Niebezpieczne ulice Gliwic |
Autor |
Wiadomość |
Gmeras
Wysłany: Nie Paź 09, 2005 20:42
|
Imię: Piotr
Dołączył: 02 Sty 2005 Skąd: Lotników
|
Ale az tyle ludzi tam było chodźby ktos koło niego stał i sprawdził czy zyje albo podtrzymywał na duchu kazdy stał minimum 10 metrów od niego |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Nie Paź 09, 2005 21:36
|
|
Mariusz napisał/a: | nieudzielenie pomocy ofiarze wypadku grozi odpowiedzialność karna |
a niekompetentne udzielenie pomocy powodujące śmierć jest również ścigane z
paragrafu o nieumyśłne spowodowanie śmierci i co w tej chwili nasz forumowy
policjancie powiesz na to?? ... :?: :?: :?: |
|
|
|
|
Czarnulka
Wysłany: Nie Paź 09, 2005 21:41
|
Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem
|
Gmeras, a ze się stak spytam...skoro tam byłeś to dlaczego nie podszedłeś? :suchy: |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Nie Paź 09, 2005 22:14
|
Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
Gmeras napisał/a: | Ale az tyle ludzi tam było chodźby ktos koło niego stał i sprawdził czy zyje albo podtrzymywał na duchu kazdy stał minimum 10 metrów od niego |
Kolego, ale stanie koło ofiary i podtrzymywaniu jej na duchu nie ratuje jej życia. Jeszcze jak ofiara jest nieprzytomna. Nie uczyli na PO co się robi w takich sytuacjach ?
Po pierwsze duża przestrzeń, by ofiara mogła swobodnie oddychać. Żeby nie było tłumów ludzi ...
A potem w zależności od tego czy ofiara jest przytomna czy nie postępuje się według powszechnych zaleceń ...
Prosze bardzo:
Nagłe ustanie czynności układu krążenia w krótkim czasie prowadzi do śmierci klinicznej z następczym, nieodwracalnym ustaniem czynności ośrodkowego układu nerwowego.
Najczęstszą przyczyną zatrzymania krążenia jest choroba niedokrwienna serca. Innymi częstszymi przyczynami są urazy szczególnie klatkipiersiowej i ośrodkowego układu oddechowego, utonięcie, porażenie prądem, zatrucia, zaburzenia elektrolitowe, zaburzenia pracy serca spowodowane przedawkowaniemleków. W początkowym okresie zatrzymania krążenia najbardziej wrażliwa na niedotlenienie tkanka mózgowa wykorzystuje tlen zawarty we krwi. Jednak już po 3-4 minutach dochodzi do nieodwracalnych zmian w korze mózgowej.
Objawy
Aby rozpoznać zatrzymanie krążenia należy zbadać tętno na tętnicach szyjnych lub udowych. Podczas badania stwierdzamy brak tętna oraz utratę przytomności, która również może wystąpić w przypadku zatruć, urazów, krwawienia do mózgu, w napadzie padaczkowym. W ciągu kilkunastu sekund po zatrzymaniu krążenia dochodzi do zatrzymania oddechu. Aby to sprawdzić wystarczy przyłożyć swój policzek do nosa chorego tak, aby poczuć wydychane powietrze.
Udzielając pomoc potrzebującej osobie należy wykonać podstawowe czynnośći resuscytacyjne:
* A (ang. airway)- udrożnienie dróg oddechowych
* B (ang. breathing)- wentylacja płuc
* C (ang. circulation)- zewnętrzny masaż serca
Zanim jednak przystąpimy do udzielania pomocy powinniśmy upewnić się czy nic nam nie groźi np. niebezpieczne substancje chemiczne, zerwane przewody elektryczne. Jeżeli pomagamy ofiarom wypadku samochodowego powinniśmy odpowiednio zabezpieczyć miejśce, w którym doszło do wypadku, tak aby żaden samochód czy też inny środek lokomocji nie najechała na nas.
A: Udrożnienie dróg oddechowych
Aby nasze czynności były efektywne powinniśmy zapobiec niedrożności górnych dróg oddechowych do której najczęściej dochodzi w wyniku zapadania się języka blokującego wejście do krtani. Aby to zrobić należy:
* skontrolować jamę ustną usuwając z niej resztki pokarmu, protezy zębowe czy też muł ofiarom utonięć
* położyć chorego na wznak a następnie trzymając jedną dłoń na czole ofiary odchylić głowę do tyłu oraz jednocześnie dwoma palcami drugiej ręki unieść podbródek do góry
* przesunąć rzuchwę ku przodowi tak, aby zęby dolne znalazły się przed górnymi
Jeśli podejrzewamy uszkodzenie kręgosłupa szyjnego nie powinniśmy odginać głowy do tyłu. Możemy jednak przesunąć żuchwę do przodu oraz powinniśmy unieruchomić kręgosłup
Po wykonaniu powyższych czynności możemy rozpocząć sztuczne wentylowanie.
B: Sztuczna wentylacja
Wykonując sztuczną wentylację metodą usta- usta, usta- nos, usta-rurka, usta- maska chory najczęściej wentylowany jest powietrzem wydechowym osoby udzielającej pomocy. Metody te najczęściej nie wymagają dodatkowego sprzętu np. worka Ambu, zapewniają dostateczne dostarczenie tlenu do ratowanej osoby i są wykonywane w warunkach pozaszpitalnych przez osoby przygodne.
Wykonując sztuczną wentylację należy:
* ułożyć chorego na twardym podłożu z odchyloną do tyłu głową
* wdmuchiwać osobie dorosłej około 800-1200 ml powietrza
* wdmuchiwać powietrze z częstością 12/minutę u dorosłych oraz 20/minutę u dzieci
* w metodzie usta- usta po nabraniu wdechu objąć szczelnie swoimi ustami usta ratowanego, zacisnąc palcami nos poszkodowanego i po woli (1-1,5s) wdmuchiwać powietrze jednoczęśnie obserwująć ruchy klatki piersiowej (unoszeniu przy wdmuchiwaniu oraz opadanie w czasie nabierania powietrza)
* w metodzie usta- nos usta zamyka się ręką ułożoną pod brodą a powietrze wdmuchuje się do nozdrzy ratowanego.
* w metodzie usta- maska stosując specjalną maskę nakładaną na usta i nos ratowanego unikami bezpośredniego kontaktu z jego ustami
* w metodzie usta- rurka powietrze wdmuchujemy do rurki , która jednocześnie zapobiega zapadaniu się jezyka.
* zachować ostrożność i nie nabierać zbyt dużo powietrza, które może dotrzeć do żołądka i spowodować wymioty
Jeżeli podczas wentylacji nie zauważymy ruchów klatki piersiowej, może to oznaczać alba niedrożność górnych dróg oddechowych lub też nieszczelność w czasie wtłaczania powietrza do ust chorego.
Jeżeli nie wyczuwamy tętna na tętnicy szyjnej należy rozpocząć zewnętrzny masaż serca.
C: Zewnętrzny masaż serca
Wykonując masaż serca powinniśmy:
* ułożyć chorego na twardym podłożu z odchyloną do tyłu głową
* umieścić nałożone na siebie dłonie w 1/3 dolnej części mostka tak, aby palce byly lekko uniesione do góry i nie uciskały żebra; ręce powinny być wyprostowane w stawach łokciowych, a barki prostopadle nad dłońmi.
* wywierać nacisk na mostek powodując jego uginanie się na głębokość 4-5 cm następnie zwalniać nacisk jednak bez odrywania dłoni od mostka
* prowadzić masaż serca z częstością 80/minutę
* prowadzić jednocześnie sztuczną wentylację
1 ratownik: na każde 15 uciśnięć mostka 2 wdmuchnięcia powietrza
2 ratowników: na każde 15 uciśnięć mostka 2 wdmuchnięcie powietrza
Powienniśmy pamętać aby uciśniecia mostka oraz wdmuchnięcie powietrza nie były jednoczesne.
Błędy w czasie reanimacji
Aby przywócić prawidłową pracę serca powinniśmy unikać błędów podczas jego wykonywania.
Najczęściej dochodzi do zbyt długiej przerwy podczas czynności resuscytacyjnych. Dopuszczalna przerwa to 5 sec. Oprócz tego często osoby udzielające pomocy uciskają mostek w jego górnej części zamiast 1/3 dolnej lub okolicę przedsercową na lewo od mostka lub też odrywają dłonie od klatki piersiowej. Do złamań żeber nie dochodzi zbyt często. Zawsze ważniejsze jest przywrócenie krążenia krwi i uratowanie Komuś życia niż złamane żebro, które po kilku tygodniach zrośnie się.
Nie bójmy się udzielić pierwszej pomocy.
Piotrulek napisał/a: | Mariusz napisał/a: | nieudzielenie pomocy ofiarze wypadku grozi odpowiedzialność karna |
a niekompetentne udzielenie pomocy powodujące śmierć jest również ścigane z
paragrafu o nieumyśłne spowodowanie śmierci i co w tej chwili nasz forumowy
policjancie powiesz na to?? ... :?: :?: :?: |
No dokładnie, dlatego wielu ludzi boi się udzielić tej pierwszej pomocy.
Poza tym powinno się inwestować w tego typu akcje, bo to dla naszego dobra, ale kto to zorganizuje jak nie ma pieniedzy na nic ? |
|
|
|
|
Gmeras
Wysłany: Pon Paź 10, 2005 14:51
|
Imię: Piotr
Dołączył: 02 Sty 2005 Skąd: Lotników
|
=CzArNuLkA= napisał/a: | Gmeras, a ze się stak spytam...skoro tam byłeś to dlaczego nie podszedłeś? |
1) Nie byłem bo przejezdzałem samocodem
2) Mialem takie mysli by pomuc
3) Byłem po sporzyciu alkoholu i w ten sposób mogłem byc oskarzony o niemumyślne spowodowanie smierci
Mariusz napisał/a: | Kolego, ale stanie koło ofiary i podtrzymywaniu jej na duchu nie ratuje jej życia. Jeszcze jak ofiara jest nieprzytomna. Nie uczyli na PO co się robi w takich sytuacjach ?
Po pierwsze duża przestrzeń, by ofiara mogła swobodnie oddychać. Żeby nie było tłumów ludzi ...
A potem w zależności od tego czy ofiara jest przytomna czy nie postępuje się według powszechnych zaleceń ... |
Tak może jej zycia nieratuje ale uszkodzenie ciała poprzez niemoc udzielenia pomocy nie jest karane a patrzenie tylko jak ta osoba umiera jest tylko wtedy karane ... trzymanie na duchu jest to jeden z punktów pierwszej pomocy równowarzne z wezwaniem tej pomocy medycznej
Piotrulek napisał/a: | a niekompetentne udzielenie pomocy powodujące śmierć jest również ścigane z
paragrafu o nieumyśłne spowodowanie śmierci i co w tej chwili nasz forumowy
policjancie powiesz na to?? ... |
Chec pomocy nie jest karane ale przejscie obok takiej osoby jest karane tak jak Mariusz powiedział kara pozbawienia wolności do lat 3 |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Pon Paź 10, 2005 16:23
|
Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
Zgodze się, że więcej problemów byłoby w razie udzielania pomocy będąc pod wpływem alkoholu. Dlatego jeśli sam nie możesz to szukasz w najbliższym otoczeniu osoby, która się na tym zna i nie jest pod wpływem alkoholu.
"trzymanie na duchu jest to jeden z punktów pierwszej pomocy równowarzne z wezwaniem tej pomocy medycznej"
Za to o takim czymś nie słyszałem. Słyszałem natomiast o tym by nie puszczać ofiary do domu bez uprzedniego zbadania jej przez osobę do tego uprawnioną (czyt. lekarz). |
|
|
|
|
Asienka
Wysłany: Pon Paź 10, 2005 17:49
|
Dołączyła: 22 Lip 2004 Skąd: Aktualnie niewiem
|
frohike napisał/a: | heh mieszkam na niebezpiecznej ulicy
|
a ja niewiele dalej od ciebie :D czyli nedaleko niebezpiecznej :) smigam tam kilka r azy dziennie i co jakis czas sa tam jakies stłuczki |
|
|
|
|
Czarnulka
Wysłany: Pon Paź 10, 2005 20:12
|
Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem
|
Mariusz napisał/a: | "trzymanie na duchu jest to jeden z punktów pierwszej pomocy równowarzne z wezwaniem tej pomocy medycznej"
Za to o takim czymś nie słyszałem |
Wiec Ty też musisz wrócić do ksiazki z PO ;) :] |
|
|
|
|
Mariusz
Wysłany: Pon Paź 10, 2005 21:20
|
Imię: Mariusz Damian
Dołączył: 05 Gru 2004 Skąd: Gliwice
|
Powiedz mi gdzie znajdziesz czas na uspakajanie ofiar wypadku jak każdy sobie stanie zacznie oglądać i nic nie zrobi, bo ... najzwyczajniej nie umie ?
A wokół Ciebie jeszcze dwie ofiary. Obie nieprzytomne z podejrzeniem uszkodzenia kręgosłupa ... |
|
|
|
|
Gmeras
Wysłany: Pon Paź 10, 2005 21:51
|
Imię: Piotr
Dołączył: 02 Sty 2005 Skąd: Lotników
|
To musisz tym gapowiczom powiedziec co maja robic |
|
|
|
|
Gmeras
Wysłany: Czw Paź 13, 2005 11:30
|
Imię: Piotr
Dołączył: 02 Sty 2005 Skąd: Lotników
|
Niebezpieczne ulice
• Pszczyńska: 20 wypadków, 76 kolizji, 2 osoby zginęły, 27 zostało rannych
• Toszecka: 14 wypadków, 76 kolizji, 1 osoba zginęła, 14 zostało rannych
• Rybnicka: 14 wypadków, 69 kolizji, rannych zostało 14 osób
• Tarnogórska: 12 wypadków, 47 kolizji, 20 osób rannych
• Daszyńskiego: 10 wypadków, 48 kolizji, 11 osób rannych
• Andersa: 8 wypadków, 37 kolizji, 8 osób rannych
• Nowy Świat: 5 wypadków, 19 kolizji, 6 osób rannych
• Orlickiego: 4 wypadki, 18 kolizji, 2 osoby zginęły, 3 zostały ranne.
(dane KMP dotyczą trzech ostatnich miesięcy)
nowe statystyki |
|
|
|
|
Rafalka
Wysłany: Nie Paź 30, 2005 21:26
|
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: okolice Gliwic
|
+
Jana Pawła II- moja kolizja drogowa :] |
|
|
|
|
frohike
Wysłany: Pon Paź 31, 2005 15:05
|
Dołączył: 21 Lis 2004 Skąd: Gliwice
|
Rafalka, to nie ulica jest niebezpieczna tylko ty jako kierowca :rotfl: |
|
|
|
|
Rafalka
Wysłany: Wto Lis 01, 2005 19:02
|
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: okolice Gliwic
|
:rotfl: w stłuczce uczestniczyly 3 pojazdy, a moje autko nie bylo na koncu, i moja osoba mandatu nie dostała :rotfl: |
|
|
|
|
Gmeras
Wysłany: Wto Lis 01, 2005 19:04
|
Imię: Piotr
Dołączył: 02 Sty 2005 Skąd: Lotników
|
Wiec to nie twoja wina jesli bytłas pierwsza ;] |
|
|
|
|
Rafalka
Wysłany: Wto Lis 01, 2005 19:25
|
Dołączyła: 24 Lut 2005 Skąd: okolice Gliwic
|
:rotfl: ups bylam w środku,
zachowalam odstep
ale mlody kierowca w duzym aucie przesunol mnie troszeczke do przodu
"kierowniczka" z 1 autka stwierdzila ze nie ma nic na swoim tyle i pojechal sobie po jakiejs 10 minutach
:rotfl: |
|
|
|
|
Piotrulek [Usunięty]
Wysłany: Wto Lis 01, 2005 20:09
|
|
Rafalka napisał/a: | bylam w środku |
czyli tradycyjna"kanapeczka"ja w takiej bylem 5 lat temy tylko że ten z tylu mial 80km/h |
|
|
|
|
jan
Wysłany: Pią Lis 11, 2005 22:23
|
Dołączył: 07 Paź 2004 Skąd: Zatorze lub Trynek
|
Taka kanapeczke widziałem kilka lat temu na Pszczyńskiej w okolicy zjazdu na giełdę.
Gołoledź.Kilka samochodów cięzarowych,a pomiedzy nimi,raczej pod nimi beemka. Straszny widok kiedy dźwig podnióśł te kupę blachy, z dziury w podłodze wisiała noga kierowcy a moze pasazera. Zginął młody chłopak z dziewczyną. Markę auta mozna było poznac jedynie po znaczkach na kołach. :!: Gołoledź jest straszna |
|
|
|
|
|