paablof - Sro Lip 08, 2009 18:15 Temat postu: meldunek stały jako opiekun osoby starszej witam mam takie pytanie: czy meldunek stały w mieszkaniu u osoby spoza rodziny daje mi jakieś prawa do mieszkania w nim?będzie sporządzony akt notarialny ze w zamian za opiekę nad ta osoba ja uzyskam meldunek stały a co w przypadku kiedy ta osoba umrze??nadal będę mógł w tym mieszkaniu mieszkać?jest to mieszkanie spółdzielcze NIE własnościowe!!! MacSen - Pią Lip 10, 2009 09:17 czy meldunek stały w mieszkaniu u osoby spoza rodziny daje mi jakieś prawa do mieszkania w nim Z tego co wiem to tylko na czas zycia tej osoby będzie sporządzony akt notarialny ze w zamian za opiekę nad ta osoba ja uzyskam meldunek stały I pewnie jeszcze marzenie że mieszkanie przypadnie opiekunowi a co w przypadku kiedy ta osoba umrze??nadal będę mógł w tym mieszkaniu mieszkać?jest to mieszkanie spółdzielcze NIE własnościowe!!! Nie wiem czy dobrze przepisy zrozumiałem ale to jest tzw"widzi mi sie" właściciela mieszkania. Równie dobrze może być w akcie notarialnym ujęte że mieszkanie przechodzi na Ciebie niezależnie od rodziny w chwili śmierci lub osoba taka zapisuje klauzule że możesz mieszkać tylko do chwili jej zgonu + 3 mies na wyprowadzkę I właśnie po wielu akcjach z opiekunami które widziałem i u siebie w rodzinie i u znajomych jestem w stanie akceptować i dopuszczać tylko wersję drugą. Jak najbardziej zgodną z prawem Lama71 - Pią Lip 10, 2009 09:42 z tego co wiem, takie mieszkanie może dziedziczyć jedynie ktoś, spokrewniony w czymś co nazywają linią prostą z osobą, na która wystawiony jest akt najmu. Akt notarialny możesz sobie mieć, ale nic Ci nie daje, bo przedmiot umowy nie jest własnością żadnej z osób które będą ujęte w akcie. Inna sprawa, to to, jak podejść do wmeldowania kogoś takiego, kto został legalnie zameldowany. Z tego co wiem, spółdzielnia czy wspólnota, czy cokolwiek jest właścicielem, będzie się starać sądownie usunąć lokatora. Ale... no właśnie. A jak zameldujesz tam matkę z dzieckiem ? Ale odziedziczyć mieszkania nie możesz. Możesz za to spróbować je wykupić na tę osobę, sporządzając akt notarialny, że mieszkanie w zamian za opiekę i opłatę związaną z wykupem, przechodzi po śmierci osoby będącej w posiadaniu tego mieszkania, na Twoją własność. Ale to rozwiązanie się sprawdzi tylko, jeśli wszystkie osoby są uczciwe. A z tym bywa niestety różnie. Niedźwiedź - Pią Lip 10, 2009 22:59
Dostaniesz 3 miesiące na wyprowadzkę.
Lama71 można najpierw wykupić a potem podpisać umowę dożywocia która jest związana z przeniesieniem własności mieszkania i powstaniem służebności osobistej użytkowania mieszkania przez osobą nad którą właściciel od tej pory jest zobowiązany utrzymywać pieczę. Prostsze, bezpieczniejsze i łączy się z bezpośrednim przejściem własności nieruchomości. Niestety umowy dożywocia nie można połączyć z spółdzielczym lokatorskim prawem do lokalu (a z takim mamy tutaj z tego co widzę do czynienia). Bez wykupienia/ przekształcenia na spółdzielcze własnościowe się nie obejdzie. paablof - Nie Lip 12, 2009 10:59 dzięki.. więc nic tylko...się pociąć dla banku mam za małe dochody...a dla miasta za duże...na mieszkanie..z drugiej strony nie zamierzam brać kredytu na 30lat bo kto wie czy będę miał tyle czasu prace... naprawdę coś nie tak jest z tymi mieszkaniami..jedni sobie je wykupili za grosze a inni całe życie będą od nich wynajmować.. a wogóle można się teraz zapisać do jakiejś spółdzielni czy innego podobnego tworu aby za jakiś czas otrzymać mieszkanie? opcja TBS tez na nic ...trzeba mieć minimum 3000 zł aby móc się starać o mieszkanie 2-3 pokojowe..porażka.. a co z tymi pustostanami?jest ich masa..pytałem sąsiadów czy może ktoś wykupił mieszkanie i wyjechał..ale niby mieszkania są puste..niczyje...może sie włamać i mieszkać :P i starać się o jakieś zalegalizowanie tego procederu ?? Niedźwiedź - Nie Lip 12, 2009 17:07
paablof - Nie Lip 12, 2009 19:41 taaa...jest lista mieszkań do remontu..ale ta są przetargi i to w cale nie są ceny zaniżone lecz porównywalne do cen mieszkań z tz, drugiej ręki które nie wymagają totalnego remontu.. jest pod górkę.. :wstyd: |
||||||||||||||||
