkulonym ogonem :zalamany: |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Sob Kwi 29, 2006 16:09
|


Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
Pewnie, że nie :P Trzeba chodzić normalnie ;)
A jak widze takich panów co się bujają w taki rażący sposób to mnie się dzieje "coś" ... zazwyczaj chudzi jak sztyl od miotły, a ręcę rozkłądają szeroko i pełny lans ;) |
|
|
|
|
|