mieszkania do remontu - lista |
Autor |
Wiadomość |
super_sonic
Wysłany: Wto Wrz 05, 2006 13:38 mieszkania do remontu - lista
|
Dołączył: 10 Sie 2006 Skąd: gliwice
|
hmm wie ktos moze gdzie teraz na stronach urzedu podaja liste mieszkan do remontu?? kiedys byla w Wirtualnym Biurze Obslugi a teraz slad po niej zaginal, a warto wiedziec ile jeszcze lat czekania przedemna :rotfl: |
|
|
|
|
Frycek
Wysłany: Wto Wrz 05, 2006 14:43
|
Zaproszone osoby: 1
Imię: Mariusz
Dołączył: 25 Maj 2004 Skąd: Zabrze-Gliwice
|
Z tego co wiem to lista ta publikowana jest wtedy kiedy sa mieszkania... |
|
|
|
|
super_sonic
Wysłany: Wto Wrz 05, 2006 22:20
|
Dołączył: 10 Sie 2006 Skąd: gliwice
|
hmm 2 miesiace temu na stronie wisial przynajmniej komunikat ze mieszkan chwilowo nie ma a teraz cisza. ale ok i tak nawet nie mialem nadziei ze sie zalapie predzej niz za 3 lata :/ |
|
|
|
|
Frycek
Wysłany: Sro Wrz 06, 2006 19:22
|
Zaproszone osoby: 1
Imię: Mariusz
Dołączył: 25 Maj 2004 Skąd: Zabrze-Gliwice
|
czekalem 7 lat ;] no i sie nie doczekalem ...przeprawdzilem sie do innego miasta :P |
|
|
|
|
ziutek997
Wysłany: Sro Wrz 06, 2006 20:31
|
Dołączył: 25 Cze 2005 Skąd: Obrońców Pokoju
|
Ja czekam już trzeci rok... i dalej jestem na szarym końcu... chociaż mój numerek w ogonku spadł kilka tysiecy :P Nie wiem na jakiej jest to zasadzie ale słyszałem że rocznie przyznawanych jestet tylko kilkadziesiąt mieszkań!!! :zdegustowany: :dobani: |
|
|
|
|
super_sonic
Wysłany: Sro Wrz 06, 2006 20:59
|
Dołączył: 10 Sie 2006 Skąd: gliwice
|
tak tylko wez pod uwage ze mnostwo osob wypada z puli (co najmniej kilkaset osob rocznie, zeszly rok byl rekordowy : o okolo 1000 numerow do przodu mnie przesuneli :D ). z roznych powodow : maja dosc czekania i wynajmuja lub kupuja mieszkania, czesto pary biora po dwa numerki wiec oboje wypadaja z puli itp itd, ja mam numer 2900 cos tam, wiec mam na dzieje ze za 3 lata dostane mieszkanie (akurat jak skoncze studia) |
|
|
|
|
ziutek997
Wysłany: Sro Wrz 06, 2006 21:05
|
Dołączył: 25 Cze 2005 Skąd: Obrońców Pokoju
|
super_sonic, nadzieja marna... :P chociaż może wreszcie coś zaczną robić w tym kierunku a my przynajmniej wtedy nie będziemy na szarym końcu tego ogonka :)
Nic sie nie traci a zyskać można :) A narazie i tak nie pracuję i mieszkam z rodzicami więc czekam... :)
Poprostu warto złożyć takie podanie zaraz po ukończeniu 18 lat wtedy jest spora szansa że jak skończy się studia to może... :D |
|
|
|
|
super_sonic
Wysłany: Pią Wrz 15, 2006 15:11
|
Dołączył: 10 Sie 2006 Skąd: gliwice
|
he za rok ide do pracy wiec predzej wynajme mieszkanie niz sie doczekam :P |
|
|
|
|
ziutek997
Wysłany: Pią Wrz 15, 2006 21:02
|
Dołączył: 25 Cze 2005 Skąd: Obrońców Pokoju
|
Potwierdzone. To prawda że w Zabrzu mieszkania są tańsze i łatwiej je dostać. Może faktycznie jeśli poszukuje się mieszkania to warto zaoszczędzić i zamieszkać w Zabrzu. Przecież to rzut kamieniem od Gliwic :) |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Sob Wrz 16, 2006 08:21
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
ja sie zastanawiam czy nie kupic w zabrzu... ale jakos nie bardzo mi zabrze przypasowaly :/ |
|
|
|
|
Frycek
Wysłany: Nie Wrz 17, 2006 09:57
|
Zaproszone osoby: 1
Imię: Mariusz
Dołączył: 25 Maj 2004 Skąd: Zabrze-Gliwice
|
ziutek997 napisał/a: | To prawda że w Zabrzu mieszkania są tańsze |
zgadzam sie , z wlasnego dowiadczenia moge potwierdzic :)
i nie jest tu w cale tak zle :) |
|
|
|
|
dobra_nocka
Wysłany: Nie Wrz 17, 2006 14:23
|
Dołączyła: 15 Sie 2006 Skąd: Zabrze
|
pewno ze nie jest tak zle;) tylko moze wieczorem nie ma za bardzo co robic.. jednak Gliwice to Gliwice ;-) |
|
|
|
|
ziutek997
Wysłany: Pon Wrz 18, 2006 13:30
|
Dołączył: 25 Cze 2005 Skąd: Obrońców Pokoju
|
Miasta są pod wieloma względami bardzo podobne :) I nie ma problemu aby mieszkając w Zabrzu nie kożystać z uroków i kożyści Gliwic. Jedno co to że wielu z nas zapuszcza trochę te swoje korzonki :D W końcu dla wielu z nas Gliwice to nasza mała ojczyzna :) |
|
|
|
|
Re-wersJa
Wysłany: Nie Kwi 08, 2007 07:59
|
Dołączyła: 28 Lis 2006 Skąd: Sośnica
|
Cytat: | pewno ze nie jest tak zle;) tylko moze wieczorem nie ma za bardzo co robic.. jednak Gliwice to Gliwice ;-) |
polecam 32, jedyny nocny autobus w okolicy :P
a tak swoją drogą jak tak się czyta wasze opowiedzi to strach człowieka ogarnia... chyba najlepiej wyjechać, zarobić namieszkanie, wrócić i kupić je za gotówkę.... koszmar... a zaczynam powoli myśleć o tym... i jakoś na starcie sie odechciewa... z tego wynika że bedziemy sie razem z rodzicami znosić jeszcze przez jakiś ( w domyśle długi) czas :| |
|
|
|
|
Frycek
Wysłany: Nie Kwi 08, 2007 10:42
|
Zaproszone osoby: 1
Imię: Mariusz
Dołączył: 25 Maj 2004 Skąd: Zabrze-Gliwice
|
Re-wersJa napisał/a: | tego wynika że bedziemy sie razem z rodzicami znosić jeszcze przez jakiś |
Ja mieszkam Sam :P :hyhy: |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 10:44
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
ziutek997 napisał/a: | I nie ma problemu aby mieszkając w Zabrzu nie kożystać z uroków i kożyści Gliwic. |
z Gliwic do Zabrza nie ma daleko... ale jednak wiekszosc czuje sentyment do tego miasta i ciezko jest mieszkac "obok" :) osobiscie wolalabym w gliwicach ale jesli dalej tak pojdzie to chyba sie przeprosze z Zabrzem :D |
|
|
|
|
nemo1125
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 13:51
|
Dołączył: 11 Paź 2006 Skąd: Zabrze
|
Aither napisał/a: | chyba sie przeprosze z Zabrzem | :) Zapraszamy :witamy: |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 14:42
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
nemo1125, wiem wiem :D nie pierwszy mi to proponujesz :D |
|
|
|
|
Solid_Wood
Wysłany: Wto Lip 31, 2007 20:10
|
Dołączył: 30 Cze 2007 Skąd: Gliwice
|
Teraz już lista jest zamknięta, także nie dopisują już nikogo. Stwierdzili, że i tak klika(naście) lat zajmie im rozładowanie tej kolejki. Raz wypadniesz i koniec.
No cóż, czekamy grzecznie i pamiętajmy o wizytach w lutym w UM :-) |
|
|
|
|
Aither
Wysłany: Sro Sie 01, 2007 11:23
|
Smoczyca
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: Grottgera
|
no ale czemu sie dziwic... nie buduje sie mieszkan wiec nie maja co rozdawac... ludzie wykupilo co mogli wykupic i tyle... a przeciez tyle pustostanow stoiu... szkoda ze miasto nie moze jakos tego problemu rozwiazac... to gdzie my mlodzi mamy mieszkac? na kupno nas nie stac, nic sie nie buduje a z miasta dostac to wiecznosc... oczywiscie szczescie maja Ci co na liscie jeszcze sa :P a co mamy czekac az nasze rodziny "kopna w kalendarzz" zeby miec gdzie mieszkac ? :zdegustowany: a co maja powiedziec ludzie co chca zalozyc rodzine i zwlekaja ze slubem az sie mieszkania nie znajdzie... |
|
|
|
|
|