Kartki z dzieciństwa... |
Autor |
Wiadomość |
Major
Wysłany: Nie Mar 12, 2006 14:12 Kartki z dzieciństwa...
|
Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
Tak dzisiaj sobie zajżałem do szuflady w poszukiwaniu jakiegoś dokumentu i wyciągnąłem z niej dwa segregatory. Towarzyszyły mi one od podstawówki do jak wychodzi na to teraz :). Znalazłem tam swoje rysunki, miniaturki, jakieś przepisane teksciki, naklejki. Jako, że nie jestem stary to łatwo mi było takie rzeczy jeszcze znaleść, przeprowadzek zbyt wiele też nie miałem, więc po drodze nie miało to gdzie zginąć. Ciekaw jestem czy też posiadacie takie relikty Waszej młodości i czy przywiązujecie do nich jakąś wage. |
|
|
|
|
De_Luca
Wysłany: Nie Mar 12, 2006 14:35
|
Dołączyła: 28 Gru 2005 Skąd: Żernica CitY
|
posiadałam bajeczna kolekcje naklejek... posiadałam dopóki moja wspaniala siostra ich nie ponaklejała na dywan... kolekcje karteczek też posiadałam dopóki mi siostra nie smerfnęła moich 3ch segregatorów i nie wymienila wszystkich moim karteczek z krolem lwem na jakies łicze... tak więc moje wspomnienia z dzieciństwa sa rozsiane po całej Żernicy i Nieborowicach =P |
|
|
|
|
Olaa
Wysłany: Nie Mar 12, 2006 14:35
|
Dołączyła: 31 Lip 2005 Skąd: Obrońców
|
posiadam i to w sporej ilosci - i to wlasnie dzisiaj Tata wyciagnal i zaczal przegladac i wspominac jakie to bylysmy z siostra male i kochane hehe :) |
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Nie Mar 12, 2006 15:57
|
Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
Kilka zdjec mam w swojej skrzyneczce....ksiazeczke Zdrowia Dziecka, a w nim wszystko poczawszy od urodzin...swiadectwa szkolne.Dla mnie to wszystko, co kojarzy mi sie z dziecinnstwem.
3 "tomy wierszy" :D , tych wlasnych i cudzych....zeszyt zlotych mysli i oczywiscie pamietniki, gdy sie pisalo" na gorze roze, na dole fiolki...."
Wiele jest takich skarbow...wiele tez zostalo w rodzinnym domu ( np ulubiona lalka)
Warto czasami je otworzyc, poogladac, powspominac ..... |
|
|
|
|
Szaganka
Wysłany: Nie Mar 19, 2006 13:35
|
Dołączyła: 18 Sty 2006 Skąd: z jeszcze dalej ;)
|
Największym skarbem tego rodzaju jest dla mnie list, który napisałam sama do siebie, kiedy miałam 16 lat. Zaadresowany był na dzień moich 23 urodzin (czyli na rok 2000). Co roku kusiło mnie, żeby go otworzyć, bo nie pamietałam, co w nim zawarłam :) . Ale byłam twarda i wytrzymałam :D . Cóż... Ależ ja infantylna byłam :rotfl: I miałam fantazję, nie ma co ! :rotfl:
Swoją drogą.... polecam wszystkim, którzy mają pociechy zdolne do pisania listów, by namówili swoje dzieci do takiej zabawy. Nawet nie macie pojecia, jak bardzo pomaga to zrozumieć młodszych od siebie ludzi :). Mój młodszy brat przestał być dla mnie taką zagadką po lekturze tego listu :). |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Pon Mar 20, 2006 01:28
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
Szaganka napisał/a: | polecam wszystkim, którzy mają pociechy zdolne do pisania listów, by namówili swoje dzieci do takiej zabawy. |
rewelacyjny pomysł :super: muszę go wykorzystac :D |
|
|
|
|
Szaganka
Wysłany: Pon Mar 20, 2006 08:18
|
Dołączyła: 18 Sty 2006 Skąd: z jeszcze dalej ;)
|
kisia, po latach czyta się to jak najlepszą komedię, a i łezki się mogą czasem w oku zakręcić :) Więc niech piszą jak najdłuższy i o wszystkim.... Miłej zabawy :) |
|
|
|
|
espi
Wysłany: Czw Lip 08, 2010 22:35
|
Imię: Ania
Dołączyła: 06 Gru 2004 Skąd: z mamy ;)
|
Ja ostatnio znalazłam listy pisane z wakacji do rodziców i do mnie pisane przez rodziców. Spłakałam się strasznie. Ze śmiechu i ze wzruszenia. Mój tato miał styl nie do podrobienia... :)
A takich pamiątek, drobiazgów mam cały kartonik po moim pierwszym telefonie - jeszcze nie sony ericssonie ;) |
|
|
|
|
sebek
Wysłany: Pią Lip 09, 2010 13:26
|
Dołączył: 28 Paź 2008 Skąd: daleka
|
to ja gdzieś mam schowane pudełko wielkości 30x30x30cm pełne różnych pocztówek z czasów komuny od znajomych, jak tak się teraz patrzy na te pocztówki to ten świat kiedyś był jakiś inny, wszędzie produkty FSO, stare "Ogórki", Nyski, Żuki, Tarpany no i peeeełno Maluchów, wszędzie tramwaje no i te zdjęcia różnych budynków niczym ogromne pomniki, ahhhh ta megalomania :super: |
Ostatnio zmieniony przez sebek Pią Lip 09, 2010 13:27, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
alenda
Wysłany: Pią Lip 09, 2010 21:23
|
Imię: Olcia
Dołączyła: 08 Maj 2010 Skąd: ze wsi
|
Ja też posiadam takie listy pisane do rodziców, gdzie wykazuję znajomość poprawnej polszczyzny (stond, całósów, przczoła :niepewny: ). List z "zielonej szkoły" powala, bo opisałam na dwie strony, takie rewelacje, że mamy w pokoju lampę, okno, wykładzinę, łóżko, na nim prześcieradło ! "kołdrem" ;) i poduszkę nawet :rotfl: a pościel jest w kwiatki ;) oraz bardzo szokującą informację, że w budynku jest ubikacja i prysznic ;)
Mam też swoją pierwszą książkę pt. "Wiersze dla Kajtusia" gdzie zapisałam wiersze godne Nobla np
Kto cię utuli? Matka twa.
Kto ci da jeść? Matka twa.
Kto się napoi? Matka twa.
Matka jest dobra, matka jest kochana. Nie ma nikogo lepszego od mamy.
A do tego mam masę kartek i pocztówek i zbieram je do tej pory w wielkim pudle, gdzie są też... zdjęcia moich byłych, listy od nich, od przyjaciółki, listy od mojego kumple z więzienia przewiązane wstążeczką, bilety. Ups, jednak jestem sentymentalna :szok:
He he w pudełku po ericsonie zmieściłoby się niedużo moich pamiątek, moje są w pudle po jakiś traperach czy glanach ;) |
Ostatnio zmieniony przez alenda Pią Lip 09, 2010 21:24, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
GosiaO
Wysłany: Czw Lip 22, 2010 00:30
|
Imię: Gosia
Dołączyła: 30 Maj 2010 Skąd: Gliwice
|
:) Część pamiątek mam u siebie, pocztówki od znajomych, zdjęcie klasowe z podstawówki z podpisami i dedykacjami, pamiętnik z wpisami dzieciaków, nauczycielek i znajomych, bezcenną maskotkę o imieniu "ypek" którą mam od piątego roku życia ( nie śmiejcie sie ypek to poważna sprawa do dzisiaj ze mną wszędzie jeździ, tyle, ze w plecaku mojego syna ;) ), swoje zdjęcia jak byłam mała, szatke z chrztu i opaske z rączki kiedy sie urodziłam :zawstydzony: , książkę, którą dostałam na zakończenie pierwszej klasy szkoły podstawowej "Plastusiowy pamiętnik" :)
U moich rodziców są rysunki i malunki i wyklejanki wszelkiego rodzaju, ale najfajniejsze sa pocztówki z wakacji "zabierzcie mnie stąd chce do domu" a po tygodniu następna "poznałam fajnego kolege, zostaje" :hyhy:
I oczywiscie listy do św.Mikołaja :D Pisałam te wypociny przez dwa wieczory, miałam wtedy 6 lat, umiałam pisać, ale błędy waliłam takie, że masakra, list jest przepisany z oryginału. Jak czytałam to z rodzicami to płakaliśmy ze śmiechu.
"Drogo siwienty mikołaju, oto lista presentów dla mnie i mojeko brata Marcina:
Ja chce kucyki pony i lalke ktura mufi, ale nie płacze, słodycze a najbardziej takie misie czekoladowe na patyku jak lizaki i cukierki szczelajonce.
A Marcin powiedział że chciałby dostać figurki z żułfi nindża, troche resoraków i taki czołg, co strzela nabojami jak jedzie, bo taki zwykły jusz ma ale jest lipa no i oczywiście słotkosici.
Na parapecie masz mleko i ciastka jakbyś nie zauwaszył.
Pozdrawiamy i czekamy na prezenty Gosia i Marcin" :wstyd: |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Pią Lip 23, 2010 00:15
|
Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
GosiaO napisał/a: | Na parapecie masz mleko i ciastka jakbyś nie zauwaszył. |
Hahaha to najlepszy fragment :D |
|
|
|
|
Basia K
Wysłany: Pią Lip 23, 2010 16:57
|
Dołączyła: 15 Paź 2007 Skąd: Sośnica
|
Ja nie mam pamiątek z tak wczesnego dzieciństwa,ale zaczynają się tak od końca szkoły podstawowej (ośmioletniej ;) )
Mam pamiętniki z wpisami kolegów,zdjęcia z dedykacjami,tekst piosenki ułożonej na jednej z wycieczek szkolnych o jednym naszym koledze,który brał czynny udział w tworzeniu tego dzieła
Jeden wers brzmi "I go wszyscy uważają za psychola,bo nasz Neo bardzo lubi Coralgola..." Pamiętacie bajkę o misiu Coralgolu?Ale jej nie lubiłam :zdegustowany:
Mam też kilka zeszytów-pamiętników pisanych przeze mnie...To dopiero czyta się z łezką w oku.....
Liściki ze szpitala do męża,jak urodził się mój syn,a wtedy były takie czasy,że ojcowie nie mogli "stykac" się z żoną i dzieckiem bezpośrednio,był telefon na korytarzu,bądź rozmowa przez okno .......
Moim dzieciom natomiast prowadziłam takie albumy,gdzie wpisywało się ważne wydarzenia,obrysowywało się rączkę,nóżkę.Mają wklejone opaski ze szpitala,kosmyki pierwszych obciętych włosków....No i zbiór laurek,wszelkich prac ręcznych...I listy do św.Mikołaja też.... |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Nie Lip 25, 2010 04:13
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
moja mam jakiś czas temu znalazła mój pierwszy list z koloni, gdy miałam 7 lat, pisałam w nim, że jest strasznie bo w nocy koło szkoły, w której spaliśmy, przechodził duch pani z pieskiem :rotfl: |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|
|
|
|