zakazana milosc |
Autor |
Wiadomość |
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Sob Paź 29, 2005 16:13
|
|
Dana ,a uściski jakie mają być ,moja droga i gdzie można się ściskać i dotykać?? |
|
|
|
|
Dana
Wysłany: Sob Paź 29, 2005 16:35
|
Dołączyła: 27 Gru 2004 Skąd: okolice Gliwic
|
ciesze sie ze jestem
Piotrulek napisał/a: | moja droga |
reszta na PW jesli chodzi o mnie :P
a tak ogólnie to każdy wie na co moze sobie pozwolić w kontakcie z drugą osobą ,aby flirt był flirtem :) |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Sob Paź 29, 2005 16:40
|
|
Dana napisał/a: | aby flirt był flirtem |
calkowicie się zgadzam tylko wlaśnie chodzi mi o samą definicję zasięgu flirtu,czy rozbieranie jest jeszcze formą flirtu,czy pocalunek nie przekracza pewnych barier,tylko o to mi chodzi??więc odpowiedz,proszę i niech każdy zdefiniuje flirt w/g siebie... :D :D |
|
|
|
|
Dana
Wysłany: Sob Paź 29, 2005 16:48
|
Dołączyła: 27 Gru 2004 Skąd: okolice Gliwic
|
Ja o sobie nie napisze - to jest tajemnica którą każdy zainteresowany pan ma odkrywac osobiście :hyhy: :zawstydzony: :oczami:
...moze reszta się wypowie ja stad znikam :D |
|
|
|
|
Dorothea
Wysłany: Sob Paź 29, 2005 17:02
|
Dołączyła: 25 Wrz 2005 Skąd: Sośnica
|
Flirt to wymiana spojrzen, pewne gesty , mimika, ruchy naszego ciała....,Piotrulku natomiast pocałunek juz przekracza to co flirtem nazywamy, nie wspomne juz o rozbieraniu :rotfl: :D :zawstydzony: |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Sob Paź 29, 2005 17:04
|
|
Dorothea napisał/a: | pocałunek juz przekracza to co flirtem nazywamy, nie wspomne juz o rozbieraniu |
w/g ciebie oczywiście(bardzo szanuję twoją opinię,w rzeczy samej),poczekajmy na inne opinie... :D |
|
|
|
|
Dorothea
Wysłany: Sob Paź 29, 2005 17:58
|
Dołączyła: 25 Wrz 2005 Skąd: Sośnica
|
Pisac te :cisza: :cisza: opinie, NIE SPAC LUDZISKA!!!!!!!!! |
|
|
|
|
rafal
Wysłany: Czw Lis 10, 2005 23:53
|
Dołączył: 02 Lis 2005 Skąd: chorzow
|
zakazana milosc jest od zawsze obdarowac kogos uczuciem tak na calego to by bylo cos! wiedz nie widze nic zlego w slowie zakazana milosc po prostu czasem rozsadek nie idzie w parze z sercem ale na to juz nic nie poradzimy milosc tez potrafi czlowieka oslepic trzeba jednak pamietac ,ze slowo kocham nie musi oznaczac milosci |
|
|
|
|
Bea.tka
Wysłany: Czw Lis 10, 2005 23:58
|
Dołączyła: 24 Cze 2004 Skąd: Gliwice/Zabrze
|
>> Moja miłosc była zakazana wszyscy byli przeciwko ... kazdy starał sie nas rozdzielic i tłumaczył ze nie jestesmy dla siebie ... przeszlismy wiele oj bardzo duzo i nie wszystkie chwile naleza do tych pieknych chwil ... ale najwazniejsze ze nie poddalismy sie i dalej jestesmy razem teraz nawet zaczyna wspólne zycie i owoc Naszej miłosci juz w drodze jest ... :) |
|
|
|
|
rafal
Wysłany: Sob Lis 12, 2005 00:42
|
Dołączył: 02 Lis 2005 Skąd: chorzow
|
Dyszka to super sprawa Bedziesz Mama!!! wiesz mi to najlepsze co w zyciu spotyka czlowieka to wiecej niz klejnoty calego swiata !!! Malutki czlowieczek! tez mam coreczke ijestem z niej dumny wybraliscie juz imie dla swojej malej pociechy :) |
|
|
|
|
darkenstein [Usunięty]
Wysłany: Nie Lis 13, 2005 01:07
|
|
poza pedalami i zboczencami dopuszczam wszystko. |
|
|
|
|
Bea.tka
Wysłany: Nie Lis 13, 2005 07:48
|
Dołączyła: 24 Cze 2004 Skąd: Gliwice/Zabrze
|
>> rafal, Zastanawiam sie nad imieniem dmla dziewczynki miedzy Oliwka a Zuza
Chlopczyk bedzie sie nazywał Oskar :)
>>pozdrawiam |
|
|
|
|
Dorothea
Wysłany: Pon Lis 14, 2005 19:31
|
Dołączyła: 25 Wrz 2005 Skąd: Sośnica
|
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Pon Lis 14, 2005 19:44
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
rafal, i D_y_s_z_k__a, odsyłam Was do topiku
h t t p;//w w w forumgliwice, c o m/rozmowy/viewtopic.php?t=1755&start=50]Imiona :/ |
|
|
|
|
Bea.tka
Wysłany: Pon Lis 14, 2005 22:58
|
Dołączyła: 24 Cze 2004 Skąd: Gliwice/Zabrze
|
|
|
|
|
madziar
Wysłany: Sob Lut 25, 2006 08:27
|
Dołączyła: 21 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
Zakazana miłość to definicja która może być bardzo szeroka lub mocno zawężona. Wg mnie kuzyni bliscy nie powinni wiązać się, gdyż to grozi chorobami ich przyszłych dzieci. O rodzicach, pasierbach nie będę mówić bo to dla mnie niedopuszczalne jak pedofilia. Ale wiek, pochodzenie społeczne, wyznanie, preferencje sexualne nie są dla mnie przeszkodą i uważam, że to zupełnie miłości nie przeszkadza.
Nie stosowałbym terminu zakazanej miłości do skoków w bok, , podwójnego życia, bo to dla mnie cwaniactwo i wygodnictwo jakiejś osoby, która jest tchórzem i woli wygodnie mieć żonę/ męża a na boku jakąś "zabawkę" dla odmiany. Dla mnie to są tchórze.
Zakazaną miłością byli Romeo i Julia i w żaden sposób ich historia nie przystaje do takich małych karaluchów jak zdradzający. Tacy to szukają atrakcji na zewnątrz, zamiast zadbać o własny związek. Po co się męczyć, jak można zmieniać kochanków/kochanki.
Na szczęście jest coraz mniej uprzedzeń. Ale niestety jeszcze mnstwo jest ludzi którzy patrzą na innych wg schmatu. Jednak tymi to bym się nie ptrzejmowała. Mają ograniczone horyzosty jak koń z klapkami (duży łeb, mały rozumek).
Reasumując mam uprzedzenia do pedofili, zboczeńców i zdradzających. Reszta jest :ok: |
|
|
|
|
Yeti
Wysłany: Sob Lut 25, 2006 09:55
|
Dołączył: 17 Sie 2005 Skąd: Gliwice
|
madziar, oczywiście masz prawo do własnych poglądów, ale czyż nie po to są takie forumowe dyskusje, żeby spróbować ze wszystkich stron spojrzeć na problem, nie tylko z tej najsłuszniejszej?...
Cytat: | Zakazaną miłością byli Romeo i Julia i w żaden sposób ich historia nie przystaje do takich małych karaluchów jak zdradzający. Tacy to szukają atrakcji na zewnątrz, zamiast zadbać o własny związek. Po co się męczyć, |
A gdyby Romeo i Julia byli żonaci?... Gdyby od lat tkwili w małżeństwach, które zawarli w młodości, spełniając posłusznie wolę ojców? Gdyby spotkali się o wiele później, ale w swych sercach przeżywali dokładnie to samo, co Shakespeare opisał?.... Czy wtedy nie byliby cierpiącymi kochankami (w znaczeniu romantycznym używam tego słowa, nie o seks tu chodzi), tylko... karaluchami? Czy wtedy ich miłość nie byłaby wielkim uczuciem, tylko plugawą zdradą, którą się brzydzisz?
Cytat: | Ale niestety jeszcze mónstwo jest ludzi którzy patrzą na innych wg schmatu. |
Z tym się akurat zgadzam! :]
Choć mam więcej tolerancji, więc zdania o końskim łbie nie dołożyłem do cytatu! :) ... Sposób spojrzenia na wiele problemów, zależy przecież od konkretnych przeżyć, doświadczeń!... Czasem staje się spojrzeniem schematycznym, bo.... istnieją pewne schematyczne role, jakie przychodzi nam grać w życiu (pomimo, że kazdemu wydaje się, że jest jedynym i niepowtarzalnym) np.:
- młody człowiek startujący w życie z gorącym sercem, pełen wiary w ideały,
- osoba kochająca i kochana, żyjąca w szczęśliwym związku,
- osoba zdradzona, porzucona, oszukana,...
- osoba nieszczęśliwa, przeżywająca uczucie nieodwzajemnione, a może zakazane...
Nie zgadzam się, że jeśli kogoś nie stać na wybitne indywidualne poglądy wykraczające spojrzeniem ponad to schematyczne miejsce związane np. z jedną z powyższych kategorii, to od razu ... koński łeb i mały mózg!...
Nie zgadzam się, że jeśli ktoś przeżywa uczucie nie związane ze związkiem w którym jest żyć zobowiązanym, to od razu karaluch, nic nie wart, że idzie na łatwiznę!...
Nie zgadzam się na sądy zbiorowe!... Wg mnie to właśnie jest pójście na łatwiznę!
Aha...
temat brzmi: "Zakazana miłość", a nie "Zakazany seks"!... To chyba różnica, choć dyskutować można i o jednym i o drugim! |
|
|
|
|
madziar
Wysłany: Sob Lut 25, 2006 10:47
|
Dołączyła: 21 Sty 2006 Skąd: Gliwice
|
Yeti napisał/a: | A gdyby Romeo i Julia byli żonaci?... Gdyby od lat tkwili w małżeństwach, które zawarli w młodości, spełniając posłusznie wolę ojców? Gdyby spotkali się o wiele później, ale w swych sercach przeżywali dokładnie to samo, co Shakespeare opisał?.... |
Jakby babcia miała wąsy to byłaby dziadkiem ;)
Jak sam wspomniłeś to forum i możemy mieć różne poglądy. Ja Ciebie nie zamierzam ukamieniowac za poglady. Tylko mówię, że w tym temacie JA mam bardzo radykalne poglądy. Nie mogłabym być z kimś, kogo poglady w tym temaci rozpływałyby się jak czekoladka w ustach, tak zależnie od sytuacji.
Masz swoje poglądy , a ja swoje. I nadal mnie nie przekonałeś. Ale może kogoś tak. Próbuj dalej :) |
|
|
|
|
krystian
Wysłany: Pon Lut 27, 2006 06:35
|
Dołączył: 05 Wrz 2005 Skąd: Gliwice
|
wg mnie nie ma zakazanej milosci! kocham mame jak mame, kocham siostre jak siostre, psa jak psa a dziewczyne jak dziewczyne. zone pewnie bede inaczej kochal a kochanke jeszcze inaczej. a zakazana milosc...jakos nic mi do glowy nie przychodzi. wspomniani wczesniej romeo i julia, to wg mnie tez nie byla zakazana milosc. to byla chora milosc bo oboje wiedzieli jakie beda konsekwencje. |
|
|
|
|
Yeti
Wysłany: Pon Lut 27, 2006 07:24
|
Dołączył: 17 Sie 2005 Skąd: Gliwice
|
madziar napisał/a: | Jakby babcia miała wąsy to byłaby dziadkiem | Czyżby jednak unik?... :)
(wyobrażam sobie, jak pomstowałaś, oglądając film "Zakochany Shakespeare")
Cytat: | Ale niestety jeszcze mónstwo jest ludzi którzy patrzą na innych wg schmatu. |
Cytat: | ...w tym temacie JA mam bardzo radykalne poglądy. |
madziar, masz rację!... masz prawo do swoich poglądów! ...i nikt Ci tego prawa nie odbiera!... Nie zamierzam Cię do niczego przekonywać!...
Ale czy masz prawo w sposób pogardliwy mówić o innych, myślących schematycznie,... jeśli sama prezentujesz poglądy z najprostszego schematu, jaki możnaby sobie tylko wymyślić?...
Cytat: | (duży łeb, mały rozumek) |
madziar napisał/a: | Nie mogłabym być z kimś, kogo poglady w tym temaci rozpływałyby się jak czekoladka w ustach... |
No dobrze! Już Cię nie będę próbował poderwać!... Widzę, że jestem bez szans! ;););)
(choć moje poglądy nie rozpływają się wcale!... Ja wiem, co myślę!... Dokładnie!... Może właśnie dlatego widzę nie tylko czarne i białe! ;) )
Gratuluję nieugiętego "kręgosłupa moralnego"!... Uważaj jednak, bo czasem to, co się nie potrafi ugiąć, może się połamać! ;)
... oczywiscie, nie życzę Ci tego! :)
krystian napisał/a: | wg mnie nie ma zakazanej milosci!... (...)
a zakazana milosc...jakos nic mi do glowy nie przychodzi |
A wg mnie, to proste!... Jak sama nazwa wskazuje!... Zakazana miłość, to taka, której ktoś lub coś mi zabrania!... Rodzina,... prawo,... obyczaje,... zasady moralne lub religijne... Trudno zabronic czegoś, co tkwi w sercu (nawet jeśli w innym temacie tego Forum, część ludzi uznaje to za akt zdrady), ale z pewnością zakazy dotyczą jakichkolwiek prób uzewnętrzniania takiego uczucia.
Cytat: | kocham mame jak mame, kocham siostre jak siostre, psa jak psa a dziewczyne jak dziewczyne |
Dodałbym jeszcze: "a bliźniego, jak bliźniego!"
Jeśli tak, to super!... Gratuluję!.... Żeby tak wszyscy potrafili! :)
Cytat: | a zakazana milosc...jakos nic mi do glowy nie przychodzi |
To Ci podpowiem! :]
a gdybyś np. poczuł, że swoją siostre kochasz w taki sposób, w jaki powinieneś tylko swoją dziewczynę?... Wiem, wiem! Tobie to nie grozi!... Ale my tu przecież tylko sobie dyskutujemy!... Ty nazwałbyś taką miłość oczywiście chorą!... Ale ona byłaby właśnie zakazana!... Sam sobie byś jej zakazywał!... |
|
|
|
|
|