Tradycja - Wychowanie |
Autor |
Wiadomość |
Arex30
Wysłany: Pon Gru 24, 2007 10:12 Tradycja - Wychowanie
|
Zaproszone osoby: 10
Imię: Arkadiusz
Dołączył: 18 Lip 2006 Skąd: Gliwice
|
Przeglądająć fora internetowe , słuchając radia, ogladając TV zastanawia mnie ile z tradycji naszych przodków czerpiemy dzisiaj.
Czy wychowanie potomstwa jest zakorzenione w naszej tradycji czy raczej sie buntujemy i żyjemy współcześnie nie powiązani z przeszłością. |
Ostatnio zmieniony przez Arex30 Pon Gru 24, 2007 10:16, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
troyek
Wysłany: Pon Gru 24, 2007 10:14
|
Imię: Kamil, ale możesz mi mówić ELVIS
Dołączył: 21 Maj 2006 Skąd: Gliwice
|
Arex30, ja raczej staram sie robic to co uwazam za sluszne, a nie ze mi tak karze tradycja. :) troche przeszlosci troche nowoczesnosci ;)
jednak jak sa babcie, to czasem nie da sie - bo wiadomo ;) |
|
|
|
|
Gmeras
Wysłany: Pon Gru 24, 2007 11:44
|
Imię: Piotr
Dołączył: 02 Sty 2005 Skąd: Lotników
|
Tradycje zanikja przez media szybszy transport i bubel zachodni |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Pon Gru 24, 2007 11:54
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
zalezy... obecnie nie da sie zyc "tradycyjnie" w dobie techniki... zreszta zalezy co dla kogo znaczy wychowywac tradycyjnie :) chyba ze chodzi o wychowanie w tradycji :) bo to roznica :)
tradycyjne wychowanie - to nie mam pojecia nie mam wlasnych dzieci wiec nie wiem, ale po bratanku i bratanicy widze ze sa dziecmi "nowoczesnego" systemu wychowania - na wszystko im pozwalaja, wszystko im wolno a to co dziecko robi jest okej fajne i wesole - nawet jesli tak nie jest... uwazaja ze dziecko powinno miec szczesliwe dziecinstwo... ale czy mozna nazwac szczesliwe dziecinstwo tylko wtedy gdy na wszystko mu sie pozwala ? jak dla mnie to nie bardzo.
wychowanie w tradycji - ja i moj brat bylismy wychjowywani w tradycji, wszelakie wieta obchodzone w tradycyjny sposob, bez nowoczesnosci i znoszenia nakazow i zakazow :) Nawet teraz gdy wigilia moze byc miesna - u nas miesa na sotole sie nie uraczy :) Tak moi rodzice byli chowani i ja tez tak bede robic... jesli zaloze rodzine to na wigilie tez miesa nie bedzie :) |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Pon Gru 24, 2007 14:05
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
tradycja.....fajne imie dla dziewczynki co nie ? :P |
|
|
|
|
krystian
Wysłany: Pon Gru 24, 2007 16:54
|
Dołączył: 05 Wrz 2005 Skąd: Gliwice
|
ja tam nie zwazam na tradycje, jesli jestem glodny to siegam do lodowki i nie patrze na to co kosciol o tym sadzi bo malo mnie to interesuje. jak nie jem caly dzien to pozniej boli mnie glowa. a dla mnie nie bolaca glowa jest ponad wszystkim:) |
|
|
|
|
Arex30
Wysłany: Pon Gru 24, 2007 16:58
|
Zaproszone osoby: 10
Imię: Arkadiusz
Dołączył: 18 Lip 2006 Skąd: Gliwice
|
Tradycja to nie tylko Święta Bożego Narodzenia, posty itp. |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Pon Gru 24, 2007 18:54
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
zgadza sie :) ale w dzisiejszych czasach ciezko mowic o tradycji na codzien, wiec zazwyczaj ogranicz asie to do swiat. Musialabym sie troche zastanowic co u mnie na codzien jest z tradycji a co z braku czasu czy niemozliwosci bycia w domu... :) szczerze mowiac na codzien nie mamy czasu w rodzinie robic cos zgodnie z tradycja, chociazby wspolne sniadanie czy obiady. Dla mnie to jest niemozliwe, rano wychodzac z domu o 4 czy 3 moge tylko pomyslec o wspolnym sniadaniu a jak wracam z roboty to juz zazwyczaj wszyscy po obiedzie. Jak mam dzien wolny to staramy sie rodzinnie spedzic czas przy sniadaniu czy nawet obiedzie :) jednak jak juz powiedzialam, praca mnie osobiscie ogranicza jesli chodzi o wspolne jedzenie posilkow a szkoda bo to jednak wiaze rodzine :) |
|
|
|
|
Arex30
Wysłany: Pon Gru 24, 2007 19:55
|
Zaproszone osoby: 10
Imię: Arkadiusz
Dołączył: 18 Lip 2006 Skąd: Gliwice
|
Ja w poszanowaniu i tradycji robie znak krzyża na chlebie, całuję kiedy spadnie chleb na ziemie, robie znak krzyża przechodząc koło kościoła, uklękne kiedy na ulicy mija mnie ksiądz z posługą, itp.
Co do świąt to jest to niemal wymuszone przez rodzinę.. :) |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Pon Gru 24, 2007 20:06
|
|
Arex30 napisał/a: | całuję kiedy spadnie chleb na ziemie, |
ten gest rownież bardzo szanuję i wykonuję... |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Pon Gru 24, 2007 20:10
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
nie przypominam sobie kiedy mi chelb spadl na podloge czy ziemie... moze dlatego ze go nie jem :) a jak juz jem to ktos mi go kroi :) ale uwazam, ze to bardzo dobry zwyczaj :) |
|
|
|
|
ziutek997
Wysłany: Pon Gru 24, 2007 20:26
|
Dołączył: 25 Cze 2005 Skąd: Obrońców Pokoju
|
Mam wrażenie ze coraz częściej ludzie urządzają święta tylko dla tradycji przykładając nadmierną uwagę do wszytkiego co zewnętrzne. Prezenty choinka, i obowiązkowo karp... ale co to tak naprawdę ma wspólnego z Bożym Narodzeniem? Gdzie się zapodziała prawdziwa istota tych świą? |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Pon Gru 24, 2007 22:45
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
ziutek997 napisał/a: | Gdzie się zapodziała prawdziwa istota tych świą? |
została zeżarta przez komercje |
|
|
|
|
Olaa
Wysłany: Wto Gru 25, 2007 02:51
|
Dołączyła: 31 Lip 2005 Skąd: Obrońców
|
Arex30 napisał/a: | całuję kiedy spadnie chleb na ziemie |
to tez robie- tego nauczyła mnie już moja kochana niezyjąca w tej chwili Babcia :)
Arex30 napisał/a: | robie znak krzyża przechodząc koło kościoła |
to tez moja tradycja- nie wstydze sie tego :)
co wiecej muszę sie zastanowic... napewno napisze, bo temat jest dla mnie bardzo ciekawy :) |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Wto Gru 25, 2007 15:51
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
ja bym to podpiela raczej pod wychowanie w wierze katolickiej niz tradycje :) |
|
|
|
|
Arex30
Wysłany: Wto Gru 25, 2007 16:47
|
Zaproszone osoby: 10
Imię: Arkadiusz
Dołączył: 18 Lip 2006 Skąd: Gliwice
|
Aither napisał/a: | wierze katolickiej | tosz to nasza tradycja jest
Od pokoleń |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Wto Gru 25, 2007 21:31
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
em... :) czy to iz ktos jest innego wyznania nie moze znaczyc ze nie moze byc tradycjonalista ? :) i czy kazdy katolik automatycznie jest wierny tradycji tylko dlatego ze jest katolikiem ? :) czy w ogole istnieje cos takiego jak tradycja wiary ? :) Moim zdaniem wiare sie wybiera a nie "odziedzicza" w tradycji ;) troszke inaczej podchodze do jednego i drugiego :) kwestia czlowieka co uwaza za tradycje :) bo co do wiary nie mam watpliwosci :) |
|
|
|
|
ziutek997
Wysłany: Wto Gru 25, 2007 21:48
|
Dołączył: 25 Cze 2005 Skąd: Obrońców Pokoju
|
Tak się jakoś składa że cała kultura zachodnia ma swoje korzenie w religii katolickiej, i nie ma tutaj znaczenia kto jest jakiego wyznania etc... |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Wto Gru 25, 2007 23:55
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
Polak = katolik.....taka jest prawda |
|
|
|
|
Gmeras
Wysłany: Sro Gru 26, 2007 01:18
|
Imię: Piotr
Dołączył: 02 Sty 2005 Skąd: Lotników
|
trunks napisał/a: | Polak = katolik | a ja mam znajomych niekatolików czyli nie sa Polakami ? |
|
|
|
|
|