randki w ciemno |
Autor |
Wiadomość |
Gosia.P
Wysłany: Sob Paź 23, 2004 19:36 randki w ciemno
|
Dołączył: 04 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
co w tym temacie macie do powiedzenia??
ostatnimi czasy mnostwo portali oferuje mozliwosc poznawania ludzi za posrednictwem tychze... czy uwazacie ze przez neta mozna poznac swoja polowke?? czy mozna w ogole poznac ciekawych ludzi?? no i czy ufacie tym osobom po drugiej stronie? czy moglibyscie spotkac sie z kims "w ciemno"?? |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Sob Paź 23, 2004 20:02
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
ja swoja połóweczkę poznałam na gg :) |
Ostatnio zmieniony przez kisia Nie Paź 24, 2004 17:27, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Czarnulka
Wysłany: Sob Paź 23, 2004 20:22
|
Dołączyła: 16 Wrz 2004 Skąd: z piekła rodem
|
Ja się umawaim z osobami z neta średnio 2 razy w tygodniu :P
Poznałam wiele wartoścoiwych,niesamowitych osób.
Jeszcze nie trafiłam na osobę,która bajerowała przez neta,a w rzeczywistosci inaczej wyglądała bąd? inaczej sie zachowywała :) |
|
|
|
|
kazidelko
Wysłany: Sob Paź 23, 2004 21:42
|
Dołączył: 24 Lip 2004 Skąd: Zatorze
|
Moim zdaniem można poznać wielu dobrych i wspaniałych ludzi.Doświadczyłem już pomocy w sprawach zawodowych jak i prywatnych.Sam też nie szczędzę czasu,by innym pomóc....ale warunek jest jeden:muszę tego kogoś dobrze poznać.Wierzę,że można znależć też kogoś "na dobre i na złe".Znam osobiście takie pary.Są szczęśliwi. To najważniejsze.
P.S.
W spotkaniach towarzyskich ludzi znanych z netu jestem bardzo ostrożny.Dlatego też nie biorę pod uwagę uczestnictwa w zlocie 20-tego listopada... |
|
|
|
|
Moooni001
Wysłany: Sob Paź 23, 2004 21:51
|
Gość
|
Pewnie można poznąc kogos ciekawego, ale ja nie mogę o tym za dużo powiedzieć, co moja drugą połówkę poznałam w przedszkolu :lol: i tak sie jakoś złożyło, ze jesteśmy teraz razem.
W podstawówce wogóle się na to nie zapowadało że będziemy razem, choć kilka nauczycielek nam to wróżyło. Zawsze mówili: "kto się czubi ten się lubi" - chyba coś w tym jest.
Ale znam kilka osób co swoja "wielka miłość" poznało przez neta.
Więc nigdy nie wiadomo gdzie czeka na nas nasza druga połowa :) |
|
|
|
|
Asienka
Wysłany: Sob Paź 23, 2004 22:37
|
Dołączyła: 22 Lip 2004 Skąd: Aktualnie niewiem
|
Fajna sprawa i zabawa a jak cos fajnego wyjdzie to tylko sie cieszyć!!! |
|
|
|
|
Bea.tka
Wysłany: Nie Paź 24, 2004 15:40
|
Dołączyła: 24 Cze 2004 Skąd: Gliwice/Zabrze
|
Zdarzyło mi sie kilka takich spotkan i poznałam wiele pozytywnych ludków z którymi do dzis utrzymuje kontakt ... Trafiłam równiez na takie osoby z którymi kontakt szybko sie urwał po spotkaniu w realu ; ] |
|
|
|
|
Frycek
Wysłany: Nie Paź 24, 2004 22:04
|
Zaproszone osoby: 1
Imię: Mariusz
Dołączył: 25 Maj 2004 Skąd: Zabrze-Gliwice
|
Swoja dziewczyne poznalem przez Neta :mg:
Pozatym naprawde mozna poznac ciekawych ludzi :) np. takich jak Wy :) |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Nie Paź 24, 2004 22:05
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
no i takich jak Ty Frycku, :D |
|
|
|
|
AgnieszkaL
Wysłany: Sro Lis 03, 2004 14:19
|
Dołączył: 18 Paź 2004
|
|
|
|
|
travolta
Wysłany: Sro Lis 03, 2004 15:06
|
Dołączył: 27 Paź 2004 Skąd: Rynek lub Wojt. Wies
|
Ja swoja dziewczyne poznalem na serwisie randkowym. Sam poznalem wczesniej wiele dziewczyn w taki sposob (w inny tez), ale Ona na mnie trafila "od razu".
Wlasnie minely dwa lata i jest super. Ona jest super. |
|
|
|
|
Frycek
Wysłany: Sro Lis 03, 2004 17:44
|
Zaproszone osoby: 1
Imię: Mariusz
Dołączył: 25 Maj 2004 Skąd: Zabrze-Gliwice
|
Agagatka napisał/a: | oj Frycek Frycek |
:?: :?: |
|
|
|
|
AgnieszkaL
Wysłany: Czw Lis 04, 2004 07:59
|
Dołączył: 18 Paź 2004
|
kazda poznajesz przez neta buahahahaha |
|
|
|
|
travolta
Wysłany: Czw Lis 04, 2004 09:41
|
Dołączył: 27 Paź 2004 Skąd: Rynek lub Wojt. Wies
|
A kiedys... za dawnych czasow :)
to poznalem przez net-a taka laske z Czestochowy. Pojechalem do niej ale... no wpadka totalna i liczylem minuty do odjazdu pociagu. Wreszczie... Wsiadlem a tam siedzi Cud-Dziewczyna. No to sie zapoznalem, choc zajelo mi to prawie cala droge: wiecie - taktyka, zblizanie sie fotel po fotelu, pierwsza nawijka, ze niby to chce poobserwowac ladne widoczki kolo niej (powaznie tak powiedzialem!), a potem... jakos poszlo. Na koncu powiedzialem, ze na pewno nie dala by mi swojego numeru, wiec ja daje jej swoj, jak chce nch zadzwoni.
No i zadzwonila po tygodniu, a potem... to juz zupelnie inna historia :). |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Czw Lis 04, 2004 22:47
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
Cytat: | ze niby to chce poobserwowac ladne widoczki kolo niej |
:lol: :lol: :lol: dobre :lol: :lol: |
|
|
|
|
AgnieszkaL
Wysłany: Pon Lis 08, 2004 08:54
|
Dołączył: 18 Paź 2004
|
no faceci to czasem mają fantazję :P, jak cos powiedzą to nie sposob ich nie lubic ale tylko czasami, w innych przypadkach są albo jak dzieci albo jak meble hihih |
|
|
|
|
Asienka
Wysłany: Pon Lis 08, 2004 09:18
|
Dołączyła: 22 Lip 2004 Skąd: Aktualnie niewiem
|
no czasmi facci maja fantazje. Jestem osoba wysoka wiec lubie wysokich. Pytam kolesia ile ma wzrostu on mówi 180, myśle sobie ze fajnie :) przychodzi na spotkanko i jest prawie o głowe niższy odemnie :) jakos tak mu sie zmalało :D |
|
|
|
|
kazidelko
Wysłany: Pon Lis 08, 2004 10:00
|
Dołączył: 24 Lip 2004 Skąd: Zatorze
|
Ja też się jakoś kurczę przy wysokich kobietkach... :lol: |
|
|
|
|
travolta
Wysłany: Pon Lis 08, 2004 13:33
|
Dołączył: 27 Paź 2004 Skąd: Rynek lub Wojt. Wies
|
Asienko!
Przypomniala mi sie, jak Moja umowila sie na randke przez net-a, to tez pisala, ze szuka wysokiego. No to, ze swoimi 181 napisalem, ze jestem wysoki. No bo kurde, chyba miniaturka to nie jestem, nie?
No i po dokladnych babadniach wyszlo, ze mam chyba tylko 180 i juz mialem awanture, ze sie podszywam pod wysokich i ze jakby wiedziala, to nigdy by sie nie skusila. A tak to juz jest za pozno :)
I teraz znajomi maja wieczny dylemat, kto z nas jest wyzszy - Ja czy Ona.
Pozdrowienia dla wysokich :) |
|
|
|
|
Asienka
Wysłany: Pon Lis 08, 2004 13:55
|
Dołączyła: 22 Lip 2004 Skąd: Aktualnie niewiem
|
ale wiesz ja mam 178 cm i mówie zawsze o tym wprost, a koleś mówi wprost ze ma 182 a przychodzi na spotkanie i ma 165 to coś chyba nie tak :lol: |
|
|
|
|
|