Gołębie - ktoś ma doświadczenie w pozbyciu się ich ? |
Autor |
Wiadomość |
nedved
Wysłany: Czw Maj 03, 2007 23:29
|
Dołączył: 06 Kwi 2006 Skąd: Centrum
|
gdybym ja mial taki problem to bym sie minuty nie zastanawial kupil bym wiatrowke i strzelal do kazdego z nich :P nie wiem dlaczego ale nienawidze golebi wszystko mnie w nich denerwuje :D a na dodatek ludzie karmia ten syf |
|
|
|
|
Tunia
Wysłany: Sob Maj 05, 2007 17:27
|
Dołączyła: 06 Sty 2006 Skąd: centrum
|
h t t p;//w w w odstraszanieptakow, p l
h t t p;//w w w stopptak, c o m, p l
zobacz sobie i poczytaj. |
|
|
|
|
Grabarz
Wysłany: Sob Maj 05, 2007 22:56
|
Imię: Jak wyżej ;)
Dołączył: 06 Mar 2007 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
|
Aisha Yildirim
Wysłany: Pon Maj 07, 2007 15:52
|
Dołączyła: 30 Maj 2006 Skąd: Gliwice
|
kisia napisał/a: | Grabarz na stracha to się absolutnie nie nadaje, efekt może być odwrotny, rozkocha stado gołębic i już się nie opędzi |
myslisz :| ?
ja to nie to zebym sugerowala ze na stracha wyglada ;) , ale moze nie w ich typie jest ? |
|
|
|
|
Aisha Yildirim
Wysłany: Pon Maj 07, 2007 15:53
|
Dołączyła: 30 Maj 2006 Skąd: Gliwice
|
Tunia napisał/a: | h t t p;//w w w odstraszanieptakow, p l
h t t p;//w w w stopptak, c o m, p l
zobacz sobie i poczytaj |
Grabarz napisał/a: | Dzięki |
podziałało??? |
|
|
|
|
Grabarz
Wysłany: Pon Maj 07, 2007 19:20
|
Imię: Jak wyżej ;)
Dołączył: 06 Mar 2007 Skąd: Gliwice
|
Pierwsza stronka...kosztowna :P Na drugą przyznam szczerze zapomniałem spojrzeć :wstyd: |
|
|
|
|
Major
Wysłany: Pon Maj 07, 2007 19:36
|
Zaproszone osoby: 2
Dołączył: 19 Wrz 2005 Skąd: Londyn
|
Napewno te 10-15cm kolce beda dobrze dzialay. Wiem, bo widze w calej anglii takie kolce na wszystkim na czym nie chca zeby siadaly golebie i nie ma sladu po nich, a zwlaszcza po ich odchodach. Jedyny problem to mala estetyka tego rozwiazania. |
|
|
|
|
Tunia
Wysłany: Pon Maj 07, 2007 21:23
|
Dołączyła: 06 Sty 2006 Skąd: centrum
|
No nie wiem co jest bardziej estetyczne? Kolce czy gołębie g...?
Ja czasem mam już tych gołębi dosyć. :zly: |
|
|
|
|
kisia
Wysłany: Wto Maj 08, 2007 02:28
|
Imię: 2x5,3x7,3x9,4x7,3x4,1x2 :P
Dołączyła: 01 Lip 2004 Skąd: Gliwice
|
chyba zaczął mi się gołebi problem i to na tyle uciążliwy , ze nie pomoga mi żadne cuda i cudeńka na nie. Sąsiadka mieszkajaca piętro wyżej dokarmia gołebie, bo pewna urocza parka postanowiła wysiedzieć sobie potomstwo. Nie mam nic do powiększania sobie rodziny przez jakiekolwiek stworzenia ziemskie ( nie no paru stworzeniom zakazałabym rozmnażania się ) , ale nie podoba mi się to ze załatwiając swoje potrzeby brudza mi parapet :kwasny: |
|
|
|
|
Grabarz
Wysłany: Wto Maj 08, 2007 09:15
|
Imię: Jak wyżej ;)
Dołączył: 06 Mar 2007 Skąd: Gliwice
|
Co do kolców - działają one tylko na powierzchni, na której się znajdują. Trudno mi sobie wyobrazić "ukolcowienie" całego balkonu, bo gołębie nie siadają w jednym miejscu, ale zrobiły sobie spacerniak...te kolce by były dobre, gdyby po dotknięciu ich działały jak rosiczka :hyhy: |
|
|
|
|
Aisha Yildirim
Wysłany: Wto Maj 08, 2007 09:37
|
Dołączyła: 30 Maj 2006 Skąd: Gliwice
|
kisia napisał/a: | zaczął mi się gołebi problem i to na tyle uciążliwy , ze nie pomoga mi żadne cuda i cudeńka na ni |
Grabarz napisał/a: | Trudno mi sobie wyobrazić "ukolcowienie" całego balkonu, bo gołębie nie siadają w jednym miejscu, ale zrobiły sobie spacerniak |
kurcze :zdziwko: , po raz pierwszy doceniam fakt ze nie posiadam balkonu :hyhy: , a wysiegnik anteny satelitarnej jest za waski na uwicie gniazdka :D |
|
|
|
|
super_sonic
Wysłany: Wto Maj 08, 2007 11:46
|
Dołączył: 10 Sie 2006 Skąd: gliwice
|
he trzeba skonstruowac golebiowe miny ladowe |
|
|
|
|
Nelta
Wysłany: Wto Maj 08, 2007 12:08
|
Dołączyła: 09 Mar 2007 Skąd: skądinąd
|
wszystko pięknie, ale co ja mam zrobić, skoro gołębie strrrasznie mi przeszkadzają, a nawet ich nie widać ? Mieszkam na najwyższym piętrze i te cholery urządzają gołębie zaloty na dachu przy kominie, po którym strasznie niesie każdy dźwięk. Ja rozumiem gruchanie gołąbków, ale na Boga - jeden na chuć naprawdę zwierzęcą i wciąż jest zwarty i gotowy do miłosnych figli jak Rasputin :] A ja dostaję białej gorączki od jego gruchania - słychać je w każdej części mieszkania, nieważne czy gotuję, kąpie się, czytam czy cokolwiek innego zewsząd dobiega mnie jego gruchanie ... gdyby to chociaż trwało przez jakiś czas w roku, ale on tylko na zimę daje sobie spokój a od wiosny do jesieni grucha jak oszalały. Doprawdy mam już serdecznie dość ich parzenia się i najchętniej wystrzelałabym całe to tałatajstwo :] |
|
|
|
|
kobi
Wysłany: Wto Maj 08, 2007 12:15
|
Imię: Bożydar :]
Dołączył: 31 Lip 2005 Skąd: G-ce
|
A może coś takiego:
|
|
|
|
|
Anula [Usunięty]
Wysłany: Wto Maj 08, 2007 12:41
|
|
U mnie w pracy na balkonie w wielkiej donicy po zeszłorocznych pelargoniach gołebie uwily sobie gniazko (jesli mozna tak nazwac kilka patyczków ) i teraz oczekuja na potomstwo które lada chwila wykluje sie z 2 jajeczek :)
Fakt ze balkon wyglada obrzydliwie i śmierdzi na dodatek ale jakos nie mam sumienia ich przeganiac. Nawet cieszyłam sie ze to wlasnie na moim balkonie :)
Zapewne mniej sie cieszą panie które prowadza kwiaciarnie pod moim balkonem i maja w tym miejscu drzwi wejsciowe :) |
|
|
|
|
Wieczorny
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 20:49
|
Dołączył: 17 Sty 2007 Skąd: ?abędy
|
kup kota.
koty nie lubią gołębi.
;) |
|
|
|
|
Kalka
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 22:31
|
Dołączyła: 30 Lis 2006 Skąd: Gliwice okolice
|
Gołębie trzeba wystraszyć ich naturalnym wrogiem, czyli puścić odgłosy jakiegoś drapieżnika (sokoła albo jakiegoś takiego), który normalnie na nie poluje, podobno tak robi się na lotniskach. Pewnie takie odgłosy da się znaleźć na necie, to można spróbować i obserwować reakcje gołębi, a nuż podziała.... |
|
|
|
|
Anula [Usunięty]
Wysłany: Pią Maj 11, 2007 13:50
|
|
Dzis rano umyłam balkon na którym mieszkają sobie od jakiegos czasu gołebie. Szok przezyłam. Ale nie o tym bede pisac. Tylko o tym ze od tamtego momentu nie wróciły do swojego gniazdka. Chyba je przestraszyłam na dobre :( |
|
|
|
|
Grabarz
Wysłany: Pią Maj 11, 2007 17:57
|
Imię: Jak wyżej ;)
Dołączył: 06 Mar 2007 Skąd: Gliwice
|
Czym umyłaś ten balkon ????????? |
|
|
|
|
Anula [Usunięty]
Wysłany: Pią Maj 11, 2007 18:27
|
|
Grabarz,
wolałabym o tym nie pisac bo łapie mnie obrzydzenia , po prostu mokrą szmatą. Żeby nie uciekły to najpierw nasypalam im ziarenka ale i tak sie przestarszyły :( patrzyly najpierw co robie a potem odlecialy. Może jeszcze do mnie wróca, w koncu 2 jajeczka zostawily. |
|
|
|
|
|