dupiate forum

Z życia wzięte ;) - Szuflandia, sobota 2 lipca...;)

aurochs - Nie Lip 03, 2011 21:25
Temat postu: Szuflandia, sobota 2 lipca...;)
Heh, nie wiem w sumie dlaczego to piszę... i tak pewnie nie uda mi się jej odnaleźć.
Tak, chodzi o kobietę...:P

W sobotni wieczór wybrałem się z kumplem do szuflandii właśnie. Lokal był pełny, ale na szczęście udało nam się znaleźć ostatni wolny stolik.

Po chwili spostrzegłem J?... niewyobrażalnie piękną, olśniewającą, cudowną istotę. Tak naprawdę, to nie potrafię ani w jednym procencie wyrazić tego, jak ogromne wrażenie wywarła na mnie ta śliczna brunetka. Żałowałem wręcz, że muszę mrugać, bo co pewien czas nie widziałem jej przez ułamek sekundy.
Tętno skoczyło mi pewnie do 140, a piwem prawie się zakrztusiłem :D

Była ze znajomymi, z tego co pamiętam 2 dziewczynami i 2 facetami. Piła chyba LECHA free :D Ubrana w czarną bluzeczkę i brązowe (kawa z mlekiem?:D) spodnie (sztruksy chyba).
Niestety wyszła wcześniej niż reszta- sama. I do końca życia pewnie będę żałować, że nie podążyłem za nią i nie złapałem na schodach... bo nawet gdyby miała mnie wyśmiać, to przynajmniej nie mógłbym sobie zarzucić, że nie spróbowałem. Ale byłem jak sparaliżowany! Nie jestem jakiś wstydliwy, mało tego, raczej dość komunikatywny ze mnie gość, ale ona była tak onieśmielająca...

I może nie czułbym się tak teraz, może by mi tak nie zapadła w pamięć, może nie wyrzucałbym sobie, że jestem idiotą, nie próbując chociaż zagadać, ale kilka razy nasze oczy spotkały się. I jestem prawie pewien, że jej spojrzenie nie było obojętne. Że patrzy na mnie inaczej niż na wszystkich innych tam. Wydawało mi się, że jest mną zainteresowana.. no chyba, że sobie wmawiam, może już ześwirowałem :kwasny:

Gdybym mógł, to umieściłbym ten tekst na kilku bilbordach w mieście. Chociaż nawet gdybym ją znalazł, nawet gdyby się okazało, że nikogo nie ma, to pewnie i tak nie miałbym u niej żadnych szans.
Beznadziejna sprawa... :rotfl:
Musiałem się tym podzielić :P
Jeśli temat w złym dziale czy coś, to przepraszam..

trunks - Nie Lip 03, 2011 22:20

był już kiedyś podobny temat...ale chyba autorowi się nie powiodło (?), bo sprawa ucichła.
Male prawdopodobieństwo, że ona to przeczyta i w dodatku jeszcze odpowie, ale spróbować można. Na forum znalazło by się parę osób pasujących do Twojego opisu...kto wie, być może to była nasza Czarnulka ? :)

aurochs napisał/a:
I jestem prawie pewien, że jej spojrzenie nie było obojętne. Że patrzy na mnie inaczej niż na wszystkich innych tam. Wydawało mi się, że jest mną zainteresowana.. no chyba, że sobie wmawiam

to raczej autosugestia

plusz0wy - Nie Lip 03, 2011 22:34

trunks napisał/a:
kto wie, być może to była nasza Czarnulka ? :)

hehe no kto wie :P

PS: życzę powodzenia

aurochs - Nie Lip 03, 2011 22:55

trunks napisał/a:
był już kiedyś podobny temat...ale chyba autorowi się nie powiodło (?), bo sprawa ucichła.
Male prawdopodobieństwo, że ona to przeczyta i w dodatku jeszcze odpowie, ale spróbować można. Na forum znalazło by się parę osób pasujących do Twojego opisu...kto wie, być może to była nasza Czarnulka ? :)


Do jakiego opisu? Cudowna istota, olśniewająca, niewyobrażalnie piękna? :D Przecież jedynym elementem jej opisu było podanie przeze mnie koloru włosów ;) więc brunetek na forum jest pewnie więcej niż parę ;)



aurochs napisał/a:
I jestem prawie pewien, że jej spojrzenie nie było obojętne. Że patrzy na mnie inaczej niż na wszystkich innych tam. Wydawało mi się, że jest mną zainteresowana.. no chyba, że sobie wmawiam

trunks napisał/a:
to raczej autosugestia


Nie wiem. Może. Wspomniałem zresztą, że może świruję ;)
Wiem natomiast co czułem kiedy na mnie spojrzała kilka razy.


Dzięki plusz0wy. Ale chyba nie liczę na to, że za pośrednictwem forum ją znajdę, że w ogóle ją jeszcze spotkam. Musiałem się podzielić tym z kimś chyba, więc naskrobałem na forum :P

kisia - Pon Lip 04, 2011 00:16

no dobra to byłam ja :D :hyhy:
plusz0wy - Pon Lip 04, 2011 07:15

aurochs napisał/a:
Cudowna istota, olśniewająca, niewyobrażalnie piękna? :D

na forum wszystkie brunetki są takie :) Kisia i czarnulka idealnie pasują :)
Zresztą blondynki też nie są złe :P

aurochs - Pon Lip 04, 2011 07:25

Tak, tak, żartujcie sobie...:P

No blondynki też nie są złe :P i rude też nie :P





Ale tamta była nieziemsko piękna..:P

plusz0wy - Pon Lip 04, 2011 07:32

Nikt sobie przecież nie żartuję. Poważnie takie sztuki tutaj są :)

Może załóż taką stronę na fejzbuku, tam będziesz miał większą siłę przebicia

trunks - Pon Lip 04, 2011 22:48

ja czekam aż Czarnulka przeczyta ten temat i ewentualnie potwierdzi/zaprzeczy, czy była wtedy w Sz, czy nie :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group