vkimi - Pon Lip 13, 2009 20:48 Temat postu: oleje pytanie dla tych, co się znają, jaki olej do starego benzynowego silnika (jeśli nie wiadomo, co lane było wcześniej) ? kk - Pon Lip 13, 2009 22:44 Temat postu: Re: oleje
Mineralny 15W40. W zasadzie Lotos jest dobry i w miarę tani. Kolega w Uno na takim zrobił 300 000 km, inny 200 i auta jeżdzą. Zapewne dla takiego był projektowany Twój silnik (skoro też nie najnowszy). Stosowanie syntetycznych, zwłaszcza w starszych autach może skończyć się nawet rozszczelnieniem silnika. Generalnie, poprawianie fabryki, jeśli silnik nie jest po jakimś tuningu, mija się z celem. Bea.tka - Pon Lip 13, 2009 23:25 lej 15W40 :P Do starych aut im gesciejszy tym lepszy :) kisia - Pon Lip 13, 2009 23:57 ja tam wole kujawski ;) [ Komentarz dodany przez: kisia: 13 Lipiec 2009, 23:58 ] nie offtopikuj :krzeslem: :krzeslem: vkimi - Wto Lip 14, 2009 21:50 samochód to rocznik 93, a silnik z francuza. Oleju nie bierze. Frycek - Sro Lip 15, 2009 19:42 Castrol 10w60 :) (Niemiecki) krystian - Sro Lip 15, 2009 20:21 15 w 40, zadnych polsyntetykow
vkimi - Czw Lip 16, 2009 22:14 czyli 15w40, dzięki za radę Frycek - Sob Lip 18, 2009 21:19
98zl :) , a roznica faktycznie jest :) krystian - Nie Lip 19, 2009 01:39
vkimi - Nie Lip 19, 2009 21:14 ooo, dobrze że jeszcze nie kupiłem, 'posłucham' wojny opini Frycek - Pon Lip 20, 2009 20:32 Silniczek,lepiej chodzi,ciszej,u mnie torszke dymil a juz nie dymi.. No ja mam powiedzmy orazu od importera :P (kuzyna) :) Oczywiscie ,mysle ze zalezy to od samochodu i wlasciciela :) krystian - Pon Lip 20, 2009 21:18 heheh wojny nie bedzie bo nie ma o co. dymienie raczej nie ma nic wspolnego z jakoscia oleju, chyba, ze Ci gdzies puszcza olej.czyli dochodzi do sytuacji, gdzie olej zaczyna sie spalac razem z benzyna. i niestety nie kazdy zna Twojego kuzyna;) prawie 100 to i tak dosc drogo jak na mineral. vkimi - Wto Lip 21, 2009 21:23 no nie o dosłowną wojnę mi chodziło, raczej miałem nadzieję na obszerny wykład nt olejów i specyfikacji - czyli wiedza która przyda się i mi i będzie wystarczająca do przekazywania jej dalej krystian - Sro Lip 22, 2009 08:54 jesli chodzi o oleje to nie ma zadnej filozofii: 5w40 to pelen syntetyk (bardzo rzadki) leje sie go do nowych aut 10w40 to pol-syntetyk stosuje sie go w silnikach, ktore nowe juz nie sa, ale chodza jak zyleta:) 15w40 to mineral (gesty) stosuje sie w starych silnikach, gdzie kompresja juz nie jest tak dobra jak w nowych autach i trzeba to wszystko tam czyms uszczelnic:) sa jeszcze inne rodzaje olejow, ale to sa takimi podstawowymi. firma nie gra roli, olej to olej. zawsze jezdzilem na tanim lotosie, teraz kupilem castrol magnatec prawie 2 razy drozszy i co? i nic. nie czuje zadnej roznicy. "a jesli nie czuc roznicy, to po co przeplacac?" :P Frycek - Sro Lip 22, 2009 19:44 Ja wlewam akurat cos takiego :) h t t p;//w w w castrol, c o m/castrol/productdetailmin.do?categoryId=9025714&contentId=7028277 h t t p;//w w w castrol, c o m/castrol/productdetailmin.do?categoryId=9010903&contentId=7020059 Mariusz - Sro Lip 29, 2009 16:58 Na naszą strefę klimatyczną powinno się lać 10w40. Chodzi tu o średnie temperatury roczne w jakich pracuje silnik. Do francuza polecam Lotos. sebek - Sro Lip 29, 2009 23:57 jeszcze kwestia jak kto jeździ, jak ktoś lubi emerytstajl to półsyntetyk wystarczy, ale jak ktoś ciągnie wiecznie do odcinki to niestety ale półsyntetyk lubi się przypalać osobiście obecnie mam wlanego shella full syntetyk (do punciaka od ojca) i szczerze muszę powiedzieć że jakoś większej różnicy nie widzę między nim a półsyntetykiem (akurat jeżdże nim normalnie, średnio do 3500 obrotów, czasem do 5000, do katowania mam swoje auto ;) ) a co do oznaczeń, pierwsza liczba ma wpływ na rozruch zimnego silnika (im mniej tym łatwiej będzie zapalić np. zimą) druga decyduje o odporności na wysoką temperaturę, dla katujących silniki polecam MOTUL 300V 20W60 , drogi ale skuteczny (tylko trzeba mieć silnik w odpowiedniej kondycji, bo jak ktoś jeździł na mineralce a wleje syntetyk to bedzie wypływał każdą szczeliną :rotfl: ) |
||||||||||||||||
