Wirtualny Swiat |
Autor |
Wiadomość |
katarzyna35k-ce
Wysłany: Pon Lis 12, 2007 20:08
|
Dołączyła: 09 Sie 2006 Skąd: katowice
|
lubie wirtualny swiat bo nikt mnie nie widzi :/ |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Pon Lis 12, 2007 20:59
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Pon Lis 12, 2007 21:33
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
Agusssek napisał/a: | na zloty raczej się nie wybieram | szkoda bo miałam nadzieję Cię poznać |
|
|
|
|
katarzyna35k-ce
Wysłany: Pon Lis 12, 2007 23:21
|
Dołączyła: 09 Sie 2006 Skąd: katowice
|
trunks napisał/a: | admin Cie widzi | e.... moje cyferki widzi .. |
|
|
|
|
Agusssek
Wysłany: Wto Lis 13, 2007 07:05
|
Imię: Ja
Dołączyła: 09 Lis 2007 Skąd: z Gliwic
|
kisia napisał/a: | szkoda bo miałam nadzieję Cię poznać |
czas działa na naszą korzyść :) lubię się najpierw dobrze zadomowić. |
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Wto Lis 13, 2007 13:53
|
Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
Agussek a wiec tak do konca, ten wirtualny swiat nie jest dla Ciebie tylko anonimowy?
Przyznam sie, ze po pewnym czasie, jestem ciekawa osob z ktorymi pisze lub nawet udaje mi sie porozmawiac.....
...ale mam tez tak ze nawet tu ( wirtualnie) moge poczuc sie komus potrzebna, wyjatkowa bez fizycznego dotyku....moge wypic wirtualna kawe ( lub niebieskie ;)) ) i poczuc sie dobrze i nie ma znaczenia czy pije te kawe tutaj, czy w realnym swiecie....najwazniejsze, ze czuje sie z tym dobrze. |
|
|
|
|
Agusssek
Wysłany: Wto Lis 13, 2007 14:41
|
Imię: Ja
Dołączyła: 09 Lis 2007 Skąd: z Gliwic
|
Szamanka napisał/a: | Agussek a wiec tak do konca, ten wirtualny swiat nie jest dla Ciebie tylko anonimowy? |
oczywiście, że nie jest. gdyby był, klikanie w próżnię byłoby stratą mojego i waszego czasu :)
Dla mnie internet jest tym samym czym rozmowa przez telefon. Rozmawiam przecież z KIMŚ rzeczywistym.
I dlatego traktując życie serio, serio traktuję rozmówców.
Brzydzę się kłamstwem, i kreowanie siebie na kogoś kim nie jestem byłoby oszukiwaniem kogoś (o sobie nie mówiąc)
są tacy, którzy to lubią
ja jestem juz za stara na takie zabawy, :P i szukam rozrywek innego rodzaju ;)
co nie znaczy, że zaraz podam komuś swój nr kom, czy polecę na spotkanie z kimś, jeszcze dla mnie obcym.
Ale oznacza, że gdybym mogła komuś pomóc, to pomogę bez wahania. Nawet obcemu :D
Taka kobieca niekonsekwencja :P
nie lepiej iść z kimś na piwo niż kreować wirtualną osobowość ? |
|
|
|
|
Arex30
Wysłany: Sro Lis 14, 2007 13:04
|
Zaproszone osoby: 10
Imię: Arkadiusz
Dołączył: 18 Lip 2006 Skąd: Gliwice
|
W dzisiajeszych czasach żyjemy bardzo szybko i coraz miej mamy mozliwości na konwrersację face to face. Nowinki technologiczne dzisiejszych czasów pozwalają nam nie być tak do końca anonimowymi. Kiedyś nie do pomyślenia były Videokonferencje czy też Videotelefony ( pamietam kiedyś program TV pokazywał takie cudo w latach 80 ). Jeśli nie chcesz z kims klikać poprostu nie robisz tego.
Natomiast jest też druga strona medalu. Jak w życiu. Są osoby które potrafią sie zmienić po drugiej stronie klawiatury udając zupełnie kogoś innego. Mając do czynienia z takimi osobami trudno jest zachować dystans.Udając osoby wiarygodne lub uwiarygodniając się po przez np podanie kogoś ze wspólnych znajomych prowokują do takich czy też innych zachowań.
Można też próbująć zachowac anonimowość być aktywnym uczestnikiem WŚ.
Powstało wiele portali w których tęni wirtualne życie - Miasto Plusa czy tez ostatnio bardzo popularne My ... coś tam. |
Ostatnio zmieniony przez Arex30 Czw Lis 15, 2007 08:01, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
tuchałowa
Wysłany: Czw Lis 15, 2007 01:40
|
Dołączyła: 17 Cze 2006 Skąd: Gliwice
|
1. preferuję świat rzeczywisty
2.internet zabiera za dużo czasu w życiu każdego człowieka (niestety)
3.to jest smutne |
|
|
|
|
Szamanka
Wysłany: Sro Gru 19, 2007 19:50 Trolling czyli jak zajść internautom za skórę
|
Zaproszone osoby: 2
Imię: Beti( dla znajomych)
Dołączyła: 22 Lip 2005 Skąd: kiedys Gliwice
|
Prosze co znalazlam w necie :D
Dziś do Internetu dostęp ma praktycznie każdy. Przyczyny, dla których ludzie goszczą na forach lub czatach są nie do zliczenia. Wypada mieć nadzieję, że najczęściej jest to chęć porozmawiania z innymi internautami, wyrażenia swoich opinii lub beztroskiej zabawy za pomocą słowa pisanego.
Problem jednak w tym, że nie każdego bawi to samo. Jednym sprawia przyjemność kulturalna zabawa przy zachowaniu wszelkich zasad obowiązujących w wirtualnej rzeczywistości, inni rozkoszują się jednak terroryzowaniem otoczenia.
Dziś wydaje się, że coraz więcej internautów nie wie lub nie chce wiedzieć o istnieniu Netykiety, czyli zbioru zasad obowiązujących w Internecie, której jednym z najpoważniejszych pogwałceń jest internetowa kłótnia.
Trolling to właśnie określenie zachowania osób, które prowokują dyskusję, doprowadzając do szumu wokół swojej osoby. Troll nigdy nie przyznaje się do winy, uporczywie udowadnia, że jedynie on ma rację, obrzuca obelgami tych, którzy wykazali jego błędy, wytacza argumenty nie związane z tematem dyskusji
Rozwiązanie jest więc oczywiste: nie dokarmiać trolla! Nic go tak nie boli i nie zniechęca do dalszej aktywności, jak ignorowanie przez obecnych rozmówców. Jest to skuteczna broń zarówno na czacie, na forum dyskusyjnym, jak i pod artykułami, gdzie mamy możliwość skomentowania przeczytanej treści. Troll powinien być dla nas prze-źro-czys-ty! Kiedy tylko zorientuje się, że jego zaczepne, agresywne, wulgarne lub obraźliwe teksty nie wywołują żadnej reakcji, znudzony lub podirytowany zniknie szybciej niż się pojawił
a wiecej na ten temat h t t p;//interia360, p l/artykul/trolle-sa-wsrod-nas,4169]TUTAJ |
|
|
|
|
trunks
Wysłany: Sro Gru 19, 2007 23:25
|
Imię: Jakub Piotr Aleksander :]
Dołączył: 25 Maj 2005 Skąd: z nienacka
|
Szamanka napisał/a: | Rozwiązanie jest więc oczywiste: nie dokarmiać trolla! Nic go tak nie boli i nie zniechęca do dalszej aktywności, jak ignorowanie przez obecnych rozmówców. Jest to skuteczna broń zarówno na czacie, na forum dyskusyjnym, jak i pod artykułami, gdzie mamy możliwość skomentowania przeczytanej treści. Troll powinien być dla nas prze-źro-czys-ty! Kiedy tylko zorientuje się, że jego zaczepne, agresywne, wulgarne lub obraźliwe teksty nie wywołują żadnej reakcji, znudzony lub podirytowany zniknie szybciej niż się pojawił |
ja sie zgadzam, ale niestety ciemni ludzie zawszę będą takiemu pajacowi odpisywać - najlepszy przykład to antek_emigrant z onetu, który ma zawsze najwiecej wpisów, oraz jego inne wcielenia typu kasia_lublin, czuly_wojtek, czy jasio_smietana.......jedynie jasio_pukwaterek ma smieszne komentarze i nie przeszkadza mi to, ze sam sobie odpowiada pod różnymi nickami :) |
|
|
|
|
Lama71
Wysłany: Czw Gru 20, 2007 01:15
|
Dołączył: 29 Sie 2006 Skąd: Gliwice
|
trunks napisał/a: | ale niestety ciemni ludzie zawszę będą takiemu pajacowi odpisywać - |
A nie uważasz, że czasem lepiej, żeby się taki "wypróżnił" w sieci, niż zbierał frustrację latami, a potem łaził po nocach i napadał? Albo w domu robił piekło? Gość o którym piszesz, w gruncie rzeczy jest nieszkodliwy, choć jego trolling jest wkurzający, jednak niegroźny. Dla mnie to jest nic więcej, jak rozpaczliwa chęć zwrócenia na siebie uwagi, przez kogoś, kogo być może mijasz w sklepie, nie zwracając na niego najmniejszej uwagi |
|
|
|
|
|