Niedźwiedź - Nie Cze 14, 2009 12:15 Temat postu: Rock'A Club Był ktoś w tym klubie? To jest ten nowo otworzony klub muzyczny na Rynku. Umiejscowiony jest w piwnicach Gwarka. Jakieś wrażenia? Agacisko ;-) - Nie Cze 14, 2009 21:27 Strasznie ciemno, dużo schodków, kolumn itd... Plusy? Brakowało miejsca w takim klimacie w Gliwicach :) trunks - Nie Cze 14, 2009 22:35 czyli to jest czesc Gwarka czy jakby osobny lokal ? Czarnulka - Nie Cze 14, 2009 23:04 To jest w miejscu Architektury? Niedźwiedź - Pon Cze 15, 2009 01:02 trunks, wydaje mi się że organizacyjnie jest połączone z Gwarkiem. Agacisko ;-), browar tam chociaż jest w normalnej cenie? :] bo z tego co widziałem to opłata za wejście jest dość wysoka (10pln dla nie-studentów, 5pln za okazaniem legitymacji) troyek - Pon Cze 15, 2009 22:55 Strasznie się zawiodłem na tym klubie, Dzień otwarcia - i płatne wejścia :/ no i nie wiem ale pewnie dzięki temu mało osób było. Pierwszy raz się z takim czymś spotkałem, żeby klub otwierali i kazali Ci płacić za wejście. Kolejnym minusem dla mnie jest jak ktoś napisał że jest połączone z gwarkiem tym samym wejściem, jestem ciekaw jak będzie wyglądać to w piątkowe i sobotnie noce ;). Minusem dla mnie znów jest parkiet, gdzie prawie na środku są ze 3 słupy metalowe, dosyć solidnie, jak będzie rocko i pogo - raczej będzie kiepsko wyglądać jak ktoś mocno przysadzi albo zęby straci. No i piwo, znaczy wodne piwo. : / chyba jedynym plusem dla mnie jest klimacik, ale w stosunku do całości to dla mnie marnie wypada ten klub, mimo że takich brakuje w gliwicach. ur8an - Wto Cze 16, 2009 21:07 Czarnulka Tak, to jest w miejscu architektury. Płatne wejście na otwarcie spowodowane było długim weekendem, proponuje teraz spojrzec na cennik. Platne jest tylko w czwartki, piątki i soboty od godz 20 - 5zl. Wodne piwo? :zdziwko: Ceny są identyczne jak w Gwarku, bo to niejako nalezy pod Gwarek :) troyek - Wto Cze 16, 2009 21:59
ur8an - Wto Cze 16, 2009 23:59 Wiem o co Ci chodziło z tym określeniem wodne piwo ;) Ale nie ma tam takowego, chyba, że rzeczywiscie jakas kijowa beczka.. Codziennie od 14 (oprócz poniedziałku - chyba nie lubią tam poniedziałku :P ) jest tez lokal czynny jako pub, mozna przyjsc, zobaczyc, ocenić :) Kermit2 - Sro Cze 17, 2009 13:26 Byłem na koncercie Comy i na części rockoteki i było całkiem fajnie.Lokal spoko,dużo ludzi,klimat pozytywny.Jedyny minus to nagłośnienie na koncercie i na rockotece, ale to zawsze można poprawić.Jak ktoś zna rozpiskę tygodniową: jaka impreza w jaki dzień będzie w Rocka+godz. i wjazd to niech zamieści, bo w necie nie mogę znaleźć. Niedźwiedź - Sro Cze 17, 2009 14:18 wpadłem tam wczoraj na browarze, wystrój stanowczo na plus, ceny znośne - jedne co mi trochę przeszkadza to, to że w całym lokalu jest głośno. Ciężko znaleźć miejsce gdzie można spokojnie pogadać :] Kermit2, rozpiskę gdzieś widziałem... jak znajdę to podrzucę :] Kermit2 - Sro Cze 17, 2009 19:41 To może już poprawili nagłośnienie :) Niedźwiedź z góry dzięki jak da radę ur8an - Czw Cze 18, 2009 01:54 Nagłośnienie jest cały czas takie samo (od otwarcia :P ) Z tego co wiem, to Coma przyjechała ze swoim sprzetem nagłaśniającym, a i tak mało (jeśli w ogóle coś) z tego swojego wykorzystali bo sprzet jest na prawde dobry.. A to jak głośno DJ puszcza muzyke zależy od jego preferencji.. Napisze z pamięci: Codziennie od 14-20 lokal działa jako "pub" z antyradiem w głośnikach. Po godzinie 20 gra zawsze jakis DJ.. ;) Wtorek - cięzki rock Środa - cięzki rock Czwartek - light rock & reeage + 5zl wjazd Piątek - cięzki rock + 5zl wjazd Sobota - light + reeage + 5zl wjazd Niedziela - retro rock(teca) blackjune - Sob Cze 20, 2009 15:53 Hej, byłam w Rock'a Clubie w piątek, wejście 5zł, spoko muzyka- zróżnicowana, ale znalazłam też coś dla siebie :hyhy: .Ludzie też różni. Fajny klimat, dużo zakamarków i spoko ceny. Jedyny minus to fatalnie zlokalizowane wejście, trzeba się przepchać przez tłumy ludzi z Gwarka :/ no i brak szatni...choć możliwe, że to chwilowe:) Myślę, że jeszcze tam wpadne:)) :) Arex30 - Sob Cze 20, 2009 16:52 trza tam dzisiaj iść :) Niedźwiedź - Sob Cze 20, 2009 17:21
Ja korzystam z szatni Gwarka :D Również wczoraj byłem i ogólnie klub wydaje się sympatyczny - muzyka dość zróżnicowana, słyszałem że są jakieś propozycje wprowadzenia "listy przebojów" Zauważyłem tylko jedne wielki minus - piekielnie śliska podłoga. Wystarczy że jest minimalnie mokra (o co nie jest trudno gdy na dworze chlapa czy jak ktoś browara wyleje przez przypadek) i można wywinąć ładnego orła... Ze swojej strony przyznam że zrobiłem dwa :D ps. Czarnulka, spotkałem tam naszą wspólną znajomą i pozwoliłem sobie podać jej twój numer telefonu :) Sou - Pon Cze 22, 2009 11:10 1. Malo i ch... miejsca siedzace. Mozliwe ze ludzie sluchajacy takiej muzy lubia tez pomeczyc sie na taborecikach bez oparcia robiac garba... 2. Brak mydla w toalecie o_O Za to w koncu ktos zauwazyl ze wode w takich miejscach lepiej wlaczac stopa niz reka... 3. Malo stolikow. Nawet jak juz siadziemy z cala ekipa pod sciana to mozemy nie miec gdzie postawic kufla; ] 4. Slaba wentylacja. 5. Ceny chyba spoko jak na Gliwice. Piwo ofc lewe i napompowane gazem :/ 6. Nie wiem czy o tym pisac bo myslalem ze tak jest wszedzie...ale nie jest ( pozdrowienia dla "klubu" voodoo ). Daja ci pieczatke na wejsciu wiec jak potrzeba to mozesz na chwile wyjsc... Niedźwiedź - Pon Cze 22, 2009 16:08
alabama - Czw Cze 25, 2009 19:59 a ja uważam,że ten lokal jest zajeb*sty :) świetny klimat,duży,możliwość W OGÓLE robienia koncertów.. :hyhy: Nie wiem czy ktoś pamięta ale Bravo zamknęli już dawno i nie było do tej pory poza lotniskiem i Krakowskim miejsca na koncerty.Ludzie to knajpa dla metali a nie muzeum,jak Wam niewygodnie,za głośno i za ślisko to idźcie do kina albo do kościoła,bo czegoś tu nie rozumiem.. :zdziwko: dawno nie było tu takiego lokalu :] Powinni otworzyć więcej takich lokali jak ten i Jazz,bo zdecydowanie ich za mało.Jak widze Gramofon,Gwarek i inne tego typu i bydło,które tam chodzi to zbiera mi sie na mdłości.. :/ Niedźwiedź - Czw Cze 25, 2009 20:34 alabama, raczej nie jestem fanem techno, ani jeszcze jakimś specjalnie starym prykiem .W Bravo też często bywałem :P Jednakże w Bravo były miejsca gdzie można było chociaż na wpół normalnie porozmawiać. Co do śliskiej podłogi - poczekaj do pierwszego lepszego młyna, a zobaczysz jak ta śliska podłoga w połączeniu z tymi dwoma dużymi słupami zrobi spustoszenie :P zelma - Czw Wrz 17, 2009 12:17 Byłam i mi się podobało :) Znaczy się, podobało- raczej zrobiło na mnie duże wrażenie, schodzę po schodach i muszę trzymać mojego nieślubnego żeby się nie zgubić bo ciemno jak w d**ie :wstyd: Siedzenie to męczarnia, ale klimat niesamowity:) osobiście wole polskiego punka ale muzyka mi odpowiadała :) Polecam :hyhy: Isolation - Sro Lis 25, 2009 18:07 Czy wie ktoś przypadkiem czy mozna wejsc na koncert do Rocka bedac niepelnoletnim? |
||||||||||||||||
